JuvePoland

Jezu jak ten Juventus Allegriego mi zbrzydł, naprawdę ciekawiej oglądnąć jest jakieś M jak miłość niż to gówno co oni pokazują. Jak Maksiu zostanie na nowy sezon to ja już kompletnie stracę wiarę w ludzi zarządzających tym klubem.

Z tak daremnym Sassuolo przegrać to nie lada wyczyn. Ciężko komentować poczynania naszej drużyny. Jak się nie zmieni trener nie wyobrażam sobie nawet skali zjazdu w następnym sezonie, tu żadne nazwiska nie pomogą...

Najśmieszniejsze było kiedy w pierwszej połowie granej tylko i wyłącznie na przeczekanie, odpoczynek i niepodejmowanie jakiegokolwiek ryzyka, nie tworząc żadnego zagrożenia pod bramką rywala i tak daliśmy się dwa razy skontrować z jego przewagą.
Normalnie taktyczne arcydzieło Michała Anioła trenerki.

Principino pisze: ↑16 kwietnia 2023, 19:55 XD ze ktos jeszcze w ogole oglada mecze Juventusu z geniuszem z livorno na lawce w 2023 roku

Choć jeden mądry!
Pozdro

Principino pisze: ↑16 kwietnia 2023, 19:55 XD ze ktos jeszcze w ogole oglada mecze Juventusu z geniuszem z livorno na lawce w 2023 roku

Mnie się już dzisiaj odechciało. W czwartek zobaczę jak odpadają z pucharów, ale ligowych to już nie chcę oglądać.

Jak dobrze, że Minimiliano Allegri swoje niepowodzenia może wytłumaczyć tym, że zawodnicy źle weszli w mecz, że nie realizowali jego założeń, że ogólnie nie tak miało, ale to poprawimy. Po dwóch latach budowania drużyny to mnie naprawdę uspokaja. Uświadczam kibicowskiej Calmy. Brawo Minimiliano!

Tweetnij po dzisiejszej porażce: „Juve grało z bardzo małą ilością pomysłów. Z taką ideą futbolu, Juve nie ma już przyszłości”.

Lapo Elkann odpowiada: „Zgadzam się”.

Sorek21 pisze: ↑17 kwietnia 2023, 07:55 Tweetnij po dzisiejszej porażce: „Juve grało z bardzo małą ilością pomysłów. Z taką ideą futbolu, Juve nie ma już przyszłości”.

Lapo Elkann odpowiada: „Zgadzam się”.

Jak się zgadza , to niech wytnie tego raka Allegriego, chociaż dla mnie organizm ma już tyle przerzutów, że będzie trzeba zaorać i budować od nowa na nieskażonych gónopiłką zawodnikach.

Moonk pisze: ↑17 kwietnia 2023, 10:07

Sorek21 pisze: ↑17 kwietnia 2023, 07:55 Tweetnij po dzisiejszej porażce: „Juve grało z bardzo małą ilością pomysłów. Z taką ideą futbolu, Juve nie ma już przyszłości”.

Lapo Elkann odpowiada: „Zgadzam się”.

Jak się zgadza , to niech wytnie tego raka Allegriego, chociaż dla mnie organizm ma już tyle przerzutów, że będzie trzeba zaorać i budować od nowa na nieskażonych gónopiłką zawodnikach.

Lapo Elkann to nie John Elkann. Lapo w Juve nic nie może.

Kwiecień "miesiąc prawdy" so far:
- 01.04 (SA) Juventus - Verona 1:0
- 04.04 (CI) Juventus - Inter 1:1
- 08.04 (SA) Lazio - Juventus 2:1
- 13.04 (LE) Juventus - Sporting 1:0
- 16.04 (SA) Sassuolo - Juventus 1:0

Bilans 2W 1D 2L, bramki 4:4.

To ta lżejsza połówka, a przed nami jeszcze:
- 19.04 apelacja ws. minusowych punktów w CONI
- 20.04 (LE) Sporting - Juventus
- 23.04 (SA) Juventus - Napoli
- 26.04 (CI) Inter - Juventus
- 30.04 (SA) Bologna - Juventus

Jest średnio, ale zawsze może być gorzej .
Czas między 19 a 26 kwietnia -- 8 dni, które mogą definitywnie zakończyć sezon. Oraz zdefiniować kolejny.

Co do meczu - oglądałem do bramki, potem musiałem wyjść. Odchodząc od ekranu odetchnąłem z ulgą.

Garreat pisze: ↑17 kwietnia 2023, 12:39Co do meczu - oglądałem do bramki, potem musiałem wyjść. Odchodząc od ekranu odetchnąłem z ulgą.

Ja tylko pierwszą połowę. Drugiej mi się już nie chciało. Zacząłem ponownie oglądać całe mecze po odjęciu punktów, ale no nie wytrzymałem takiego "widowiska".

Po sezonie Allegri powinien wylecieć razem z tymi wszystkimi co twierdzą, że Juventus zawsze grał brzydko i tak ma być dalej. Dzbany. Zatrudnić kogoś z wizją na 4 sezony. Niech nie robi odrazu rewolucji tylko dać 3 lata na wprowadzenie jakiś zmian. Niestety Allegri to nie jedyny problem, bo większość zawodników się tu nie nadaje a Chiesa czy Pogba bez formy... Obrona jedynie daje radę, zawsze coś tam może im wpaść, taka jest piłka i się nie gra na 0 z tyłu. No kurde atakujący powininni takiemu Sassuolo strzelić chociaż tę jedną bramkę i zrobić z 10 składnych akcji...

dawid1897 pisze: ↑17 kwietnia 2023, 15:30

Garreat pisze: ↑17 kwietnia 2023, 12:39Co do meczu - oglądałem do bramki, potem musiałem wyjść. Odchodząc od ekranu odetchnąłem z ulgą.

Ja tylko pierwszą połowę. Drugiej mi się już nie chciało. Zacząłem ponownie oglądać całe mecze po odjęciu punktów, ale no nie wytrzymałem takiego "widowiska".

Po sezonie Allegri powinien wylecieć razem z tymi wszystkimi co twierdzą, że Juventus zawsze grał brzydko i tak ma być dalej. Dzbany. Zatrudnić kogoś z wizją na 4 sezony. Niech nie robi odrazu rewolucji tylko dać 3 lata na wprowadzenie jakiś zmian. Niestety Allegri to nie jedyny problem, bo większość zawodników się tu nie nadaje a Chiesa czy Pogba bez formy... Obrona jedynie daje radę, zawsze coś tam może im wpaść, taka jest piłka i się nie gra na 0 z tyłu. No kurde atakujący powininni takiemu Sassuolo strzelić chociaż tę jedną bramkę i zrobić z 10 składnych akcji...

Każda srednio rozgarnięta ameba to wie, tylko nie elkann i allegri...

Cassano komentuje porażkę: „Przykro mi z powodu fanów Juventusu, dawanie 10 milionów #Allegri na oglądanie tych meczów to wstyd”

Raz pajac powiedział coś mądrego. Dlaczegobinni za nim nie idą w tej narracji ?

dawid1897 pisze: ↑17 kwietnia 2023, 15:30 Obrona jedynie daje radę

Zawsze mnie rozwala to stwierdzenie w odniesieniu do drużyny Allegriego.

Ciężko tracić dużo bramek jeżeli jedyne co trenujesz, to granie bez podejmowania ryzyka.

Kiedy topowe drużyny atakują piątką-szóstką zawodników w okolicach pola karnego rywali, albo wychodzą z kontrą w takich samych ilościach - zawodnicy Juve patrzą się jeden na drugiego, czy to już ten moment meczu, w którym mogą zagrać nieco bardziej frenetycznie.

Kiedy inne drużyny mają momenty kiedy suną atak za atakiem na dużej szybkości, zawodnicy Juve oszczędzają się, by mieć siły na dużej szybkości wrócić na własna połowę w razie zagrożenia.

Kiedy topowi zawodnicy rozglądają się jeszcze przed przyjęciem piłki do kogo z przodu lub obok mogą zagrać szybką piłkę, zawodnicy Juve ustawiają się od razu tak, by móc odegrać do obrońcy lub bramkarza.

Ciężko więc tracić dużo bramek, gdy masz w drużynie jakościowych piłkarzy, ale jedyne do czego ich wykorzystujesz, to do tworzenia zasieków.

@Mateys - pewnie masz rację, ale ja tylko piszę co widzę, a widzę problem ze składanymi akcjami w ataku. Nie jesteś pewien jak grałaby nasza linia obrony gdyby ją wyciąć i wkleić przykładowo do Realu, a fakty są jakie są. Drużyna mało traci i zbyt mało strzela więc zająłbym się najpierw tym gdzie widać problem