JuvePoland

Nie wiem co za "znaffcy" robili to zestawienia, że osłabiony Bayern ma znacznie większe szanse na triumf niż broniący tytułu Real. Przecież to jest niedorzeczne

A ja narzekałem trochę na Pirlo...Andrzeju wybacz.

Czemu Bayern jest osłabiony? Do wiosny zapomną o Lewym jeśli to masz na myśli a zobacz kogo kupili w lecie.

A całość raczej wyliczał jakiś komputer a nie ludzie biorąc pod uwagę pewnie też to na kogo kto może trafić w kolejnych rundach.

ps. to oczywiste i mówiłem to już dawno, że Pirlo>Allegri

Maly pisze: ↑05 września 2022, 13:04 Czemu Bayern jest osłabiony? Do wiosny zapomną o Lewym jeśli to masz na myśli a zobacz kogo kupili w lecie.

Czy zapomną to się jeszcze okaże. Poszerzyli kadrę, mają lepszego rezerwowego ŚP, lepszego rezerwowego ŚO, ale nie mają klasowej "9". Sezon pokaże co było dla nich ważniejsze.

Maly pisze: ↑05 września 2022, 11:29 Chyba nie wyjdziemy z grupy... nawet Inter ma większe szanse na wyjście z grupy niż my. Dzięki Maks.

Całość: https://projects.fivethirtyeight.com/so ... ns-league/

Przyznam, że poprawił mi humor ten "ranking", wielkie komputery i algorytmy o skuteczności gorszej niż przeciętny Janusz-kibic nigdy nie przestaną mnie zadziwiać. Real mający mniej więcej tyle samo % szans na finał co Barca i Ajax, czwarta pozycja Liverpoolu, Bayern oceniany jak zwykle przez pryzmat farmerskiej Bundesligi (w której skądinąd póki co nie radzi sobie szczególnie zachwycająco i nawet nie jest liderem), podobnie zresztą PSG. Pozycja Juventusu kuriozalnie nisko, Red Bull Salsburg dziesiątą najlepszą drużyną Europy? Wolne żarty.

Jako kibic Realu uśmiecham się raz za razem kiedy te "zestawienia" są brutalnie weryfikowane na boisku.

W 1/16 LE gramy z Nantes

Biorąc pod uwagę,że mecze będą na wiosnę i odpadnie ktoś z pary United z Barceloną,to wypadałoby się przyłożyć do tej Ligi Europy i pójść w nią all in.

Ostatnie trofeum w Europie 1996 to chyba mówi wszystko. Allegri nie ma prawa olać tego pucharu zwłaszcza że poprzedni rok zakończył bez żadnego .

Gałcio pisze: ↑07 listopada 2022, 13:31 Biorąc pod uwagę,że mecze będą na wiosnę i odpadnie ktoś z pary United z Barceloną,to wypadałoby się przyłożyć do tej Ligi Europy i pójść w nią all in.

Co z tego, że odpadnie 1 z 2 ManU i Barca, skoro na placu boju mogą jeszcze pozostać:
- Arsenal
- Ajax
- Betis
- Roma
- Sporting
- Sevilla (w dołku, ale to "ich" rozgrywki)

Nawet po trafieniu Barcy na ManU jesteśmy u buków dopiero na 4. miejscu do zwycięstwa: https://www.oddschecker.com/football/eu ... gue/winner

Zresztą po bęckach od Maccabi nie postawiłbym na nas nawet w dwumeczu z takim Freiburgiem czy Unionem, które są aktualnie na 2. i 3. miejscu w Bundeslidze.

A my będziemy pewnie grać Perinem i traktować priorytetowo Serie A przynajmniej do momentu ugruntowania pozycji w TOP 4. Nantes raczej przejdziemy, ale uważam, że odpadniemy w 1/8 albo 1/4 i to z przeciwnikiem, który wcale nie będzie jednym z faworytów do końcowego triumfu. Coś w stylu Fulham w 2009/10.

Najpierw do tej 1/8 trzeba się dostać i choć "maszyna ruszyła" to nawet z Nantes nie możemy być pewni bo do lutego jeszcze bardzo daleko.
Losowanie udane dla chyba wszystkich włoskich drużyn. Pewnie mogłoby być ciut lepsze ale to już kosmetyczne sprawy niewarte roztrząsania. Bardzo dawno tak nie było. Na przeciwnym biegunie Hiszpanie z Realem i Barcą na czele.

Pewnie to nie wykonalne bo zawsze ktoś wypada, ale dojdą Pogba, Chiesa w formie i Di Maria. Ich w LM nie było poza epizodem Włocha i 1,5 meczem Di Marii...

Wystarczy wyjść 4-3-3 z nimi i Vlaho na środku a szum gotowy
Ponadto jest jeszcze styczniowe okienko.

Nantes - Sentymentalnie. Od 1/2 LM 95/96 się u mnie zaczęło. Romek Kosecki u nich ah.

Sorek21 pisze: ↑07 listopada 2022, 14:41 Ostatnie trofeum w Europie 1996 to chyba mówi wszystko. Allegri nie ma prawa olać tego pucharu zwłaszcza że poprzedni rok zakończył bez żadnego .

Pucharu za zwycięstwo w LE też raczej też nie dostaniemy, ale Allegri nie ma prawa olać tych rozgrywek z innego powodu. Otóż musimy nabić sporo punktów do rankingu UEFA, bo w obecnym sezonie dzięki "znakomitej postawie" w fazie grupowej LM zdobyliśmy ich zaledwie 6 czyli mniej niż Lech Poznań czy Partizan Belgrad Niemniej w pierwszym składzie powinni wychodzić właśnie Perin, Gatti, Soule, Iling i Fagioli oraz Miretti (jeśli nie będą grać w lidze po powrocie do zdrowia Paredesa i McKenniego).

Sezon 1995/1996 - ten w którym wygraliśmy nasze ostatnie europejskie trofeum - był właśnie sezonem, w którym ostatnim razem graliśmy z Nantes. Były to półfinały Ligi Mistrzów. Pierwszy mecz w Turynie Juventus wygrał 2:0. Na wyjeździe ponieśliśmy porażkę 2:3.

RB Lipsk - Manchester City

Club Brugge - Benfica Lizbona

Liverpool FC - Real Madryt

AC Milan - Tottenham Hotspur

Eintracht Frankfurt - SSC Napoli

Borussia Dortmund - Chelsea FC

Inter Mediolan - FC Porto

Paris Saint-Germain - Bayern Monachium

@jackop
Obstawiłem praktycznie tak samo oprócz pojedynku Inter-FC Porto, w którym nie potrafię wskazać faworyta (aczkolwiek wiadomo za kogo będę trzymał kciuki i nie jest to drużyna, z którą ostatnio wygrał Juventus).