JuvePoland

Szkoda czasu na oglądanie wyborów łysego kuglarza i bajeranta.

Rugani to chyba jakiś swój rekord minut pod rząd kręci.

Nie wygląda to źle. W defensywie pressing (wow...), a duet Arthur-Loca gwarantuje przyzwoitą kontrolę środka. Szkoda sytuacji Moraty przed gwizdkiem.

Sorek21 pisze: ↑18 stycznia 2022, 21:51

Miałem wrażenie że pierwszy raz od 2018

Dobrze że to fartem wpadło, bo mamy tak klasowych napastników że mogłoby to doprowadzić do dogrywki.

Arthur najlepszy na boisku i to jedyna pociecha, koles jako jedyny ogarnia rozegranie i do tego przejął całą masę piłek. Do tego mu się dzis ewidentnie chce, może widzi światełko w tunelu jak wydobyć się z tego Allegrowego szamba bo transfer już blisko.

Rzeczywiście, jak do tej pory, nie wygląda to źle. Trochę lepsze wykończenie i mogło być już wyżej. Długo przyszło nam czekać na bramkę z rzutu wolnego

Rudy pierwszy do zmiany.

Gdyby nie roztropność, rozwaga i doświadczenie Massimiliano, który przewidział szaleńcze ataki gości i uszczelnił defensywę doświadczonymi zawodnikami, to już byśmy przegrywali. Przecież Torregrosa zrobiłby dziś wiatrak z De Wintera, przez co odebrałby młodemu chęć do kontynuowania kariery zawodniczej.
A tak na poważnie - chłopcy, nawet jeżeli nic z Was nie będzie w przyszłości, to nie przekonacie sie o tym pierdząc na trybunach w Juventusie. Pora się ewakuować, a nam zostaje cieszyć oczy cyniczną, pełną cierpienia grą doświadczonych zawodników po 30stce.

Drugi mecz z Landuccim na lawce, drugi raz strzelamy 4 gole.

Landucci na pierwszego trenera.
Młody Ake wygląda na mega kozaka. Jutro ktoś rzuci za niego 20 baniek, a nasi dorzucą jeszcze worek piłek do tak wspaniałej plusvalenzy.

Młody murzyn zrobił dobre wrażenie. Ma technikę i szybkość.

Sorek21 pisze: ↑18 stycznia 2022, 23:03 Młody murzyn zrobił dobre wrażenie. Ma technikę i szybkość.

Za symulke i tak dostanie opieprz.

Wygrany mecz, całkiem efektownie, na luzie, a na forum dalszy ciąg narzekania.
Do malkontentów: widzicie wyłącznie szklankę do połowy pustą? Więcej optymizmu, radości z tych małych chwil.

PS 1. Ake zrobił trzy akcje i od razu można było zobaczyć jakiś entuzjazm na boisku.
PS 2. Swoją drogą, drużyna chyba ostatnio lepiej wygląda fizycznie. Przekonamy się w niedzielę w Mediolanie.

Dobry, spokojny meczyk i wejście smoka młodego.
Z pomocy najlepiej Artur, w drugiej Loca się obudził i fajnie szarpał. Chyba nikt się nie skontuzjował, więc jest dobrze, wygrana niskim nakładem sił, a i tak 4. weszła.