JuvePoland

MCKennie juz odpoczywał w PW.

Federico Bernardeschi (0 goli, 1 asysta, 152 tatuaże)[/b]

Zawodnik 1 składu. Świat zwariował...

To ile strat przed polem zaliczy dziś benta?
Ile akcji wyhamuje berna?

I jeszcze piękny Francuz. Już żałuję braku Arthura.

mateelv pisze: ↑13 lutego 2021, 17:21 To ile strat przed polem zaliczy dziś benta?
Ile akcji wyhamuje berna?

I jeszcze piękny Francuz. Już żałuję braku Arthura.

A Khedira w Hercie wymiata. Dziś w pół godziny asysta na wagę remisu i kilka ładnych zagrań.
Te straty Benty przed naszym polem karnym są strasznie wkurzające. Dobry zawodnik, ale w każdym meczu ma przynajmniej 1-2 takie głupie zagrania.

Co do samego meczu to Napoli bez obrony i z osłabieniami w pomocy oraz ataku. Wniosek z tego taki, że są słabi, czyli... będzie to dla nas bardzo trudny mecz. Niestety, im slabszy rywal, tym gramy gorzej, więc nie spodziewalbym się 3:0 a bardziej wymeczonego 2:1. Tak czy inaczej ten mecz musimy wygrać, nieważne jak.

Dragon pisze: ↑13 lutego 2021, 17:13 MCKennie juz odpoczywał w PW.

Federico Bernardeschi (0 goli, 1 asysta, 152 tatuaże)[/b]

Zawodnik 1 składu. Świat zwariował...

McKennie ostatnio coś słabiej

Kielini to kretyn.

Czyżby tym razem ofensywne głównie nie starczyło? Napoli sobie nie strzeli jak Inter i już wielkie Juve nie istnieje.

Wszyscy chwalili Kielona, to dziś same błędy..

Wiedziałem, że jak wyjdą te dwa dzbany w środku i Berna na ataku, to wyjdzie z tego kaszana. Chodzi mi o ogólnie grę, bo wyczyn Chielliniego to osobna historia.

rammstein pisze: ↑13 lutego 2021, 18:39 Wszyscy chwalili Kielona, to dziś same błędy..

Wszyscy? Ciekawe..
Wszyscy to tutaj krytykują Bonucciego. Nawet nie chcę myśleć jakie szambo zostałby wylane na Bonucciego, gdyby to on tak głupio sfaulował.
Co do samego meczu, to scenariusz jakby znany z meczu z Fiorentiną.

Absolutny szczyt gow, na. Sędzia ciul. Place w papierkowych za głowę bernykopacza. Przegrywać z takimi waflami to szczyt. 0 zagrożenia z naszej strony. Ci wrzucili raz to Giorgio prąd odcięło.
Nie mam słów.
Kontra Moraty bajka
Te wolne Ronaldo to już serio nie są śmieszne.

Zbity piesek Morata. Facepalm. Całe szczęście mam przeczucie, że go nie wykupimy.

Pirlo w 45 minucie miał minę jak by się miał zaraz rozpłakać.

Fagioli by zagrał lepiej niż tych dwóch paralitykow w środku razem wziętych.

Źle trafiliśmy z dniem, bo akurat Morata, Bentancur, Rabiot pokazują co mają do zaoferowania,czyli nic. Nasz atak pozycyjny nie zaskoczył by drużyn ekstraklasy, a długa laga żadna nie trafiła do celu.

Nikt w tej drużynie nie ma jaj, żeby zajechac z liścia Ronaldo za te wolne?

Rabjo nawet nie udaje, ze mu zależy. Gość przetruchtal pierwsza polowe, nawet akcje Napoli mijały go obok. Środkowego defensywnego pomocnika. Mijały akcje. Bo truchtał. Czy on kiedyś nie wiem <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> ... biegł sprintem?

Jest beznadziejny, frustruje mnie patrzenie na jego papę.

Drużyna Pirlo traci gola i ma 15 minut do przerwy - ile zdąży stworzyć sytuacji na wyrównanie?
Z E R O
Żałosny futbol.

Nawet nie ma co na remis liczyć z taką grą. Napoli dzień miej odpoczynku i bez ławki a gramy jak skończone <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>. Tak to jest jak musi grać taki parówczak bo Dybala całe życie kontuzja.