JuvePoland

Wg. Flashcore w 1 skłądzie debiutuje 17 letni Nzouango F.

Nic się nie zmienia, padaka póki co. Zastanawia mnie to jak słabym trzeba być, aby w ogóle sytuacji nie stwarzać?!

Juventus musi się desperacko bronić przed przewrotkami graczy Hellasu, jakich ja czasów dożyłem

Piękne podsumowanie z czatu:

Rozgrzany Sturaro pisze: ↑

25 października 2020, 21:21

Bonucci gra jako rozgrywający a Arthur jako środkowy obrońca, czego nie rozumiecie

Pisałem po Crotone, że to już nie jest sport tylko jakieś g.ó.w.n.o i podtrzymuję.

Duch gry? xD

Gramy słabo, ale anulowany gol Moraty to zwykła kpina. Kolejny raz zabierają nam bramkę doszukując się na sile spalonego

To już nie piłka panowie. To pieprzony cyrk!! Mam absolutnie dosyć tego pieprzonego łajna.

hehe, a ja tam od razu wiedzialem, że jest spalony, bo tak to wyglądało na pierwszy rzut oka i dziwiłem się czemu oni się cieszą xd

gramy dno, Hellas prowadzi sobie gre na JS...wg mnie problemem jest ta taktyka, Andrzej powinien grac 433, środek pola mamy duzo lepszy niż w zeszłym sezonie.

Współczuję Moracie, ten sport stracił ducha, tak jak Juventus stracił tą "mentalność" swoją i odzyskać nie może.

Szału nie ma, ale powinniśmy prowadzić. Według mnie nie było tam spalonego.

Z tymi spalonymi to powinni podjąć jakąś decyzję. Nie można gwizdać spalonego na 2-3 cm na podstawie analizy VAR, bo wystarczyłoby zatrzymać wideo o 0,01s wcześniej i spalonego nie ma.

Powinni to w końcu zmienić, bo żal oglądać taką piłkę.

Jeśli chodzi i Juventus to po raz kolejny dno. Pirlo = Allegri z jednym małym wyjątkiem. Ten starszy miał farta, bo zawsze jakaś bramka farfocel padła przed końcem spotkania albo w doliczonym czasie. Pyrlo takiego szczęścia miał nie będzie.

Gramy jak gramy, ale ... zabierają nam już drugą bramkę, no sorry, ale taki spalony to już jest kwestia zatrzymania stopklatki, to już drugi raz w przeciągu dwóch kolejek, jaja. Niestety gra dalej słaba, brak posmysłu, co robi Bonucci w pomocy co chwila, to wie chyba tylko Pirlo? Na plus przede wszystkim Demiral (przekot) i mimo wszystko Morata (czasami nieporadnie, ale próbuje, szarpie). Najgorsze jest to, że naprawdę nie widać żadnego pomysłu w naszej grze. Znowu do końca będziemy drżeli o wynik, ale ta anulowana bramka...

Gramy to samo co za Capello, Zaccheroniego, Ferrary, większość Maxa, normalka.

Morata przedłuża właśnie wypożyczenie. Gra świetnie. Szkoda tego spalonego z kosmosu, ale pewnie nieraz się będziemy z tego varu... cieszyć.

Pierwsza połowa do zapomnienia, bo gramy fatalnie.

Co nie zmienia faktu, że te 5 centymetrowe spalone zabijają ducha tego sportu....

Irytuje mnie głupi jak but Cuadrado

Dybala powoli zaczyna grać, potrzebuje czasu bo początkowo był hamulcowym

Kolejny raz cichy ale konkretny Danilo

Był opsajd. Ale dostrzegalny tylko dzieki stop-klatce na VARze.