JuvePoland

Crunny pisze: ↑06 sierpnia 2020, 13:09 Trochę mnie dziwią kursy bukmacherów, dla których jesteśmy pewnym faworytem:
Juve 1.45
remis 4.60
Lyon 7.40

Polecam spojrzeć nie w kategorię 'mecz' tylko 'awans'. Na STSie awans Juve 1.80, Lyon 2.00.
Nie dziwi, bo Juventus Sarriego statystycznie wygrywa 2:1...

Garreat pisze: ↑06 sierpnia 2020, 13:29

Crunny pisze: ↑06 sierpnia 2020, 13:09 Trochę mnie dziwią kursy bukmacherów, dla których jesteśmy pewnym faworytem:
Juve 1.45
remis 4.60
Lyon 7.40

Polecam spojrzeć nie w kategorię 'mecz' tylko 'awans'. Na STSie awans Juve 1.80, Lyon 2.00.
Nie dziwi, bo Juventus Sarriego statystycznie wygrywa 2:1...

Tak, tak - wiem, że "mecz", a "awans" to 2 zupełnie różne rzeczy, bo jakby mógł być remis w przypadku awansu?

Mimo to dziwię się kursom według których jutro jesteśmy zdecydowanym faworytem. Ja jeśli miałbym typować, to jakiś wynik koło 2:2. Tracimy łatwo bramki nawet jak prowadzimy i nie musimy atakować, a z Lyonem prawdopodobnie prędzej lub później będziemy musieli ostro zaatakować.

pitrek pisze: ↑06 sierpnia 2020, 13:05 Ja tam po cichu wierzę w 2-0 i spokojny awans..whisky już w zamrażarce

Dybala i CR7 pen.

Nie rób tego - whisky pije się w temperaturze pokojowej

Co do samego meczu z jednej strony nie mogę się doczekać, z drugiej czuję że dla tak grającego Juve to będzie ultra wyzwanie. Za Sarriego zachowanie czystego konta to niezbyt pospolite zjawisko. Atak w dużej mierze to przebłyski Dybali i Ronaldo. Ofensywne poczynania chaotyczne i bez pomysłu. Dodatkowo od dawna oglądając mecze mam wrażenie że przeciwnicy stosują pressing na połowie Juve nie pozwalając na spokojne wyprowadzenie piłki, co jest całkiem normalne. Tymczasem w drugą stronę pozwalamy na swobodne rozgrywanie piłki i wchodzenie głęboko na naszą połowę. Zastanawiam się na ile to wynika z założeń naszego taktyka a na ile z braku zaangażowania.

Gdyby w pierwszym meczu padł bramkowy remis to byłbym spokojny o awans, a tak kompletnie się nie zdziwię jeśli odpadniemy. Niestety gramy jak gramy i jutro możemy zaprezentować się tak samo genialnie jak i tragicznie. Potrafimy strzelać, ale i tracenie przychodzi nam zdecydowanie zbyt prosto.

Skoro obecnie nie ma kibiców, jest jeden mecz itp to zasada bramki na wyjeździe nie powinna obowiązywać.

Poprostu pisze: ↑06 sierpnia 2020, 17:16Skoro obecnie nie ma kibiców, jest jeden mecz itp to zasada bramki na wyjeździe nie powinna obowiązywać.

Niby tak, ale na pierwszym meczu kibice byli i obie drużyny przystępowały do tego spotkania według określonych zasad. Pewnie też m.in. z tego powodu co piszesz później już mamy tylko po jednym meczu. Co byś nie zrobił w takiej sytuacji to ktoś zawsze będzie poszkodowany.

Dybala dzisiaj dalej trenował indywidualnie. Jutro ma siedzieć tylko na ławce.

https://www.juventuz.com/attachments/15 ... png.83845/

Ciekawe co wymyśli
https://www.juventuz.com/attachments/ph ... jpg.83648/

Wynik który chciałoby serce to 3-0 dla Juve, a wynik który podpowiada rozum to 1-1, lub 2-1.

Podpowie ktoś jakiś lokal w Warszawie gdzie można obejrzeć nasz mecz na dużym ekranie ? Wszędzie pewnie City-Real?

Rozum podpowiada że w taki czy inny sposób jakąś bramkę stracimy i będzie nerwowo.

Serce podpowiada 2-0 3-0, rozum (brak Dybali) wymęczone 2-1 lub 1-1. Niby kopiemy się po czole, ale i Lyon nie zachwycał w sezonie. Mimo wszystko liczę na awans :scarf:

Mam wrażenie, że to będzie ciężki mecz, a najbardziej martwię się o atak. Niby CR7, Higuain i Cuadrado wstydu nie robią, ale... Argentyńczykowi sił starcza na 45 minut, a Cuadrado - moim zdaniem - zdecydowanie lepiej sprawdza się jako prawy obrońca, który po prostu wspomaga skrzydłowego, robi przewagę z przodu i jak dobrze wejdzie, to coś tam dogra albo strzeli. Gorzej wypada jako gość, od którego w głównej mierze zależy ta prawa strona napadu. Wtedy ma za mało miejsca i pojawia się za dużo głupich dryblingów, strzałów na hurra etc. To już chyba wolałbym zestaw Berna-Cuadrado niż Cuadrado-Danilo - ale zobaczymy, czasem w tym szaleństwie Kolumbijczyka też jest metoda, o czym zresztą już raz Lyon się przekonał. A Ronaldo - no cóż, w jego klasę nikt nie wątpi, ale bez dobrych partnerów też sam prochu nie wymyśli.

No zobaczymy, co będzie.

Atmosfera przed meczem chyba nie najgorsza.

https://m.fangol.pl/view/300403/szczesny-i-cuadrado

Poprostu pisze: ↑07 sierpnia 2020, 16:32 Atmosfera przed meczem chyba nie najgorsza.

https://m.fangol.pl/view/300403/szczesny-i-cuadrado

a czy to nie jest stary filmik? Nie wygląda to jak nasze koszulki treningowe z tego sezonu.

Damien pisze: ↑07 sierpnia 2020, 17:05

Poprostu pisze: ↑07 sierpnia 2020, 16:32 Atmosfera przed meczem chyba nie najgorsza.

https://m.fangol.pl/view/300403/szczesny-i-cuadrado

a czy to nie jest stary filmik? Nie wygląda to jak nasze koszulki treningowe z tego sezonu.

Szczerze to nie wiem ale oglądałem wczoraj trening i w takich grali. To są koszulki na nowy sezon chyba.