JuvePoland

Sprawa z Ronaldo dziwna bo:
1. Nie mamy żadnej przewagi.
2. Mamy po tym meczu następny za 5 dni.
3. Nikogo na ławce ofensywnego. Może Cuadrado.
4. Szkoda rekordu. Był na wyciągnięcie reki. To akurat najmniej istotne.

Brescia bez 5 podstawowych zawodników. Wczoraj im jeszcze bramkarz wypadł. Idealny scenariusz jak z sassuolo. Jak tego pewnie nie wygramy to można gasić światło.

przecież mecz w którym nie występuje w ogóle nie powinien mieć wpływu na rekord, czyż nie?

Oj raczej zdecydowanie nie. Wydaje mi się , że przerwie ciągłość i przypadnie.

Myślę, że nie przednie bo chodzi o mecze w których występuje? Inaczej by się nie Ronaldo nie zgodził. Chyba, że sam czuje, że potrzebuję odpoczynku.

Wojtek pisze: ↑16 lutego 2020, 13:05przecież mecz w którym nie występuje w ogóle nie powinien mieć wpływu na rekord, czyż nie?

Pytanie czy rekord dotyczy kolejek Serie A pod rząd, w których jakiś zawodnik strzela, czy meczów w Serie A danego zawodnika w których strzela?

Juventus: Szczesny; Danilo, Rugani, Bonucci, Alex Sandro; Ramsey, Bentancur, Rabiot; Cuadrado, Higuain, Dybala

W końcu mozzarella na ławie. Fajna pomoc.

Poprostu pisze: ↑16 lutego 2020, 14:23 Juventus: Szczesny; Danilo, Rugani, Bonucci, Alex Sandro; Ramsey, Bentancur, Rabiot; Cuadrado, Higuain, Dybala

W końcu mozzarella na ławie. Fajna pomoc.

Fajnie fajnie. Chciałem właśnie zobaczyć taką pomoc, bez najbardziej ofensywnego Matuidiego i hamulca Pjanicia. Mam nadzieję, że nikt nie będzie się bawił w registe, a Ramsey pogra w miarę wysoko. Ogólnie przy naszej obecnej kadrze chciałbym zobaczyć 3-5-2 z Cuadrado i Sandro na wahadle i duetem HD bądź Roni-Dybala.

Idealny skład na chwile obecną. Miejmy nadzieje że Mozarella i Czekolada zagoszczą na dłużej na ławce. Ramsey jest daremny, ale póki co mamy przynajmniej jednego gorszego pomocnika, jak nie dwóch od szklanego Walijczyka.

Nie dać Cristiano szansy na śrubowanie rekordu?

Dotykamy dna od spodu

Żenująca postawa naszych zawodników. Wygląda to trochę tak jakby grali na zwolnienie Sarriego

Pokaż mi swojego rozgrywającego, a powiem Ci kim jesteś. Dziś naszym rozgrywającym jest Cuadrado, stąd też nasza gra jest uosobieniem sympatycznego mopa - chaos, brak pomyślunku, <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>.
Brescia gra drugim składem, do bramki w 5 minucie wchodzi facet z kupą w gaciach, który był za słaby na Serie C. A my zatrudniamy go tylko przy stałych fragmentach i przebłysku Bentancura. Przecież przez całą pierwszą połowe powinny lecieć bomby z dystansu, ale nie, lepiej sobie poklepać, w końcu jesteśmy dżentelmenami. To co, w drugiej połowie Matuidi na boisko i asysta przy golu Balotellego?

Z Cuadrado tylko takie memy zrobić:

Cuadrado szybki ! Cuadrado chcieć grać !

Cuadrado chcieć strzelić gola ale nie umieć...

Cuadrado chcieć myśleć ale nie potrafić.

Nasza gry nie porywa, ale Brescia dzisiaj z tymi osłabieniami jest tak słaba, że chyba nic złego się nie wydarzy. Kontrolujemy ten mecz, ale długimi momentami nasze rozgrywanie nie przynosi żadnych wymiernych korzyści. Kontrę, którą spartaczył Cuadrado pozostawię bez komentarza