JuvePoland

No racja, 34 lata jestem na dobre i złe, 23 lata czekam na wygranie LM, od 3 sezonów nie opuściłem praktycznie ani jednego meczu a Ty mi takie dyrdymały...mam wyrąbane na scudetto i wyrąbane na rekord pod tytułem 10 scudetti...

Van Dael w Lubinie zaoferuje mi lepszy futbol niż Max w Turynie, niestety do tego doszło.

MRN pisze:No racja, 34 lata jestem na dobre i złe, 23 lata czekam na wygranie LM, od 3 sezonów nie opuściłem praktycznie ani jednego meczu a Ty mi takie dyrdymały...mam wyrąbane na scudetto i wyrąbane na rekord pod tytułem 10 scudetti...

Van Dael w Lubinie zaoferuje mi lepszy futbol niż Max w Turynie, niestety do tego doszło.

Skoro jesteś tak długo za Juve to aż dziwne że szlag Cie nie trafia patrząc na to co Allegri odwala z tym klubem i naszymi piłkarzami

Skoro już mam wyrąbane to znaczy, że właśnie szlag trafia.

Odejście betona ucieszy mnie bardziej niż to scudetto nagroda pocieszenia, w porównianiu ze scudetto Conte 2012 zupełnie bezwartościowe.

To jak dzisiaj strzelą na 1-0 to na co będą oszczędzać siły ? Na te 5 spotkań towarzyskich ?

Sorek21 pisze:Odejście betona ucieszy mnie bardziej niż to scudetto nagroda pocieszenia, w porównianiu ze scudetto Conte 2012 zupełnie bezwartościowe.

Z całym szacunkiem, ale proszę Was byście nie wypisywali głupot. Każde Scudetto jest tak samo wartościowe (nie licząc aspektu emocjonalnego, bo wiadomo, że milej będziesz wspominał wygranie mistrzostwa pierwszy raz po długiej przerwie, gdy nikt nie wymieniał cię w gronie faworytów, niż np. siódmego majstra z rzędu i to w słabym stylu). Rozumiem rozgoryczenie naszą tragiczną grą, odpadnięciem z LM z młokosami z Ajaxu czy też plotkami, że Allegri zostaje na następne dwa sezony. Też jestem tym wszystkim wkurzony, bo ewidentnie potrzebujemy zmian i nowych bodźców, a nie tkwienia w marazmie, ale z pewnością to nie deprecjonuje mi nadchodzącego Scudetto.

dimebag11 pisze:

Sorek21 pisze:Odejście betona ucieszy mnie bardziej niż to scudetto nagroda pocieszenia, w porównianiu ze scudetto Conte 2012 zupełnie bezwartościowe.

Z całym szacunkiem, ale proszę Was byście nie wypisywali głupot. Każde Scudetto jest tak samo wartościowe (nie licząc aspektu emocjonalnego, bo wiadomo, że milej będziesz wspominał wygranie mistrzostwa pierwszy raz po długiej przerwie, gdy nikt nie wymieniał cię w gronie faworytów, niż np. siódmego majstra z rzędu i to w słabym stylu). Rozumiem rozgoryczenie naszą tragiczną grą, odpadnięciem z LM z młokosami z Ajaxu czy też plotkami, że Allegri zostaje na następne dwa sezony. Też jestem tym wszystkim wkurzony, bo ewidentnie potrzebujemy zmian i nowych bodźców, a nie tkwienia w marazmie, ale z pewnością to nie deprecjonuje mi nadchodzącego Scudetto.

Masz rację, również doceniam to scudetto, ale potrafię zrozumieć ludzi, że z rozgoryczenia piszą takie rzeczy. Przerażające jest to co nasz pseudotrener, przy poparciu zarządu, wyczynia z naszym ukochanym klubem. Moje oczy tego znieść nie mogą, więc meczu dziś nie obejrzę, na znak takiego osobistego małego protestu, podobnie zresztą jak pozostałych w tym sezonie. Za bardzo leży mi na sercu dobro tego klubu, żeby stać z boku i udawać, że wszystko jest ok. Jedynie skuszę się na fetę mistrzowską, bo tak jak piszesz doceniam to scudetto, bo za chwilę jak klub się nie obudzi, to i tego może za niedługi czas zabraknąć.

Fajnie by było, gdyby CR7 dał radę zdobyć koronę króla strzelców, zawsze byłoby to jakieś małe pocieszenie dla niego.

W związku z tym spotkaniem interesują mnie dwie rzeczy:
- czy od początku będzie grał Simeone
- jak zagra przymierzany do nas Chiesa.

Oczekuję, że Włoch będzie kręcić nasze leniwe primadonny na prawo i lewo, skoro pisze się o jego przeprowadzce do Turynu za kwotę +50 mln €. Takiego okna wystawowego nie powinien zmarnować.

fiorentina nie zagra na maxa poniewaz ma za kilka dni rewanzowe spotkanie 1/2 coppa Italia.
W Serie A dawno odpadli w walke o pucharach wiec jedyne cel w tej chwili to final Coppa Italia oraz jego wygrana.
Nasi zagraja tak sobie i pewnie znow tylko Ronaldo bedzie walczyc bo on sie nie poddaje taki ma DNA.

Oby wygrali i przypieczętowali mistrzostwo

Wg TJ: Juventus (4-3-3): Szczesny; Cancelo, Bonucci, Rugani, Alex Sandro; Can, Pjanic, Matuidi; Cuadrado, Cristiano Ronaldo, Bernardeschi.

Skład mocniejszy, niż na LM xD

Dobrze byłoby zbierać we Włoszech to, co najlepsze. A obecnie Chiesa jednym z takim flagowych tworów włoskiego calcio jest na pewno. Wielu pisze, że jest właściwie jedną nogą u nas, więc tym bardziej będzie się chciał pokazać przyszłemu pracodawcy, a przede wszystkim przyszłej publice.

Dobrze byłoby chociaż zgarnąć tytuł króla strzelców dla Ronaldo. Z pewnością troszkę by mu to sytuację osłodziło.

mrozzi pisze: Dobrze byłoby chociaż zgarnąć tytuł króla strzelców dla Ronaldo. Z pewnością troszkę by mu to sytuację osłodziło.

Żeby to zrobić trzeba grać ofensywnie, a przy obecnej taktyce 0 strzałów to Ronaldo może strzelić max 1 bramkę i może z karnego.

mrozzi pisze:Dobrze byłoby zbierać we Włoszech to, co najlepsze. A obecnie Chiesa niewątpliwie jednym z takim flagowych tworów włoskiego calcio jest na pewno. Wielu pisze, że jest właściwie jedną nogą u nas, więc tym bardziej będzie się chciał pokazać przyszłemu pracodawcy, a przede wszystkim przyszłej publice.

Dobrze byłoby chociaż zgarnąć tytuł króla strzelców dla Ronaldo. Z pewnością troszkę by mu to sytuację osłodziło.

Tylko, że dzisiaj pojawiło się info o wymaganiach Violi a mianowicie oczekują oni 80mln co jest przynajmniej o 20 baniek za dużo jak za takiego no name.

Ja tam w ogóle nie ogarniam tych wymogów za Chiese. 60-70-80 mln...za co? Za robienie wiatru? Gość który w ostatnim meczu nas objeżdżał ten Marokaniec z Ajaxu Ziyech to chyba 6 rok z rzędu kończy sezon z dwucyfrową liczbą asyst, sporo goli też wbija, stabilna forma - ta...niby liga słabsza, ale w przypadku De Ligta i De Jonga argument słabszej ligi nie ma zastosowania...
Z Fiorentiny to ja bym już chętniej sypnął sianem po tego wielkoluda z obrony.

Już od jakiegoś czasu pisze się o tym, że będą chcieli 60/70, ale myślę, że to media zaczynają wymyślać różne nowe baje, by sprzedać nakład. Też uważam, że to sporo, zwłaszcza że mamy inne potrzeby. Ponoć chcemy dać ok. 70 za Ndombele i akurat taki ruch rozumiem w pełni, z uwagi na nasze potrzeby. Chiesa/Felix miły dodatek, ale nie priorytet. Ndombele/Kroos plus Varane/Manolas (z Ligtem się już nie łudzę - jeśli się wahał przed dwumeczem z nami to już się raczej nie waha) - od tego powinniśmy wyjść. Włosi piszą, że Ronaldo ma się spotkać z Agnellim, by omówić strategię transferową (generalnie media portugalskie oraz nasze z Tuttojuve podają, że nawet nie bierze pod uwagę opcji odejścia z klubu - jestem po prostu podirytowany i tyle), ale będę powtarzał jak mantrę - planowanie transferów TAK, z Maxem NIE. Zobaczcie, co zrobił z naszymi graczami (choćby z Pjaniciem, co robi z Cancelo itd.).

Ponoć zagramy tak:
Juventus (4-3-3): Szczesny; Cancelo, Bonucci, Rugani, Alex Sandro; Can, Pjanic, Matuidi; Cuadrado, Cristiano, Berna

Wygląda przyjemnie, choć wiemy dobrze, że z Huana to my głównie przeciąg mamy i nic więcej. Ale niech sobie chłopinka pogra. W drugiej pewnie ujrzymy Keana, ale miło by było obejrzeć innych młodych. Kiedy się mają ogrywać we w miarę poważnych meczach jak nie teraz.