JuvePoland

Bo nowym nabytkom Max wbija złotą zasadę:
- najpierw defensywa, potem defensywa, a następnie ofensywa

Stąd takie mozolne wprowadzanie graczy ofensywnych. Max nie chce sobie pozwolić na "wolne elektrony" w składzie.
Bentancur i Kean będą grali ledwo co i w przyszłym sezonie pójdą na wypożyczenie, a pary Costa + Bernardeshi nigdy nie zobaczymy razem w podstawowym składzie na skrzydłach.

Hej, nie wiem gdzie o to zapytać: czy Warszawa gdzieś ogląda mecz?

http://www.forum.juvepoland.com/viewtopic.php?t=23942

Tutaj masz temat

LukaszG / DLuGi pisze:Bo nowym nabytkom Max wbija złotą zasadę:
- najpierw defensywa, potem defensywa, a następnie ofensywa

Stąd takie mozolne wprowadzanie graczy ofensywnych. Max nie chce sobie pozwolić na "wolne elektrony" w składzie.
Bentancur i Kean będą grali ledwo co i w przyszłym sezonie pójdą na wypożyczenie, a pary Costa + Bernardeshi nigdy nie zobaczymy razem w podstawowym składzie na skrzydłach.

1. I co w tym złego?
2. A czemu ci dwaj gracze mieliby grać często? Będą grać tyle ile sobie wypracują swoją pracą na treningach. Nic ponad to i nic mniej.
3. Od kiedy to w Juventusie z marszu dostaje się pierwszy skład? Od kiedy ktokolwiek ma mieć zagwarantowane miejsce w podstawowej jedenastce?

Matko święta. Cuadrado.... kasztan z formą placka... ale oby udowodnił, że zasługuje na pierwszy skład.

No i cóż jednak Sami i Cuadrado, a miałem nadzieję, że przynajmniej chociaż w jednym przypadku się pomylę. Na plus to, że Rugani drugi mecz z rzędu w podstawie

Nie ma się co dziwić, Allegri wprowadza nowych powoli

Szczęsny, Barzagli, Benatia, Matuidi, D.Costa, Bernardeschi - ten sezon będzie inny od pozostałych, bo pierwszy raz mamy ławkę na poziomie pierwszej drużyny. Zabawnie wygląda ławka Genoi przy naszej.

Mamy Berne i Costę, będzie nas znowu katował Cuadrado :hellyes:

Kolejny raz Cuadrado w pierwszym składzie to trochę przesada, ale skupmy się na pozytywach a właściwie na jednym pozytywie - jest Rugani :hellyes: .

Mecz wyjazdowy, na trudnym terenie, ale nawet nie dopuszczam myśli o możliwej powtórce z tamtego sezonu.

Jak najbardziej rozumiem wolne wprowadzanie do drużyny. Nowy zespół, sztab, koledzy, cele. To nie FIFA, że piłkarz może wejść z buta i grać od początku do końca.

Rozumiem, ALE w przypadku gdy reszta drużyny prezentuje naprawdę dobry poziom i nie ma się co dawać innym miejsca w składzie za nazwisko. Tutaj natomiast Cuadrado gra ogromny piach, a Allegri dla zasady zostawia Coste/Berne na ławie. Za cholerę nie uwierzę, że Kolumbijczyk faktycznie daje więcej klubowi.

O, właśnie włączyłem mecz.

Dobry poczatek ;/

Ależ piękny początek

Zagubieni jak dzieci we mgle.

To jakiś koszmar, nie wyciągają wniosków...okaże się później, że byle przeciętniaki będą stamtąd po 3 punkty wywoziły. Drugi mecz i drugi karny a obrona dramat.

VAR mają, sędzia oglądał powtórkę a nie widział, że był spalony przy tym karnym??