JuvePoland

Coraz więcej się mówi o Moracie w Milanie i szczerze mówiąc bardzo bym chciał żeby tak właśnie się stało. A, że gdyby nie istniał Real to właśnie Milan byłby moim ulubionym klubem, a B, uważam, że idealnie by się tam wpasował. Trzymam kciuki za ten transfer.

Morata zasługuje na lepszy klub niż Milan (chodzi mi poziom sportowy).

On na siłę chciał wrócić do Realu (a może to nie on?). Trenerzy na niego stawiają, mimo że on się potrafi odwdzięczyć. Na pewno musi odejść po za Real.

Może i tak, ale Milan żeby wrócić potrzebuje transferów zawodników, którzy podniosą poziom, a Morata kimś takim jest. Jeśli Milan spełniłby w tym okienku wszystkie swoje cele transferowe, czyli Morata, Keita, Biglia, Musacchio i Rodriguez, a do tego dodać kilku piłkarzy których mają w obecnym składzie, to już całkiem poważnie mogą powalczyć o Ligę Mistrzów, a to będzie duży krok ku odrodzeniu się wielkiego Milanu.

Oczywiście niczego nie należy przesądzać, ale w tej chwili wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że z tego grona Keitę można wykreślić.

Co do Moraty w Milanie to powiem tyle, że przynajmniej w tym klubie miałby na pewno pierwszy skład, co jakimś tam argumentem dla Alvaro, który ostatnie dwa lata spędził w równej mierze co na boisku na ławce, na pewno jest. Choć moim zdaniem Moracie bliżej niż do Milanu będzie na Wyspy.

Myślę, że Milan to idealny kierunek dla niego. On musi coś udowodnić, Milan musi coś udowodnić. Prywatnie dodam, że Milan to dla mnie klub nr 2. w hierarchii, więc cieszyłby się gdyby mój ulubiony piłkarz nr 2 zapewnił mu miejsce nr 2 w Serie A. Choć bez dwóch zdań sam Morata to do tego za mało.

PS. Były tu śmiechy jak podawałem wycenę Moraty a teraz mówi się o kwocie między 60 a ponad 70 mln EUR.

Milan podobno daje Donnarumie ultimatum: Albo podpisze kontrakt albo trybuny. Czarno-czerwoni dają 3.5mln za rok jednak grubas chce dla młodego 5 baniek. Więcej na stronach Milanu.

Makiavel pisze:PS. Były tu śmiechy jak podawałem wycenę Moraty a teraz mówi się o kwocie między 60 a ponad 70 mln EUR.

Były tu śmiechy, bo Morata nie jest wart takich pieniędzy. Zresztą ta kwota przy nazwisku Hiszpana nadal brzmi nieco komicznie, ale takie mamy warunki na rynku transferowym.

Kessie.
Wypożyczenie z obowiązkiem wykupu po 2 latach za 28 mln.



Edit:

Mussacio,Kessie być może Rodriguez, nie ma jeszcze czerwca a 2 transfery Milanu pewne a i 3 w drodze. Milan całkiem rozsądnie sobie poczyna, nie twierdzą,że mogą ściągnąć każdego tylko robią takie transfery jakich im potrzeba. Jeszcze na pewno muszą uderzyć po napastnika i jeżeli uda im się zgarnąć Bellottiego to na pewno będą w przyszłym sezonie typowani do top 4 ligi.

Jak nisko upadł Milan, żeby fapać do takich gości jak Musacchio czy Kessiego za 25-30 baniek. I jeszcze obrońca z tragicznego Wolfsburga.

Oni się odbudowuja. Nie przypominam sobie by Juventus po przyjściu Marotty kupował gwiazdy. Matri, Pepe, Vucinic, obrońca Bari, obrońca Wolsburga za 500 tys. Poczekajmy z ocenami do przyszłego roku.

Ouh_yeah pisze:Jak nisko upadł Milan, żeby fapać do takich gości jak Musacchio czy Kessiego za 25-30 baniek. I jeszcze obrońca z tragicznego Wolfsburga.

Właśnie robią bardzo rozsądne transfery tam gdzie potrzebują gracza, nie stać ich na topa,więc nie brną w chore marzenia(Messi w Interze ) tylko ściągają tych graczy,którzy są im potrzebni.Mussachio to uznany w LaLiga stoper, wcale nie taki stary rocznik 90, także jak odpali to mają bardzo fajnego obrońcę. Rodrizgueza jeszcze rok temu całe forum chciało, w VFL posypało się wszystko i całkiem możliwe,że wróci do formy w nowym klubie.Kessie faktycznie duże ryzyko, ale z racji wieku jak nie odpali raczej dużo nie stracą a i płacić za niego będą dopiero za 2 lata a w tym czasie wartości piłkarzy pewnie znowu wzrosną.

Jak przyjdzie dopiero za dwa lata, i płacić będą dopiero za dwa lata, to niczego nie zmienia w obecnej sytuacji, po prostu obecny dyrektor sportowy już wydaje kasę być może swojego następcy

Ouh_yeah pisze:Jak nisko upadł Milan, żeby fapać do takich gości jak Musacchio czy Kessiego za 25-30 baniek. I jeszcze obrońca z tragicznego Wolfsburga.

Dwóch pierwszych to bardzo ciekawe nazwiska. Co do Rodrigueza to jestem zdania, ze nie wygrzebie się z tej cienizny w Milanie.

wagner pisze:Co do Rodrigueza to jestem zdania, ze nie wygrzebie się z tej cienizny w Milanie.

O ile totalnie wisi mi co się dzieje poza Turynem to nie skreślałbym mimo wszystko Ricardo R. bo po prostu mam wrażenie że nie zapomniał jak się gra w piłkę a jedynie dopasował się poziomem do kolegów z drużyny

Zresztą kogo by nie sprowadzili na lewą obronę to tak czy inaczej Alex Sandro > reszta :cwaniak: