JuvePoland

Sila Spokoju pisze:

Poprostu pisze:Tutto podaje 4312 Oby się to sprawdziło. Pjanic na trequ robi robotę.

Czy mi się wydaje czy Allegri na początku sezonu już próbował Pjanicia na trequartiscie ? Wówczas opinie były zupełnie inne, szanowne grono JP twierdziło, że Bośniak nie nadaję się na tą pozycję.

Bo nie było wtedy MARCHISIO. Historia jak rok temu,Claudio wraca i Juve gra lepiej.

Sorek21 pisze:

Sila Spokoju pisze:

Poprostu pisze:Tutto podaje 4312 Oby się to sprawdziło. Pjanic na trequ robi robotę.

Czy mi się wydaje czy Allegri na początku sezonu już próbował Pjanicia na trequartiscie ? Wówczas opinie były zupełnie inne, szanowne grono JP twierdziło, że Bośniak nie nadaję się na tą pozycję.

Bo nie było wtedy MARCHISIO. Historia jak rok temu,Claudio wraca i Juve gra lepiej.

Powiedziałbym, że wraca cofnięty rozgrywający. Ogarnięty. Od czasów Conte jesteśmy od niego uzależnieni.

Dla Marchisio najlepszy jest na pół-lewym środkowym pomocniku. Tylko by trzeba mieć wtedy w składzie Pirlo.

Maxiu na konfie potwierdził jutro gramy 4 obrońców, Barza wraca na Romę - mam nadzieje, że w meczu z ROmą jeszcze odpocznie, a ew. będzie dostępny na Milan czy nawet na nowy rok, z tymi naszymi powrotami wiemy jak jest.

I powołania:
Juventus squad for Torino: Buffon, Neto, Audero; Chiellini, Benatia, Alex Sandro, Rugani, Lichtsteiner, Evra; Pjanic, Khedira, Cuadrado, Marchisio, Hernanes, Lemina, Asamoah, Sturaro; Higuain, Mandzukic, Dybala

Przesadzacie z tym Toro, ostatnie mecze grali z ogorkami, a jak trafili na w miare porzadny zespol Sampdorii to z kretesem przegrali. Ich mocne strony to niewatpliwie trojka w ataku (Ljajic-Belotti-Iago) i niezla gra w domu. Mimo to patrzac na nasz sklad powinno byc dobrze. 2-0 Juve po golach Marchisio i Higuaina.

Derby rządzą się swoimi prawami, ale ja widzę same argumenty przemawiające na naszą korzyść. Juventus to wygra i zgarnie 3 pkt. Łatwo nie będzie, ale jakakolwiek utrata punktów teraz to będzie dramat. Nie pozwolimy sobie na to. Zbliża się koniec rundy, a nasza przewaga wcale nie jest jakaś bezpieczna. Faza grupowa Ligi Mistrzów za nami, pora skupić się na własnym podwórku i pokazać kto rządzi. Wcześniej miała być rozpędzona Atalanta i jakoś daliśmy radę. Teraz jak odpowiednio nasi podejdą do meczu, to my jako kibice nie będziemy mieli się zupełnie czego obawiać.

:juve:

Jeszcze nie dawno cholernie bałem się tego meczu ba uważałem nawet ze będzie najcięższy z grudniowych meczy ale od wczoraj jest we mnie jakiś dziwny spokój mimo że kompletnie nie idą nam mecze po LM w tygodniu pomijając nawet fakt że WSZYSTKIE mecze graliśmy na wyjazdach z kolei rzymscy krzykacze grali prawie wszystko w domu mogąc wystawiać na rumuńskie czy austriackie tuzy w pół rezerwowy skład
Będzie ciężko nawet bardzo ale wierzę że lanie w Genui faktycznie dało im do myślenia a obiecywana od dawna forma faktycznie szykowana jest na marzec
FJ!

pojawiło się info, że Pjanic zacznie na ławce z powodu bolu pleców, w jego miejsce Juan C. Dybała zaczyna na ławce, wiec przynajmniej tyle dobrego, że jakby było remisowo to wrzucająć obu w okolicach 60 minuty mogą dać wiele dobrego.

Robaku pisze:pojawiło się info, że Pjanic zacznie na ławce z powodu bolu pleców, w jego miejsce Juan C. Dybała zaczyna na ławce, wiec przynajmniej tyle dobrego, że jakby było remisowo to wrzucająć obu w okolicach 60 minuty mogą dać wiele dobrego.

To teraz zmiana ustawienia ? Z Pjanicem miało być 4312, a teraz ? Bo nie wierzę, tzn może nie tyle co nie wierzę a wiem, że Cuadrado nie nadaje się jako treq czy nawet jako typowy środkowy pomocnik.

edit : chyba, że wracamy do 352, co nie będzie dobrym pomysłem.

Pjanic na ławie odbił się cichym echem na forum albo już każdy zaciera rąsie :C Chyba wygląda na to, że zobaczymy trio w ataku : Mandzukic, Cuadrado, Higuain ( kolejność przypadkowa ), fajnie, że Rugani w podstawie.

Mamy zagrac 4-3-3, co mnie jakos niespecjalnie cieszy, bo wyraznie zabraknie nam lacznika miedzy formacjami. W 4-3-1-2 Pjanic robil ostatnio robote, tym razem ma zaczac niestety na lawce. Oby to zdalo egzamin, bo ten mecz trzeba koniecznie wygrac, zwlaszcza ze w pojedynku Romy z Milanem ktos sie posypie.

Torino bardzo na nas spiete, mam nadzieje, ze po naszej stronie nie zabraknie nastawienia ze spotkania z Atalanta. Jesli zagramy z podobna intensywnoscia i agresja, zgarniemy komplet.

Jak 433 ? To Igła na skrzydle bądź Mandzu ?

Te formacje to są ściemy bo i tak będzie to ewidentnie 352, oczywiście jeśli Pjanic ława.
Nie mam lewego skrzydła do 433 chyba, że na upartego Sandro można tam wcisnąć ale wtedy Mandzu ława a Cuadrado prawe skrzydło.

A w dupe z tymi kontuzjami, bólami brzucha, pleców etc. Strasznie delikatny ten Pjanic...

Z Paniczem w podstawie i inną formacją wynik pozytywny nakreślał się w jaśniejszych barwach, teraz widząc za niego Sturaro, widzę ciemniejsze chmury nad nami. Oby Sturaro wybronił się chociaż walką na boisku i nieustępliwością to będzie dobrze. Rozumiem ostrożność Allegriego ale na bóle pleców to chyba jakieś środki są, przecież kregosłup mu nie pęknie


P.S
Chociaż kto wie..

Cabrini_idol pisze:Jak 433 ? To Igła na skrzydle bądź Mandzu ?

Te formacje to są ściemy bo i tak będzie to ewidentnie 352, oczywiście jeśli Pjanic ława.
Nie mam lewego skrzydła do 433 chyba, że na upartego Sandro można tam wcisnąć ale wtedy Mandzu ława a Cuadrado prawe skrzydło.

A w dupe z tymi kontuzjami, bólami brzucha, pleców etc. Strasznie delikatny ten Pjanic...

Tak, 4-3-3 i tak to widzi zreszta tuttojuve. Juz po meczu z Atalanta Allegri podkreslil, ze nie wyklucza gry trojka z przodu z udzialem Higuaina i Mandzukicia jednoczesnie.

Mnie by to nie zdziwilo, bo jednak od pojawienia sie problemow z Dybala i Pjaca Allegri nie ma pola manewru i poniewiera Higuaina, ktory ewidentnie nie gra tam gdzie powinien.

To miałoby sens jakbyśmy grali Igłą Mandzu z przodu i za nimi Dybala, który grałby coś na wzór Kaki kiedyś w Milanie(Kaka-Dybala, Szewczenko-Igła, Inzaghi - Mandzu). Wtedy Khedira Pjanic i Marchisio w środku.

Oczywiście nigdy takiego ustawienia nie zobaczymy, poza tym grając 4312 nie ma miejsca dla Cuadrado w zespole.

Sam nie wiem jak zagrać dzisiaj, gdyby okazało się, że ,,Pan bolący paluszek'' Pjanic nie może dzisiaj wybiec na boisko. Sturaro jest żenująco słaby. Chyba zdecydowałbym się na Leminę jednak.

Cabrini_idol pisze:A w dupe z tymi kontuzjami, bólami brzucha, pleców etc. Strasznie delikatny ten Pjanic...

Mam podobne odczucia, ale już mi się nawet nie chciało tego komentować.

Szkoda jeśli żaden z dwójki Pjanic-Dybala nie zacznie w podstawie bo niestety Cuadrado jest przydatny tylko na skrzydle. Nasza kreatywność w środkowej strefie będzie pewnie wynosić znów zero.