Strona 2 z 12

: 05 listopada 2016, 09:25
autor: kawek
Jakiś czas temu na CM był artykuł odnośnie tego iż nowe Juve za nowymi zawodnikami czyli Pjanic,Pjaca,Benatia i Dani nie funkcjonuje tak jak powinno a oni grają poniżej swojego poziomu jedynie Gonzalo robi to po co został ściągnięty
Szykuje się kolejna niedziela i dwie godziny krwawiacych oczu
Wystarczająco skomplikowalismy sobie już sytuację w LM oby w lidze odbili sobie srodowa wtope
Styl nie napaja optymizmem z punktami też moglo być trochę lepiej ale zawsze mogło być gorzej a nawet bardzo źle czyt kibicować interowi :)

: 05 listopada 2016, 14:27
autor: Robaku
Maxiu na konfie powiedział, że Miralem i Leo mają być powołani, ale oceni ich w pełni dopiero jutro. Markiz nie jest w pełni gotowy na 100 % i raczej nie zagra. Będzie kilka nowych twarzy jutro w meczu. Zmiany sie szykują. Zagrają prawie na pewno Pipita i Mandzur.

Pewnie zestawie obrone w postaci Ruganiego i Benatii dołoży Lichego i Evre, a w pomocy pewnie zobaczymy Leminę Sturaro i Hernanesa, może gdzieś tam też Cuadrado za napadziorami. NIe zdziwiłbym się z takiego ustawienia.

: 05 listopada 2016, 14:32
autor: Poprostu
Robaku pisze:Maxiu na konfie powiedział, że Miralem i Leo mają być powołani, ale oceni ich w pełni dopiero jutro. Markiz nie jest w pełni gotowy na 100 % i raczej nie zagra. Będzie kilka nowych twarzy jutro w meczu. Zmiany sie szykują. Zagrają prawie na pewno Pipita i Mandzur.

Pewnie zestawie obrone w postaci Ruganiego i Benatii dołoży Lichego i Evre, a w pomocy pewnie zobaczymy Leminę Sturaro i Hernanesa, może gdzieś tam też Cuadrado za napadziorami. NIe zdziwiłbym się z takiego ustawienia.
Mógłbyś nie straszyć ludzi i napisać, że chodzi o przeziębienie czy tam grypę.

Ciesze się z Ruganiego bo chce, żeby chłopak grał jak najwięcej. Lubię go tak po prostu.

Jeżeli faktycznie wyjdziemy taka pomocą to będą jaja jak berety :rotfl:

: 05 listopada 2016, 15:00
autor: LukaszG / DLuGi
Trochę to wszystko wygląda tak, jakby Max nie wiedział i przede wszystkim nie potrafił sprawić, aby wszystko się zazębiło i działało na 100%. Czeka aż samo się stanie?

: 05 listopada 2016, 15:10
autor: dawid1897
LukaszG / DLuGi pisze:Trochę to wszystko wygląda tak, jakby Max nie wiedział i przede wszystkim nie potrafił sprawić, aby wszystko się zazębiło i działało na 100%. Czeka aż samo się stanie?
Trener nie ma wpływu na wszystko. Zawodnicy nie są w formie. Wydaje mi się, że Max oczekiwał więcej od Pjanica. Pewnie też nie spodziewał się, że taki piach będzie grał Khedira.

: 05 listopada 2016, 15:29
autor: pumex
Ulala, wracamy na włoskie podwórko, gdzie trener i drużyna nadal mogą pielęgnować catenaccio w ciut nowszej wersji. Bomba, aż nie mogę usiedzieć w miejscu z ekscytacji na myśl o tym badziewiu.

: 05 listopada 2016, 15:31
autor: Danielpiero
Czyli poza Sandro, nie ma nikogo kreatywnego, kogoś kto wygra 1na1. Niestety czeka nas kolejne nudne spotkanie na 1-0 i granie do tyłu :cry:

: 05 listopada 2016, 15:32
autor: Poprostu
pumex pisze:Ulala, wracamy na włoskie podwórko, gdzie trener i drużyna nadal mogą pielęgnować catenaccio w ciut nowszej wersji. Bomba, aż nie mogę usiedzieć w miejscu z ekscytacji na myśl o tym badziewiu.
A czy ktoś każe Ci to oglądać? Gramy kichę, każdy to widzi. Płacz w każdym poście tego nie zmieni.

: 05 listopada 2016, 15:47
autor: Pluto
Chievo złapało elegancji dołeczek ale i tak będą groźni.
Zasadnicze pytanie to samo w co w większości ligowych potyczek: ile uda się strzelić goli w pięknej i krótkiej jak listopadowy dzień w Polsce, fazie wysokiej intensywności? Dwa, jednego czy żadnego?
Drugie stałe pytanie: stracimy przypadkowego gola albo takiego po stałym fragmencie czy nie?

: 05 listopada 2016, 15:53
autor: Robaku
są powołania:
http://www.juventus.com/en/news/news/20 ... vember.php

Według mnie jutro ostatni dzień na debiut Keana. Po przerwie wraca Dybała i bardzo wątpie, aby młodziak dostał jakaś szansę bez kolejnych kontuzji naszych napadziorów. Pjaca powinien wrócić ok. 20 listopada, więc jeśli jutro będzie okazja nadarzająca się to możemy się spodziewać debiutu.

Obstawiam to tak:

Neto
Lichy - Rugani - Benatia - Evra
Sturaro - Hernanes - Lemina
Cuadrado
Mandzur - Pipita

: 05 listopada 2016, 16:29
autor: Piotrekmmz
A Sandro przed czym ma być oszczędzany? Nie grał w pierwszym składzie w środę, to i jutro też nie zagra?

: 05 listopada 2016, 16:41
autor: Robaku
Mnie się po prostu wydaje, że Max nie ufa Alexowi w cztero-osobwym bloku defensywnym. Wtedy Sandro ma mniej ofensywnych zadań a więcej defensywnych i dlatego Allegri według mnie w takim zestawieniu bardzo rzadko korzysta z Brazylijczyka.

: 05 listopada 2016, 18:37
autor: Wojtek
Piotrekmmz pisze:A Sandro przed czym ma być oszczędzany? Nie grał w pierwszym składzie w środę, to i jutro też nie zagra?
No jak to przed czym? Oszczędzamy go na marzec :lol:

Chievo ostatnio przegrało z Crotone :O Pójdzie gładko, szkoda, że dalej bez Dybali.

4-0. Igła x4 :C

: 05 listopada 2016, 18:44
autor: Poulinho
Zapowiadany skład wygląda nie najciekawiej, jednak to tylko zapowiadany, a niezmiernie rzadko zdarza się, że taki faktycznie występuje. No nic, ja dalej trzymam się teorii, że jesteśmy cały czas w trakcie ciężkiego cyklu treningowego, mam nadzieję, że styczeń pokaże że miałem rację :)

: 05 listopada 2016, 18:46
autor: daroo89
dawid91 pisze:Trener nie ma wpływu na wszystko. Zawodnicy nie są w formie. Wydaje mi się, że Max oczekiwał więcej od Pjanica. Pewnie też nie spodziewał się, że taki piach będzie grał Khedira.
Przepraszam bardzo a kto tych zawodników przygotowywał do sezonu i trenuje na codzień? Marotta jest odpowiedzialny za to, że zawodnicy nie są w formie? Oczywiście tylko hurraoptymista mógł się spodziewać, że drużyna zaskoczy od początku sezonu i będziemy grali w miarę przyjemnie (jak na Juve oczywiście). Kto jest odpowiedzialny za to, że drużyna od początku jego pracy w Turynie nie potrafi bronić przy stałych fragmentach? Kto jest odpowiedzialny za to, że mając w składzie 9-tkę ze ścisłego topu nie potrafi wykorzystać pełni jego umiejętności tak by drużyna wypracowywała mu sytuację w polu karnym?

Ja Allegriego w pełni nie obwiniam za obecną bryndzę ale ludzie litości - nie piszcie też, że trener nie ponosi żadnej winy. Bo takich tutaj nie brakuje i nie mówię o Koledze, którego wyżej zacytowałem. Zawsze mi się wydawało, że drużyna i to w jaki sposób ona gra jest odbiciem trenera. Pewnie rzeczywiście złapiemy trochę wiatru w żagle w tym legendarnym marcu czy lutym ale obawiam się, że jeśli nie dopisze nam szczęście i nie wylosujemy w LM słabszego rywala to skonczymy rozgrywki max. na ćwierćfinale. Scudetto zapewnimy sobie w połowie kwietnia i to będzie tyle emocji w sezonie, po którym sobie wielu bardzo dużo obiecywało.

Co do meczu z Chievo - obstawiam wymęczone 2-1.