JuvePoland

wagner pisze:Ale o co cho z tym Buffonem, a Neto? Rok temu trofeum wywalczył w bramce Storari i jakoś nikt nie podnosił głosów, że ma grać Gigi. (przynajmniej ja wypowiedzi takich nie zapamiętałem)

Bo Storiariego każdy tutaj lubi i Marco wcześniej wiele razy pokazywał, że jest bardzo dobrym bramkarzem, który nawet bez regularnej gry potrafi grać na poziomie Gigiego. Poza tym przed meczem z Lazio Storari zrobił to

Icardi :rotfl: chyba nigdy nie przestanie mnie to cieszyć.

Swider10 pisze:Milan nawet w przypadku porażki nie ma czasami zapewnionej kwalifikacji do LE? Jako finalista pucharu krajowego.

Nie. Wlasnie dlatego Sassuolo trzyma za nas kciuki.

Adidas potwierdza, że wygramy, można już zamawiać nowe koszulki ze znaczkiem Coppa Italia

Gdyby bronił Gigi byłbym spokojny o wynik meczu. Neto? Strasznie niepewny, czuję że babola wpuści.....

Sędziuje Rocchi.

Co do bramkarza. Cóż, ciężko ocenić Neto, jak grał to stał i nic nie miał do roboty. Z Hellasem wyjął 1 strzał, tylko z Interem mógł się wykazać. Buffon w tym sezonie to każdy wie. Inaczej bym na to patrzył gdyby był optymalny skład do dyspozycji.

Co lepsze, w Milanie w CI bronił Abiatti, nic teraz nie wskazuje, żeby miał bronić w finale...a gość właśnie kończy karierę.

Z szacunku powinni go wystawić ale to Milan niestety

Jesli wygramy staniemy sie pierwszym zespolem w historii wloskiej pilki, ktory zdobyl dublet 2 lata z rzedu.

Allegri wybrał
http://www.juventus.com/en/news/news/20 ... unced-.php
Optymalny skład, więc zwycięstwo wydaje się jak najbardziej prawdopodobne :juve: Czekam na podwójną koronę !

O 17 konferencja z udzialem Allegriego i Chielliniego.

Najnowsze info jest takie, ze obok Pogby zagraja Hernanes i Asamoah.

Słabo, wolałbym Lemine Hernanesa i Pogbe, chociaż Lemina gra dokładnie na tej samej pozycji co Hernanes a Asa jako box2box obok środkowego.

A ja chcę Ase. Pamiętacie co działo się z Ruganim na początku sezonu? Ten niesamowity brak pewności siebie, kupa w majtach i często babole? Tak to wyglądało, jak chłopak grał tylko co kilka spotkań i przeważnie wchodził z ławki. Później zaczęła się regularna gra i zmiana o 180 stopni. Nie ważne jaki masz talent i jakie masz umiejętności - bez regularnej gry nie będziesz czarował. Nawet Messi po kontuzji dochodził do siebie przez kilka tygodni. Wierzę, że w przypadku Kwadwo będzie podobnie. Facet nie grał w piłkę niemalże 2 lata(!). Ciężko jest powrócić po takim czasie i z miejsca 'grać swoje'.

Pamiętam pewien wywiad z Sergim Roberto z Barcelony. Powiedział on mnie więcej coś takie, że będąc wówczas rezerwowym, ale takim grającym raczej od święta, gdy wchodził na boisko, to bał się po prostu ryzykować. Nie brał ciężaru gry na siebie, podawał do najbliższego kolegi. Po prostu jego gra była bezjajeczna. Lepiej było zagrać statycznie i nie popełnić żadnego błędu, niż zaryzykować coś i zaliczyć wpadkę, a co za tym idzie, nie podnieść się z ławki. Wszystko siedziało w głowie. Pewnego razu został on przesunięty na prawą obronę i dostał kilka meczów do rozegrania pod nieobecność Alvesa. Te kilka meczów, wydawałoby się mało znaczących, całkowicie go odmieniło. Poczuł pewność siebie i co za tym idzie, zaczął grać na miarę swoich możliwości. Od tamtego często dostawał szansę gry w pierwszym składzie, a jeżeli nie gra od początku, to przeważnie jest pierwszym do wejścia z ławki.

Wierzę, że z Kwadwo jest podobnie. Mając gdzieś z tyłu głowie te wszystkie swoje kontuzje wcale nie dziwie się mu, że nie wbiega z impetem w obronę przeciwnika. Bo to mu się głównie zarzuca. To, że jest nieobecny na boisku. Pozbywa się zbyt szybko piłek, nie drybluje, nie rozgrywa, nie strzela. Gdyby dostał więcej szans i zaczęły omijać go te nieszczęsne kontuzje, to kto wie - może wróciłby stary, dobry, Asamoah.

PS. 3:0

przewidywany skład Milanu (4-3-3): Donnarumma; Calabria, Zapata, Romagnoli, De Sciglio; Kucka, Montolivo, Poli; Honda, Bacca, Bonaventura

Wyłączając Zapate to średnia wieku obrony plus bramkarza Milanu to jakieś 20 lat. Doświadczenie będzie odgrywać tutaj dużą rolę, zważywszy, że to finał a dla niektórych pierwszy w życiu.

Jak wyjdą młodzieżą na nas to będzie rzeź

Rozumiem, że Asa potrzebuje regularności, tylko że finał CI to nie miejsce na dawanie zawodnikowi kolejnej szansy - tu liczy się wynik. Dlatego wolałbym żeby zamiast niego na boisku pojawił się ktoś z pary Lemina/Sturaro. Zwłaszcza, że obecność Asy zmusza nas do przesunięcia Pogby na prawą stronę, a tam nasz pogboooom wygląda zdecydowanie gorzej.