JuvePoland

A ja mam zupełnie inaczej niż gregor.

Kibicuje zawsze wszystkim polskim klubom w Europie oczywiście po za Legią. Ten klub ma tak dużo za uszami i jest tak przeze mnie lekko mówiąc znienawidzony, że nie potrafię ich wspierać.

Jeśli chodzi o Piasta, Zagłębię i Cracovię, to dla każdej z tej ekip awans powyżej 2 rundy eliminacji będzie kapitalną sprawą, nie mówiąc o 4 rundzie czy fazie grupowej LE. Szkoda, że Lechia nie załapała się, bo są dużą siłą finansową (jak na Ekstraklasę) i mają świetnego trenera, który widział już dużo w świecie. Mogliby dużo bardziej namieszać niż pozostała trójka. Zabrakło im niewiele do miejsca premiowanego pucharami. Może będzie fart w losowaniu i coś tam zdobędziemy. Oby.

gregor_g4 pisze:Boniek mówił o erze Legii? Era Legii mogła być wtedy jak się z Celticiem wywalili z LM... To była mocna Legia, z pomysłem i polotem. Zresztą mówiły o tym wyniki w grupie LE.

Obecnie nie widzę tego, no chyba że się odpowiednio wzmocnią, a Czerczesow dobrze ich przygotuje w okresie letnim. Niby jest Nikolic, ale on w pucharach ma niemoc... Duda już bez tej formy, środek bez Vrdoljaka słaby, a obrona.... przemliczmy to.

Fakt może w tej chwili nie grają najlepiej co nawet dobitnie mógł potwierdzić wygrany wczorajszy mecz z Pogonią(o ile po prostu nie był ustawiony ? ). Jednak nie wiadomo jak z tą forma może być w lipcu i sierpniu. No i znając życie pewnie będą jakieś wzmocnienia. Także nie wiadomo jak to jeszcze może z tym być. Jak zwykle jednak trzeba być dobrej myśli i jednak wierzyć

Co do tej ery Legii to pełna zgoda, że to właśnie wtedy była bardzo silnym zespołem no, ale cóż pech chyba tak chciał, że wyszło tak a nie inaczej.

@ Szikit
Z tym Bereszyńskim to nie wiem dokładnie jak było, przytoczyłem tylko po prostu zdanie kibica warszawskiego klubu co zresztą podkreśliłem, ze mnie zresztą bardzo zdziwiło. I jeśli tak było jak piszesz to raczej kto w tej sytuacji był winnym nie podlegało by żadnej dyskusji.[/url]

Szikit pisze:

zbysioJuve pisze:I on miał o tym spektakularnym walkowerze dość kontrowersyjny osąd. Otóż co mnie bardzo zdziwiło nie winił za ten błąd sztabu trenerskiego czy tam osób związanych z wyznaczaniem zawodników do meczy, ale główną winę za taki a nie inny rozwój wypadków wskazywał samego Bereszyńskiego, który jego zdaniem powinien wiedzieć ile ma tych kartek i czy może grać czy nie grać. Przyznam szczerze, że byłem trochę zdziwiony taką oceną i wskazaniem kto w tym wypadku odpowiadał za ten błąd. Przytaczam to jako taką ciekawostkę.

Co do tej oceny to było to już wałkowane. Bereszyński trzy razy podchodził do sztabu na treningu i trzy razy został odesłany, 'bo to my od tego jesteśmy'.

Co do słów Makiavela to jak zwykle się z nim zgadzam. Legia nie powinna grać za tamto przeoczenie. Real to też nie klub na LM, bo się pomylił w Pucharze Króla. Amatorzy.

Tak jak lubie piłkę nożna, to jednak nie uważam piłarzy za asów przestworzy w zakresie intelektu. Jestem przekonany, ze wiekszosc nawet nie zna dokładnie zasad gry w piłkę,zeby pilnować takich rzeczy jak kartki...

Popieram tezę o intelekcie piłkarzy ale słów nie zmyśliłem.
Swoją drogą o kartkach pamiętał bodajże Kuciak i to on kazał Bereszyńskiemu pytać sztab :lol: bo miał już podobną sytuację w poprzednim klubie.

zbysioJuve pisze:Także cóż wydaje mi się, że to co było, minęło i ponownie przed Legią otwiera się nowa karta. I tak jak już pisałem wyżej wierzę, że uda im się awansować i zamknąć usta wielu niedowiarków i takim, którzy tylko źle życzą i naśmiewają, że znowu skończą na eliminacjach. Fakt trochę z tymi kibicami u nich nie najlepiej, choć doping nie jedna drużyna chciała mieć by taki jak u nich, ale może i oni się jako tako ogarną.

Ja bardzo wierzę w Legie w LM, ale szczerze nie widzę na to zbyt dużych szans. Ta drużyna jest strasznie chimeryczna, słaba technicznie i bez jaj, potrafią wygrać z Piastem 4:0, aby po paru dniach przegrać z Lechią. Obrona wygląda średnio, co by nie powiedzieć słabo, choć bez "kapitana" Rzeźniczaka (kto go zrobił kapitanem niech spłonie w ogniu piekielnym) prezentuje się 5xlepiej. Środek pomocy to straszny tartak Borysiuk, Vranjes, Vrdoljak, Jodłowiec (ten akurat się mocno rozwinął odkąd regularnie gra w reprezentacji, ale to wciąż mało). Skrzydła najchętniej bym przemilczał, bo jak widzę tam od lat Kucharczyka, którego jeszcze Urban zaczął tam ustawiać, to mi ręce opadają... pomysł tak samo mądry, jak u nas Morata na skrzydle. Masłowski, Guilherme, Aleksandrow i rzucany po wszystkich pozycjach Duda, który nadaje się tylko do gry za napastnikami. Jedynie atak się jakoś prezentuje, ale wątpię, aby nadawali się na poziom LM.
Dla mnie w tej drużynie jest zbyt wiele mankamentów.Chaotyczna gra w obronie, mało kreatywny środek pola, słabe technicznie skrzydła. Czesiek nie zdąży tego poprawić do pierwszych meczów sierpnia nawet dobre transfery nie podniosą od razu poziomu drużyny. Jedyna szansa to przygotowanie drużyny tak, aby najlepiej kondycyjnie prezentowała się w sierpniu i wrześniu. Wtedy może zabiegają przeciwników i ugrają coś z kontry.

Plusem dla Legii na pewno jest to, że w drugiej i trzeciej rundzie na pewno będzie rozstawiona. Istnieje również dosyć duża szansa na rozstawienie nawet w czwartej rundzie. Jest na siódmym miejscu biorąc pod uwagę wszystkie drużyny, które mają szanse na dotarcie do czwartej rundy. Rozstawionych zostanie pięć najlepszych.

gregor_g4 pisze: Ale jako, że w europejskich pucharach kibicuje tylko Legii, to szczerze im tego życzę

A ja tylko Legii nie kibicuję. Ponieważ jestem sympatykiem ZL to jest to w pełni zrozumiałe :lol:

Zagłębie Lubin i sukces Stokowca najbardziej mnie cieszy. Powiem szczerze ze już slabosc do tego selekcjonera mialem za czasów Polonii gdzie jego team m.in z Teodorczykiem i Wszołkiem robił raban w Ekstraklasie.

Fajnie, że ten Lubin się ogarnął bo potencjał mają i ta ich szkołka podobno najlepsza w POlsce, do tego calkiem przyjemny stadion. Fajnie jakby coś sie udało zrobić Stokowcowi dalej i zeby gdzieś tam awansował wyżej do klubu z większym potencjalem, albo nawet gdzieś za granice.

To nie to, że ja mam coś do polskich drużyn. Po prostu one nie nadają się do Ligi Mistrzów. Rozumiem, że dla kibiców tych drużyn to jest kwestia jakiegoś tam prestiżu i bardzo konkretnej kasy. Ale dla mnie, człowieka, który ma jakieś tam ligowe sympatie ale na pewno nie jest kibicem polskich klubów, to przykrość będzie patrzeć na blamaż Legii z Realem, Barceloną czy Bayernem. Oczywiście jak by weszli to życzyłbym Juventusowi meczu z nimi bo mogliby wywieść 3 punkty drugim składem, ale ogólnie to wstyd. Dziś w sporcie nie ma miejsca dla słabych, a Legia jest czymś w rodzaju sprintera, który na 100 m biegnie powyżej 11 sekund. Tacy startują na zawodach, bo im przepisy dają miejsce, choć na Jamajce czy w USA jest pewnie kilkudziesięciu takich, którzy nigdy nie schodzą poniżej 10,5 s. Jako kibic chcę oglądać jak najlepsze mecze, Legia mi takich doznań nie daje. Polską ligę oglądam z tych samych przyczyn co Monty Pythona czy Hotel Zaciesze - absurdalny humor.

Robaku pisze: Fajnie, że ten Lubin się ogarnął bo potencjał mają i ta ich szkołka podobno najlepsza w POlsce, do tego calkiem przyjemny stadion.

No tak - można powiedzieć, że spadek wyszedł im tyko na dobre, oczyścili się z dawnych grzechów, pogonili szrot, zlikwidowali kominy płacowe i oparli skład na wychowankach ze szkółki. Cieszy mnie to, że ta uważana za najlepszą Akademię w Polsce przynosi efekty bo pompowane są w nią niewyobrażalne pieniądze. Stokowiec to osobna historia, podobna do historii Maxia. W pewnym momencie wszyscy chcieli go zwalniać ale zarząd zachował spokój, ten podziękował za cierpliwość i zaufanie osiągając wynik jakiego nikt się nie spodziewał

Osobiście pozostaje optymistą i wydaje mi się, że z trójki która będzie walczyła o Ligę Europejską największe szanse na Cracovia, ale bede kibicował wszystkim klubom. Co do Legii, uważam trochę inaczej niż wiekszość, może i mecze z Celticiem to była mocna Legia, ale wydaje mi się, że skład aktualnie mają dużo lepszy. W środku Jodłowiec, najlepszy ŚP w lidze. W obronie Kung-Fu Pazdan, który gra w Reprezentacji obok Lewczuk, który sie wykorbił, po bokach Jędza i Hlousek,. Wzmocnień potrzebuje Legia tylko na skrzydłach. Kuchy jest dobry ale tylko na poziom Ekstraklasy. Na wyższy level nie wejdzie.. Sprzedać Masłowskiego, zostawić Czerczesowa, Nikolicia i Priovicia i będzie dobrze.

To, że ktoś gra w reprezentacji nie robi od razu z niego asa... Jodłowca lubię za charakter i waleczność, jednak umiejętności czysto piłkarskie ma mocno przeciętne... To samo z Pazdanem - mnóstwo baboli, niepewny - gra w reprezentacji bo brakuje tam innych opcji. Jest Glik i długo, długo nic. Mam nadzieję, że na Euro dostanie szanse Salamon. Boki obrony zgadzam się, są dobre.
Kucharczyk - dla mnie to fenomen - jest słaby, bardzo słaby, a tyle lat się już w tej Legii trzyma. Z takim piłkarzem w podstawowej 11 nie można walczyć o zrobienie dobrego wyniku w Europie.

arturjuve pisze:Osobiście pozostaje optymistą i wydaje mi się, że z trójki która będzie walczyła o Ligę Europejską największe szanse na Cracovia, ale bede kibicował wszystkim klubom..

Co do Craxy to mnie Zieliński nie przekonuję. Poza tym Kapustka pewnie wyjedzie po Euro, ktoś tam pewnie też odejdzie, wiec Cracovia będzie słabsza niż w tym sezonie.


Co do Legii to jak patrzy się na ich skład to niby wszystko pięknie, ale potem przychodzi mecz z Lubinem czy Lechią i nie jest tak kolorowo, przecież na wyjazdach grali żenująco, a jestem pewien, ze atmosfera Ł3, jednak może pałętać nogi polskim zawodnikom, ale nie graczom z zaagranicy, jak tutaj przyjedzie np. takie City ( bo to możliwe to się przejadą po nich) albo Roma. Dla takich zespołów taki doping to nic nowego.

Robaku pisze: Co do Legii to jak patrzy się na ich skład to niby wszystko pięknie, ale potem przychodzi mecz z Lubinem czy Lechią i nie jest tak kolorowo, przecież na wyjazdach grali żenująco, a jestem pewien, ze atmosfera Ł3, jednak może pałętać nogi polskim zawodnikom, ale nie graczom z zaagranicy, jak tutaj przyjedzie np. takie City ( bo to możliwe to się przejadą po nich) albo Roma. Dla takich zespołów taki doping to nic nowego.

Meczu z Lechią w ogole nie brałbym pod uwagę, tam wyszedł pół rezerwowy skład z Masłowskim na czele. Fakt faktem, że zdarzały się wpadki z beniaminkami 3:0 z Termalica, 2:0 z Zagłębiem, ale wszystko jest do poprawy, celne transfery i jakość drużyny podskoczy. Myślę, że teraz Leśnodorski nie będzię żałował kasy, doskonale rozumie, zeby mieć zyski trzeba najpierw sporo zainwestować i nie półsrodkami takimi jak Aleksandrow czy Triczkowski..

Robaku pisze:Co do Legii to jak patrzy się na ich skład to niby wszystko pięknie, ale potem przychodzi mecz z Lubinem czy Lechią i nie jest tak kolorowo, przecież na wyjazdach grali żenująco, a jestem pewien, ze atmosfera Ł3, jednak może pałętać nogi polskim zawodnikom, ale nie graczom z zaagranicy, jak tutaj przyjedzie np. takie City ( bo to możliwe to się przejadą po nich) albo Roma. Dla takich zespołów taki doping to nic nowego.

Z tą Romą i City to chodzi Ci o czwartą ostatnią rundę eliminacji? Bo jeśli tak to w tej chwili raczej jest nie możliwe.