Strona 2 z 13

: 01 grudnia 2015, 17:37
autor: Vimes
Kimi pisze:14.12.2015 (sobota), godzina 20:45
Mecz jest 4 grudnia, w piątek.

Lazio ma w tym sezonie dwa oblicza. W domu sobie radzą, a na wyjazdach są beznadziejni. Jednak liczę na podtrzymanie dobrej serii.

: 01 grudnia 2015, 17:38
autor: Robaku
mecz na pewno w sobote? Kurde wydawało mi się, ze gramy już w piątek, a tutaj takie info.

: 01 grudnia 2015, 17:42
autor: Pluto
Kimi ale spaliłes. :ahsisi:

Widziałem raptem trzy mecze Lazio w sezonie, dwa eliminacje LM oraz ligowy i za kazdym razem to był najgorszy futbol jaki uswiadczylem w tym sezonie. Byloby szkoda gdyby akurat w meczu z nami doznali przebudzenia. A ze sie kiedys obudza i skoncza sezon przed Milanem mozna smialo zakladac.

: 01 grudnia 2015, 18:02
autor: CzeczenCZN
Trochę mnie martwi nieobecność Pogby - nie oszukujmy się! Mózgu tej drużyny, zwłaszcza w ofensywie! Pewnie Alex Sandro zagra, Mandzukic też, niestety brak kreatora. Jeśli zagra Padoin ( bo jest taka opcja) wraz ze Sturaro, obydwaj powinni skupić się tylko na tyłach, zaś "Pirlo dla Ubogich" - Marchisio wziąć się za kreowanie akcji. Na prawe skrzydło nie mam zdania kto, czy Lichtsteiner czy Cuadrado.

: 01 grudnia 2015, 18:07
autor: Mehehehe
Jeśli Waluta miałby grać, to tylk ona regiście - Markiz ustawiony zostałby na b2b. Ale przewiduję powrót Khediry/Pereyry (wolałbym tego 2. w pierwszej jedenastce na miejsuc Pogby).

Składzior taki jak z City, tylko Tucumano na miejscu Polpo.

:juve:

: 01 grudnia 2015, 18:08
autor: Axel
Sorek21 pisze:Jak wygramy to można stwierdzić że wracamy do walki o scudetto.
Lazio to żaden wyznacznik. Grają taką kaszanę, że te 19 pkt. to cud jakiś.
Sorek21 pisze:Podobnie jak Święcicki uważam że i tak skończymy na 1 miejscu.Mamy najsilniejszą kadrę a wiosną cała czołówka przyjedzie na JS.
Bez wątpienia mamy najsilniejszą pierwszą 11' ale czy ławkę rezerwowych? Tak, jeśli pokonamy epidemię kontuzji i/lub podziałamy w zimowym okienku.

Tak czy owak i ja uważam, że damy radę. W najgorszym wypadku wylądujemy na drugim miejscu.

: 01 grudnia 2015, 18:45
autor: Poprostu
Lazio w jakiej by nie było formie to i tak nie jest łatwy przeciwnik ale dla nas liczą się obecnie tylko 3 pkt nie zależnie od rywala więc liczę na wygraną.

Skład personalny bez znaczenia.

: 01 grudnia 2015, 18:50
autor: mrozzi
Skoro już się tak rozpędziliśmy, to powinniśmy przedłużyć tę serię zwycięstw. Lazio jest w rozsypce i nie interesuje mnie, że ten zespół ma w teorii potencjał, by z nami powalczyć. Fakty są takie, że także i my bardzo potrzebujemy kompletu i dla nas okres zadowalania się remisami na trudnych terenach minął z końcem ubiegłego sezonu. Tylko właśnie... Czy niebieską część Rzymu możemy zaliczyć do trudnych wyjazdów? Bywały mecze, w których faktycznie mieliśmy problemy ze strzelaniem bramek, ale ostatnio łoimy ich jak leci. Tym bardziej uważam, że obowiązkowo musimy wygrać z obecnym, pozbawionym formy Lazio. Czuję, że to jest nasz czas, sukcesywnie odrabiamy do czołówki i na chwilę obecną wygląda to tak, że w tym sezonie jesteśmy jeszcze w stanie dokonać rzeczy wielkich, co jeszcze miesiąc temu wydawało się nierealne. Wówczas nie mieliśmy żadnych powodów do radości, zespół nie miał jaj. Dziś sytuacja wygląda o wiele, wiele lepiej.

Obawiam się braku Pogby, ale liczę jednocześnie, że ktoś go godnie zastąpi. Allegri liczy na powrót do kadry Khediry i Leminy, o Pereyrze póki co nic się nie wspomina. Jeśli Niemiec będzie w stanie wystąpić, powinno być bardzo dobrze. Stan obu można można określić jako dobry, widać poprawę, nawet jeśli obaj nie są jeszcze w 100%-owej kondycji fizycznej - Sky. Raz kolejny oczekuję pewnej gry w obronie. Z przodu chciałbym tym razem oglądać zestawienie Dybala-Morata, bo jednak Hiszpan musi się w końcu odblokować, a Allegri będzie chciał zapewne dać odpocząć Mandżukiciowi (z dużą dozą prawdopodobieństwa to właśnie Chorwat wystąpi w spotkaniu LM - jego walka o piłkę, powroty mogą być wówczas nieocenione). Jeśli w piątek zobaczymy na murawie parę Sandro-Lichtsteiner (co także jest możliwe, jako że obaj odpoczywali w trakcie spotkania z Palermo), to już w ogóle będę dobrej myśli.

Sytuacje powinniśmy sobie tworzyć, bo nie wierzę, że będące w tak kiepskim położeniu Lazio nie zaatakuje i nie zaryzykuje. A wiemy doskonale, że Juventusowi gra się najlepiej przeciwko drużynom prezentującym otwarty futbol, co było widać choćby w dwumeczu z City. Musimy natomiast poprawić skuteczność, bo i mecz z gorszą częścią Manchesteru powinien był się skończyć dużo wyższym prowadzeniem Starej Damy.

Do świąt może dojść do kilku przetasowań w czubie tabeli i jest całkiem prawdopodobne, że, o ile oczywiście sami będziemy regularnie wygrywać, wyprzedzimy Romę. Straty pozostałych rywali też nie są wykluczone. Zrobić do lutego w najgorszym wypadku 3/4 punkty do lidera i będzie super, bo akurat na wiosnę zazwyczaj wrzucamy wyższy bieg, podczas gdy inni tracą siły.

: 01 grudnia 2015, 19:22
autor: Vanquish
Vimes pisze:
Kimi pisze:14.12.2015 (sobota), godzina 20:45
Mecz jest 4 grudnia, w piątek.
Dzięki za zwrócenie uwagi, o ile pomyłkę dnia mogę usprawiedliwić, to nie wiem skąd mi się 14 wziął.
To tylko dowodzi, że pumex jest niezastąpiony w tworzeniu takich tematów :cwaniak:

: 01 grudnia 2015, 19:27
autor: bajbek17
Chyba trzeba zagrać 4-4-2 pod nieobecność Pogby.

--------Dybala-----Mandzu-----

Sandro-----March---Sturaro---Cudrado

Evra-----Chiellini-----Barza-----Licht

---------------Neto----------

: 01 grudnia 2015, 20:03
autor: Adi666666
@Kimi

edytuj post i dodaj informację że mecz będzie transmitowany na polskiej stacji Eleven.


Pod nieobecność Pogby liczę na to że nasze skrzydła + Claudio zajmą się kreacją akcji i Mario ponownie coś ustrzeli :) można wyjść 4 4 2 jak to kolega wcześniej zaprezentował , lub zaryzykować z Khedira który w czwartek wraca do treningów ... jeśli wygramy w piątek i później z Fiora u siebie to będę już spokojny ;)

Jak wiadomo lider Napoli, o dziwo na tym etapie sezonu na pudle stali w 89' wtedy gdy wygrali ostatni raz Scudetto , ale spokojnie wszystkie najgorsze mecze czy to z Nami czy z Interem czy z Romą czy to z Fiorentiną grali u siebie a w rundzie rewanżowej wiadomo same wyjazdy :dance2: ... na odwrót jak to my mamy, więc głowa do góry i FORZA JUVE musimy wygrać !:juve:

: 02 grudnia 2015, 12:10
autor: KondzioJuveFans
bajbek17 pisze:Chyba trzeba zagrać 4-4-2 pod nieobecność Pogby.

--------Dybala-----Mandzu-----

Sandro-----March---Sturaro---Cudrado

Evra-----Chiellini-----Barza-----Licht

---------------Neto----------
Dobra opcja tylko Buffon za Neto i można grać.

: 02 grudnia 2015, 12:23
autor: MRN
Tak naprawdę dopiero ten mecz da nam odpowiedź na pytanie czy wróciliśmy z dalekiej podróży...nie istotne, z Pogbą czy bez Pogby bo naszym zafajdanym obowiązkiem jest wygrać. Fakt - Lazio w rozsypce ale nie spodziewam się łatwego meczu, jeżeli jednak jako pierwsi ukłujemy do sieci to pójdzie z górki. Jeżeli wygramy to oficjalnie można będzie stwierdzić, że wróciliśmy do walki o najwyższe cele i rywale będą trząść porami przed nami...wiadomo, że kadrowo jesteśmy najmocniejsi i mamy najbardziej wartościowa ławkę co będzie procentowało na dalszych etapach sezonu...

Już nikt nie zwalnia Maxia...to miłe :hellyes:
Ja podtrzymam swoje zdanie - właściwy człowiek na właściwym miejscu.

: 02 grudnia 2015, 13:32
autor: Hed
Te 4-4-2 to jest ciekawe rozwiązanie, bynajmniej na te mecz, jednak mysle ze zagramy 3-5-2, ciekaw jestem czy zagra Padoin czy zdarzy wrócić Khedira, notabene Pereyra kiedy wraca do treningów? Liczę ze zagra Sandro w podstawie. Zgadzam sie również z wami ze to ważny mecz,reasumujacy nasza passe zwyciestw, pokaze gdzie jestesmy i na co możemy liczyć w tym sezonie.

: 02 grudnia 2015, 20:38
autor: bajbek17
KondzioJuveFans pisze: Dobra opcja tylko Buffon za Neto i można grać.
Hehe, celowo wpisałem Neto czy ktoś zjarzy :C
Ustawienie spoko, ale Max na pewno postawi na 3-5-2. Problem pojawi się jednak wtedy gdy będzie musiał zejść jeden ze śrd, a wszystkich dostępnych będziemy mieć już na murawie :prochno:

alessandro1977 sam jestem przeciwnikiem Allegriego, ale cieszy mnie, że coś drgnęło, bo wiadomo dobro klubu ponad wszystko. Kwestia tylko czy to zasługa naszego trenera czy powrotu do formy Il Polpo i ustawienia 3-5-2. Przynajmniej poprawił się znacznie w kwestii wyboru pierwszej 11.