Strona 2 z 7
: 19 marca 2015, 15:41
autor: bendzamin
Bobeknaklo pisze:Conte był jest i będzie lepszym menedżerem.
(...)
Jak można mówić kto jest lepszym menedżerem z poziomu kanapy czytając konferencje prasowe? :shock:
Chryste panie, cóż za samozaoranie
Conte miał swoje wady, które z czasem zaczęły wyłazić na wierzch i coraz bardziej irytować, ciężko powiedzieć, czy tak samo nie będzie z Allegrim, ale to gdybanie. Ja jestem z niego póki co w miarę zadowolony, w lipcu nie sądziłem, że to będzie tak dobry sezon. Podejrzewam, że nawet gdyby Max zdobył z nami triplettę, to dla niektórych pozostałby nieudacznikiem i frajerem

: 19 marca 2015, 15:46
autor: Bobeknaklo
bendzamin pisze:Bobeknaklo pisze:Conte był jest i będzie lepszym menedżerem.
(...)
Jak można mówić kto jest lepszym menedżerem z poziomu kanapy czytając konferencje prasowe? :shock:
Chryste panie, cóż za samozaoranie
Conte miał swoje wady, które z czasem zaczęły wyłazić na wierzch i coraz bardziej irytować, ciężko powiedzieć, czy tak samo nie będzie z Allegrim, ale to gdybanie. Ja jestem z niego póki co w miarę zadowolony, w lipcu nie sądziłem, że to będzie tak dobry sezon. Podejrzewam, że nawet gdyby Max zdobył z nami triplettę, to dla niektórych pozostałby nieudacznikiem i frajerem

Materiał idealny, żeby miś cocolino wstawił sobie do podpisu. Wyciągnięte z kontekstu, co z resztą udokumentowałeś wielokropkiem, więc wartość tego jest zerowa. Z resztą nie będę się tłumaczył. Dla tych co szukają sensacji i nie rozumieją co się pisze do nich niechaj ostatnie zdanie będzie podsumowaniem mojej wypowiedzi.
: 19 marca 2015, 15:53
autor: Vincitore
Conte jest lepszym inżynierem, a Allegri strategiem. Optymalnie by było gdyby Conte budował zespół i "lepił go mentalnie", a Allegri zwyczajnie go prowadził.
Jestem praktycznie pewien, że Allegri nie byłby w stanie zbudować takiego zespołu jak Conte, praktycznie od samych podwalin. Pod względem doboru taktyki i stylu gry nie można mu wiele zarzucić. Jest dobrym trenerem, ale tylko do prowadzenia gotowych zespołów.
: 19 marca 2015, 16:03
autor: bendzamin
Bobeknaklo pisze:Materiał idealny, żeby miś cocolino wstawił sobie do podpisu. Wyciągnięte z kontekstu, co z resztą udokumentowałeś wielokropkiem, więc wartość tego jest zerowa.
Przecież wykropkowany fragment w żaden sposób nie zmienia wydźwięku tej wypowiedzi, zacytowana w całości miałaby bardzo podobne walory humorystyczne.
Bobeknaklo pisze:Z resztą nie będę się tłumaczył.
Właśnie to robisz

: 19 marca 2015, 16:07
autor: krystiank
Narazie prowadzi u mnie Conte ze wzgląd na to co zrobił z tym zespołem przypominajac 4 lata wstecz. Majster podwórkowy zdobyty już 1 sezonu (brak grania w pucharach, szkoda bo byli na gazie mogli by daleko zajść w sezonie 2011/2012). Potem też niezbyt mocnym składem zaszli do 1/4 finału ale cóż trafili na Bayern, który wygrał te edycję LM 2012/2013 wiec wytłumaczalne (mówiono wtedy kto wygra ten ćwierć finał wygra LM i tak się stało). Potem już tak różowo w pucharach nie było, owszem nie dziwię się temu ale z 2 strony sam Conte zaprzepaścił szanse ze wzgląd na konwerwatywność do taktyki 3-5-2, ona była dobra ale na lige włoską tylko i wyłącznie.
Co do Maxa owszem dostał jeszcze świeży towar po Antonio, awansował do 1/4 w LM, w Serie A już 14 pkt przewagi, ale mimo to nie mam do niego przekonania jeszcze, bo z Milanem też miał 1 sezon bardzo dobry a potem już wielu pamięta jak było po odejściu Ibry z Milanu. Tu ma Teveza co mu ratuje tyłeczek w sumie.
: 19 marca 2015, 17:20
autor: Arbuzini
Nie wiem, czy Allegri okazał się lepszym trenerem od Conte, chyba trochę za wcześnie na takie opinie, bo wciąż mam kilka zastrzeżeń co do jego pracy, a i ciężko porównywać obu panów przy tak małym stażu Maxa. Na pewno faceta charakteryzuje duża inteligencja i pokora, a szczególnie tej ostatniej cechy na próżno było szukać ostatnio u Antonio, który trochę oderwał się od rzeczywistości.
Wracając do tematu wątku. Czy Allegri jest lepszym trenerem od Conte? Raczej nie. Czy dobrze, że na stanowisku trenera zaszła zmiana? Raczej tak, bo Antonio wycisnął ten zespół jak cytrynę i bez nowego pomysłu na drużynę nic dobrego z jego dalszej pracy by nie wynikło.
Bobeknaklo pisze:Powiem więcej. To przejście na 3-5-2 nie było uzasadnione
LOL
: 19 marca 2015, 17:32
autor: Babinicz
Mimo wszystko dobrze się stało,że Conte poszedł do kadry,a zastąpił go Allegri.Conte był już nieco wypalony,przegrany półfinał z Benficą był ciosem śmiertelnym dla niego.Allegri udowodnił,że ma pomysł na Juve.I zobaczymy dalej.
: 19 marca 2015, 17:42
autor: LordJuve
Kto jest autorem tego tematu?
Chciałbym mu wręczyć "specjalną" nagrodę...
Allegri niecały sezon - 3 sezony Conte.
Brawo :!:

: 23 marca 2015, 23:51
autor: JuveGrzesiu
Co by nie gadać, dobrze, że Conte przyszedł do nas przed kilkoma sezonami i dobrze, że teraz go zastąpił Allegri. Najpierw nie byłem pewien Maxa, ale po czasie moje wnisoki są takie:
1. Conte zbudował drużynę, która mogła spokojnie wygrywać ligę i walczyć o pworót do Europy.
2. Allergi pięknie przejął drużynę po Conte, dając jej nowy styl. Wie, że nie musi na nich już krzyczeń motywując ich, bo ekipa wie, że po trzech pogromach w lidze kolejny jest w zasięgu ręki.
3, Conte da teraz nowego ducha w reprezentację włoch, nie da grać za nazwiska, będzie się strać zowywować piłkarzy do powrotu do fromy wcześniejszych reprezentantów
Nie da się ich porównać do siebie. Conte potrafi zbudować coś z niczego. Allegri potrafi wszystko zmienić i udoskonalić drużynę.
: 24 marca 2015, 07:56
autor: zbysioJuve
JuveGrzesiu pisze: Conte da teraz nowego ducha w reprezentację włoch
Mam taką nadzieję choć mimo, że kibicuję squadrze od dawna to nie wiem czy mu się powiedzie powiedźmy tak jak z Juventusem.
JuveGrzesiu pisze:nie da grać za nazwiska
Tutaj już bym miał pewne wątpliwości, patrz niby nasz nie zastąpiony maestro. Wg mnie w jego miejsce powinien grać jakiś młodszy zawodnik, bardziej kreatywny np.taki Verratti a nie nasz maestro. Jeśli zaś będzie grał natomiast Pirlo nie widzę większych perspektyw przed Italią choć tak na prawdę i bez Pirlo będzie ciężko osiągnąć Contemu jakiś większy sukces.
Co do porównywania obu trenerów Conte vs. Allegri, nie mnie to oceniać choć nie ukrywam, że jakiś tam szacunek do Maxa mam , podobnie jak do Conte gdy był jeszcze zawodnikiem Juventusu
Wojtek pisze:Warto też dodać, że sukces Allegriego zapoczątkował jako tako Conte, jestem pewny, że gdyby w 2011 roku dołączyłby do nas Allegri to nie wygralibyśmy majstra.
Nie ma to jak być przekonanym o czymś co się nie wydarzyło. Jesteś aż taki pewny co do tego nie poradzenia sobie wtedy Maxa z JUVE, ale pewnie już nie byłbyś taki pewny, że Max poradziłby sobie z Benfica w półfinale LE w tamtym sezonie?
: 24 marca 2015, 08:37
autor: zahor
krystiank pisze:sam Conte zaprzepaścił szanse ze wzgląd na konwerwatywność do taktyki 3-5-2, ona była dobra ale na lige włoską tylko i wyłącznie.
Mozna sie spierac ktory mecz w LM w wykonaniu Juventusu byl najlepszy od czasu powrotu do Europy po dwoch siodmych miejscach. Jedni twierdza ze niedawne starcie z BVB, inni ze 3:0 z Chelsea. Przypomnij mi w jakim ustawieniu Juventus zagral jeden z tych meczy w calosci a drugi przez ponad godzine?
: 24 marca 2015, 10:12
autor: MRN
Co niektórzy jadą po Allegrim z tego powodu, że wypominał bramkę Muntariego, solidaryzują się z Milanistami twierdzącymi, że Max rozpieprzył im Milan itd...
Jakoś ciężko pamiętać o tym co Max zrobił ze słabym Gagliari, ciężko pamiętać o tym, że zanim
zarząd jemu nie rozpitolił Milanu to osiągał dobre wyniki - także w LM...
No i to uwielbienie Conte bo przecież przywrócił należne Juve miejsce itd...Conte zrobił bardzo dużo, zmotywował ale drużynę zbudował zarząd...ja nigdy za Conte nie przepadałem jako za zawodnikiem Juve a okres jego trenerki wspominam z mieszanymi uczuciami...Juve wygrywało ale później też grało kaszanę. Conte pozostał w mojej pamięci jako arogancki burak kłócący się ze wszystkimi o wszystko i mający wieczne pretensje do wszystkich tylko nie do siebie...to, że zwiał jak tchórz bez ambicji to już osobna historia...
Max w dalszym ciągu zwycięża...mamy ćwierćfinał LM, mamy duże szanse na półfinał dzięki szczęśliwemu losowaniu a przewagę nad Romą mamy większą jak za Conte...narzekacze mogą napisać, że Allegri z tym losowaniem ma więcej szczęścia jak rozumu ale np. Galata to ogórek, któremu każdy kilka bramek ładował oprócz Juve...
Max stał się trenerem za którym podążają zawodnicy więc widać - człowiekiem jest ok...Tevez pod jego okiem jest w morderczej formie, Morata się rozwija a za Conte Morata pewnie grzałby ławę bo nasz super ekstrenejro trzymał się sztywno swoich zasad i Llorente...
Mam wrażenie, że gdyby Max wygrał LM to i tak pozostanie waflem co dla niektórych...
Z BVB strzelilibyśmy bramkę, Conte zdjąłby Teveza i kurczowo bronilibyśmy 1-0...z awansu prawdopodobnie znowu byłyby nici ale Conte powiedziałby, że zawodnicy są wypaleni...
Acha...i pamiętajcie proszę : jesteśmy rozczarowani, że nie wyszliśmy z grupy przez mecz Galatasaray ale pamiętajmy, że
jeszcze niedawno Juve zajmowało dwa razy siódme miejsce... 
:rotfl:
: 24 marca 2015, 12:50
autor: Juras_Senat
Mam nieodparte wrażenie, że dla niektórych Max już sięgnął trenerskiego firmamentu bo ma w kieszeni awans do półfinału wiadomych rozgrywek.
Takie dzielenie skóry na niedźwiedziu.
Jako przeciwnik zatrudnienia Allegriego muszę jednak przyznać, że fajnie wywiązuje się dotychczas ze swojej roli i jestem pod ogromnym wrażeniem jego przygotowania się do dwumeczu z BVB.
Z porównywaniem go do Conte wstrzymam się jednak do końca przyszłego sezonu.
: 24 marca 2015, 14:48
autor: filippo
zahor pisze:krystiank pisze:sam Conte zaprzepaścił szanse ze wzgląd na konwerwatywność do taktyki 3-5-2, ona była dobra ale na lige włoską tylko i wyłącznie.
Mozna sie spierac ktory mecz w LM w wykonaniu Juventusu byl najlepszy od czasu powrotu do Europy po dwoch siodmych miejscach. Jedni twierdza ze niedawne starcie z BVB, inni ze 3:0 z Chelsea. Przypomnij mi w jakim ustawieniu Juventus zagral jeden z tych meczy w calosci a drugi przez ponad godzine?
3-5-2 to tylko liczby. 3-5-2 u Conte a u Allegriego to nie to samo
: 24 marca 2015, 17:12
autor: ozi(Forza_Juve)
szczerze przyznam że byłem przeciwnikiem zatrudnienia Maxa u nas, jak pewnie większość fanów. ale muszę powiedzieć że na razie robi dobrą robotę, ma w zanadrzu inne ustawienia a nie trzyma sie kurczowo 352 Conte. dobrze wprowadził do składu nowych piłkarzy: Pereyre, Evre, Morate.
także nie ma co narzekać, bo Max nie tylko nie psuje, ale i wprowadza swój pomysł na drużynę. u Conte podobało mi sie że bardziej żył meczem, po meczu podszedł do każdego zawodnika, wyściskał, podziękował za grę, Max z kolei w jednym z wywiadów wyjaśnił ze ma inny styl, od razu po meczu schodzi do szatni, gdzie dziekuje swoim graczom, a na boisku pozwala sie cieszyc zawodnikom