JuvePoland

pumex@
Jeżeli jest Pirlo to żaden treuqarista nie jest potrzebny, bo gra i tak będzie pod Andree, także Pereyra tam w zupełności wystarczy. Ten zawodnik jest kluczowy w momencie pressingu jak Vidal we wtorek. Akcję i tak dalej kreował będzie Pirlo. Nie ma racji bytu jednocześnie na boisku Pirlo i treuquarista, czy Pirlo i Tevez za napastnikami, tak można grać goniąc wynik a nie od początku.
Ustawienie to tylko cyferki z tercetem ofensywnym: Tevez,Llorente,Pereyra może być: 4-3-1-2,4-3-3,4-3-2-1 a i tak gra będzie sie niewiele różniła. Ważniejszy jest styl gry niż ustawienie. Samymi cyferkami się meczu nie wygra:)

Skoro Vidal nie zagra za kartki, chciałbym, żeby od początku zagrał Coman który mimo małej ilości minut podobno jest bardzo ceniony przez Allegriego. Tevez+Ferdek a za nimi młody francuz teoretycznie wydaje się ciekawym rozwiązaniem, gdyż tak naprawdę każdy z tej trójki ma kompletnie inna charakterystykę. Co mogłoby okazać się wybuchowym połączeniem.

pumex pisze:Wszyscy podjarani możliwością ponownego zastosowania 4-3-1-2, ale jak to napisał pewien fan na anglojęzycznym forum: "worst case scenario. we start 4-3-1-2, Parma score 1-0. Allegri switches back to 3-5-2 and we win 2-1. Stuck with 3-5-2 forever"

Ja szczerze mówiąc mam złe przeczucia przed tym meczem. Niby gramy u siebie, niby z będącą w kiepskiej dyspozycji Parmą, ale mam jakieś wewnętrzne obawy. Na razie jeszcze nie potrafię do końca uwierzyć, że lekiem na tę całą padlinę, która graliśmy niedawno, będzie zmiana ustawiania. Na razie nie ufam tezie, że ciekawsza gra w meczu z Olympiakosem w większości wynikała ze zmiany cyferek przy rozpisywaniu formacji.

Poza tym, tak patrzę na tę grafikę w przewidywanych składach i co widzę? Słaby duet śr. obrońców, przed nimi słabego w defensywie Pirlo, przed którym jest już tylko napastnik, a w dodatku na lewej obronie środkowy defensor (w ustawieniu, gdzie o sile skrzydeł niemal wyłącznie decydują boczni obrońcy). Nie mówię, żeby Allegri nie próbował tak ustawić zespołu, ale raz, że jestem ciekawy jakby to wyglądało, a dwa, że raczej nie wierzę w jednoczesną obecność trójki napastników. Zresztą, już media przebąkują, że Tevez przejdzie wyżej (za Llorente bądź Moratę), a na trequartiście wystąpi Pereyra, lecz dla mnie Argentyńczyk jest zbyt mało błyskotliwym i konkretnym piłkarzem do tej roli.

Nie róbcie z Parmy kandydata do mistrzostwa. Parma na ostatnie 5 wyjazdów wygrała raz z Chievo. A liga to ogólnie pasmo porażek o czym świadczy miejsce w tabeli (8 porażek na 10 spotkań). Ostatni wyskok z przeciętnym Interem niczego nie zmienia. Statystyki nie grają, ale tutaj nawet nie ma szans na to, żeby przegrać, szczególnie, że pewnie kibice będą dopingować bardzo mocno. Nie lubię wyroków przed spotkaniem, ale również nie lubię pesymizmu, który jest przecież niepotrzebny i nieuzasadniony.

Ja jestem dziwnie spokojny o jutrzejszy wynik. Wygraliśmy trudny mecz który musieliśmy wygrać, ale też pozostał pewien niedosyt, na pewno poprawiła się w szatni atmosfera.
Mam wrażenie że w nowym ustawieniu Pirlo ma więcej swobody i możliwości. Gra bocznych obrońców z Olympiacosem nie raziła mnie tak jak miało to miejsce gdy grali na bokach pomocy. Mam wrażenie że częściej będziemy mieli okazje zaskoczyć rywala prostopadłymi piłkami.
Jedyne co mnie nie przekonuje to Tevez za napastnikami. Wiadomo że potrafi on najlepiej rozgrywać piłkę, ale to też nasz najlepszy strzelec. Osobiście chętniej zobaczyłbym atak Tevez-Morata z Pereyrą za plecami i dodatkowym pomocnikiem wbiegającym w pole karne.
Mam nadzieje że jutro zobaczymy na boisku Comana.

Allegri na konferencji zapewnił, że chce pozostać przy nowym ustawieniu.

Na kktórym kanale NC+ można obejrzeć mecz czy zostaje tylko steam??

roxor1988 pisze:Na kktórym kanale NC+ można obejrzeć mecz czy zostaje tylko steam??

Na pierwszej stronie zapowiedzi zawsze jest podane, gdzie będzie można obejrzeć mecz. Dzisiaj zostaje tylko stream.

Ciekawe jak to Allegri zestawu, są spore braki kadrowe, na dobrą sprawę w obronie nie ma żadnego wyboru poza tym czy wyjdzie Lichy czy Romulo. W środku także albo Padoin w pomocy i Pereyra wyżej, albo Pereyre obok Pogby i Markiza i Teveza za dwójką Hiszpanów. Pozostał jeszcze Romulo ale on nie nagrał się na razie za dużo aczkolwiek chętnie bym go w tym meczu obejrzał chociaż 30minut. Pod nieobecność Pirlo można chyba bez ryzyka próbować 3 napastników tylko wolałbym 2 niskich i 1 wieże. Ciekawe co Allegri wymyśli, dawno nie było tyle niewiadomych jeżeli chodzi o wyjściową 11😊

Prasa zapowiada świąteczny klimat na dzisiejszy mecz, czyli gramy choinką.

Vimes pisze:Prasa zapowiada świąteczny klimat na dzisiejszy mecz, czyli gramy choinką.

Myślę, że różnica pomiędzy 4321, a 4312 polega tylko na charakterystyce napastników. Jeśli w tej 'dwójce' gra Tevez, to znaczy, że i tak to bardziej będzie choinka, bo Apacz będzie się cofał (czy inny Coman czy Seba). Grając z na dwie 9, z automatu zostaje nam to 4312.

Mam nadzieję, że fajnie to będzie wyglądać. Niestety nie obejrzę meczu, tylko wieczorem powtórkę, ale mam nadzieję, że warto. Ostatnio w ten sposób oglądałem Genoa-Juve i nie było warto :roll:

Przed nami ostatni pojedynek przed przerwą reprezentacji, więc warto byłoby zakończyć ten okres zwycięstwem i dalej śrubować rekord wygranych z rzędu u siebie. Po reprezentacjach do składu powinno wrócić kilku graczy, których nie możemy dzisiaj oglądać, także tych, na których czekamy od dłuższego czasu (pewnie Caceres, drobne urazy powinni też wyleczyć Asamoah, Pirlo, Ogbonna).

Niezmiernie cieszy fakt, że Allegri zamierza pozostać przy nowym ustawieniu i ewentualnie bawić się taktyką, ale w jego obrębie. 3-5-2 należy pochować i zapomnieć jak najszybciej, bo to ustawienie nie ma prawa bytu w nowoczesnej, europejskiej piłce. Bałem się, że gra "do przodu" to jednorazowy wypad Maxa, ale zdaje się poszedł po rozum do głowy, bo nasza gra od razu zyskuje wówczas na jakości.

Dzisiaj ma się pojawić choinka, co mnie niezwykle cieszy. Pereyra za plecami Teveza i Llorente to chyba najlepsze możliwe rozwiązanie. W ostatnim meczu starszy Hiszpan przyćmił Moratę, Tevez musi znajdować się pod bramką, ze względu na jego skuteczność. Przez wzgląd na brak Asamoah po lewej ujrzymy Romulo (wreszcie, jestem ciekaw występu tego chłopaka). Na lewej stronie defensywy waleczny Padoin, więc mam nadzieję źle nie będzie.

To, co musi martwić - w Turynie pada i oby nie miało to przełożenia na naszą skuteczność/wolną grę.

FORZA!!!

EDIT:
Doniesienia mediów się potwierdziły - skład niezmieniony, ale w ustawieniu 4-3-1-2.

Żegnaj 3-5-2. Dla odmiany da się dziś oglądać Juventus. Widać brak lewego obrońcy w grze ofensywnej, ale z Padoinem na boisku może to i lepiej.
Czy tylko mi się wydaje czy Romulo zalicza świetny występ?

Ferdek zdaje się nam odblokował na dobre

A Lichy zaliczył piękną brameczkę. Ktoś niedawno płakał ,,po co te strzały Lichsteinera, przecież on z tej pozycji nigdy nie trafił bramki" i tu takie zaskoczenie


Ps Allegri już nie wróci do 3-5-2. Ktoś mi przypomni kiedy ostatnio strzeliliśmy 3 bramki w pierwszej połowie meczu ?

Ps2 mam nadzieję, że chłopcy strzelą w drugiej połowie jeszcze z 3 bramki i uwierzą, że to samo mogą powtórzyć w LM

Wow, pierwszy raz od czasów pierwszego sezonu z Conte czuć w tej ekipie świeżość. Warto oglądać, bo nie wiadomo jak długo ta forma potrwa.

Lichy tradycyjnie pakuje bramkę Parmie To taka nowa tradycja, ekstradycja :]