Strona 2 z 16
: 21 lipca 2014, 18:38
autor: Axel
Najmłodszy debiutant w PSG, jeden z najlepszych piłkarzy młodego pokolenia we Francji, podebrany wielkiemu klubowi, ciekawe filmy na YT a do tego wspomnienia z transferu Pogby...no po prostu nie można nie mieć nadziei, że przyszedł do nas kolejny dynamit

: 05 września 2014, 06:25
autor: whitesignus
http://www.whoscored.com/Articles/1kocd ... ench-Fancy
Artykuł o naszym dzieciaku. Czesc tego tekstu byla podana w wywiadzie z Comanem, a tu jest troszke wiecej info. Oczywiscie po ang.
: 26 marca 2015, 21:33
autor: -JuveFan-
dwie bramki Comana w reprezentacji do lat 19 przeciwko Azerbejdżanowi. Francja wygrała 2-0. No nieźle jak na naszego młodziana
Jakby ktoś miał linka do jego bramek to prosiłbym o wklejenie

: 01 lipca 2015, 18:55
autor: Robaku
W przyszłym tygodniu w Grecji zaczynają się mME u-19 Francja jest w jednej z grup, wedlug mnie w tej słabszej m.in. z Grecją, ( w drugiej grupie Holandia, Niemcy, Hiszpania), i tak mnie własnie zastanawia a może ktoś wie, bo na stronie mistrzostw brak info, czy będzie można zobaczyć Kingsleya, czy otrzymał powolanie.
: 01 lipca 2015, 22:50
autor: Axel
: 01 lipca 2015, 22:57
autor: Zizou_1989
: 01 lipca 2015, 23:00
autor: Robaku
Zizou_1989 pisze:
Bo on gra w u-21
No ale masz tam zawodników z 1996 r. poza tym jeszcze rano składów nie widziałem, wiec może nie są one oficjalne, badź ostatecznie potwierdzone. Czy ktoś wie, czy mozna spodziewać się transmisji na Eurosporcie?, który notabene obecnie pokazuje mME u-17 kobiet, więc mimo wszystko liczę na transmisje mężczyzn, choć po ostatnich mME-u21 - można mieć wątpliwości.
: 01 lipca 2015, 23:18
autor: Axel
Francja vs Austria w poniedziałek na eurosporcie.
: 06 lipca 2015, 13:54
autor: Robaku
http://www.uefa.com/under19/season=2015 ... index.html
Coman jednak w składzie, wiec dzisiaj warto obejrzec i popatrzeć na chłopaka. Może jeszcze jakiś jego kolega okaze się byc wartościowym graczem.
: 06 lipca 2015, 19:50
autor: -JuveFan-
Coman w pierwszym składzie, to oglądamy!
: 06 lipca 2015, 22:16
autor: Robaku
obejrzałem II połowe i się tak eufemistycznie wypowiem, że Francuz zagral słabo. nawet bardzo.
W druzynie greckiej gra inny Juventinio Albert Roussos , dzisiaj 90 minut, wiec ja mam 2 druzyny którym kibicuje.
: 06 lipca 2015, 22:46
autor: Boogey96
Drugą połówke rzeczywiście Coman miał przeciętną ale żeby słabą to bym nie powiedział. Za to w pierwszej najlepszy na boisku i szkoda, że w ataku Francji nie ma nikogo na tym poziomie, bo wtedy wynik mógłby być zupełnie inny. Ten drugi skrzydłowy Corgnet przez cały mecz miał jedno dobre zagranie, a o napastniku to ciężko cokolwiek dobrego powiedzieć, bo jego odpowiednik w Austrii czyli Kvasina był conajmniej o dwie klasy lepszy. Za to fajnie po wejściu młody Thuram nawet nieźle próbował ale miał trochę mało czasu.
Ogólnie to z tą grą nie wróże mistrzostwa francuzom, bo poza Comanem i Escalesem reszta to przeciętniaki. No ale może dalej mnie zaskoczą.
: 09 lipca 2015, 19:11
autor: Boogey96
Dzisiaj Coman pechowo z kontuzją i nie wiadomo co dalej. Znowu ładnie ciągnął do przodu ale w 40 minucie zszedł z boiska. Sytuacja wyglądała trochę podobnie do kontuzji Pogby w meczu z Dortmundem ale Kingsley jeszcze przez 2-3 minuty truchtał po boisku więc może nie być to poważne. Mimo to Francuzi raczej pewni awansu więc zobaczymy go dopiero w półfinale.
Swoją drogą mimo prowadzenia narazie 1-0 Francji to podobają mi się bardziej Ukraińcy.
Edit: No i nie przechwaliłem Ukraińców już 1-1 i to po pięknej akcji. Naprawdę w ich drużynie widzę więcej ciekawych zawodników niż u Francuzów.
: 12 września 2015, 17:24
autor: cooler
W dzisiejszym meczu Bayernu z Augsburgiem Coman wszedł w okolicach 60 minuty. Ktoś oglądał ten mecz? Co można powiedzieć o występie młodego Francuza?
: 12 września 2015, 17:33
autor: vitoo
Właściwie nic więcej, niż można było powiedzieć o jego występach w Juve. W pojedynkach 1:1 groźny, poza tym dośrodkowania niedokładne, trochę szumu, zero efektu. Bramki dla Bayernu bez jego udziału. Miałem też wrażenie, że kiedy się wymieniał z Costą pozycjami co chwilę, to partnerzy zdecydowanie woleli atakować tą stroną, po której akurat biegał Brazylijczyk. To nie powinno aż tak dziwić, bo gość jest w gazie, ale wydawało mi się, że po prostu póki co piłkarze Bayernu bali się zaufać młodemu, nowemu w klubie Kingsleyowi, co, biorąc pod uwagę, że gonili desperacko wynik, też nie powinno być zaskoczeniem.
Moim zdaniem, im dłużej mecz trwał, tym Comana było mniej w grze.