Strona 2 z 7

: 26 października 2015, 16:54
autor: Poprostu
Asa wypada na 20 dni. Kontuzja mięśniowa. :facepalm:

: 26 października 2015, 17:03
autor: dimebag11
Jakby nie mógł kto inny wejść za Pereyrę, a Asę można było powolutku na końcówki po 15-20 minut wprowadzać (co nie gwarantowałoby uniknięcia kontuzji mięśniowej, ale może prawdopodobieństwo urazu by zmalało).

: 26 października 2015, 17:05
autor: Makiavel
Poprostu pisze:Asa wypada na 20 dni. Kontuzja mięśniowa. :facepalm:
Popatrzyłem specjalnie na datę Twojego posta, bo nie wiedziałem czy to żart, stary wpis czy znowu...

: 26 października 2015, 17:08
autor: Poprostu
Niestety to uraz po meczu z Atalanta.

: 26 października 2015, 17:14
autor: Cabrini_idol
Jeśli chodzi o kontuzję mięśniowe, to dla mnie jest to porażka sztabu i niekompetencja. Nie jestem znawcą w tej dziedzinie, ale jednak szansa kolejnego urazu Pereyry i Asamoahy była chyba duża, zważając, że niedawno obydwoje wrócili ze szpitala. Kontuzje mięśniowe są paskudne i dopiero po całkowitym wyleczeniu można wystawiać zawodnika i to nie od razu na 70-80 minut ale powoli zaczynając od 10-15. Jest Lemina, Sturaro, po co ryzykowaliśmy.

: 26 października 2015, 17:20
autor: Dragon
Kontuzja widmo :roll: Jestem już poważnie tym zmęczony. Sztab jest absolutnie do wymiany. Nie jesteśmy odpowiednio przygotowani do sezonu. Pereyra już 3 kontuzja mięśniowa w tym sezonie !!! Z Asy już nic nie będzie, brać za niego 5 mln. jak ktoś da i żegnać razem z Caceresem...

Sytuacja jest kuriozalna, nie chce mi się teraz szukać newsa, który podsumowywał nasze kontuzje z tego sezonu, ale liczba ta jest w tym okresie nie do zaakceptowania.

: 26 października 2015, 17:30
autor: Sebczyk
Kurczę, szkoda gościa. Kiedyś nie do zajechania, jak występował non stop na lewej stronie.

Btw. Jak na taką przerwę to całkiem solidnie wczoraj się wczoraj pokazał.
Pozostaje życzyć szybkiego powrotu do zdrowia.

: 26 października 2015, 21:13
autor: squinter
A tak się cieszyłem, że wrócił :(

: 26 października 2015, 22:23
autor: AdiJuve
Cabrini_idol pisze:Jeśli chodzi o kontuzję mięśniowe, to dla mnie jest to porażka sztabu i niekompetencja. Nie jestem znawcą w tej dziedzinie, ale jednak szansa kolejnego urazu Pereyry i Asamoahy była chyba duża, zważając, że niedawno obydwoje wrócili ze szpitala. Kontuzje mięśniowe są paskudne i dopiero po całkowitym wyleczeniu można wystawiać zawodnika i to nie od razu na 70-80 minut ale powoli zaczynając od 10-15. Jest Lemina, Sturaro, po co ryzykowaliśmy.
Czasem Asamoah nie miał urazu kolana wcześniej? Kontuzje mięśniowe po jakimkolwiek urazie kolana są niestety bardzo często spotykane. Poza tym on już trenował ładne kilkanaście dni, więc wcale nie jest tak,że został rzucony od razu do gry, tak było z Markizem czy Khedirą,ale nie z Asą.

: 26 października 2015, 22:33
autor: Krzychu89
Dragon pisze:Kontuzja widmo :roll: Jestem już poważnie tym zmęczony. Sztab jest absolutnie do wymiany. Nie jesteśmy odpowiednio przygotowani do sezonu. Pereyra już 3 kontuzja mięśniowa w tym sezonie !!! Z Asy już nic nie będzie, brać za niego 5 mln. jak ktoś da i żegnać razem z Caceresem...
Aż przekleję tutaj swój komentarz spod newsa :doh: :

Irytujące są komentarze typu 'Asa można już spisać na straty'.
Wyszło niefortunnie, wrócił do gry po długiej przerwie, ciężkiej kontuzji.
W ostatnim meczu zagrał przeciętnie, ale chyba nikt (normalny) nie spodziewał się że bez ogrania po powrocie po tak długiej przerwie będzie decydujący.
Zagrał asekuracyjnie, ale jestem przekonany że niedługo wróci do dobrej dyspozycji i jeszcze da wiele drużynie.

: 27 października 2015, 00:26
autor: Shadow Marshall
Szkoda faceta. Może wreszcie Maxio ruszy głową i zacznie ustawiać go na środku...oby.

: 27 października 2015, 16:50
autor: Dragon
Krzychu89 pisze:
Dragon pisze:Kontuzja widmo :roll: Jestem już poważnie tym zmęczony. Sztab jest absolutnie do wymiany. Nie jesteśmy odpowiednio przygotowani do sezonu. Pereyra już 3 kontuzja mięśniowa w tym sezonie !!! Z Asy już nic nie będzie, brać za niego 5 mln. jak ktoś da i żegnać razem z Caceresem...
Aż przekleję tutaj swój komentarz spod newsa :doh: :

Irytujące są komentarze typu 'Asa można już spisać na straty'.
Wyszło niefortunnie, wrócił do gry po długiej przerwie, ciężkiej kontuzji.
W ostatnim meczu zagrał przeciętnie, ale chyba nikt (normalny) nie spodziewał się że bez ogrania po powrocie po tak długiej przerwie będzie decydujący.
Zagrał asekuracyjnie, ale jestem przekonany że niedługo wróci do dobrej dyspozycji i jeszcze da wiele drużynie.
Nie do końca się rozumiemy. Ja nie twierdzę, że Asamoah już nie będzie potrafił grać w piłkę. Może czarować nadal i strzelać gole jak ten z violą. Natomiast trzeba go już wrzucić do worka piłkarzy kontuzjogennych, którzy są mniej odporni na urazy. Jak on dokończył mecz skoro miał już uraz? Pereyra (wiem, że inna kontuzja, ale też mięśniowa) aż się przewrócił na boisko.
Wniosek z tego taki, że po co trenerowi piłkarz, który zagra mecz i pauzuje 5 kolejek, zagra 3 mecze i kolejna przerwa na miesiąc? To samo jest z Caceresem, Gramy na 4 frontach (licząc rep.) więc nie możemy sobie pozwolić na taką sytuację, bo to bardzo ogranicza niezbędną rotację.

Podsumowaniem niech będzie fakt, że Kwadwo nie został zgłoszony do LM a mamy jeszcze 3 kolejki. Naprawdę bardzo mi go żal.

: 27 października 2015, 17:04
autor: wloski
Nie został zgłoszony, bo nie było miejsca. O czym świadczy również brak powołania dla Padoina. Cierpimy za to, że nasza akademia bezpłodzi. Jak zawsze Dragon w formie.

: 27 października 2015, 17:30
autor: Piotrekmmz
wloski pisze:Nie został zgłoszony, bo nie było miejsca. O czym świadczy również brak powołania dla Padoina. Cierpimy za to, że nasza akademia bezpłodzi. Jak zawsze Dragon w formie.
A mógłbyś powiedzieć kto w naszej 23-osobowej kadrze na LM ma status wychowanka? Oprócz Audero i Marchisio.

: 27 października 2015, 19:37
autor: Makiavel
Dragon ma rację. Asa, niestety, jest już tylko obciążeniem dla zespołu. Juventus potrzebuje w pełni sprawnych graczy, którzy mogą grać 30 meczów w sezonie a nie inwalidów, którzy pauzują miesiąc, dwa albo kwartał a potem po dwóch spotkaniach wypadają na kolejny miesiąc. Szczególnie, że Asamoah ma u nas, niezależnie od pozycji, być tym, który zasuwa od pola karnego do pola karnego, więc musi mieć końskie zdrowie. Lubię go, gdy był zdrowy był dobry i robił postępy (jak Caceres) ale w zawodowym sporcie nie ma miejsca na słabość i na sentymenty.