JuvePoland

Ten sezon jeszcze okej, ale w następnym przestanie się liczyć ten w którym odpadliśmy w 1/8 z Chelsea. Oznacza to że aby utrzymać ilość punktów sprzed sezonu, co oznaczałoby znów walkę o drugi koszyk, potrzebujemy awansu do ćwierćfinału. Każda kolejna faza da nam teoretycznie 7 punktów więcej. Raczej nie wyobrażam sobie abyśmy mogli odpaść z Trabzonem, najwięcej o podejściu naszych do tych rozgrywek powie nam dwumecz z Fiorentiną. Później już szkoda będzie odpuścić.

Kamex22 pisze:@jakku1 Czyli żeby być w drugim koszyku, to nie dość że musimy liczyć, że wymienione drużyny nie awansują do LM, to jeszcze sami musimy wygrać i zremisować, chociaż po razie?

Tak. Duza jest jednak szansa, ze takie druzyny jak Valencia, MU czy Lyon nie zalapia sie do LM. Bo Inter i Milan raczej na pewno nie beda w niej graly w przyszlym roku.

Potrzebujemy co najmniej 3 punktow, zeby miec stosunkowo duze szanse. Najlepiej byloby wygrac z Trabzonsporem i przejsc Viole, wtedy bysmy mieli 99% szans na drugi koszyk (72-73 punkty umozliwia nam wyprzedzenie City). Ale o to bedzie trudno, zwlaszcza z naszym podejsciem do LE.

Cabrini_idol pisze:jakku, ale Ci w klubie chyba tez sa odpowiednie osoby, które to kalkulują i jeśli przejście Violi spowoduje na 99 % 2 koszyk to raczej Conte się o tym dowie, a dobrze wie ze rozstawienie w LM to jest priorytet, szczegolnie dla nas aby powalczyc o zwycestwo w grupie i rozstawienie w cwiercfinale.

Problem w tym, ze to ciezko przewidziec. Moze sie okazac, ze trzy punkty nam wystarcza, a moze sie okazac, ze nie. Moze tez zajsc taka sytuacja, ze MU, Inter (tfu, tfu ) i Lyon jakos cudem rzutem na tasme zalapia sie do tej LM. Wtedy nasza sytuacja bedzie duzo gorsza.

jakku, ale w klubie chyba tez sa odpowiednie osoby, które to kalkulują i jeśli przejście Violi spowoduje na 99 % 2 koszyk to raczej Conte się o tym dowie, a dobrze wie ze rozstawienie w LM to jest priorytet, szczegolnie dla nasm aby powalczyc o zwyciestwo w grupie i rozstawienie w cwiercfinale.

Isla i Peluso znowu będą demolować na skrzydłach, aż strach się bać.

Podobno w ataku mają wystąpić Giovinco i Osvaldo. Znowu konfiguracja mały i techniczny + wysoki i silny. Jakaś logika w tym jest, więc może współpraca między nimi będzie się układać.

Negri pisze:Isla i Peluso znowu będą demolować na skrzydłach, aż strach się bać.

Podobno w ataku mają wystąpić Giovinco i Osvaldo. Znowu konfiguracja mały i techniczny + wysoki i silny. Jakaś logika w tym jest, więc może współpraca między nimi będzie się układać.

Ja tam sobie czekam na konfiguracje Miras - Osvaldo i mam nadizeje, że zobacze - może jakiś mecz z Sassuolo, Livorno.

Tutaj spokojnie grać na remis i będzie awans, ważne zeby byli gotowi na Milan. A szansa dla Peluso i Isli się nalezy bo mimo wszystko wydaje mi się, że to już ich ostatnie mecz do czasu rozstrzygnięcia Scudetto.

Powiem krótko: nieważne jaki skład, nieważny jaki styl i taktyka. Ma być awans i nie roztrwonienie dwubramkowej zaliczki, bo to będzie frajerstwo i smutek. Nie po to jedziemy gdzieś na wygwizdowie na wschodzie, by roztrwonić nasz dorobek. Jak to zrobią to będzie brak szacunku wobec nich samych i nas kibiców. Awans i basta!

Emocje powoli rosną u mnie przed meczem. Myślę, że gra nie będzie różniła się wiele od tego co widzieliśmy tydzień temu. Znając życie stracimy bramkę i będzie gorąco. Stawiam, że mecz uratują dziś Osvaldo i Giovinco.

paruf pisze:Emocje powoli rosną u mnie przed meczem. Myślę, że gra nie będzie różniła się wiele od tego co widzieliśmy tydzień temu. Znając życie stracimy bramkę i będzie gorąco. Stawiam, że mecz uratują dziś Osvaldo i Giovinco.

Myslisz ze Giovinco bedzie w stanie rozbawić zawodnikow Tureckich? Oni sie nie znaja chyba na zartach. ;<

Kusi kurs na Trabzon. Stawiam jakies 2:1 albo 3:1 dla Turkow.

W Trabzonie silne opady deszczu

bendzamin pisze:W Trabzonie silne opady deszczu

Przypadek? Nie sądzę :twisted:
Znowu będziemy uraczeni grą naszych skrzydłowych, jak fajnie

Mam dziś na bardzo długim kuponie Trabzonspor 1X - kurs 2,38. Turcy są u siebie chyba zupełnie inną drużyną, a już w pierwszym meczu nie byli jakoś zdecydowanie gorsi. Gdybym miał typować dokładny wynik to 0:0/1:1/nasza porażka jedną bramką. Bardziej byłbym zaskoczony gdybyśmy wygrali dziś pewnie dwiema lub trzema bramkami, niż gdyby Turcy odrobili straty z pierwszego meczu i doprowadzili do dogrywki. Dziwią mnie tak niskie kursy na nas (w okolicy 1,57), więc postanowiłem to wykorzystać i zagrałem 1X

Crunny pisze:Mam dziś na bardzo długim kuponie Trabzonspor 1X - kurs 2,38. Turcy są u siebie chyba zupełnie inną drużyną, a już w pierwszym meczu nie byli jakoś zdecydowanie gorsi. Gdybym miał typować dokładny wynik to 0:0/1:1/nasza porażka jedną bramką. Bardziej byłbym zaskoczony gdybyśmy wygrali dziś pewnie dwiema lub trzema bramkami, niż gdyby Turcy odrobili straty z pierwszego meczu i doprowadzili do dogrywki. Dziwią mnie tak niskie kursy na nas (w okolicy 1,57), więc postanowiłem to wykorzystać i zagrałem 1X

Trzeba bylo juz dnb zrobic 3,85 kurs, a wydaje mi sie ze przegramy to 1 bramka albo doczekamy karnych. Z podejsciem jak ostatnio to tak prawdopodobne, ale... zobaczymy.

Remis jak nic się szykuję.

Oficjalnie....

No i potwierdziło się znowu Peluso i Isla na skrzydłach ;/, w ataku Gio i Osvaldo no zobaczymy co z tego będzie, a mieliśmy nie odpuszczać pucharów ;/

Uff na szczęscie pogłoski o Padoinie w środku okazały się tylko plotką. Skrzydeł Isla-Peluso raczej nie dało się uniknąć z czym się już dawno pogodziłem.
No nic pozostaje nam wziąć głęboki wdech i przebrnąć jakoś przez te widowisko Ale obym się mylił.