Forum polskich kibiców Juventusu
https://forum.juvepoland.com/
Czyli pokazali, że to Juventus ma lepszych piłkarzy, ale Roma jest lepszą drużynąLucas87 pisze: Cóż, obyśmy w niedzielę, udowonili im, że mylą się w 100%
Spoko, spoko, jeszcze się go zdążą nabawić, tak jak my, w Europie.@D@$ pisze:Ciekawe czy kibice Romy też mają ból tyłka, (podobnie jak niektórzy tutaj swego czasu) że Roma nie ma jednego super strzelca i jaki to wstyd.
Stwierdził, że Juventus jest lepszym zespołem pod względem doświadczenia oraz ogrania, co jego zdaniem stanowi jedyną różnicę. Odbiera swój zespół jako lepszy od naszego... Lepsi indywidualnie? Bez żartów... Rozumiem przedmeczowe prowokacje, ale takie banialuki? Na papierze to my jesteśmy lepsi, w realu wygląda to zresztą podobnie. My wygrywamy z maluczkimi z palcem w nosie, oni takiej mentalności nie mają. Są w gazie, nabuzowani, wygłodniali itd., ok, ale niech póki co darują sobie te teksty o Scudetto, bo na razie tracą 5 punktów, a ławki nie mają. Przypominam sobie Napoli, które buńczucznie zapowiadało walkę o majstra i do pewnego momentu dawało radę - potem po prostu puchło. W lidze dobra ławka jest kluczem do sukcesu. Dobrze powiedział Boniek - dla rzymian 2. miejsce byłoby jak mistrzostwo, trafili powiem na bijący rekordy Juventus. Gdyby nas nie było... Mogą tylko gdybać. Ci co bardziej ogarnięci kibice Romy (z większym stażem, obiektywnie podchodzący do kwestii zmagań ligowych) mówią wprost, że Juventus jest zdecydowanym faworytem tego meczu. Widzą nas też na najwyższym stopniu podium na koniec sezonu.Adrian27th pisze:Pan Totti rzecze:
"Roma ma lepszy skład indywidualnie, lecz Juventus jest lepsza druzyna"
Ksiaze Rzymu chyba upadl podczas zabawy sylwestrowej na glowe.
Cieszy mnie zawsze wlasnie to, ze za kazdym razem gdy jakikolwiek zespół buńczucznie sie przed meczem z nami wypowiada, zostaje sprowadzony na ziemie niczymmrozzi pisze: Gramy u siebie, piłkarze i kibice oczekują tego spotkania z wielką niecierpliwością. Dajmy rywalom lekcję futbolu.
Spinasz się niepotrzebnie. Ja bym nawet nie zwrócił uwagi na taką wypowiedź. Jakiejś wielkiej zaczepki nie widzę, ot, chciał zmobilizować kolegów z drużyny. Do poziomu napięcia z Napoli czy Fiorą brakuje dość dużo.mrozzi pisze:Stwierdził, że Juventus jest lepszym zespołem pod względem doświadczenia oraz ogrania, co jego zdaniem stanowi jedyną różnicę. Odbiera swój zespół jako lepszy od naszego... Lepsi indywidualnie? Bez żartów... Rozumiem przedmeczowe prowokacje, ale takie banialuki? Na papierze to my jesteśmy lepsi, w realu wygląda to zresztą podobnie. My wygrywamy z maluczkimi z palcem w nosie, oni takiej mentalności nie mają. Są w gazie, nabuzowani, wygłodniali itd., ok, ale niech póki co darują sobie te teksty o Scudetto, bo na razie tracą 5 punktów, a ławki nie mają. Przypominam sobie Napoli, które buńczucznie zapowiadało walkę o majstra i do pewnego momentu dawało radę - potem po prostu puchło. W lidze dobra ławka jest kluczem do sukcesu. Dobrze powiedział Boniek - dla rzymian 2. miejsce byłoby jak mistrzostwo, trafili powiem na bijący rekordy Juventus. Gdyby nas nie było... Mogą tylko gdybać. Ci co bardziej ogarnięci kibice Romy (z większym stażem, obiektywnie podchodzący do kwestii zmagań ligowych) mówią wprost, że Juventus jest zdecydowanym faworytem tego meczu. Widzą nas też na najwyższym stopniu podium na koniec sezonu.Adrian27th pisze:Pan Totti rzecze:
"Roma ma lepszy skład indywidualnie, lecz Juventus jest lepsza druzyna"
Mówią "psy szczekają, karawana jedzie dalej". Z reguły nie reagowaliśmy jako zespół na zaczepki, prowokacje przed wielkimi meczami, po czym wychodziliśmy z nich zwycięsko (choćby mecze z Napoli).
Wiesz, może kieruję się emocjami, ale mam w pamięci ten chamski, umyślny faul na Pirlo w zeszłym sezonie. Szlag mnie wówczas trafił. Sędzia tego nie zauważył i potem zaważyło to na wyniku. Swoją drogą w wypowiedzi tej, o czym wcześniej nie wspomniałem (a powinienem) pojawił się fragment, w którym Totti wspominał o ciężkiej przeprawie każdej drużyny grającej w Turynie, jako że mają nam niby pomagać sędziowie...alina pisze: Spinasz się niepotrzebnie. Ja bym nawet nie zwrócił uwagi na taką wypowiedź. Jakiejś wielkiej zaczepki nie widzę, ot, chciał zmobilizować kolegów z drużyny. Do poziomu napięcia z Napoli czy Fiorą brakuje dość dużo.
W której wypowiedzi? W tym wywiedzie z wczoraj? Czytałem różne wersje na różnych portalach i o sędziach nic nie ma.mrozzi pisze:Wiesz, może kieruję się emocjami, ale mam w pamięci ten chamski, umyślny faul na Pirlo w zeszłym sezonie. Szlag mnie wówczas trafił. Sędzia tego nie zauważył i potem zaważyło to na wyniku. Swoją drogą w wypowiedzi tej, o czym wcześniej nie wspomniałem (a powinienem) pojawił się fragment, w którym Totti wspominał o ciężkiej przeprawie każdej drużyny grającej w Turynie, jako że mają nam niby pomagać sędziowie...alina pisze: Spinasz się niepotrzebnie. Ja bym nawet nie zwrócił uwagi na taką wypowiedź. Jakiejś wielkiej zaczepki nie widzę, ot, chciał zmobilizować kolegów z drużyny. Do poziomu napięcia z Napoli czy Fiorą brakuje dość dużo.
alina pisze: W której wypowiedzi? W tym wywiedzie z wczoraj? Czytałem różne wersje na różnych portalach i o sędziach nic nie ma.
Liczę na 1-0 dla Juve, a w najgorszym razie na remis. Najważniejsze, aby przewaga nie uległa zmniejszeniu. Co do wypowiedzi Tottiego, to nie ma co komentować. W moim ocenie kluczem do sukcesu będzie podwojenie Gervinho i wyeliminowanie z dry Włocha i De Rossiego