Strona 2 z 9

: 20 listopada 2013, 17:57
autor: whitesignus
Jesli to prawda z Gigim, to chyba wolalbym sie obudzic juz w poniedzialek. Mimo wszystko kibicujac Juve bac sie Livorno... Toc ten mecz coraz bardziej bedzie wygladal jak jazda kolejka gorska bez trzymanki... Cholera, licze, ze bedziemy miec swietna skutecznosc z przodu, bo jak cos nam za kolniezyk pomocy poleci, to moze zdarzyc sie wszytko...

: 20 listopada 2013, 18:00
autor: Ein
A tam gadacie. Akurat niechcący będziemy musieli przetestować drugi garnitur więc zobaczymy, który z tych piłkarzy na prawdę powinien grać w Juventusie, a którego powinniśmy sprzedać, bo tylko 'jest'.

Poza tym. Zostaje bez zmian nasz atak, a przy braku obrony powinniśmy grać tylko na połowie przeciwnika i do 10 minuty prowadzić już z 2-0 :)

Szkoda tylko, że nie gramy u siebie, bo to zawsze 1-0 przed meczem.

: 20 listopada 2013, 18:08
autor: Mehehehe
Może będzie debiut Bouy'a?

: 20 listopada 2013, 18:42
autor: grande amore
Ein pisze:Zostaje bez zmian nasz atak, a przy braku obrony powinniśmy grać tylko na połowie przeciwnika i do 10 minuty prowadzić już z 2-0
Nie chce ci psuc nastroju, ale te 2-0 (a raczej 0-2, w koncu gramy mecz wyjazdowy) zle mi sie kojarzy od czasu rimonty Fiorentiny, takze... Niech Juventini maja sie na bacznosci :roll:

: 20 listopada 2013, 19:20
autor: Robaku
Panowie ale damy radę. trzeba dać radę i nie pić tutaj piany. Wiadomo wykruszyło nam się trochę składu, ale może to i lepiej, że w takim meczu, a nie w meczu z Kopenhagą czy Udine.
Wiadomo skład będzie iście eksperymentalny, ale nawet on powinien dać radę.
Storari - Martin - Kielon - Peluso, Padoin - Pogba - Pirlo - Asa - (Isla-Markiz-DeCeglie) - Tevez - FL dadzą radę.
Nie liczyłbym na wynalazki typu Bouy.
Myślę, że Antek jak to Antek wpuści Fabio, Mirasa i Seba, w ostateczności Motte cokolwiek będzie się na boisku działo.
Będe wtedy we Włoszech w Lombardii, mam nadzieję, że będzie miejsce gdzię z Włochami ten mecz będzie mozna obejrzeć.

: 20 listopada 2013, 20:12
autor: whitesignus
Martin gra o polnocy, w najlepszym razie wroci jutro kolo poludnia. Niby ma sporo czasu do niedzieli, ale z Conte nigdy nie wiadomo.

A jakby z podstawowej obrony zostal tylko Chiello i to w srodku... Odpada nam tez wtedy jeden rozgrywajacy w postaci Bonnu. Obrona w niedziele, to bedzie czysta magia i fajerwerki. I z szacunkiem dla naszej lawki, ale Motta i Peluso to pilkarze niemal na miare swoich odpowiednikow w Livorno. Na LM sie nie nadaja, w SA zawodza....

: 20 listopada 2013, 20:16
autor: Robaku
whitesignus pisze:Martin gra o polnocy, w najlepszym razie wroci jutro kolo poludnia. Niby ma sporo czasu do niedzieli, ale z Conte nigdy nie wiadomo.

A jakby z podstawowej obrony zostal tylko Chiello i to w srodku... Odpada nam tez wtedy jeden rozgrywajacy w postaci Bonnu. Obrona w niedziele, to bedzie czysta magia i fajerwerki. I z szacunkiem dla naszej lawki, ale Motta i Peluso to pilkarze niemal na miare swoich odpowiednikow w Livorno. Na LM sie nie nadaja, w SA zawodza....
nie wiem po czym wnosisz...bo tak jak Padoin nigdy nie dał dupy na calego, podobnie Peluso. Wiadomo bez błysku, ale nie wystepują też takie sytuacje, że można stwierdzic, ze to dno.
Jasne nie robmy z nich herosow, ale tez nie umniejszajmy ich zasług. Są przeciętni i na słaby zespol powinniy wystarczyc.

: 20 listopada 2013, 20:26
autor: whitesignus
Robaku pisze:
whitesignus pisze:Martin gra o polnocy, w najlepszym razie wroci jutro kolo poludnia. Niby ma sporo czasu do niedzieli, ale z Conte nigdy nie wiadomo.

A jakby z podstawowej obrony zostal tylko Chiello i to w srodku... Odpada nam tez wtedy jeden rozgrywajacy w postaci Bonnu. Obrona w niedziele, to bedzie czysta magia i fajerwerki. I z szacunkiem dla naszej lawki, ale Motta i Peluso to pilkarze niemal na miare swoich odpowiednikow w Livorno. Na LM sie nie nadaja, w SA zawodza....
nie wiem po czym wnosisz...bo tak jak Padoin nigdy nie dał ### na calego, podobnie Peluso. Wiadomo bez błysku, ale nie wystepują też takie sytuacje, że można stwierdzic, ze to dno.
Jasne nie robmy z nich herosow, ale tez nie umniejszajmy ich zasług. Są przeciętni i na słaby zespol powinniy wystarczyc.

Alez oczywiscie, ale inaczej wyglada jak za Padoinem stoi Barza a za Peluso Chiello i Bonnu w srodku. Ale jak Chiello stanie na srodku i po bokach np isla-Padoin i Peluso -Asa ( nie umniejszajac mu)?! To jakie my skrzydla bedzuemy miec?

: 20 listopada 2013, 20:36
autor: Sorek21
Mòj skład wersja ofensywna
Buffon
Motta Caceres Chiellini De Ceglie
Pogba Pirlo Asamoah
Vucinić Llorente Tevez

Wersja Conte
Buffon
Caceres Chiellini Peluso
Padoin Pogba Pirlo Asamoah De Ceglie
Llorente Tevez
Ewentualnie Motta na prawą,Padoin do środka a Asa na lewą.

: 20 listopada 2013, 20:42
autor: Łukasz
szczypek pisze:
fazzi pisze:A Motta miażdży suty po prostu.
Tego nie powiedziałem. Gdybym miał jednak wybierać Motta - Padoin, wybrałbym tego pierwszego, bo MOIM ZDANIEM może dać nam więcej niż Simone.
"I believe in Marco Motta"? To już wolę Padoina, jest cienki jak Wawrzyniak, ale przynajmniej nie kaleczy.

: 20 listopada 2013, 21:39
autor: Castiel
Padoin nie jest taki straszny. To typowy statysta, który nie popełnia jakichś błędów, ale i w ofensywie jest mizerny. Motta natomiast to pionek do potęgi, który powinien poszukać sobie nowego fachu. Niech zagra w końcu Caceres. Jest na prawdę dobry tylko brakuje mu regularności.

: 20 listopada 2013, 22:11
autor: Robaku
Castiel pisze:Padoin nie jest taki straszny. To typowy statysta, który nie popełnia jakichś błędów, ale i w ofensywie jest mizerny. Motta natomiast to pionek do potęgi, który powinien poszukać sobie nowego fachu. Niech zagra w końcu Caceres. Jest na prawdę dobry tylko brakuje mu regularności.
Padoin już niejednokrotnie dał radę nie tylko przeciwko takim playerom jak Ci w Livorno. Podobnie Peluso i jego mecze przeciwko Celticowi, wiec prosze was nie przesadzajcie. Pewnie zagra jeden i drugi, na dodatek DeCeglie, który dawał radę przeciwko Genui ( druzyna podoobna do Livorno jesli chodzi o skillsy) nadal nasz atak i pomoc zostaję najlepsze z najlepszych, powinnismy dac rade.

: 20 listopada 2013, 22:21
autor: szczypek
Łukasz pisze:To już wolę Padoina, jest cienki jak Wawrzyniak, ale przynajmniej nie kaleczy.
Oglądałeś mecz z Parmą? Przecież on piłki nie potrafił przyjąć, a gdy to zrobił, od razu ją tracił. Ja nie wymagam fajerwerków, ale po raz kolejny powtórzę - chciałbym zobaczyć w tym meczu Motte. W sezonie przygotowawczym prezentował się całkiem nieźle, a teraz nie dostał jeszcze poważnej szansy.

: 20 listopada 2013, 22:46
autor: fazzi
szczypek pisze:
Łukasz pisze:To już wolę Padoina, jest cienki jak Wawrzyniak, ale przynajmniej nie kaleczy.
Oglądałeś mecz z Parmą? Przecież on piłki nie potrafił przyjąć, a gdy to zrobił, od razu ją tracił. Ja nie wymagam fajerwerków, ale po raz kolejny powtórzę - chciałbym zobaczyć w tym meczu Motte. W sezonie przygotowawczym prezentował się całkiem nieźle, a teraz nie dostał jeszcze poważnej szansy.
Ciekawe dlaczego, co ? :smile:

: 20 listopada 2013, 22:56
autor: juventini22
Wyjść wygrać i zapomnieć o tym meczu, najprostsza recepta. Wobec braku kilku kluczowych zawodników, i dobrej formy Livorno, obawiam, się ze bedzie walenie głową w ,ur z nazej strony. Liczę, że coś wpadnie i 1-0 będzie. Czekam na wielki mecz Marchisio, bo wobec gry Pogby lekko przygasl, obrona jak dla mnie 3-5-2 i Caceres-Chielini-Pelusu, pomoc Lichsteiner- Vidal-Pirlo-Marchisio-Asamoah- atak tevez Lorente. Podbie bym dał odpocząc przed meczem z Kopenhagą i cięzkiej rywalizacji z Ukrainą.