JuvePoland

jakku1 pisze:
Po pierwsze, uzaleznia od siebie cala druzyne.
Po drugie, ma cholernie trudny charakter.
Po trzecie, zarabia bardzo, bardzo duzo, co bedzie nie fair w stosunku do innych kluczowych graczy w naszej druzynie (Vidal).
Po czwarte, Zlatan ma juz swoj wiek.
Po piate, mamy juz Llorente, potrzebujemy kogos dynamicznego, potrafiacego grac i na srodku i na skrzydle ataku.

Zgadzam się w 100%, nic więcej nie trzeba dodawać. Jestem ciekaw co na te plotki powiedzą kibice we Włoszech. Powinni to jakoś dzisiaj pokazać. Gdybyśmy zatrudnili tego gościa, to można powiedzieć, że w pewien sposób s...przedaliśmy się. On od nas ucieka w 2006 roku do sprzedajnego klubu, a my teraz go przyjmujemy jak gdyby nigdy nic, bo za wszelką cenę chcemy osiągnąć sukces. Gdyby po drodze nie grał w interze i Milanie, to jeszcze można to jakoś znieść. Dodając do tego niepodważalne argumenty jakku1, myślę, że trzeba wybrać inne rozwiązanie.

Kamex22 pisze: Pytanie powinno być według mnie jedno. Czy w naszej drużynie, gdzie nie liczą się indywidualności staniemy się zakładnikami formy Szweda,

Indywidualności to nas rozstrzelały ostatnio... Chociaż zgrane jak cholera i do tego powinniśmy dążyć moim zdaniem.

Kamex22 pisze: Reasumując albo Conte będzie zależny od Ibry, albo będzie na odwrót. Jeśli opcja pierwsza to jednak podziękuję, jeśli druga to nic tylko brać

A teraz jest zależny od Pirlo, więc wielkiej różnicy nie będzie...

puma
Ja mimo wszystko nie widzę ustawienia z dwiema wieżami w ataku (chyba że w PESie ), a Llorente na ławce to profanacja... To właśnie głównie z tego powodu ten transfer wydaje mi się niemożliwy.

deszczowy pisze:

jakku1 pisze:Po drugie, ma cholernie trudny charakter.

Nie przesadzajmy. Facet jest egocentrykiem, fakt, ale nie będzie nam robił w szatni sabotażu.

... albo go Conte ustrzeli bidonem w szatni... Dostanie szafkę Pirlo na przyszły sezon

Wiek to problem ale nie aż taki wielki. Di Natale też ma swoje lata i też był stary w 2010 ale jednak jakbyśmy go wtedy ściągnęli to byłaby wielka pociecha z Antonio.

Pytanie tylko czy idziemy w tym kierunku? Chcemy jakości tu i teraz czy budujemy solidny zespół na lata kompletując skład graczami z jakością ale i przyszłością? Ibra takiej przyszłości wielkiej nie ma, trochę jeszcze pogra ale 10 lat na pewno nam nie da jak np. taki Sanchez (gdyby okazał się topem ofc.).

Ja uważam, że jest to zasłona dymna albo celowe działanie Raioli w jakimś konkretnym celu (kasa?).

deszczowy pisze:Może by tak wypożyczenie Sancheza? Można byłoby odpalić Quaga i Giovinco... albo Mirko. I próbować gry 4-3-3.

Atak: Ibrahimovic, Llorente, Sanchez, Vucinic? O kurna, za chwilę zrobi mi się namiot Mało to realne, choć o matko, ależ bym chciał!

Tak już czystko teoretycznie, bo to wielka abstrakcja, ale jeśli mielibyśmy pozbyć się Quaga, Matriego i Giovinco, zaś w ich miejsce sprowadzić duet Sanchez+top, to nie wiem, czy nie wolałbym Mario Gomeza niż Ibrahimovicia, o ile łączny koszt zakupu i utrzymania Niemca byłby mniejszy.

Deszczu, ja rozumiem Twoje argumenty. Zreszta sam mam watpliwosci. Szanuje zdanie tych, ktorzy sie ze mna nie zgadzaja. Akurat sprawa Zlatana jest bardzo kontrowersyjna, wiec nic dziwnego, ze pojawiaja sie i beda sie pojawialy rozne opinie na ten temat.

3511 kusi, ale moim zdaniem Sanchez, Diamanti i Llorente to nie jest wcale duzo gorsza opcja, a ryzyko/koszty/etc sa zdecydowowanie mniejsze. Powrot Zlatana do Juve to bylby hazard, hazard ktory moze sie oplacic ale nie musi. Nie wiem, czy Marotta pojdzie na takie cos.

No chyba, zeby Ibra dostal miejsce w szatni zaraz obok Buffona tak jak pisze Yanek

"uzależniamy się od zlatana, to jest złe" - Inter bez zlatana stoczył się do ligowego średniaka, milan bez zlatana odpadł w 1/8 lm i do niedawna pałętał się w środku tabeli. My bez zlatana... hm. jesteśmy dwukrotnymi mistrzami Włoch, zespołem o którym wielokrotnie powtarza się że brakuje mu tego napastnika. Poza tym, mamy w zespole lekko licząc trzech - czterech piłkarzy od ktorych jesteśmy uzależnieni i jakoś nikt nie płacze. W końcu topy od tego są. No, ale w przypadku Zlatana to akurat przeszkadza...

"wielka gaża rozwala szatnie, podejście do Vidala byłoby niesprawiedliwe". Arturo Vidal podpisał to, co chciał i nikt go nie zmuszał. Zarabia tyle ile wynegocjował. Jak najbardziej sprawiedliwe.

"Ma 32 lata" - narzekają ci, co jeszcze by chcieli 38 letniego Alexa w składzie bo "zrobiłby jakość".

Ma trudny charakter ? ma charakter zwycięzcy. I w całym tym steku cyganerii jest jedno zdanie w które ja wierzę - że on chce grać w Juventusie, miło wspomina ten okres i zawsze podkreślał że to w Juventusie wyrobił sobie taką mentalność. Tylko jak by go tu wsadzić w miejsce, gdzie przychodzi Llorente...

Ja akurat jestem w stanie uwierzyć w ten transfer.

jakku1 pisze: 3511 kusi, ale moim zdaniem Sanchez, Diamanti i Llorente to nie jest wcale duzo gorsza opcja, a ryzyko/koszty/etc sa zdecydowowanie mniejsze.

Z tym ciężko się nie zgodzić, tylko że jak prześledzimy historię działań Marotty w kwestii napastników, to widzimy że jest to jedno wielkie rozkładanie kosztów i minimalizacja ryzyka. Z jednej strony żaden z obecnych napastników nie okazał się aż tak wielką wtopą, żeby być wymieniany w jednym szeregu z Martinezem, z drugiej strony jednak we wzmocnienia tej formacji wpakowano jakieś 60 milionów a efekty są mizerne. Może zatem czas najwyższy zamiast wariantu bezpiecznego wybrać ścieżkę ryzykowną?

Co do Ibry - dla mnie jedynym znakiem zapytania jest to, czy ten facet będzie potrafił dopasować się do zespołu. Albo mówiąc bardziej precyzyjnie - czy jego duma i ego pozwoli mu podporządkować się całkowicie zaleceniom Conte, bo to że jak chce, to potrafi, to wiemy - w ostatnim sezonie w Milanie czy w kadrze zdarzało mu się grać w specyficzny sposób, taki, którego najbardziej potrzebowała jego drużyna.

Uważam że w kwestii tego transferu Conte powinien mieć pełną autonomię. To on musi odbyć poważną rozmowę ze Szwedem, upewnić się że Ibra rozumie o co chodzi, że ma świadomość jak wyglądają sprawy w Juventusie, czego będzie się od niego oczekiwać, a co nie będzie tolerowane. Jeżeli Antek, który często zaangażowanie i poświęcenie dla zespołu stawia często wyżej niż umiejętności techniczne, da Zlatanowi zielone światło, to ja jestem spokojny o to że jeszcze wiele radości da nam ten wielkolud.

A co do kontrastów zarobków - podwyżka Vidalowi i tak się należy jak psu kość, niezależnie od tego czy przyjdzie Ibra.

O ile kilka tygodni temu nie postawiłbym nawet złotówki na ten transfer, to dziś twierdzę, że dojdzie do niego.
Działania Raioli przypominają to co działo się przed transferami cygana i murzyna do Milanu - koleś wyrabia grunt. Zlatan nie jest zadowolony z przygody w psg, a we Włoszech czuje się jak w domu. Pozostaje pytanie jak dużo będziemy musieli zapłacić za zawodnika i jaką gaże zażyczy sobie ibra.

Jeśli dojdzie do tego transferu, będzie to mega dziwne uczucie. Z jednej strony cygan, który opuścił nas w trudnym momencie, ale z drugiej zawsze wyraża się o nas bardzo pozytywnie.

Ibra to Ibra ja bym go chciał z powrotem w Juve... jak za dawnych lat he he

Dajcie sobie siana z tym sprzedawaniem się. Większość kibiców we Włoszech przyjmie Zlatana z otwartymi rękoma, bo najzwyczajniej w świecie to klasowy napastnik podnoszący jakość z przodu. Każdy ogarnięty kibic to powie. W naszym kraju wielu z fanatyków z tzw. starej gwardii (przełom lat 80/90) to goście mniej lub bardziej powiązani z "white power". Przymykają oczy na czarnoskórych biegających w koszulkach ich klubów, bo są lepsi od reszty. Myślicie, że w takiej Wiśle za czasów Kasperczaka nie było wśród decyzyjnych kibiców ludzi, którzy delikatnie mówiąc nie lubią obcokrajowców (a tym bardziej czarnoskórych)? Mimo to wszyscy cieszyli japę na widok szalejącego Kalu Uche, bo po prostu jak na nasze realia to był top topów.

Ja jestem na tak jeśli chodzi o Ibre w Juve.

Raiola go proponuje Juve i Interowi ale nie zdziwie sie jesli do gry wlączą się takie Chelsea i City. Zobaczymy co z tego będzie, mamy kwiecień, obyśmy w lipcu dalej nie wałkowali tematu Ibry. Ja jestem jak najbardziej za

Navar pisze:Raiola go proponuje Juve i Interowi ale nie zdziwie sie jesli do gry wlączą się takie Chelsea i City. Zobaczymy co z tego będzie, mamy kwiecień, obyśmy w lipcu dalej nie wałkowali tematu Ibry. Ja jestem jak najbardziej za

Naszą przewagą jest to jak toczyła się kariera Szweda. Grał już we Włoszech, Hiszpanii i Francji. Wiadomo, mogłoby go ciągnąć do tej Anglii, ale on ma 32 lata, we Włoszech czuł się świetnie, z tego co mówił w wywiadach to tęskni właśnie za Italią.
Wierzę w ten transfer, tak jak pisał Lypsky, to wszystko wygląda podobnie jak akcja sprowadzania Cygana do Mediolanu.

Nawet będąc w Interze Zlatan zawsze podkreślał że mistrzostwa z 2005 i 2006 roku wygrał z Juve na boisku. Zawsze mówił to co myślał.Nie oszukiwał że chce grać w Serie B. Odszedł ale teraz być może wróci.Ja tam na niego czekam,dawne urazy trzeba schować i przyznać że bardzo go potrzebujemy.Lepszego napastnika od niego i tak nie pozyskamy.

Buffon ( Storari)
Lichtsteiner Barzagli Chiellini Kolarov
(Caceres Bonucci Marrone Peluso )
Vidal Pirlo Marchisio
( Pogba Poli Asamoah )
Sanchez Zlatan Vucinić
( Giovinco Llorente Giaccherini )

Jeszcze wczoraj rano 99% userów nie uwierzyłoby w ten transfer za żadne skarby, a dzisiaj już większość jest zdania, że transfer jest na prawdę realny. Jak ja kocham mercato .

Jestem rzeczywiście ciekaw, czy stać nasz klub na zatrudnienie takiego piłkarza. 7-8 milionów euro rocznie, to dwukrotność zarobków Pirlo, czy Chielliniego. Z drugiej jednak strony ~15 milionów euro za takiego gracza to śmieszna cena, nawet mimo tego, że ma już 32 lata.

Ja już się wypowiedziałem co do tego transferu. Zgadzam się z jakku i ewerthonem. Ibra to sprzedawczyk. Dla niego drzwi do Juventusu powinny być zamknięte.



Eot.

Niech przyjdzie w pakiecie z Verrattim i zamykamy mercato