JuvePoland

Lucio jeszcze na ławce?

Myzarel pisze:Lucio już w Santosie.

Ci z lgds chyba jeszcze o tym nie wiedzą.

Lucio już w Sao Paulo.

Na Ldgs są conajmniej dwa miesiące. No cóż na LM wróci niech odpocznie sobie spokojnie są zastępcy jego.
Caseres daje radę sobie w tym sezonie, a Marrone też w meczu z Bergamo. Przez styczeń gramy z niżej notowanymi przeciwnikami, więc obaj zmiennicy powinni dać radę.
Tylko mam nadzieję, że Conte jednak wtłoczy jakiegoś młodzieniaszka do meczowej 21, zeby chłopak miał po prostu zwiększoną motywacje, bo trochę szkoda, że nie dopełniamy tej całej rezerwy mlodzikami, to pewnie może ich demotywować.

Cagliari w poprzednich 7 kolejkach serie a zdobylo cale 2 punkty, przegrywajac dodatkowo 4 ostatnie mecze. Powiedziec o nich, ze sa bez formy to jak nic nie powiedziec. Zeby bylo ciekawiej bedzie to pewnie kolejny mecz na wyjezdzie grany przy przewadze naszych kibicow na trybunach. Grzechem bedzie tego nie wygrac.

Nadziej pisze:Cagliari w poprzednich 7 kolejkach serie a zdobylo cale 2 punkty, przegrywajac dodatkowo 4 ostatnie mecze. Powiedziec o nich, ze sa bez formy to jak nic nie powiedziec. Zeby bylo ciekawiej bedzie to pewnie kolejny mecz na wyjezdzie grany przy przewadze naszych kibicow na trybunach. Grzechem bedzie tego nie wygrac.

3:0 do przerwy i spadamy na świeta!

Ostatnio właśnie sobie myślałem nad pozycją Caceresa w zespole i naprawdę szkoda mi się go zrobiło. Facet w piłkę grać potrafi, a dostaje tak niewiele szans na pokazanie się.

Z jednej strony fajnie, że będzie mógł zastąpić Chielliniego i pograć sobie częściej, niż miało to miejsce dotychczas.

Martin, kiedy gra - z reguły nie zawodzi, tak więc jestem spokojny.

Dochodzi absencja Vucinica. Szkoda bo po przełamaniu mogło być tylko lepiej, liczę, że Fabio pokaże klasę po raz kolejny. O Martina jestem w zasadzie spokojny.
Ten mecz musimy wygrać, nie ma innej opcji, to ma być udany ,,śledzik''. Szczerze to dziwni mnie pozycja Cagliari, personalnie wyglądają przyzwoicie.

Nadziej pisze:Zeby bylo ciekawiej bedzie to pewnie kolejny mecz na wyjezdzie grany przy przewadze naszych kibicow na trybunach.

Mogę się mylić, ale to Cagliari jest ,gospodarzem' i to oni dostaną większą pulę biletów, my natomiast pewnie musimy się zadowolić maksem na trybunę gości.
Niemniej jednak gdzie Cagliari, a gdzie Parma, podróż o wiele mniej męcząca

Tylko koniec świata może uratować Cagliari przed dzisiejszą porażką. Nie widzę absolutnie żadnych argumentów za tym, żeby mieli szansę urwać nam jakieś punkty. Nie robią na mnie też wrażenia nasze kontuzję. Ograjmy ich i spokojnie spędźmy święta.

Ja wcale się nie zdziwię jak w naszej obronie za Giorgio nie pojawi Martin a Luka.

bajbek17 pisze:Ja wcale się nie zdziwię jak w naszej obronie za Giorgio nie pojawi Martin a Luka.

Raczej nie. Marrone zastępuje Bonuca gdyż ma za zadanie rozgrywać piłkę.
Martin zagra na Lewej,mam nadzieje.

Chielliniego zastępował zwykle Barzagli i raczej spodziewałbym się takiego wariantu ale gazzetta i whoscored jednogłośnie wskazują na Caceresa grającego pół-lewego.

tak sobie pomyslalem.. ze jeszcze chyba nie jestesmy włoską Barceloną.. bo gdy ona gralaby z taką druzyną czy inną byloby pewne ze wygrają kilkoma.. wiadomo, zawsze raz na jakis czas, ale bardzo rzadko trafi sie strata punktow. a w przypadku Juventusu, taki mecz idealny wręcz wyszedl nam z Atalantą i mam wrazenie, ze nigdy nie iwemy czego do konca mozemy sie spodziewac po Juve.. ze jeszcze nie jest to ta maszyna do demolowania rywali, ale dobrze ze chociaz poki co wszystkie mecze w lepszym lub gorszym stylu wygrywalismy ze sredniakami i dolem tabeli

rammstein pisze:tak sobie pomyslalem.. ze jeszcze chyba nie jestesmy włoską Barceloną.. bo gdy ona gralaby z taką druzyną czy inną byloby pewne ze wygrają kilkoma.. wiadomo, zawsze raz na jakis czas, ale bardzo rzadko trafi sie strata punktow. a w przypadku Juventusu, taki mecz idealny wręcz wyszedl nam z Atalantą i mam wrazenie, ze nigdy nie iwemy czego do konca mozemy sie spodziewac po Juve.. ze jeszcze nie jest to ta maszyna do demolowania rywali

Przyczyną tego są moim zdaniem dwie rzeczy: brak klasowego napastnika oraz nie zawsze właściwe nastawienie. Czasem wyjdziemy z wolą zwycięstwa, ale nasi strikerzy palą grilla, albo napastnicy nie bardzo mają co zrobić, bo cała drużyna postanowiła pójść po najmniejszej linii oporu i chce spróbować wygrać na stojąco. Mamy już wypracowany swój styl, charakter, jednak jeszcze czasem drużyna próbuje oszukać samą siebie

iltalismano pisze:

bajbek17 pisze:Ja wcale się nie zdziwię jak w naszej obronie za Giorgio nie pojawi Martin a Luka.

Raczej nie. Marrone zastępuje Bonuca gdyż ma za zadanie rozgrywać piłkę.
Martin zagra na Lewej,mam nadzieje.

Niedawno właśnie pod nieobecność Giorgio, Conte ustawił naszą trójkę Bonu Marrone Barza więc całkiem możliwa jest ta opcja, choć osobiście wolę Caceresa w obronie a Lukę w miejsce Pirlo jeżeli ma grać.