JuvePoland

SKAr7 pisze:Ja jestem w miarę spokojny, jak przed meczem z Romą.

A ja jak zwykle niespokojny, chyba za bardzo przeżywam Jak zwykle garstka suchego, sceptycznego komentarza: pamiętajmy, że Shakhtar to w tym momencie najlepsza drużyna na wschód od Niemiec. Ale my słabi również nie jesteśmy więc liczę na jakże ważne 3pkt

Ja bym poszedł dalej i powiedział, że to najlepsza drużyna świata bo w końcu wygrali wszystkie swoje mecze.

pumex pisze:

SKAr7 pisze:Ja jestem w miarę spokojny, jak przed meczem z Romą.

A ja jak zwykle niespokojny, chyba za bardzo przeżywam

Widać, zdaniem zahora, nie jesteś ogarniętym kibicem

będzie to kluczowy pojedynek dla nas w LM, nasi na pewno będą podbudowanie wygraną z Romą 4-1, mam nadzieję, że JUVE pewnie wygra i zgarnie 3 punkty

ewerthon pisze:

squinter pisze:Najważniejszy mecz w grupie,

Takie stwierdzenie zależy od dnia w którym się je wypowiada. W tej chwili niby najtrudniejszy mecz mamy za sobą i nie możemy narzekać na jego wynik, chociaż rewanż z Szachtarem na Ukrainie może być jeszcze cięższy, niż tamto spotkanie na Stamford Bridge.

Racja, ale jeśli teraz wygramy to pozniej mamy dwa mecze z Dunczykami, w ktorych o punkty TEORETYCZNIE nie powinno byc trudno. Zwyciestwo we wtorek bardzo uprosci nam sytuacje w grupie.

Nie chce mi się wierzyć, że Vucinic czwarty raz z rzędu w przekorju dwóch tygodni wyjdzie w podstawowym składzie. Myślałem, że jego 90 minut przeciwko Romie było jasnym sygnałem, że szwagier we wtorek rozpocznie mecz na ławce. Tak naprawdę skład napadu jest jedną wielką niewiadomą. Jedynie Bendtner odstaje od stawki, a Matri po bardzo dobrym występie z Romą wraca do łask. Ja najchętniej zobaczyłbym duet Matri-Giovinco, bo Sebastiane mógłby solidnie zakręcić powolnym Czyhrynskim. Kluczową sprawą jest obsada prawego skrzydła, bo w tej strefie boiska będzie chasał Willian. Prawdopodobnie tak jak w meczu z Chelsea (Hazard) wyznaczony do krycia będzie Stefan, a w okolicach ostatniego gwizdka zmieni go Isla.
Wygrają, muszą, wierzę 8)

Nevermind,
czyli uważasz ze Willan będzie dla Juve najbardziej niebezpieczny?
Ostatnio dwie bramki sieknął Srna,ale jakoś on mnie nie przeraża, moze bardziej ten Eduardo.

Mnie najbardziej niepokoi ta statystyka Szachtara 10 meczy bez porazki to coś, nie wiem jak silna jest liga ukraińska ale widzialem, ze wygrali z Dynamem Kijów, które uważam za głownego rywala Szachtara w walce o zwyciestwo w Lidze Ukraińskiej, wazne jest, zebysmy podeszli do rywala z respektem (wydaje mi się, że brak szacunku do Violi przyniosło taki mecz).
Ale jeśli Lichy poradził sobie z Hazardem to dlaczego ma sobie nie poradzić z nim. kurde fanstastycznie rotujemy składem, bałem się tej Romy z bokami Caceres i Paolo, ale wszystko jest fantastycznie, byle MVP byli długo swieży i w sile wtedy będzie dobrze.


dobra moze sie zdarzyć jakaś literóweczka - w każdym razie nie spodziewałem sie po nich tak dużo, a mnie nie zawiedli:)

Robaku pisze:Romy z bokami Caseres i Paulo

Że kto?!

Jeżeli wyjdziemy z motywacją porównywalną do tej z wczorajszego meczu, to o wynik jestem spokojny. Jeżeli będziemy chcieli na stojąco wygrać - możemy nawet punktu nie wywalczyć. O skład jestem spokojny, bo z każdym meczem utwierdzam sie w tym, że na kluczowych pozycjach mamy przynajmniej po dwóch równorzędnych graczy.

Owszem. Trener Szachtara w wywiadach oświadczał, że Willian jest wart dokładnie tyle za ile został kupiony Hazard z Lille. To on i kupiony z Metalurga Ormianin- Mchitarjan są najgroźniejsi w obecnym sezonie.

W tym meczu musimy wyjść w podstawowym składzie ale czy najmocniejszy skład uwzględnia Quagliarelle? Myśle że nie.

Szachtar na 11 meczy wszystkie wygrał w tym sezonie :shock: Lecz my napewno nie jesteśmy gorsi ;D Trzba wygrać ten mecz za wszelką cene bo CFC też pewnie wygra. A musimy pamiętać o tym że rewanż z Szachtarem zagramy w grudniu więc będzie ciężko i to nie tylko przez warunki pogodowe.

Jeśli wygramy to będziemy w wyśmienitej sytuacji. Będziemy mieli 4 pkt, a potem 4. kolejce już 10pkt i prawie pewni awansu (bo chyba nikt nie wyobraża sobie że nie pokonamy dwukrotnie mistrzów Danii? ;P)

FORZA JUVE!!

Myślę, że sukces w tym meczu będzie zależał głównie od defensywy. Jeśli nasi obrońcy powstrzymają tych brazoli to jestem pewien, że Juve wygra bez problemów. Może nawet skończyć się jak z Romą, ale to będzie zależało od formy strzeleckiej w tym danym dniu. Co do składu to myślę, że w porównaniu z meczem z Chelsea tylko Fabio zmieni Gio, a tak to będzie to samo.

Wojtek pisze:Szachtar na 11 meczy wszystkie wygrał w tym sezonie :shock:

W ogórkowej lidze. To Juventus ma więcej atutów w ręku i musi je wykorzystać.

Jeżeli wygramy ten mecz, to zdamy pierwszy ważny test i pokażemy tym wszystkim, którzy mówili na początku sezonu - "teraz to wam będzie trudniej, bo gracie na dwóch frontach i będziecie musieli rotować, a skład nie będzie w wypoczęty na każdy mecz hehehe !!!111oneone". A tymczasem 5 wygranych w lidze, jeden remis, remis w LM na stadionie obrońcy tytułu i... wygrana z Szachciorem? Obawiam się tych brazoli, ale wierzę w "naszych".

PS: Tylko czemu nam zabrali Kuczera?

Dodaj Vidala do najlepszych strzelcow, tez strzelil 3 gole ( 2 w lidze i 1 w LM).

SKAr7 pisze: Widać, zdaniem zahora, nie jesteś ogarniętym kibicem

Jeżeli pijesz do mojej wypowiedzi na temat Romy, to źle ją zrozumiałeś. Rzadko bywam absolutnie pewny wyniku, w tym przypadku też nie jestem bo rywal jest jednak silny i niedoceniany, a nam też się słabsze mecze trafiają. Z Romą byłem po prostu pewien jednego - że jeżeli stracimy punkty, to za sprawą własnej słabej dyspozycji a nie genialnego Zemana który to nas rozpracuje i zniszczy.

W tym meczu najbardziej będę drżał przy kontrach. Marchisio ma u mnie przyzwolenie żeby zagrać ninjamecz, jeżeli tylko będzie odpowiednio asekurował żeby do takowych nie dochodziło.