JuvePoland

A ja się zaczynam poważnie bać. Powtórzę to, co napisałem na głównej w komentarzu - przy włoskim sądownictwie i nastawieniu federacji do nas, jeśli ktoś bardzo chce nas udupić, to nie będzie miał z tym problemu. Lato 2006, farsopoli. Wtedy też nie było dowodów, a za to samo, za co Juventus został zdegradowany, Inter dostał scudetto...

pan Zambrotta pisze: Z drugiej strony - powrót Capello, boga w wygrywaniu lig, tworzeniu zespołu tytanów. Wszyscy zgodnie podkreślają, a wśród nich są Rooney czy ibra, że kiedy Don Fabio przechodzi obok piłkarza na treningu, ten na 5 sekund staje się trupem. Parę fajnych smaczków wyłąpałem o Don Fabio, czytając biografię cygana. Facet jest dla mnie mistrzem. Jeśli to on miałby zająć miejsce Conte (tfu, tfu), to oficjalnie jaram się jak Drezno w 1945.

Mógłbyś opisać te smaczki ?

pudełko21 pisze:A ja się zaczynam poważnie bać. Powtórzę to, co napisałem na głównej w komentarzu - przy włoskim sądownictwie i nastawieniu federacji do nas, jeśli ktoś bardzo chce nas udupić, to nie będzie miał z tym problemu. Lato 2006, farsopoli. Wtedy też nie było dowodów, a za to samo, za co Juventus został zdegradowany, Inter dostał scudetto...

Jejku no i co srasz? Juventusu nie uwala za to, ze Conte, wg jakiegos totalnego no-name, wiedzial o ustawionym meczu Sieny... Najwyzej Antek beknie, i powiedzmy dostanie rok zawieszenie. Juventus nie ma nic wspolnego z domniemanymi machlojami Conte...

Ale jezeli odpukac mialo sie cokolwiek stac, czyli Antek idzie na przymusowy urlop, to brac Capello bez zadnego zastanawiania sie.

Znając nasz zarząd prędzej uwierzę w wielki powrót bezrobotnego del neriego niż, że Capello zostanie zakontraktowany na trenera Juve.

daretti87 pisze:Mógłbyś opisać te smaczki ?

mógłbym:

w sezonie 2004/2005 Ibra na treningu starł się z Zebiną, w wyniku czego cygan przywalił Francuzowi tubę prosto w oko. Zgiełk, dym, zamieszanie. Jedyny, który nie zareagował to ponoć Capello. Stał z daleka i wszystko obserwował. Do cygana podszedł Thuram z pyskiem: "Ibra, jesteś idiotą, tak się nie robi!". Wtedy Capello krzyknał :"Thuuraaaaaaaam! odejdź od nich!". Lilian stał się w tym momencie bardzo malutki, jak zresztą każdy piłkarz na którego krzyczał kiedykolwiek Fabio. Nie tylko Ibra, potwierdzał to też Rooney. Kiedy Capello przechodzi obok Ciebie, zamierasz na 5 sekund.
W tej sytuacji z Ibrą i Zebiną pewnie chodziło o to, by w Juve być złym, mieć jaja, przekuć to wszystko na boisku. Tego żądał Capello.

druga sytuacja to pierwszy mecz na Anfield w ćwierćfinale LM. Przed meczem Capello rozrysował ustawienia w defensywie, kto kogo ma pilnować. Na boisku szło świetnie aż do momentu, kiedy Thuram zdecydował się pokryć kogo innego. Pech chciał, że wtedy Hyypia zdobył bramkę. W przerwie Capello podchodzi do Thurama w szatni i się pyta, czemu zmienił krycie. Thuram na to, że wydawało się mu, że tak będzie lepiej. Wtedy Capello wpadł w taki wrzask na Thurama, że każdy z podkulonym ogonem czekał w milczeniu na drugą połowę.


podsumowując: biedny Thuram :C ogólnie polecam każdemu postać w biedronce, czy empiku i przeczytać te 2-3 rozdziały poświęcone Juve. Parę smaczków da się złapać, m.in. Deschamps przychodząc do juve chciał cały zespół zbudować na Ibrze, ten za żadne skarby nie chciał grać w serie b. W związku z tym Blanc podobno zaproponował lukratywny kontrakt Ibrze, on nawet na niego nie spojrzał. W sezonie przygotowawczym, zlatan wolał siedzieć w pokoju i grac na playu, niż jechać z drużyną na sparing ze Spezią. Nawet krzyki w twarz Deschampsa nie pomogły, wtedy Francuz chyba zrozumiał, że cygan jest cyganem.

Jak rok zawieszenia-to może weźmy asystenta. Capello się raczej nie rozpędzi, żeby tu przyjść na rok. Zresztą on i Conte to oksymoron. Całą kadrę przebudowujemy<Melo wróóóć> :roll:
1. Antek jest niewinny.
2. Nawet jak jest to lepiej dla włoskiej piłki, żeby dali sobie spokój. Dla nas też-to jasne.

Siejecie panikę i snujecie teorie z kosmosu na podstawie jednego newsa, a przecież w sprawie nic się nie zmieniło: nadal jedyną poszlaką wskazującą na możliwy udział Conte są zeznania złożone w lutym przez jakiegoś leszcza ze Sieny.

strong return pisze:Jak rok zawieszenia-to może weźmy asystenta

Jeśli Conte cokolwiek zostanie udowodnione i przez to zostanie zawieszony, to nie ma mowy, żeby po odbyciu kary wrócił do Turynu. Klub w żadnym wypadku nie zwiąże się z kimś, na kim ciążyły zarzuty. Jeśli udupią Conte, to pożegna się z Juve na dobre i tego pewnie chcą te wredne mendy, bo wiedzą, że Conte to młody trener na lata a jak nawet przyjdzie Capello, to więcej niż 2-3 sezonu Juve nie potrenuje.

Conte jest niewinny a klub przez to co Antek zrobił dla niego jest zobligowany do bronienia go od ostatniego momentu. Mam nadzieję, że wszystko się szybko wyjaśni, Conte przedłuży kontrakt i złoży zeznania, które oczyszczą go z tych paskudnych pomówień!

it doesn't matter pisze: Jejku no i co srasz? Juventusu nie uwala za to, ze Conte, wg jakiegos totalnego no-name, wiedzial o ustawionym meczu Sieny... Najwyzej Antek beknie, i powiedzmy dostanie rok zawieszenie. Juventus nie ma nic wspolnego z domniemanymi machlojami Conte...

Ale jezeli odpukac mialo sie cokolwiek stac, czyli Antek idzie na przymusowy urlop, to brac Capello bez zadnego zastanawiania sie.

Wiem, nie musisz mi tego pogrubiać.
Sram, bo odejście Conte może mieć fatalne skutki, nawet w wypadku przyjścia Capello. Ten facet nadał tej drużynie styl, odbił od dna i jest prawdziwym juventino (a co za tym idzie zrobi wszystko, by Juventus wrócił na swoje miejsce), czego absolutnie o Capello nie można powiedzieć. Poza tym, co on by zrobił z obecnym składem? Poza tym, że kilku bohaterów tego sezonu skończyłoby na ławce?
IMO to wygląda tak - udupiony Conte = udupiony Juventus.

[*]

A może coś było na rzeczy i ten jedyny zawodnik nie dostał swojej działki za te rzekome ustawki i teraz chce wszystkich udupić?
Wątpię żeby cokolwiek z tej afery wyszło. Zmiotą pod dywam z braku dowodów.

it doesn't matter pisze:Jejku no i co srasz? Juventusu nie uwala za to, ze Conte, wg jakiegos totalnego no-name, wiedzial o ustawionym meczu Sieny... Najwyzej Antek beknie, i powiedzmy dostanie rok zawieszenie. Juventus nie ma nic wspolnego z domniemanymi machlojami Conte...

Ale jezeli odpukac mialo sie cokolwiek stac, czyli Antek idzie na przymusowy urlop, to brac Capello bez zadnego zastanawiania sie.

Nie o to chodzi. Wiadomo że kara "bezpośrednio" nie dotknie Juve. Tyle że to "najwyżej Conte beknie" może mieć fatalne konsekwencje dla Juve. Rok temu powiedziało się A, teraz musi nastąpić B. Marotta zrobił mercato jednak pod Conte, przyszedł Vucinic, Pirlo itp. na boczny tor odesłani zostali Ziegler, Krasic, teraz miałby przyjść nowy trener z nową koncepcją, kimkolwiek by nie był? No to trochę lipa. Jeśli chodzi o mnie to jak już wolałbym Mazzariego, bo jednak jego styl jest bliższy, ale na razie dopuszczam myśli, że byłby to kto inny niż Conte, on jest dla mnie optymalny (inna rzecz, że rok temu w ciemno brałbym Deschampsa a teraz wszystko się zmieniło). A do Capello mam uraz, po calciopoli pierwszy "nawiał" do Realu, teraz miałby przyjść na gotowe? takiego wała, inna rzecz, że dał nam mistrzstwo a degradacja to już nie jego wina, ale w obecnej sytuacji to nie jest dobra opcja, jemu się kiepsko gra w LM ostatnio. Jedyny plus jak dla mnie byłby taki, że może Milos wróciłby do łask (bo jednak 4-4-2 lubi), ale nie jest to aż tak istotne z resztą też nie takie pewne.

pan Zambrotta pisze:w sezonie 2004/2005 Ibra na treningu starł się z Zebiną, w wyniku czego cygan przywalił Francuzowi tubę prosto w oko. Zgiełk, dym, zamieszanie. Jedyny, który nie zareagował to ponoć Capello. Stał z daleka i wszystko obserwował. Do cygana podszedł Thuram z pyskiem: "Ibra, jesteś idiotą, tak się nie robi!". Wtedy Capello krzyknał :"Thuuraaaaaaaam! odejdź od nich!". Lilian stał się w tym momencie bardzo malutki, jak zresztą każdy piłkarz na którego krzyczał kiedykolwiek Fabio. Nie tylko Ibra, potwierdzał to też Rooney. Kiedy Capello przechodzi obok Ciebie, zamierasz na 5 sekund.

Wiedziałem że ten gwiazdorek to był pupilek trenera, ale nie wiedziałem że aż do tego stopnia. Swoją drogą niby taka twarda ręka, a nie miał jaj żeby Zlatana posadzić na ławie gdy ten był bez formy. Tego się już nie dowiemy, ale podejrzewam, że Conte w analogicznej sytuacji potrafiłby wyjść ku dobra zespołu i czasem tego Ibry nie wystawiać.

pan Zambrotta pisze:podsumowując: biedny Thuram

Skoro "Conte to rasista", to może Capello też?

badecki pisze:Pamiętacie banialuki Zemana, jakoby krawiec Del Piero był zaskoczony, że ten "zmężniał", wiec na pewno musiał zażywać doping. Wszystko w tych oskarżeniach było śmieszne i idiotyczne. Wtedy Juve wygrywało i było na fali, więc próbowano to umniejszyć. Teraz jest tak samo - jak Juve na fali, to zaczynają szukać powodów do zdetronizowania Starej Damy. To oskarżenie przeciwko Conte, jest tego samego kalibru co oskarżenie Zemana przeciwko Del Piero i jego krawca (hue hue).

Ciekawe że takie rzeczy wychodzą akurat po świetnym sezonie Juve, rok temu nikt by się nie czepiał o Conte (choć też jakieś małe plotki były). Tak to jest jak z tym pieskiem, nie może ugryźć to obsika, póki co nie biorę nawet pod uwagę że Conte nie będzie w przyszłym sezonie, jest najlepszym co mogło się Juve przytrafić, nawet jak nie zawsze grają ci co chcemy.
Swoją drogą, ciekawe co powie krawiec Giovinco, bo Seba też jakby bardziej przypakowany ostatnio, nie odbija się już od rywali jak pchełka.

Tak w ogóle to o które mecze chodzi? Te z dwóch ostatnich kolejek Serie B gdy Siena miała pewny awans? Bo tak to można się czepiać kazego zespołu z LM który ma 10-12 pkt po 4 meczach i olewa dwa ostatnie...

@D@$ pisze:Wiedziałem że ten gwiazdorek to był pupilek trenera, ale nie wiedziałem że aż do tego stopnia. Swoją drogą niby taka twarda ręka, a nie miał jaj żeby Zlatana posadzić na ławie gdy ten był bez formy.

po prostu każdy trener ma swoich pupili, nie mów, że Conte nie ma...
tak w ogóle to transfer Zlatana do Juve przeciągał w nieskończoność... Moggi, który sam nie wiedząc czy Treze z Ibrą mogą razem grać odwlekał wszystko na ostatnią chwilę. Musiał Raiola pogadać z Capello o tym, wtedy Fabio się zdziwił czemu zadaje mu to pytanie. Następnego dnia Capello naciskał już Luciano by ten sprowadził mu Szweda do Turynu.

Jednak mimo wszystko IIbra nie miał taryfy ulgowej, po treningach zostawał z bramkarzem primavery i ćwiczył strzały do upadłego, Capello mu mówił, że wyplewi z niego to całe efekciarskie Eredivisie. Zostawił go w szatni z półgodzinną taśmą z golami Van Bastena, chciał by poruszał się i strzelał identycznie jak on.

W 2006 też pomówienia i oskarżenia były "pierdołą" a przekiblowaliśmy rok w Serie B, straciliśmy ważnych piłkarzy i wielkie pieniądze...także trochę pokory i przestańcie wjeżdżać na tych co się obawiają, bo we Włoszech dzieją się różne rzeczy i sami dobrze to wiemy. Wtedy jakoś też pamiętam, że na forum "kozaków" nie brakowało którzy mówili o tym kto odważy się ruszyć Juve i się doczekali tych mocnych...

Trzeba oddzielić dwie sprawy - jedna to Conte, druga to Juventus. Stara Dama nie ma się czego obawiać, bo chodzi o okres kiedy Antek trenował Siennę. Jeśli chodzi o tego typu poszlaki, to trzeba być ostrożnym, bo już raz mieliśmy taką sytuacje i wiadomo jak było. W tej chwili Conte stoi pewno przed podobnym zagrożeniem jak Moggi, czyli zakazem pełnienia funkcji kierowniczo-sportowych na jakiś okres. Nie wiadomo na ile dowody są mocne itd, sprawa jest o tyle inna od Calciopoli, że tam Juve degradowane było przez trybunał sportowy, tutaj jest kwestia postępowania karnego i zobaczymy jakich czynności dokona prokurator, tak czy siak nadal obowiązuje nas domniemanie niewinności do momentu prawomocnego wyroku.