JuvePoland

W tym sezonie w kluczowych momentach pomagali nam już Amauri i Borriello, więc nie zdziwię się jeśli cegiełkę dołoży Inter w meczu z Milanem.

Łatwo nie będzie. Żadna nowość. Ciągle tak jest od początku sezonu, a w szczególności kiedy musimy grać co 3 dni. Ewidentnie nam nie służy taki rytm rozgrywania spotkań. Nieważne jak, ważne 3 pkt.

Dopiero teraz zespół poczuje prawdziwą presję. Niestety, ale w tym momencie Milan zwietrzył swoją szansę, podobnie jak my niedawno, więc wątpię, żeby zgubił punkty z Interem. My natomiast nie mamy już miejsca na potknięcia. Nerwy będą ogromne i pozostaje mieć nadzieję, że to nie sparaliżuje naszych.

TuttoJuve podaje oficjalnie, że z Cagliari zagramy jednak o 20:45. W tym przypadku chyba nici z transmisji na C+. Trzeba po prostu ten mecz wygrać, a nuż Inter pomoże w zdobyciu Scudetto już w niedzielę. Jeśli nie, to po prostu będzie feta w ostatniej kolejce, na własnym stadionie Forza Juve!

CAMPIONATO DI SERIE A TIM 2011/2012

18ª GIORNATA RITORNO - VARIAZIONE ORARIO GARA

CAGLIARI – JUVENTUS domenica 6 maggio 2012 ore 20.45 a Trieste
(anziché ore 15.00)

PUBBLICATO IN MILANO IL 3 MAGGIO 2012


Niestety i nie bedzie meczu w tv pewnie przez to PUBLIKATO MILANO !! mowi samo za siebie

Wielkiej straty nie ma, przecież kaażdy ma internet, mecz można oglądnąć bez problemu. O przełożenie zabiegali zarówno Marotta jak i Galliani. Dwie drużyny walczące bezpośrednio o tytuł powinny grać o tej samej godzinie. Równe warunki być może trochę odciążą sędziów. Nie ma się co oglądać za siebie, trzeba rozjechać Cagliari, zwłaszcza, że o nic nie grają. No ae jednak w zapasie po cichu liczę też na Inter. Może zepną poślady, a wiadomo jakimi prawami rządzą się Derby ;p

OFICIALNIE : Cagilari-Juventus o 20:45 !!

Lepiej ogladac na duzym ekranie a tak Juve na necie a w TV Inter z Milanem - dwa w jednym . Co do samego meczu to nie ma co sie rozpisywac. Pelna koncentracja i totalny atak na bramke Cagliari. Oni nie graja juz o nic wiec na pewno nie zagraja tak zadziornie jak Lecce , ktore nie odpuszczalo do konca. A My musimy wygrac za wszelka cene ! Jestemy liderem ligi . Zostaly nam tylko 2 mecze do konca sezonu. Teraz wszytsko lezy w nastawieniu druzyny przez Conte. Zadanie jest proste - wygrywamy 2 mecze nie patrzac na innych . Taka szansa to nie jest codziennosc . Dla graczy takich jak Gigi , Pirlo czy Alex zdobycie Scudetto nie nie bedzie nic nowego bo oni juz znaja ten "smak" . Odwrotnie ma sie to np do Vidala . Dla niego to pierwszy sezon w Serie A i w jego grze widac zaangazowanie i chcec wygranie ! Mam nadzieje ze Arturo przekaze troche swojej wiary i chceci Mirko V. bo po nim to nie widac nic

Liczę na lepszą grę naszych oraz o większą skuteczność w sytuacjach bramkowych. W tym meczu liczą się 3 punkty, jedno szczęście, że mecz rozgrywany jest na neutralnym stadionie. Forza Juve

swoją drogą z tabelki zamieszczonej wyżej przez Sorek21 widać jak na dłoni że Milan nie wygrał spotkania z drużyną z którą raz przegrywał w tym sezonie:

z Juve 0-2 i 1-1
z Lazio 0-2 i 2-2
z Napoli 1-3 i 0-0
z Fiorą 1-2 i 0-0
z interem 0-1 i...

wychodzi na remis a to byłoby super rozwiązanie dla nas nawet w przypadku remisu (tfu tfu) z Cagliari..

P.S. inter pod wodzą Stramaccioniego wygrał wszystkie spotkania jako gospodarz

To że milan w tym sezonie nie wygrywa z tymi drużynami to żadna reguła.
Milan to wygra i ostatni mecz też - takie trzeba mieć założenie aby być jak najbardziej skoncentrowanym w swoich spotkaniach.
To my rozdajemy karty...

Dokładnie tak. To my jesteśmy liderem i oglądanie się na to, czy Inter nam pomoże to jakieś nieporozumienie. Ostatnie dwa mecze pokażą czy zasłużyliśmy na to mistrzostwo, czy tylko na LM. Mecz Cagliari na neutralnym terenie- to wcale nie brzmi groźnie...

No ja mam tylko nadzieję ze nie zagramy jak z Genoą, że będziemy atakować 95 minut i trafimy dwa razy w słupek i raz w poprzeczke i się skończy 0-0 a co do reguł to może jednak coś w tym jest choć i ja za duzych szans interowi nie daje ale pamiętajmy że milan wybitnie nie radzi sobie z drużynami z top6 w tym sezonie.

Ciężko będzie. Z Cagliari gra się nam wyjątkowo trudno, w dodatku nie wiadomo jak z psychiką naszych zawodników. Albo po porządnym ochrzanie wyjdziemy na boisko mega zmotywowani, przepełnieni sportową złością i tak jak z Romą załatwimy sprawę w 30 minut, albo z pełnymi gaciami i będzie nerwówka do 90 minuty.

Było wiadomo przecież że zagramy o tej samej porze co Milan, ale to cała kolejka powinna grać o tej samej porze bo jeśli Napoli wygra swój mecz o 15:00 to inter nie będzie miał już szans na Champions League i przez to motywacja nieco spadnie ;/

Co do meczu to nadal wszystko jest w naszych rękach, wystarczy wygrywać. Akurat na tym spotkaniu myśle że więcej będzie naszych kibiców niż Cagliari. Oni grają o pietruszke my o mistrzostwo.
Będzie dobrze.

0-2. Vidal,Vucinic.

FORZA JUVE!!