Strona 2 z 3

Juve

: 22 marca 2012, 10:57
autor: pakman
Nie dla Pepe ! Slaby jest i tyle. Gra w Realu bo promuje go Mou . Sredniej klasy obronca z gatunku "idiotus pospolitus" w Juve nie jest nam potrzebny.

: 22 marca 2012, 11:01
autor: pumex
Regulus pisze:Ale głupoty gadacie. Montero, który regularnie zbierał czerwone kartki i do dziś dzierży rekord Serie A, jakoś uwielbialiście ;)
Montero zbierał czerwone za ostre faule, ale.. jakby to nazwać.. "w granicach przyzwoitości", trzymał jakiś poziom. Nie biegał po plecach rywali, nie kopał ich specjalnie po czaszkach, nie bluzgał do sędziów nic sobie z tego nie robiąc.

: 22 marca 2012, 11:36
autor: Maly
azzuri pisze:tego tematu nie powinno byc wogóle.. kto przepada za Pepe .. wiekszosci ludzi go nienawidzi !
nawet sędziowie, którzy dają mu kartki już za to, że to jego faulują i rozcinają mu wargi...

: 22 marca 2012, 11:42
autor: pan Zambrotta
pumex pisze:
Regulus pisze:Ale głupoty gadacie. Montero, który regularnie zbierał czerwone kartki i do dziś dzierży rekord Serie A, jakoś uwielbialiście ;)
Montero zbierał czerwone za ostre faule, ale.. jakby to nazwać.. "w granicach przyzwoitości", trzymał jakiś poziom. Nie biegał po plecach rywali, nie kopał ich specjalnie po czaszkach, nie bluzgał do sędziów nic sobie z tego nie robiąc.
raczysz żartować...
Montero miał dokładnie te same jazdy, co Pepe.
Od ilu lat oglądasz mecze Juventusu?

Re: Juve

: 22 marca 2012, 12:02
autor: stahoo
pakman pisze: Slaby jest i tyle. Gra w Realu bo promuje go Mou . Sredniej klasy obronca.
:lol: :angry:
Podobno to plotka...

: 22 marca 2012, 12:20
autor: pumex
pan Zambrotta pisze:raczysz żartować...
Absolutnie, Panie Z. Faule naszego rzeźnika również bywały ostre, a i owszem. Jednak na moje oko nie były w tak <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> sytuacjach, jak te Pepe, a może po prostu Montero rąbał drewno bardziej inteligentnie :think: Nie przypominam sobie, żeby komuś zrobił z pleców wybieg dla koni
pan Zambrotta pisze:Od ilu lat oglądasz mecze Juventusu?
Czekaj, czekaj. Na dobre kibicować zacząłem w 1994/95, ale w tamtych czasach ciężko było o regularne oglądania SerieA. To zaczęło się bliżej 2000r. Zresztą co to ma do rzeczy? Może się zdziwisz, ale występy Montero pamiętam bardzo dobrze :) Na przykład 'wyrąb' Tottiego :lol:

(jestem nieobiektywny?)

: 22 marca 2012, 12:27
autor: pan Zambrotta
pumex pisze:Jednak na moje oko nie były w tak <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> sytuacjach, jak te Pepe, a może po prostu Montero rąbał drewno bardziej inteligentnie :think: Nie przypominam sobie, żeby komuś zrobił z pleców wybieg dla koni
podjazd do interowca (nie pamiętam którego) i centralna bomba w pysk jest zapewne inteligentna.
Skoszenie martinsa na poziomie kolana również wyrachowana.

przypomnij sobie. polecam też youtube, parę zagrań tam jest.

: 22 marca 2012, 13:00
autor: Regulus
Montero kosił równo, może nie tak spektakularnie jak Pepe, ale nieporównywalnie częściej - spójrzcie chociażby w jego statystyki, grał u nas prawie 10 lat, poza ostatnim sezonem będąc podstawowym i najlepszym stoperem, mimo to rozegrał tylko 186 spotkań (dane z wiki)
A o ile dobrze pamiętam, nie był to szczególnie kontuzjogenny zawodnik, więc wniosek co do jego licznych absencji nasuwa się sam ;)
Poza tym, dyskutowałbym czy o ile przebiegnięcie komuś po plecach to czyste chamstwo i brutalność to koszenie na złamanie nogi czy walenie piąchą po mordzie mieści się "w granicach przyzwoitości".

Poczytajcie sobie jeszcze o Claudio Gentile, przypomnijcie Davidsa, a przekonacie się, że mamy długą i piękną tradycję nieodpuszczania przeciwnikom (delikatnie mówiąc :prochno:)
Szczerze mówiąc, wolę oglądać w Juve właśnie takich graczy, takiego Pepe, który zgarnie w sezonie pare czerwonych kartek, ale nie odpuści żadnej piłki, niż panienki i kaleki pokroju boskiego Leonardo.

: 22 marca 2012, 13:14
autor: pumex
pan Zambrotta pisze:podjazd do interowca (nie pamiętam którego) i centralna bomba w pysk jest zapewne inteligentna.
Di Biaggio. Na tyle inteligentna, że sędzia nie widział i kartki nie było (chyba) :wink:
pan Zambrotta pisze:przypomnij sobie. polecam też youtube, parę zagrań tam jest.
Masz rację. Tak jak mówię, mi najbardziej utknął w pamięci zamach na Tottiego.
Regulus pisze:A o ile dobrze pamiętam, nie był to szczególnie kontuzjogenny zawodnik
Łoooohoho. Ja Ci powiem tak: Montero był baaardzo kontuzjogenny :prochno:

Może jestem nieobiektywny, ale jeśli już Pepe i Monterą są (był) podobnymi chamami, to Urus był jednak ciut bardziej "wyrachowany"

: 22 marca 2012, 13:16
autor: stahoo
Regulus pisze:nie był to szczególnie kontuzjogenny zawodnik,
Kontuzjogenny to on akurat był :prochno: natomiast raczej nie był bardzo podatny na kontuzje.

: 22 marca 2012, 13:28
autor: Regulus
Mea culpa, oczywiście chodzi mi o podatność na kontuzje. Wszystko przez to, że w mediach to słowo jest bardzo często używane w złym znaczeniu ;)

: 22 marca 2012, 14:33
autor: woyteknl
Świetny obrońca ale mimo wszystko nie chciałbym Go zobaczyć w Juventusie. Idealnie pasuje mi do takiego Realu i niech tam zostanie. Nam przede wszystkim nie jest potrzebny obrońca za grubą kasę, na środku obrony mam Barzagliego i Chielliniego.

: 22 marca 2012, 15:08
autor: Arcadio Morello
Nie zasługuje na Juve... Chama boiskowego w drużynie nie potrzebujemy. Tylko atmosferę by zepsuł... do interu pasuje razem z Lucio i Thiago Mottą :).

: 24 marca 2012, 12:39
autor: pablo1503
Dobry piłkarz, ale zły człowiek - tak można go podsumować. Nie jestem jego zwolennikiem, bo gdyby do nas przyszedł, to byłby pretendentem do do gry w pierwszym składzie, a na pewno nie pozwoliłbym, żeby zajął miejsce Profesora, czy też Chielliniego.

: 24 marca 2012, 15:51
autor: Maly
pumex pisze:
Regulus pisze:Ale głupoty gadacie. Montero, który regularnie zbierał czerwone kartki i do dziś dzierży rekord Serie A, jakoś uwielbialiście ;)
Montero zbierał czerwone za ostre faule, ale.. jakby to nazwać.. "w granicach przyzwoitości", trzymał jakiś poziom. Nie biegał po plecach rywali, nie kopał ich specjalnie po czaszkach, nie bluzgał do sędziów nic sobie z tego nie robiąc.
chciałem sobie odświeżyć temat Montero i udałem się oczywiście na YT ;) ktoś pamięta sytuację z tego filmiku (czas 2:52s) :?: mógłby ją przypomnieć bo ciężko coś na googlach znaleźć :/