JuvePoland

Lać tych gałganiarzy ile wlezie. Dużo bym dał, żeby ich Juve puknęło ze 4 do 0. Inter to wróg, na własnej krwi wyhodowany i nigdy nie będę miał do nich szacunku.

Kalkulując na chłodno... liczę na zwycięstwo. Choćby po mega nudnym spotkaniu, ale muszą być 3 punkty. I oby Boriello usiadł na trybunach. Nie mogę się na typa patrzeć. Już wolałem Iaquinte...

naszym problemem może być zmęczenie;/;/ graliśmy w środku tygodnia 120min a inter odpoczywał;/;/ wypoczęty może być tylko Matri,Caceres i Marchisio bo grali najmniej !! Pirlo to nie wiem czy ta rade ciągle grać ;/;/

ale mam nadzieję na zwycięstwo !

MaNieK_JuVe pisze:Wszystkie znaki na niebie i ziemi, papuga babci Hildegardy oraz wróżbita Maciej wskazują, że zdominujemy Inter w tym meczu. Niestety jak wiemy dominacja nie oznacza automatycznego zwycięstwa, musimy więc być od początku do końca uważni w obronie i do bólu skuteczni w ataku. Patrząc na skład i formę Interu aż prosi się wziąć walec (lub monster truck, zambijską kolej podziemną, egipski bobslej, etc) i rozjechać to niebiesko czarne towarzystwo aplikując im kilka goli.
Wyjdźmy skoncentrowani, uważni, spokojni z wolą walki i ambicją potrzebną do tego by ten mecz wygrać. Nie wyobrażam sobie porażki, nawet nie chce myśleć co by było.
Mirko w formie ale liczę, że poza nim ktoś inny a najlepiej cała drużyna zacznie grać na poziomie klasy światowej. Dla mnie od lat pojedynki z interem to coś więcej niż mecz, dlatego wierzę w naszą drużynę!
Forza Juve
Typuje 2:0

Tyle słów i dziwnej relacji, zadzierzgniętej z papugą potrzebowałeś, żeby wytypować wynik? To nie ten temat... :roll:

Mam nadzieję, że Matri strzeli.

29Juventus29 pisze:naszym problemem może być zmęczenie;/;/ graliśmy w środku tygodnia 120min a inter odpoczywał;/;/

No straszne co trzy(a własciwie pięc) dni grac... za rok to w ogole chyba bedziemy walczyc o utrzymanie bo trudno bedzie pogodzic Serie A, Lige Mistrzów tudziez Puchar Włoch...

:roll:

29Juventus29 pisze: Pirlo to nie wiem czy ta rade ciągle grać ;/;/

Andrea daje radę, z tego co kojarzę ostatnio na treningach nacisk kładzono w jego przypadku na interwał (co ma sens), więc z jego wydolnością nie powinno być źle.

Wczoraj mieliśmy zmieść Milan a jak wyszło każdy widział dlatego przestrzegam przed hurraoptymizmem. To nie będzie zwykły mecz ligowy, to będzie wojna więc inter na pewno zepnie poślady tak jak my spinaliśmy w poprzednich sezonach kiedy to oni byli faworytami. Również życzę sobie i wszystkim kanonady jak z Violą, ale najważniejsze są 3 pkt i oby udało się je zdobyć.

EDIT:

^FAZZI^ pisze:
Kuben pisze: Wczoraj mieliśmy zmieść Milan a jak wyszło każdy widział dlatego przestrzegam przed hurraoptymizmem.
Kto tak twierdził ? :shock: Bo jakoś nie wyobrażam sobie aby komuś przeszło przez myśl zmiecenie milanu. Wiadomo byłe, że cholernie ciężki mecz będzie.

Miałem na myśli opinie tu na forum czy w newsach. Większość była przekonana, że nic złego w tym meczu nie może się nam przytrafić bo mieliśmy dobrą zaliczkę.

Kuben pisze: Wczoraj mieliśmy zmieść Milan a jak wyszło każdy widział dlatego przestrzegam przed hurraoptymizmem.

Kto tak twierdził ? :shock: Bo jakoś nie wyobrażam sobie aby komuś przeszło przez myśl zmiecenie milanu. Wiadomo byłe, że cholernie ciężki mecz będzie.

deszczowy pisze: Mam nadzieję, że Matri strzeli.

A ja nie, bo będę musiał Łukaszowi koszulkę kupić

Szykuje się wielki pojedynek dwóch byłych Barowiczów

Ranocchia vs. Bonucci! Ależ to będzie starcie! Ciekawe, jaka będzie stawka na +2,5?

PS. Fajnie, że przyszedł Caceres, bo byłby mega problem.

Chętnie zobaczę jak się prezentuje Guarin.

EDIT:

Arbuzini pisze:Nie zdziw się jeśli Ranieri nie wpuści zawodnika z kontuzją

Piszę, bo ma wyzdrowieć na ten mecz.

http://seriea.pl/index.php?dzial=aktual ... kul=218631

Nie zdziw się jeśli Ranieri nie wpuści zawodnika z kontuzją

nie ma innej opcji jak zwycięstwo, merda jest przeslaba, trzeba to wykorzystać i puknać im min 3 by wybić patalachom futbol z głowy. Własnie niech zagra Alex, wczoraj pokazał jak w okolicach 5 metra kładzie się na luzie bramkarza, Matri w tej sytuacji cofał by piłkę na 16 m a Boriello trafił by w Amelie... i co z tego, że stary, ALE JARY!

Matri w tej sytuacji cofał by piłkę na 16 m a Boriello trafił by w Amelie

Ej ale porównywanie Matriego do Boriello w jakimkolwiek kontekście to szczyt szczytów, Matri sporo zrobił dla Juve i jeszcze sporo strzeli, każdemu czasem nie idzie. Istotne, że potrafi w ważnym meczu zapakować siatę; Jak się przełamie to forma wróci. Vucinic też okłada bramkę 10 razy nim trafi przecież, nie czarujmy się ;p

Ja liczę na miazgę w meczu z Interem, trzeba naładować morale tym meczem i gonić Milan.

Del Piero sobie pograł, teraz niech odpocznie. Wątpię żeby zagrał drugi mecz od pierwszej minuty. Boriello natomiast skreślił się już chyba ostatecznie. Matri na szpicy, inne opcje są raczej mało/nie prawdopodobne.

Dalej wierzę w Quagliarellę, w przeciwieństwie do Conte. Więc na boisku raczej nie zawita.

Tak jak wspomnieli przedmówcy, nie zdziwiłbym się gdyby Ranieri próbował nas wykończyć grając z kontry, ale kto go tam wie

deszczowy pisze:Plotka głosi, że w tym meczu ma wystąpić chciany mocno przeze mnie Guarin. Ciekawe, czy to prawda? Zobaczymy, czy coś pokaże ewentualnie. Ciekaw jestem jego występu.

Po kontuzji w nowej drużynie bedącej w dołku. Powrót w meczu przeciwko Juventusowi który chce za wszelką cene wygrać ten mecz przy 36 tys kibiców nastawionych na doping 2 razy wiekszy niz zawsze..

Łatwizna!:p

Odnośnie Pepe - Nawet gdy strzelal bramki uważałem że jest jeźdzccem bez głowy.

Wiking pisze:Boriello natomiast skreślił się już chyba ostatecznie.

Jestem pewien, że do końca sezonu, Borriello będzie w miarę często wchodził z ławki

Wiking pisze:Dalej wierzę w Quagliarellę

Ja wręcz przeciwnie. Fabio po tej kontuzji jest piłkarzem bez charakteru. Czasem mam wrażenie, że boi się grać agresywniej ze względu na swoja kontuzje. Mam nadzieję, że zarobimy za niego kilka milionów, bo jego odejście jest już chyba przesądzone patrząc na jego ostatnie występy, a raczej ich brak.

Co do meczu, to liczę na dominację, zwycięstwo, a przede wszystkim powrót Barzagliego na obronę. Mam nadzieję, że ten mecz z Violą był dla nas punktem zwrotnym, tak jak dla Milanu był mecz z Udinese.

Skromne 1 0 mnie zadowoli ale chcialbym ujrzec miny pilkarzy i dzialaczy Interu po porazce minimum 3 bramkami. Oby Boriell usiadl na trybunach i zagrzal tam miejsce do konca sezonu.

JuvePoland

Serie A (29): JUVENTUS 2-0 Inter [DPL na meczu!]