JuvePoland

Moim zdaniem drugi-po Milanie- najtrudniejszy ligowy rundy rewanżowej. Jasne, faworytem jest Juventus. Ale fakt, że gramy w Bologni, że ta wyjątkowo mocno spina się na mecze z czołówką, że to piekielnie solidna z tyłu obrona... to nie powinien być łatwy mecz. Otoczony środek pola, walka o każdy centymetr boiska, czasem ostrze koszenie, do tego wyciągający królika z kapelusza Di Vaio i Ramirez... Przy tym ze Sieną było łatwo.
Ciężko oczekiwać, by Bologna z nami wygrała- ale wywiezienie 3 punktów z tego terenu będzie jednym z większych sukcesów Conte. Dość powiedzieć, że to JEDYNA drużyna z poza top 7, która urwała punkty Milanowi. I to w meczu, gdzie była lepsza i powinna wygrać.

Bruce Badura pisze: Żeby do tego nie doszło z Bologną powinniśmy nieco cofnąć defensywę, żeby dać szansę rywalom na rozluźnienie szyków obronnych i wtedy wyprowadzać szybkie akcje. To tylko mój punkt widzenia, ja bym to tak rozegrał.

Nie licz na to. Bologna jest mistrzem kontr i to na nich opiera swoją grę. Nie łykną tego.

BTW Czy Sorensen może z nami grać, czy ma zakaz? Gra on tam odkąd przeszedł?

Sorensen pewnie moze grac, raczej u nas sie nie stosuje tego, ze wypozyczeni nie moga przeciw nam wystepowac. Zreszta, Dunczyk nie rozegral tam jeszcze nawet minuty w oficjalnych meczach

Gazzetta przewiduje, ze razem z Di Vaio w przedniej formacji gospodarzy wystapia Ramirez (jednak) i ten mlody Taider, ktorego polowke dostalismy za polowke Sorensena. U nas na lewej obronie ma zagrac Caceres.

Zreszta, na chwile obecna w ogole nie wiadomo, czy ten mecz sie odbedzie w ta niedziele. W prowincji Emilia-Romania znowu ponoc szaleja burze sniezne i jutro ma sie odbyc spotkanie miedzy przedstawicielami obu klubow w tej sprawie. Jesli odwolaja, to ciekawe, co z meczem z Parma w srodku tygodnia, bo przeciez oba miasta sa oddalone od siebie o jedyne 100km.

Liczę na grę Caceresa na lewej obronie, i dobry występ naszych napastników! Niech strzelają bramki!

Szczerze mówiąc bardziej boję się tych meczy z "ogórkami", bo tutaj ewidentnie brakuje nam skuteczności, natomiast z drużynami pokroju Milanu, czy Interu gdzie rywal gra otwartą piłkę idzie nam świetnie. Jak ktoś wyżej wspominał, gramy bdb w defensywie więc atak mocnych zespołów raczej nam niestraszny. Gorzej dzieje się gdy to my mamy opanować grę i 90 min naciskać rywala który zamyka się 30 metrów przed własną bramką.

Jeśli chodzi o skład liczę na wyjście Caceresa na lewej obronie i Lichta na prawej. Sądzę, że taka opcja będzie najlepsza, gdyż jak wspominałem potrzeba nam siły ofensywnej, a Martin w meczu z Milanem jak również w swoich występach w Sewili, które czasem miałem przyjemność oglądać, udowodnił, że potrafi atakować.

e. Napastnicy to ciężki orzech do zgryzienia, dałbym szansę Mirko i Fabio Q, ew Matri na zmianę ok 60minuty.

SKAr7 pisze:Moim zdaniem drugi-po Milanie- najtrudniejszy ligowy rundy rewanżowej. Jasne, faworytem jest Juventus. Ale fakt, że gramy w Bologni, że ta wyjątkowo mocno spina się na mecze z czołówką, że to piekielnie solidna z tyłu obrona... to nie powinien być łatwy mecz. Otoczony środek pola, walka o każdy centymetr boiska, czasem ostrze koszenie, do tego wyciągający królika z kapelusza Di Vaio i Ramirez... Przy tym ze Sieną było łatwo.
Ciężko oczekiwać, by Bologna z nami wygrała- ale wywiezienie 3 punktów z tego terenu będzie jednym z większych sukcesów Conte. Dość powiedzieć, że to JEDYNA drużyna z poza top 7, która urwała punkty Milanowi. I to w meczu, gdzie była lepsza i powinna wygrać.

Też się boję tego meczu, w sumie jak każdego w tym sezonie, ale trochę przesadzasz. Fiorentina i przede wszystkim Palermo, przynajmniej na papierze, będą dużo bardziej wymagającymi rywalami.

Ponoc mecz pod wielkim znakiem zapytania... :roll:

Zaczyna sie to irytujace robić, niby profesjonalna liga, profesjonalne kluby a głupiego meczu w niemalze polowie lutego nie potrafią zorganizowac... kij z tym jakby to byl pierwszy raz... nie. Tak sie dzieje co roku, i co roku ten sam problem z tymi samymi klubami... czy w tym zwiazku pilkarskim pojdzie ktos wkoncu po rozum do łba i zacznie wymagac od klubów chocby tej podgrzewanej murawy i zadaszenia wiekszosci z trybun? Czy to az taki duzy wydatek dla klubu czy dla miasta ktore jest wlascicielem obiektu?

Powinni zaczac sypac walkowerami, wtedy szybciutko kluby by zaczeły działac zeby sytuacja sie nie powtorzyła...

PS: Gdyby chodzilo o mecz Milanu, napisalbym to samo, zeby nie bylo 8)

Nie przesadzajcie z tym demonizowaniem drużyny Bolonii. Statystyki mają to do siebie, że można je dopasować do każdej tezy. Równie dobrze można napisać, że we wszystkich meczach z obecną pierwszą dziesiątką tabeli udało im się zdobyć łącznie 3 pkt! Rossoblu to typowy słabiak i jeśli chcemy w tym sezonie coś osiągnąć, to musimy z takimi wygrywać.

Jeśli dla Was mecz, w którym drużyna przeciwna stawia autobus pod swoją bramką i przez 90 minut nie przeprowadza żadnej groźnej akcji ofensywnej, jest jednym z najtrudniejszych w rundzie wiosennej, to tylko powinszować... :roll:


-----------------------------------
EDIT: We wszystkich meczach rundy jesiennej, oczywiście.

No i stało się, niestety mecz przełożony...

SkySport24 podaje, ze mecz odwolany Szlag by to trafil, ciekawe, czy chociaz z Parma nam sie uda zagrac. Mam nadzieje, ze uda nam sie przynajmniej zamknac ten sezon przed Euro 2012 :lol:

Pytanie takie. Dlaczego jak klikam te trzy strzałeczki >>> aby rozwinąć news dotyczące tego meczu to odsyła mnie do strony głównej? Skopiowałem też link a i tak skutkuje to przeniesieniem na a sam news znika ze strony.

Tak jak wyżej kolega zauważył, spotkanie z Bologną podobno zostało odwołane. Martwi fakt, że kolejne mecze będziemy nadrabiać gdzieś w środku tygodnia. No cóż... pogody się nie wybiera...

A propos odwołanego meczu: bardzo liczyłem na Giaccheriniego i był wewnętrzny spokój, że nie będę musiał oglądać Pepe.
Pozostaje liczyć, że tak czy inaczej zgarniemy 3pkt

Nosz kurde, panowie, toż to się w głowie nie mieści. Nie ma co się dziwić, że ogromna większość Włochów woli oglądać spotkania w TV, skoro takie jaja wychodzą z organizacją meczów. Ludzie porobili sobie plany na niedziele, przygotowali się na wyjazd, a tu po raz kolejny organizatorzy dali doopy...


inb4 to Włosi, oni nic nie planują

Ehh, znowu nie zagrają. Ciekawe na kiedy to przełożą...
Na każdym stadionie powinna być podgrzewana murawa i inne bajery. Włosi się przeliczyli, nie byli przygotowani na taką zimę. I obawiam się, że to nie ostatnie przełożone spotkanie.

Ktoś dobrze w komentarzach napisał- nie umiesz zorganizować meczu? Wyjazd do Serie B. To troche żałośne jest, ja rozumiem, żę natura nie wybiera, ale suma sumarum to tylko włoskie ogórki mają takie problemy z przygotowaniem stadionu.