Strona 2 z 4

: 29 lipca 2011, 02:50
autor: Marchev'a
Tragedia! :(

: 29 lipca 2011, 02:58
autor: @Maras@
Jak na razie na pochwałę zasługują: Toni (dobrze się zastawia, gra z pierwszej piłki, przy odrobinie szczęścia zaliczyłby 2 asysty), Quagliarella (strzelił bramkę), Storari (miał kilka dobrych interwencji) i ewentualnie Pepe (dosyć aktywny)...

: 29 lipca 2011, 02:58
autor: 19
bardzo slabo pasquato
szarpie pepe za to plus
a na boisku balagan nie ma sensu sie rozpisywac

: 29 lipca 2011, 02:59
autor: malina
Nic dodać nic ując :angry:

: 29 lipca 2011, 03:00
autor: mrozzi
Ale piach. Gramy beznadziejnie. Cholernie dużo niedokładności, brak pomysłu na grę, słowem - standard. Ponownie strzelamy bramkę fuksem, a nie po przeprowadzeniu jakiejś składnej akcji. Wszystko przechodzi przez Pepe, który nie decyduje się na jakieś ciekawsze zagrania, jest jedynie w stanie dośrodkowywać, na więcej go po prostu nie stać.

Motta to piłkarski kaleka.

Kiepski mecz na koniec kiepskiego dnia. Zdaję sobie sprawę, że nie gramy pierwszym składem, ale i tak nie napawa to wszystko optymizmem. Dodatkowo dochodzi świadomość, że raczej nikt z najwyższej półki tego zespołu już nie zasili...

: 29 lipca 2011, 03:01
autor: Skibil
Moje małe wtf po pierwszej połowie... Nasz środkowy obrońca kupiony za 15mln Euro podaje do bramkarza w światło bramki, mimo, że miał kupę czasu i praktycznie żadnej presji podczas wykonywania tego zagrania. Drugą taką sprawą było łapanie przez Storariego strzału po ziemi na wyprostowanych nogach - ja rozumiem, że okres przygotowawczy, ale to są amatorskie błędy. Co do reszty: Motta mnie nie zaskakuje - mój kot, albo paczka czipsów zagra lepiej w obronie, Pepe - facet robi tak głupie faule, że się odechciewa oglądać. Podoba mi się za to Marchisio - choć duet z Piazenza jakoś mnie nie przekonuje, to Claudio gra bardzo przyzwoicie, Quag na szczęście nie zapomniał jak się gra w piłkę. Reszta nie zasłużyła jakoś na pochwałę bądź reprymendę.

: 29 lipca 2011, 03:03
autor: krychu10
narazie troche bledow indywidualnych,najczesciej popelnia je motta ;/ az mnie to denerwuje czasami .No ale przeciwnicy tez popelniaja bledy, mecz jak mecz, troche pepe stracil szybkosci mam wrazenie :) ale to pewnie przez to, ze jest w trakcie przygotowan do sezonu i tez nie kazda akcja moze sie udac ,licze na jakies ciekawe zagrania przede wszystkim, bo o to w sparingach chodzi :) pozdrawiam wytrwalych ;D

: 29 lipca 2011, 03:03
autor: Marian.
W mojej opinii jest nieźle, przynajmniej w porównaniu do meczów ze Sportingiem i Club America. Poza tym, gra drugi garnitur, w dodatku niezgrany, więc nie spodziewajmy się cudów. Ale największe wrażenie zrobiło na mnie ZAANGAŻOWANIE. W poprzednim sezonie nawet w ligowych meczach nie graliśmy z takim zaangażowaniem (oczywiscie nie liczę meczów z Interem, Milanem, Romą i kilka wyjątków). Widzę, że zawodnikom chce się biegać, a to bardzo mi się podoba. Gol Quagliarelli przypadkowy, za to Toni w mojej opinii najlepszy w naszych szeregach.

Czekam na drugą połowę. Mam nadzieję zobaczyć Milosa, Pirlo i Lichego.

: 29 lipca 2011, 03:05
autor: Smok-u
Marchev'a pisze:Tragedia! :(
Niestety ale tak. Chyba nie obejrzę 2 połowy :/. Po pierwszej niestety nie mogę znaleźć wielu pozytywnych aspektów.

Storari - Za dużo pracy nie miał, ale grał pewnie.

Ziegler - J/W .

Barzagli - Pewnie i skutecznie.

Bonucci - Niepewnie, mogło się skończyć stratą bramki.

Motta - Śmieszny grajek, robią z niego wiatrak, do tego głupie faule, co on robi w Juve?

Pasquato - Słabizna, zero celnych podań, strzałów dośrodkować.

Marchisio - On w ogóle jest na boisku?

Pazienza - Jeżeli chodzi o grę defensywną to świetnie, dużo odbiorów, bloków, natomiast w ofensywie sporo niedokładnych podań.

Pepe - Jak Pasquato, tylko ,że coś tam biega.

Quagliarella - Oprócz strzelonej bramki, same straty. Irytuje swoją grą.

Toni - Dobry mecz. Stara się, gra najlepiej z zawodników ofensywnych.

: 29 lipca 2011, 03:06
autor: Maku
Toni gra bardzo dobrze, świetnie rozumie się z Quagliarellą, fajnie się zastawia i zgrywa te piłki do skrzydłowych i Quaga.

: 29 lipca 2011, 03:07
autor: Marian.
Przesadzacie panowie, przesadzacie :).

: 29 lipca 2011, 03:10
autor: Zawidowianin
Smok-u pisze: Marchisio - On w ogóle jest na boisku?
Pieprzenie. Claudio gra dziś dobrze i parę razy ładnie na tyłku pojechał i odebrał kilka piłek. Do tego parę wymian piłek z Quagliarellą (coś tam na cofniętym napastniku jak widac potrafi zagrac :) ). Niewidoczny to jest Ziegler i Pasquato (a jak go widac to coś spieprzy).

Pepe jest mistrzem w wywalczaniu autów. I tylko w tym.

: 29 lipca 2011, 03:11
autor: malina
Smoku przesadzasz!!!!

: 29 lipca 2011, 03:13
autor: IGI
Zawidowianin pisze:
Smok-u pisze: Marchisio - On w ogóle jest na boisku?
Pieprzenie. Claudio gra dziś dobrze i parę razy ładnie na tyłku pojechał i odebrał kilka piłek. Do tego parę wymian piłek z Quagliarellą (coś tam na cofniętym napastniku jak widac potrafi zagrac :) ). Niewidoczny to jest Ziegler i Pasquato (a jak go widac to coś spieprzy).

Pepe jest mistrzem w wywalczaniu autów. I tylko w tym.
Co do oceny Marchisio sie zgadzam, a Ziegler z przodu przy Pasquato raczej za wiele nie pokaze ;) Nie wiem dlaczego Martinez nie gra. Kontuzja? :twisted:

: 29 lipca 2011, 03:14
autor: 19
ziegler jest niewidoczny bo pasquato slabo gra, szwajcar nie moze isc na dzika do ataku kiedy pasquato gra tak jak dzisiaj, a w obronie gra ok