Strona 2 z 9

: 10 lutego 2011, 16:14
autor: francois
Moim zdaniem w polskiej reprezentacji nie ma miejsca dla piłkarzy niemających z Polską nic wspólnego. Co innego dla piłkarzy typu Obraniak, Boenisch, czy Perquis, ale Arboleda - :stop:

Patrząc na piłkarzy obcego pochodzenia w Ekstraklasie to warto przyjrzeć się Thiago Cionkowi z Jagi, który ma polskie korzenie, albo Hernaniemu z Korony, który ma żonę Polkę i założył w Polsce rodzinę (odebrał już nawet polskie obywatelstwo).

: 10 lutego 2011, 16:20
autor: Pan Mietek
francois pisze:Moim zdaniem w polskiej reprezentacji nie ma miejsca dla piłkarzy niemających z Polską nic wspólnego. Co innego dla piłkarzy typu Obraniak, Boenisch, czy Perquis, ale Arboleda - :stop:
Więc taką wielką różnicę stanowi fakt, że dziadek jednego był Polakiem? To jest właśnie coś czego nie rozumiem. Albo białe albo czarne. Albo akceptujemy tylko urodzonych i wychowanych w Polsce albo wszystkich, którzy mają obywatelstwo.

: 10 lutego 2011, 16:25
autor: deszczowy
zoff pisze: Dla mnie cały czas priorytetem jest Perkis. Dołączmy do tego grona Głowackiego, który wreszcie wyjechał z Polski. Być może, wciąż młodego, Kokoszkę. Czy Wasyla, który mógłby grać na środku. Jest kilku ciekawych chłopaków. Mówienie, że nie ma w Polsce ludzi na tą pozycję jest głupotą.
Bez urazy, Alą, ale chyba nie większą, niż eksperymentalne wstawianie na stopera bocznego obrońcy ;)

PS. Kielon zaczynał jako boczny, a że z czasem trafił na środek... to inna sprawa. :wink:

: 10 lutego 2011, 16:36
autor: zoff
deszczowy pisze:
Bez urazy, Alą, ale chyba nie większą, niż eksperymentalne wstawianie na stopera bocznego obrońcy ;)
Nie powiedziałem to bez przyczyny. Smuda lubi eksperymentować. Zresztą moja wypowiedź nie była bez pokrycia. Sam Wasyl na ten temat się wypowiadał. Zaczerpnąłem to z grudniowego Cafe Futbol.

Poza tym Wasyl ma w sobie coś czego nie ma aktualnie żaden kadrowicz. Szacunek każdego kibica w Polsce. Mentalnie jest nieziemsko mocny.

Sam powiedz.

: 10 lutego 2011, 16:36
autor: Smok-u
Jeżeli Arboleda jest lepszy od naszych stoperów i dzięki niemu możemy dalej zajść na jakimś turnieju, to jestem za. Cały skład dla mnie może się składać z samych "cudzoziemców". Jednakże zaznaczam ,że rozumiem wasze opinie i je szanuje :).

: 10 lutego 2011, 16:41
autor: deszczowy
zoff pisze:
deszczowy pisze:
Bez urazy, Alą, ale chyba nie większą, niż eksperymentalne wstawianie na stopera bocznego obrońcy ;)
Nie powiedziałem to bez przyczyny. Smuda lubi eksperymentować. Zresztą moja wypowiedź nie była bez pokrycia. Sam Wasyl na ten temat się wypowiadał. Zaczerpnąłem to z grudniowego Cafe Futbol.
To ja dziękuję, za takie ekskrementy :/
zoff pisze:Poza tym Wasyl ma w sobie coś czego nie ma aktualnie żaden kadrowicz. Szacunek każdego kibica w Polsce. Mentalnie jest nieziemsko mocny.

Sam powiedz.
Zgoda, ale to nie zmienia mojego zdania, co do niego :wink:

: 10 lutego 2011, 16:42
autor: Pan Mietek
Odnośnie Wasyla to zdecydowanie jestem za umieszczeniem go na środku - Piszczek jest świetny, więc on będzie grał na prawej a Wasyl se w środku poradzi bo to wielkie i silne niczym Kielon :) Jeszcze jeden stoper i linia obrony skompletowana.

: 10 lutego 2011, 16:49
autor: Łukasz
Opcja z Wasylem na środku nie jest głupia. Jak napisał Mietson - warunki fizyczne na tę pozycję ma. Poza tym mnie osobiście nigdy nie przekonywał jako boczny obrońca.

: 10 lutego 2011, 16:53
autor: deszczowy
Łukasz pisze:Opcja z Wasylem na środku nie jest głupia. Jak napisał Mietson - warunki fizyczne na tę pozycję ma. Poza tym mnie osobiście nigdy nie przekonywał jako boczny obrońca.
A mnie, dla odmiany, całkiem. Bramki nawet strzela.

Wymyślacie, chłopy 8)

: 10 lutego 2011, 17:00
autor: Pan Mietek
deszczowy pisze:Wymyślacie, chłopy 8)
Mamy Piszczka i Wasyla i trzeba to jakoś pogodzić. Nie może być tak, że Wasyl siedzi a w tym czasie po boisku hasa sobie jakiś Glik czy inny Jodłowiec. Chyba, że i Perquis i Arboleda zostaną powołani. Najlepiej by było jakby zagrał Wasyl na środku bo wtedy obrona wygląda tak:

Benisz - Arboleda/Perkis - Wasyl - Piszczek

I gitara 8)

: 10 lutego 2011, 17:06
autor: Łukasz
deszczowy pisze:
Łukasz pisze:Opcja z Wasylem na środku nie jest głupia. Jak napisał Mietson - warunki fizyczne na tę pozycję ma. Poza tym mnie osobiście nigdy nie przekonywał jako boczny obrońca.
A mnie, dla odmiany, całkiem. Bramki nawet strzela.

Wymyślacie, chłopy 8)
Po stałych fragmentach.
:wink:


Tak po prawdzie - moim zdaniem - Wasyl jest za słaby technicznie na gre z boku. Choć z drugiej strony - tak bezmyślnie grający piłkarz na stoperze to bomba z opóźnionym zapłonem. Ale mimo wszystko - na miejscu Sm*** bym spróbował.

: 10 lutego 2011, 17:18
autor: deszczowy
Łukasz pisze:
deszczowy pisze:
Łukasz pisze:Opcja z Wasylem na środku nie jest głupia. Jak napisał Mietson - warunki fizyczne na tę pozycję ma. Poza tym mnie osobiście nigdy nie przekonywał jako boczny obrońca.
A mnie, dla odmiany, całkiem. Bramki nawet strzela.

Wymyślacie, chłopy 8)
Po stałych fragmentach.
:wink:
Równie dobrze można by powiedzieć, że Del Piero też zdobywa gole głownie po rzutach wolnych ;)
Łukasz pisze:Tak po prawdzie - moim zdaniem - Wasyl jest za słaby technicznie na gre z boku. Choć z drugiej strony - tak bezmyślnie grający piłkarz na stoperze to bomba z opóźnionym zapłonem. Ale mimo wszystko - na miejscu Sm*** bym spróbował.
A Smuda powoła Dudkę, Mańka, Sadloka i powie: "o, tak z wami wszystkimi zrobiłem!"
Obrazek

: 10 lutego 2011, 17:25
autor: Łukasz
deszczowy pisze: Równie dobrze można by powiedzieć, że Del Piero też zdobywa gole głownie po rzutach wolnych ;)
Można. Dlatego nie wiem, po ki wał włączasz stałe fragmenty gry do dyskusji o pozycji? Gdzie tu logika?
deszczu pisze: Obrazek
"Jest w tym pewne napięcie erotyczne" - że zacytuję klasyka.

: 10 lutego 2011, 17:35
autor: deszczowy
Łukasz pisze:
deszczowy pisze: Równie dobrze można by powiedzieć, że Del Piero też zdobywa gole głownie po rzutach wolnych ;)
Można. Dlatego nie wiem, po ki wał włączasz stałe fragmenty gry do dyskusji o pozycji? Gdzie tu logika?
Ty zacząłeś, misiu bluesowy.
Łukasz pisze:
deszczu pisze: Obrazek
"Jest w tym pewne napięcie erotyczne" - że zacytuję klasyka.
No ba ;)

Jedyne, co przemawia za Maniutą to to, że potrafi się znaleźć pod bramką. Ostatnim takim naszym stoperem był chyba nieodżałowanej pamięci Jacek Giez, zwany "Bąkiem". Ale na jego następce mi Arboleda nie wygląda.

: 10 lutego 2011, 17:42
autor: Łukasz
deszczowy pisze:
Łukasz pisze:
deszczowy pisze: Równie dobrze można by powiedzieć, że Del Piero też zdobywa gole głownie po rzutach wolnych ;)
Można. Dlatego nie wiem, po ki wał włączasz stałe fragmenty gry do dyskusji o pozycji? Gdzie tu logika?
Ty zacząłeś, misiu bluesowy.
???
JA?
deszczu pisze:Bramki nawet strzela.
Ty więc zacząłeś, ja tylko nadmieniłem, jak jest przeważnie charakter tych bramek.
Łukasz pisze: Jedyne, co przemawia za Maniutą to to, że potrafi się znaleźć pod bramką.
Nie jedyne. W defensywie jest pewniejszy od całej tej zgrai Sadloków.