JuvePoland

Gramy z dużo groźniejszym przeciwnikiem niż Cesena, gramy z najsilniejszym i najgroźniejszym rywalem na jakiego mogliśmy trafić, punktuje On największe drużyny i pozbawia chęci do gry najlepszych zawodników całego globu... a imię jego - KONTUZJA.

Discordia pisze:Mecz z 18. w lidze Ceseną wydaje się być formalnością, oby piłkarze nie zlekceważyli rywala (jak to niestety mają w zwyczaju) i zdobyli 3 pkt.

No nie powiedziałbym mecz z Salzburgiem też miał być spacerkiem i co tylko albo aż remis. Miejmy nadzieję, że jednak ten mecz się nam ułoży.

Wobec tych wszystkich kontuzji mam nadzieję, że szansę gry otrzymają piłkarze Primavery. Wierzę, że któryś z tych chłopaków wykorzysta swoją szansę i w końcu w tym klubie piłkarze drużyn młodzieżowych zaczną dostawać swoje szanse

francois pisze:Wobec tych wszystkich kontuzji mam nadzieję, że szansę gry otrzymają piłkarze Primavery. Wierzę, że któryś z tych chłopaków wykorzysta swoją szansę i w końcu w tym klubie piłkarze drużyn młodzieżowych zaczną dostawać swoje szanse

Czy ja wiem z tym braniem chłopaków z primavery to może być błąd. Szczególnie, że oni nie są ograni w meczach o stawkę. Primavere możemy wpuścić np. na Cesenę niech zadebiutują w Serie A ale na Lecha czy Man City to samobójstwo. Na LE potrzeba doświadczonych piłkarzy którzy są ograni w meczach o wysoką stawkę.

Darius19 pisze:

francois pisze:Wobec tych wszystkich kontuzji mam nadzieję, że szansę gry otrzymają piłkarze Primavery. Wierzę, że któryś z tych chłopaków wykorzysta swoją szansę i w końcu w tym klubie piłkarze drużyn młodzieżowych zaczną dostawać swoje szanse

Czy ja wiem z tym braniem chłopaków z primavery to może być błąd. Szczególnie, że oni nie są ograni w meczach o stawkę. Primavere możemy wpuścić np. na Cesenę niech zadebiutują w Serie A ale na Lecha czy Man City to samobójstwo. Na LE potrzeba doświadczonych piłkarzy którzy są ograni w meczach o wysoką stawkę.

I moim zdaniem, tutaj jest błąd, kiedy oni mają nabrać doświadczenia i nie bać się klubów typu City, czy Lech?? Od razu rzuca się na głęboką wodę niech gra, nieraz w LM tak robił ManU, czy Barca i to zaowocowało. W takich meczach człowiek się o wiele lepiej skupia, bo chce jak najlepiej wypaść, jest motywacja, np. odebrać piłkę Tevezovi to jest coś piłkarz jest potem coraz pewniejszy.

Przykład młody DeGea z Atletico, chłopak ma 20 lat :!: a broni już prawie na poziome światowym, klubu zaczynają od niego walkę. Niestety Włosi słyną z tego, że nie stawiają na piłkarzy z Primavery. Hiszpanie to robią i wychodzą na tym bardzo dobrze jeśli chodzi o grę, jak i o finanse, piękna oszczędność. Niby mamy DC, czy Marchisio, ale nie oszukujmy się wielkimi gwiazdami to oni nie zostaną już.

Darius19 pisze:

francois pisze:Wobec tych wszystkich kontuzji mam nadzieję, że szansę gry otrzymają piłkarze Primavery. Wierzę, że któryś z tych chłopaków wykorzysta swoją szansę i w końcu w tym klubie piłkarze drużyn młodzieżowych zaczną dostawać swoje szanse

Czy ja wiem z tym braniem chłopaków z primavery to może być błąd. Szczególnie, że oni nie są ograni w meczach o stawkę. Primavere możemy wpuścić np. na Cesenę niech zadebiutują w Serie A ale na Lecha czy Man City to samobójstwo. Na LE potrzeba doświadczonych piłkarzy którzy są ograni w meczach o wysoką stawkę.

A w jakich meczach SĄ ograni...? Z Ceseną nie zagrają pewnie także Legro i Krasić. Heh. Bogu dzięki, że najbliższe mecze powinny być relatywnie łatwo. Bo później mamy na rozkładzie Romę, Genoę (z którą zawsze grało nam się trudno) i Violę. Módlmy się, żeby Krasić i Kielon nie byli poważnie kontuzjowani. Bo zaczyna się robić naprawdę wąsko.

artur_89 pisze:

Darius19 pisze:

francois pisze:Wobec tych wszystkich kontuzji mam nadzieję, że szansę gry otrzymają piłkarze Primavery. Wierzę, że któryś z tych chłopaków wykorzysta swoją szansę i w końcu w tym klubie piłkarze drużyn młodzieżowych zaczną dostawać swoje szanse

Czy ja wiem z tym braniem chłopaków z primavery to może być błąd. Szczególnie, że oni nie są ograni w meczach o stawkę. Primavere możemy wpuścić np. na Cesenę niech zadebiutują w Serie A ale na Lecha czy Man City to samobójstwo. Na LE potrzeba doświadczonych piłkarzy którzy są ograni w meczach o wysoką stawkę.

I moim zdaniem, tutaj jest błąd, kiedy oni mają nabrać doświadczenia i nie bać się klubów typu City, czy Lech?? Od razu rzuca się na głęboką wodę niech gra, nieraz w LM tak robił ManU, czy Barca i to zaowocowało. W takich meczach człowiek się o wiele lepiej skupia, bo chce jak najlepiej wypaść, jest motywacja, np. odebrać piłkę Tevezovi to jest coś piłkarz jest potem coraz pewniejszy.

Wiem o tym że kluby takie jak Man U czy Chealsea, barca tak robią. Z tymże oni tak robią wtedy gdy są pewni awansu. Np w przyszłej kolejce LM Man U może sobie pozwolić na wystawienie młodych bo mają komplet zwycięstw i w tej chwili już awansowali do kolejnej rundy. Niestety my takiego komfortu nie mamy

Darius19 pisze:

artur_89 pisze:

Darius19 pisze:
Czy ja wiem z tym braniem chłopaków z primavery to może być błąd. Szczególnie, że oni nie są ograni w meczach o stawkę. Primavere możemy wpuścić np. na Cesenę niech zadebiutują w Serie A ale na Lecha czy Man City to samobójstwo. Na LE potrzeba doświadczonych piłkarzy którzy są ograni w meczach o wysoką stawkę.

I moim zdaniem, tutaj jest błąd, kiedy oni mają nabrać doświadczenia i nie bać się klubów typu City, czy Lech?? Od razu rzuca się na głęboką wodę niech gra, nieraz w LM tak robił ManU, czy Barca i to zaowocowało. W takich meczach człowiek się o wiele lepiej skupia, bo chce jak najlepiej wypaść, jest motywacja, np. odebrać piłkę Tevezovi to jest coś piłkarz jest potem coraz pewniejszy.

Wiem o tym że kluby takie jak Man U czy Chealsea, barca tak robią. Z tymże oni tak robią wtedy gdy są pewni awansu. Np w przyszłej kolejce LM Man U może sobie pozwolić na wystawienie młodych bo mają komplet zwycięstw i w tej chwili już awansowali do kolejnej rundy. Niestety my takiego komfortu nie mamy

MU ma jeden remis z Rangersami taka malo poprawka:p

A to przepraszam moje niedopatrzenie :oops: ale i tak z jednym remisem mają już pewny awans.

Mecze w takim momencie, pokazuja prawdziwa wartość drużyny..
Bedzie cieżko, licze na chociarz 1-0

Mecz jest do wygrania, ale wszystko się może zdążyć... Szkoda, że jest tyle kontuzji. Del Neri nie ma dużego pola manewru, ale powinien sobie poradzić (a przynajmniej mam taką nadzieję). Trudno stwierdzić, jaki będzie wynik. Ale, oczywiście, wierzę w zwycięstwo...

karpiu pisze:Mecze w takim momencie, pokazuja prawdziwa wartość drużyny..
Bedzie cieżko, licze na chociarz 1-0

Racja, tutaj nie ma co liczyć na więcej niż 1:0. Skład jest rezerwowy lub nawet z Primavery, więc nie będzie łatwo, ale ja liczę na Alexa, że strzeli z wolnego lub po jakiejś ładnej akcji Ciekawi mnie też jak się zaprezentują gracze Primavery, bo może któryś z Nich zagości w składzie na dłużej .

Nawet nasz mocno osłabiony skład jest dużo lepszy niż Ceseny ( przynajmniej na papierze ) i powinniśmy ten mecz wygrać z ręką i nogą w ..... .
Nie wyobrażam sobie porażki, czy nawet remisu tymi ogórasami, bo inny wynik niż zwycięstwo to będzie kolejny już blamaż.
Jaka będzie wyjściowa jedenastka to mnie nie interesuje wcale. Po 90 minutach mamy mieć pewne 3 pkt.

Nie liczy się to co na papierze tylko to jak grają zawodnicy na boisku. Na papierze mieliśmy już lepszy skład od Lecha czy Salzburga które to mecze powinniśmy wygrać a sami wiecie jak to się skończyło.

Teraz ja słówko od siebie.
Z naszym składem jest tragicznie, żeby nie powiedzieć katastrofalnie. Na początku sezonu, kiedy prawie wszyscy zawodnicy byli w pełni sił, ostrzyliśmy sobie apetyty na takie spotkania. Teraz zderzamy się z rzeczywistością i w naszej formacji tak naprawdę atak zostaje po staremu. i no bramka :] Mimo to wierzę że Del Neri jakoś zmobilizuje ten zespół bo 3 pkt są dla nas bardzoooo ważne. Tylko żeby znowu któryś kontuzji nie złapał.