Strona 2 z 12

: 22 października 2010, 20:43
autor: thor21
Trzeba za wszelkącene wygrać z ogórkami.W zeszłym roku u nich przegraliśmy,teraz trzeba ten mecz wygrać.Tylko bramkarz Bologny rozgrywa swój sezon życia więc będzie trudno

: 22 października 2010, 20:46
autor: LordRahl
thor21 pisze:Trzeba za wszelkącene wygrać z ogórkami.W zeszłym roku u nich przegraliśmy,teraz trzeba ten mecz wygrać.Tylko bramkarz Bologny rozgrywa swój sezon życia więc będzie trudno
W zeszłym roku u nich wygralismy, a u nas był remis albo odwrotnie, na pewno z Bologna nie przegralismy ( o dziwo! malo bylo druzyn z ktorymi chociaz raz nie przegralismy). Licze na 2-0/2-1 Musimy wygrywac takie mecze to od nich zaleza czesto miejsca w tabeli- od ogrywania ogorasów, ktorych w lidze jest najwiecej. Poza Bari z takimi dobrze nam idzie- Udinese Lecce Cagliari oby tak dalej Forza Juve!!

: 22 października 2010, 21:26
autor: KondzioJuveFans
W tamtym sezonie na swoim boisku Juve zremisowało 1:1 z Bologną i na wyjeździe 2:1 dla Juve

: 22 października 2010, 21:38
autor: Smok-u
KondzioJuveFans pisze:W tamtym sezonie na swoim boisku Juve zremisowało 1:1 z Bologną i na wyjeździe też było 1:1
JEST! Dzięki, Boże cóż za informacja! Moje życie jest teraz takie odmienione! Poczułem tą radość i chęć do życia! ...

Mecz z najbliższym przeciwnikiem, powinien być rozegrany jak z Lecce, szybkie 4-0 i do domu. Liczę znów na błysk geniuszu Serba i Melo. Byłem obrońcą Amauriego, ale to co nasz napastnik pokazał w meczu z Salzburgiem woła o pomstę do nieba może się przełamie?

: 22 października 2010, 21:51
autor: nowik92
Historia lubi się powtarzać, wygrana z Udine - potem mecz dno, kolejna wygrana 4-0 - mecz dno.
Teraz czas na wygrana i nic innego nie wchodzi w grę, skład inny niż w LE i wydaje mi się, że to zrobi dużą różnicę.
Atak mamy jaki mamy, ale najwięcej goli w lidze jest, więc nie można narzekać... W lato pewnie ktoś przyjdzie.
Oby do przodu i 3 pkt.

: 22 października 2010, 22:00
autor: LordRahl
KondzioJuveFans pisze:W tamtym sezonie na swoim boisku Juve zremisowało 1:1 z Bologną i na wyjeździe też było 1:1

Drugi raz pisze.... wygralismy jeden mecz 2-1 wystarczy spr to nie boli a nie sie upierac.
Co do meczu Aqua Krasic Fabio Q ten tercet powinien nam dac 2-3 gole. Jesli obrona zagac poprawnie ( czyt 0 lub nie wiecej niz 1 gol stracony) wygramy.

: 23 października 2010, 10:31
autor: Ouh_yeah
D21AD3K pisze:Jednak według mnie mecze Bologny to jak do tej pory "teatr jednego aktora"... Mowa o M. Di Vaio, przypilnować go i 3 punkty jadą do Turynu
Myślę, że ich spec od analizy przeciwnika już wpadł na to, że 70% obecnego Juventusu stanowi osoba niejakiego Milosa Krasica. Przypilnować... to tak łatwo powiedzieeeć :whistle:

: 23 października 2010, 19:16
autor: KondzioJuveFans
Smok-u pisze:
KondzioJuveFans pisze:W tamtym sezonie na swoim boisku Juve zremisowało 1:1 z Bologną i na wyjeździe 2:1 dla Juve

JEST! Dzięki, Boże cóż za informacja! Moje życie jest teraz takie odmienione! Poczułem tą radość i chęć do życia! ...

Mecz z najbliższym przeciwnikiem, powinien być rozegrany jak z Lecce, szybkie 4-0 i do domu. Liczę znów na błysk geniuszu Serba i Melo. Byłem obrońcą Amauriego, ale to co nasz napastnik pokazał w meczu z Salzburgiem woła o pomstę do nieba może się przełamie?
napisałem do thora21 , bo napisał że u nich przegraliśmy , więc nie pisz takich głupich tekstów ******

: 24 października 2010, 09:42
autor: lisica
OCZEKuję zwycięstwa!!! :happy:

: 24 października 2010, 10:12
autor: Paweł 10
Trzeba wygrać :ball: Stawiam 3:1 bo Di Vaio zapewne coś ustrzeli

: 24 października 2010, 11:18
autor: Giovani
Musimy podbudować morale, stawiam na 2 : 1 dla nas oczywiście. Dwie bramki pana Q. :D

: 24 października 2010, 12:04
autor: Kubba
Po blamażu z Salzburgiem liczę na wygraną... wysoką wygraną.

A na boisku chce zobaczyć Q za Amauriego bo z Austriakami grał drzewo, oraz Aque za Marchisio.

Jesteśmy w czarnym tyłku przez kontuzję Grygery i Rinaudo. Dlatego przydałby się teraz "wszechstronny" Sali, ale... no właśnie gdzie łun jest?

: 24 października 2010, 12:24
autor: Adamosus
Kubba pisze:Jesteśmy w czarnym tyłku przez kontuzję Grygery i Rinaudo. Dlatego przydałby się teraz "wszechstronny" Sali, ale... no właśnie gdzie łun jest?
Z tego co wyczytałem w jednym z ostatnich wywiadów Del Neriego,wiemy,że panów Grosso i własnie Saliha nie bedzie dane nam oglądać w bliżej nie określonym czasie,czyli zapewne w tym sezonie ich nie zobaczymy(Chyba,że w innym trykocie...). To jest dla nich kara za nie zgodzenie się z zarządem w sprawie ich wynagrodzeń,lub brak ich zgody na transfer.Osobiście stawiam na to pierwsze.

Co do meczu. Po meczu z Salzburgiem licze na wzlot Juve.Stawiam 3:1 dla nas.

: 24 października 2010, 12:30
autor: deszczowy
Adamosus pisze:
Kubba pisze:Jesteśmy w czarnym tyłku przez kontuzję Grygery i Rinaudo. Dlatego przydałby się teraz "wszechstronny" Sali, ale... no właśnie gdzie łun jest?
Z tego co wyczytałem w jednym z ostatnich wywiadów Del Neriego,wiemy,że panów Grosso i własnie Saliha nie bedzie dane nam oglądać w bliżej nie określonym czasie,czyli zapewne w tym sezonie ich nie zobaczymy(Chyba,że w innym trykocie...). To jest dla nich kara za nie zgodzenie się z zarządem w sprawie ich wynagrodzeń,lub brak ich zgody na transfer.Osobiście stawiam na to pierwsze.

Co do meczu. Po meczu z Salzburgiem licze na wzlot Juve.Stawiam 3:1 dla nas.
Wygrajmy to 1:0 po nędznym meczu, a będę zadowolony :pray:

: 24 października 2010, 12:32
autor: Negri
Kubba pisze:Jesteśmy w czarnym tyłku przez kontuzję Grygery i Rinaudo. Dlatego przydałby się teraz "wszechstronny" Sali, ale... no właśnie gdzie łun jest?
Z tego co mi wiadomo to w ogóle nie jest zgłoszony do rozgrywek, podobnie jak "człowiek dwóch strzałów i jednego wymuszonego karnego" Fabio Grosso. Będziemy próbowali ich zimą wypchnąć, bo przed rundą jesienną nie zdążyliśmy, albo nie było chętnych :lol:

Co do meczu, Fabio Q, Aquilani i Melo od pierwszych minut powinni zrobić różnicę w porównaniu z meczem z RedBullem. Jeśli nie... strach myśleć, co będzie.
deszczowy pisze:Wygrajmy to 1:0 po nędznym meczu, a będę zadowolony :pray:
Oj deszczu ty pesymisto za dyche ;)
Idę Romę i Parmę oglądać, si ju.