JuvePoland

Chciałbym, żeby wreszcie się przełamali... Mecz jak najbardziej do wygrania, grunt to nie zlekceważyć przeciwnika, bo Cagliari potrafi grac w piłkę. Jeśli zniwelują błędy w obronie i jeszcze polepszą atak, to Juventini powinni wygrać. Mam przynajmniej taką nadzieję...

thor21 pisze:Zreszta obstwiałem i słusznie porażke w meczu Juve ,i co?Moje słowa się sprawdziły.W tym meczy będzie podobnie.Ach szkoda ze nie ma Diego,on jak jedyny pociagnoł by ten klub

Przed meczem z Udinese też obstawiałeś porażkę Juventusu i Twoje słowa się nie sprawdziły. Także taki z Ciebie typer jak z Grygery Maicon.

Zaczął, pociągnął.

Mam nadzieję, że w tym meczu Del Neri postawi Pepe w obronie.

Chciałbym także zobaczyć w akcji Martineza przynajmniej na 30 minut.

thor21 pisze: Zreszta obstwiałem i słusznie porażke w meczu Juve ,i co?Moje słowa się sprawdziły.W tym meczy będzie podobnie.Ach szkoda ze nie ma Diego,on jak jedyny pociagnoł by ten klub

Zamilcz, wstydu oszczędź Już po prostu czytać nie mogę tego co piszesz, co z Ciebie za kibic Juve jeżeli nim w ogóle jesteś? Skoro tak pesymistycznie masz podchodzić przed każdym meczem to lepiej się już nie wypowiadaj. Do tego te rażące błędy...
Co do meczu, to mocno wierzę w zwycięstwo, wbrew pozorom z Palermo tak katastrofalnie nie było, wynik sugeruje jednak co innego... Obstawiam 2-1 dla Nas... Del Neri powinien się skupić jak dla mnie oczywiście na grze w obronie(więcej agresji, dokładności, walki...) oraz poświęcić też czas na konstruowanie ataków(szybkość wyprowadzania akcji i ich plan oczywiście...). Liczę ,że te aspekty ulegną poprawie z meczu na mecz... Dobrze by było zagrać pewnie w obronie i skutecznie w ataku, bo przecież niedługo gramy z interem... Czas na to ,by piąć się w górę tabeli...
FORZA JUVE!

stahoo pisze: Może patrzę zbyt optymistycznie, ale widzę sporo dobrych prognostyków- grę Melo, Alexa i Krasića; zdecydowanie Del Nerego (zmiany z Palermo- podjęcie ryzyka).

Dołożyłbym do tego jeszcze powolny powrót do formy Marchisio

Oby Cagliari nie sprawiło niespodzianki takiej jak z Romą, o to się módlmy! Amen.

francois pisze:Mam nadzieję, że w tym meczu Del Neri postawi Pepe w obronie.

Chciałbym także zobaczyć w akcji Martineza przynajmniej na 30 minut.

Delneri testował dzisiaj Pepe właśnie w roli prawego obrońcy. Ten piłkarz jest szybki, waleczny, nie odpuszcza, tylko pytanie czy ogarnie się w tej roli i znajdzie wystarczające porozumienie z Kielonem i Bonuccim. Inny problem to wspomniany przez Ciebie Martinez. Dopiero dzisiaj Jorge wrócił do regularnych treningów i raczej wątpliwe, że Gigi go powoła, a nawet jeśli, to mało prawdopodobny jest jego występ. A w takiej sytuacji nie mam zamiaru oglądać w pomocy Lanzafame (przy jednoczesnej grze Krasicia i Pepe w defensywie).

Powracając do samego spotkania. Marchisio przeplata dobre spotkania tymi fatalnymi, a brak konsekwencji i taka rosyjska ruletka to coś, na co sobie w tej chwili pozwolić nie możemy. Delneri powinien postawić na Aquę bądź Momo, tak mi się przynajmniej wydaje. W ataku widziałbym Quaglię z Amaurim bądź Vickiem. Alex jest zapewne zmęczony - można by było go wpuścić na drugą połowę, a przecież w roli Jokera sprawdza się nad wyraz dobrze.

stahoo pisze:
edit. albo 4-3-3 (podkreślam ostatnie zdanie tego posta)

-----aqua---melo---pepe-----
-----krasić---VI---quaglia----

Można by spróbować czegoś takiego, to by była niewątpliwie awangarda w zespole Juve . Natomiast ja spróbowałbym systemu w którym Pepe byłby cofniętym skrzydłowym (Wing Back), moim zdaniem w tej roli sprawdziłby się idealnie. Wyrzuciłbym zarówno Motte jak i Grygere, wprowadził Legro i Hasana oraz zagrał systemem który chciał wprowadzić w Juve nasz poprzedni trener, czyli Zac. Jedenastka wyglądałaby następująco:
------------------Storari----------------------
-------Bonucci----Legrottaglie----Chiellini--
--Hasan----------Melo--------------------Pepe--
-----------------Aquilani-------------
Krasić---------Amauri----------Quagia

Obaj zawodnicy: Hasan i Pepe, to piłkarze o podobnej charakterystyce, waleczni, nie ustępujący zarówno w defensywie jak i ofensywie. Aquilani to nie typowy ofensywny pomocnik, ale grałby bardziej z tyłu niż to wygląda na papierze.
Podobnym systemem gra obecnie Barcelona... wiem, że wykonawcy są o klase gorsi, ale można by chociaż tego spróbować jeśli mamy taki problem ze skrzydłowymi defensorami.

Wydaje mi się, że nie zmienimy formacji. Wg mnie Del Neri da szanse Aquilaniemu od pierwszej minuty, a także jednej z naszych wież. Pewnie będzie to Iaquinta, ponieważ ostatnio coś strzelał. Obrona będzie taka sama, Del Neri nadal liczy, że te błędy to tylko kwestia zgrania...

--------------Storari-------------------
Motta---Chiellini---Bonucci---De Ceglie
Krasić---Aquilani---Melo---Pepe
------Del Piero-----Iaquinta------

Ja wierzę w wygraną. Postawiłem nawet 2 ZŁOTE na Juve.

Klasyczna 10 pisze:Ja wierzę w wygraną. Postawiłem nawet 2 ZŁOTE na Juve.

Lepsze to niż :


thor21 napisał:
Zreszta obstwiałem i słusznie porażke w meczu Juve ,i co?Moje słowa się sprawdziły.W tym meczy będzie podobnie.Ach szkoda ze nie ma Diego,on jak jedyny pociagnoł by ten klub

Ale to już mniejsza o trole...

Liczę na zwycięstwo tylko nie wiem czy mam brać to, że gramy u siebie jako pozytyw, skoro tracimy na własnym obiekcie po 3 gole...
Wydaję mi się, że atak już będzie zupełnie inny.
Ciekawe gdzie i jak zagra Del Piero, bo po ostatnich meczach chciałbym go oglądać dalej.
Zabawa w typera; 3-1.

nowik92 pisze:

Klasyczna 10 pisze:Ja wierzę w wygraną. Postawiłem nawet 2 ZŁOTE na Juve.

Lepsze to niż :


thor21 napisał:
Zreszta obstwiałem i słusznie porażke w meczu Juve ,i co?Moje słowa się sprawdziły.W tym meczy będzie podobnie.Ach szkoda ze nie ma Diego,on jak jedyny pociagnoł by ten klub

Ale to już mniejsza o trole...

Liczę na zwycięstwo tylko nie wiem czy mam brać to, że gramy u siebie jako pozytyw, skoro tracimy na własnym obiekcie po 3 gole...
Wydaję mi się, że atak już będzie zupełnie inny.
Ciekawe gdzie i jak zagra Del Piero, bo po ostatnich meczach chciałbym go oglądać dalej.
Zabawa w typera; 3-1.

Tak naprawdę to nie gramy u siebie tylko na stadionie lokalnego rywala Torino i stadion raczej nie jest atutem-tak samo jak W.Kraków grała na stadionie Hutnika....

Teoretycznie w chwili obecnej, Cagliari to rywal mocniejszy od Palermo :? Będzie ciężko, to na pewno. Następna porażka na "swoim boisku", będzie ciężko przyjęta, przez kibiców Juve, ale jak widać, od tamtego sezonu jak na razie cierpliwość tifosich Juventusu się jeszcze nie wyczerpała, na razie nie palą samochodów i nie wbiegają przez ogrodzenie na murawę, aczkolwiek, po 10 porażce to wszystko może się zmienić, zwłaszcza jak będziemy już na stratnej pozycji, by wywalczyć cokolwiek :? nawet El. LM

Nie pozostaje jak tylko wierzyć w zwycięstwo JUVE.

Trzeba spróbować dać Rinaudo na prawą obronę , a do pomocy aquilaniego bo ma w sobie geniusz dogrywania pileczek prostopadłych liczę na te 2 zmiany

Monte Cristo pisze:Nie obhodzi mnie jak wygramy, musimy wygrac. O meczu z Palermo sie nie wypowiadam, bo to nie jest warte komentarza. Mowilem tylko ze bedzie to bardzo ciezki mecz i taki byl.

Ten z Cagliari tez nie bedzie latwy - ale to jest mecz ktory Juventus MUSI wygrac. Nie ma innej opcji. Musimy sie odbic od dna, a mecz z takim przeciwnikiem, na wlasnym stadionie to jest swietna okazja (tak, wiem ze z Cagliari, tak samo jak z Palermo, nam sie ostatnio trudno gra a nasz stadion w tym sezonie to wcale nie taki atut).

Mogłeś użyć słowa wygrać jeszcze z 15 razy w ogóle by nie raziło w oczy...

Co do meczu z Cagliari nie spodziewam się wielkiego show w wykonaniu naszych Włoskich asów. Skromne zwycięstwo po męczarniach. Mam nadzieję, że Del Neri przejrzał na oczy i wystawi od pierwszej minuty Aquilaniego który zrobi na pewno większą różnice w środku pola niż truchtający Marchisio. Może Krasić by zaczął zmieniać pozycję z lewym pomocnikiem a którego wystawi Del Neri ? Niby Pepe.

Juventus powinien mieć wygrać z Palermo i Sampdorią. Większość meczy Juve powinien wygrać. Zawsze na początek mocne zespoły dostają przeciętne kluby... a tu po 4 kolejkach 4pkt