JuvePoland

Ziółi pisze:deszczowy ustawienie 4-3-3 jest właśnie dlatego, bo Miccoli był lepszy od Hamsika. Jakby było na odwrót byśmy mieli 4-4-2. Tharp nie ma racji

mam swoja subiektywna racje, i mozesz mi nagwizdac

deszczowy smierdziuch pisze:Akurat Diego nie grał tak znowu źle, tylko doszlusował do poziomu reszty ekipy. Gdyby Juve miało lepszy sezon tzn. kogoś pożytecznego w napadzie i na prawym skrzydel, to stawiam diamenty przeciwko orzechom, że Diego znalazłby się w kadrze Dungi.
Hamsik to pomocnij środkowy, a tu masz 4-3-3. Miccolego ustawili tam jako skrzydłowego/ napastnika, a nie ośmieliłbym się powiedzieć, żeby Hamsik miał lepszy sezon od Ronaldinho, czy Sneijdera.

Jasne, kiepski sezon Juventusu to brak prawego skrzydlowego i napastnika, jednoczesnie nie ma nic wspolnego z ustawianiem druzyny pod Diego, w durnym, zle sklejonym 4-3-1-2, czy obrona ktora gra na takim poziomie, ze taki np. Montero po obejrzeniu paru meczow Juve z tego sezonu, wyrzeka sie ze kiedykolwiek gral w pilke, i twierdzi ze jest zaowodowym szachista.

JA stawiam cokolwiek przeciwko czemukolwiek, ze gdybysmy zamiast Diego kupili losowego skrzydlowego z wloch, ktory mial 30+ wystepow w Serie B chociazby, i trzymali sie 4-4-2, to i Juve by mialo lepszy sezon, i Amauri by strzelal dosc czesto (przy okazji radze zauwazyc, ze Trezeguet ma calkiem niezly bilans strzelonych bramek/rozegranych meczow, gdyby nie kontuzje to by spokojnie ustrzelil 20 w tym sezonie)

Dalej, co z tego ze jakby byl Hamsik za Miccoliego to by bylo 4-4-2, i to w wydaniu ktore raczej by sie nie sprawdzilo we wloszech? Ultraofensywne 4-3-3 z 3 napastnikami i 2 ofensywnymi pomocnikami tymbardziej nie. "jedenastki roku" nie maja miec sensu, tylko wyszczegolnic pilkarzy ktorzy dobrze grali przez caly sezon, reprezentujac soba calkiem niezla i wyrownana forme. Przez pryzmat tego, twierdze ze Hamsik bardziej sie nadaje niz Miccoli.


AHA, i jak sie zobaczymy na zlocie, to czekam na diamenty.

drozdi pisze:

Łukasz pisze:Najciekawsze jest to, że do RPA leci Nie Sergio a Doni - jego zmiennik.

Co w tym dziwnego? I tak szanse każdego z nich na grę są co najwyżej niskie. Przecież wiadomo kto będzie bronił w kadrze. Po co mieliby go brać skoro może pojechać na zasłużone wakacje?

Chyba od tych wakacji wolałby mundial. ;D

Na, którym nie miałby szansy zagrać. Strasznie logiczne.

pmx10 pisze:

Don Mateo pisze:

KondzioJuveFans pisze:Wesely Sneijder (Inter)

Absolutnie kluczowy dla Interu. Żródło wszystkiego co najlepsze w stylu gry mistrzów Włoch. Podręcznikowe wykonywanie rzutów wolnych jak choćby gol w meczu z Catania w wygrany przez inter 2:1.

Cztery gole (z czego chyba trzy z rzutów wolnych) i sześć asyst, klękajcie narody.

Dla porównania - Diego pięć bramek i siedem asyst. Śmiem twierdzić, że gdyby zamienić Holendra z Brazylijczykiem, to ten drugi w Interze miałby o niebo lepsze osiągi niż Wesley w Juve.

Dokładnie.
Holender jedynie jest silniejszy, bardziej waleczny oraz ma lepsze uderzenie. A większość robi z niego jakiegoś Zidane'a, a tak naprawdę to po prostu ma świetnych partnerów do gry.

ja tego o Sneijderze nie pisałem . Ja tylko skopiowałem ze stronki Fiorentiny

drozdi pisze:Na, którym nie miałby szansy zagrać. Strasznie logiczne.

A żebyś wiedział. Beckham jakoś jedzie na mundial i wie na pewno, ze nie zagra.

dokladniej mowiac, to 8 goli i 15 asyst w 41 meczach.
No, chyba ze mowimy o samym serie a, to faktycznie w 26 wystepach 4 gole i 8 asyst.
(sneijder)

YachO_ pisze:

drozdi pisze:Na, którym nie miałby szansy zagrać. Strasznie logiczne.

A żebyś wiedział. Beckham jakoś jedzie na mundial i wie na pewno, ze nie zagra.

Del Piero też jako komentator, ale co ma piernik do wiatraka?

drozdi pisze:Na, którym nie miałby szansy zagrać. Strasznie logiczne.

I mieć szansę zdobyć tytuł Mistrza Świata a do tego kasę od związku w związku z tym tytułem. Masz rację, faktycznie absurdalne myślenie.

Zawidowianin pisze:

drozdi pisze:Na, którym nie miałby szansy zagrać. Strasznie logiczne.

I mieć szansę zdobyć tytuł Mistrza Świata a do tego kasę od związku w związku z tym tytułem. Masz rację, faktycznie absurdalne myślenie.

Kurde... Nie pomyślałem o tym... Jak nie pojedzie na MŚ to nie będzie miał za co wykarmić rodzinę... to straszne :płaczę:

jakby piłkarzom tylko urlop i kasa w głowie..
już dawno podziękowałby reprezentacji gdyby mu na niej nie zależało

drozdi pisze:

Zawidowianin pisze:

drozdi pisze:Na, którym nie miałby szansy zagrać. Strasznie logiczne.

I mieć szansę zdobyć tytuł Mistrza Świata a do tego kasę od związku w związku z tym tytułem. Masz rację, faktycznie absurdalne myślenie.

Kurde... Nie pomyślałem o tym... Jak nie pojedzie na MŚ to nie będzie miał za co wykarmić rodzinę... to straszne :płaczę:

Próbujesz ironizować, ale trochę Ci nie wychodzi.

1. Piłkarz to jest zawód, który w pewnym momencie się kończy a Julio Sergio ma już 32 lata, więc mimo, że jest bramkarzem to bliżej mu do końca niż dalej.

2. Idąc Twoim tokiem rozumowania żaden z piłkarzy nie walczyłby o nowy wyższy kontrakt, bo przecież wykarmi rodzinę i z głodu nie umrze

3. Julio Sergio dopiero w tym roku podpisał lukratywny kontrakt, ponieważ do 2006 roku grał poza Europą gdzie kasa jest mniejsza a do tego sezonu był bodajże 3 bramkarzem w kadrze Romy, więc kokosów raczej nie dostawał. Dopiero niedawno przedłużył kontrakt o ile pamiętam.

Jakoś wątpię żeby Peruzzi czy Amelia 4 lata temu woleli mieć dłuższe urlopy. Casus Dudka też raczej nie potwierdza Twojej teorii, wielokrotnie podkreślał, że pojechałby na Mundial nawet gdyby wiedział, że będzie 3 bramkarzem. Valdes również jest szczęśliwy jak diabli, że dostał powołanie - poczytaj sobie wywiady.

Moderatorzy zmieńcie temat na "Dlaczego Julio Sergio nie jedzie na mundial" bo teraz będzie tutaj burzliwa dyskusja :lol:

Tharp pisze:dokladniej mowiac, to 8 goli i 15 asyst w 41 meczach.
No, chyba ze mowimy o samym serie a, to faktycznie w 26 wystepach 4 gole i 8 asyst.
(sneijder)

W końcu to temat o "11" serie A...

Tharp, te ustawienia się nie mają w niczym sprawdzać. Ani we Włoszech, ani w Trynidadzie. Mają tylko ładnie wyglądać, jak to jedenastki sezonu. Miccoli był lepszy od Hamsika

Ziółi pisze:Tharp, te ustawienia się nie mają w niczym sprawdzać. Ani we Włoszech, ani w Trynidadzie. Mają tylko ładnie wyglądać, jak to jedenastki sezonu.

A co napisalem? uzywasz czasem mozgu?

... pisze:Miccoli był lepszy od Hamsika

Hamsik byl lepszy od miccoliego.
A twoje zdanie sie nie liczy, bo mam wiecej postow.