JuvePoland

Liczę na wygraną:) i o dobry występ naszej obrony pod nieobecność Chielliniego.

Niestety nie mamy miłych wspomnień z angolami :
porażka w 1/4 LM z Arsenalem
porażka w 1/4 LM z Liverpoolem
porażka w 1/8 LM z Chelsea

Ale to są najmocniejsze dróżyny w anglii...Fulham to średniak tej ligi
gramy u sibie i ważne jest by nie stracić bramki (pod wodzą Zaca nie było jeszcze takiego meczu ) Licze na zwycięstwo dwubramkowe (co pod wodzą Zaca też się nie zarzyło) Więc jeśli mamy wygrać jedną bramką to 1:0...

Stawiam 2:0 lub 1:0 dla nas...Szkoda że nie ma Gio Diego gra cały czas co 3 dni bez odpoczynku...
Może wkońcu Diego strzeli bramkę na naszym boisku ?

DiEgO RiBaS Da CuNhA pisze:Fulham to średniak tej ligi
gramy u sibie i ważne jest by nie stracić bramki (pod wodzą Zaca nie było jeszcze takiego meczu )

Juve - Ajax 0-0. Bez straconej bramki zatem.

Co do samego spotkania. Liczę, że się z nimi bezproblemowo rozprawimy, nie ma co kalkulować - są o wiele słabszym zespołem, a i nie ma co przytaczać zwycięstw w lidze choćby nad ManU, bo liga krajowa rządzi się własnymi prawami. We Włoszech też byle ogór może wygrać z zespołem z czołówki...

Trzeba Angolom pokazać miejsce w szeregu. Oczywiście kluczowym jest zwycięstwo w pierwszym spotkaniu, choćby i jedną bramką, ale przede wszystkim gra na "0" z tyłu. W takiej sytuacji my będziemy mogli grać na wyjeździe bez stresu.

Ja tam mam pozytywne nastawienie Minusem jest brak Kielona i Caseresa ale Legro i Zdenio( oprocz jednego powaznego bledu) moim zdaniem ostatnio radzą sobie całkiem dobrze.
Dosyć niepewny jest De Ceglie, czasami gra dość dobrze a czasami porażka na całej lini. Najbardziej liczę na Claudio i Candreve w drugiej lini. Candreva widać że sie rozgrywa z meczu na mecz a jak ma jeszcze z kim grać to wnosi dużo dobrego do drużyny. Może atak VI + Immobile? Od dawna marzy mi sie występ młodego Ciro, chociaż 45min.

Drżyjcie Anglicy :-D !

no nasza obrona będzie troche zle wyglądała bo bez Chielliniego wiemy jak to jest ;/ ale myśle że damy rade i pokażemy Fulham gdzie ich miejsce 2-0 dla nas FORZA JUVE!!!!!!!!!!!

co w macie z tym miejscem w szeregu??.... miejsce w szeregu to w tym sezonie "nam" pokazują.... ten sezon pokazuje że nikt nie podchodzi do spotkań z juve z takim respektem jak kiedyś.... "gramy z juventusem, więc ograjmy ich, boo są do ogrania".... a nie "boże wielkie juve, murujmy bramkę"... troche respektu do przeciwników, już z słabszymi przegrywaliśmy, zresztą fulham too nie chłopcy do bicia, ten sezon, śmię stwierdzić że iche im kiepsko (choć są na 10 miejscu w lidze, i mają o 1 porasze więcej niż juve) w stosunku doo poprzedniego, my bedziemy osłabieni nieobecnością chielliniego oni murphy'ego- dwaj zawodnicy od których wiele zależy w obu zespołach... oczywiście staram się być obiektywny w osądach, mimo że całym sercem jestem z pasiakami

DiEgO RiBaS Da CuNhA pisze:Niestety nie mamy miłych wspomnień z angolami :
porażka w 1/4 LM z Arsenalem
porażka w 1/4 LM z Liverpoolem
porażka w 1/8 LM z Chelsea

Dodaj do tego jeszcze mecze z Arsenalem z 01/02 i Manchesterem z 02/03 (0-3 na delle Alpi!). Angole nigdy nam nie leżeli. O ile na Hiszpanów przeważnie mieliśmy patent, tak na anglików ni chu chu. Boję się tego meczu, zważywszy, że gramy pierwszy u siebie i nie możemy pod żadnym pozorem stracić bramki, co w obecnej chwili jest mało prawdopodobne.

Mimo wszystko liczę na skromne 1-0 i walkę do ostatnich minut w rewanżu na Craven Cottage.

DiEgO RiBaS Da CuNhA pisze: Może wkońcu Diego strzeli bramkę na naszym boisku ?

Strzelił już przecież w Coppa Italia z Napoli .

1-0 chociaz..byle stzrelic cos i obowiazkowo! na 0 z tylu nie wazne kto jak i kiedy..

Idealnym wynikiem byłoby zwycięstwo 2:0.
Może im się uda.

Nie wolno nam zlekceważyć Fulham. To, że wygraliśmy w ciężkim dwumeczu z Ajaxem nie oznacza, że poradzimy sobie z łatwością tylko z pozoru słabszą angielską ekipą. Oczywiście wierzę w Juve i Zacca, który budzi u mnie bądź co bądź coraz większe zaufanie. Ale chyba nie ma się co dziwić, że bardziej mi odpowiada jego podejście, skoro jego poprzednik zostawił lekko mówiąc niemiłe wrażenie.
Z racji tego, że pierwszy mecz gramy u nas, to nie wolno stracić gola.ŻADNEGO :naughty: Nawet bezbramkowy remis stawia nas w dużo lepszej sytuacji. Liczę na czyste konto i przebudzenie Manningera, który ostatnio według mojej opinii gra bardzo niepewnie i chaotycznie.
Podsumowując: receptą na jakikolwiek pozytywny wynik jest walka, walka i jeszcze raz walka..
Do boju JUVE!!!

Jak mnie drażni, że nie będzie Chielliniego i to nie tylko w tym meczu ... Kiedy te kontuzje się w końcu skończą?
Mam nadzieję, że to wygrają przynajmniej dwoma golami, najlepiej nie tracąc żadnego.

Ech, do czego to doszło żeby nie być spokojnym o wynik meczu z Fulham.....

A może ban?

Co do meczu, to pewnie 0-0 to szczyt naszych marzeń będzie, bo Angole będą twardo biegać i nie dadzą nam rozwinąć swojej fantazyjnej gry w ataku Oby nic nie stracić i będzie można być dobrej myśli. Brak Chielliniego może być odczuwalny, ale na całe szczęście za tydzień będzie zdrowy.

nie bedzie też felipe melo.... nadmiar kartek, skład się kruszy

Mickey_Schlug pisze:

jsduga pisze:

Mickey_Schlug pisze:Dla Juve które pamiętam sprzed dobrych kilku lat byłby to spacerek/ bułka z masłem/ splunięcie...
ALE obecnie jesteśmy miernotami i prawda jest taka że ta zgraja nieudaczników może to przebjeać z kretesem...
A oto dowód (POLECAM):
http://www.e-castig.com/index.php?r=sDrA

Oczywiście wierzę w Juve i Zacca, który budzi u mnie bądź co bądź coraz większe zaufanie

No to niestety kolego ale widzę u Ciebie symptomy niepoczytalności - w Kaczora Donalda też wierzysz?

Zresztą ponownie odsyłam do mojego linka gdzie macie DOWÓD że niestety w dwumeczu z Fulham będzie przysłowiowa...

To jest DOWÓD że oszukujesz ludzi. Na dodatek bezczelnie. Jest temat "Inny" w którym ludzie podają strony i proszą o głosowanie. Ty zachowujesz się jak podstępny oszust (zadałem sobie trud sprawdzenia innych twoich postów).
Melo nie zagra za kartki. Pewnie MeloClub Poland będzie zawiedziony :roll:...