JuvePoland

Zakładając, że wszystko pójdzie jak należy to defensywa i ofensywa robią wrażenie - na FMie czy nawet CMie by się sprawdziło

Siewier pisze:

Zakładając, że wszystko pójdzie jak należy to defensywa i ofensywa robią wrażenie - na FMie czy nawet CMie by się sprawdziło

W wypadku Juventusu, ostatnio mało co idzie jak należy. Dlatego twoje założenie jest dość odważne

deszczowy pisze:W wypadku Juventusu, ostatnio mało co idzie jak należy. Dlatego twoje założenie jest dość odważne

Jak upaść to z wysokiego konia

No to przed nami teraz 16 finałów

Ja osobiście jestem zwolennikiem początków Zaca w Juve (nie mówię, że zwolennikiem jego, tylko jego początków). Podoba mi się ofensywne takie ofensywne ustawienie. W końcu może Diego się sprawdzi. Gdyby jeszcze Iaquinta lub Treze zastąpili Amauriego, byłoby elegancko. W każdym razie jetem pełen nadziei

Mam tylko nadzieję że Zacc to nie kolejny trener który nie będzie dawał szansy Sebastianowi ten mecz co był jeszcze zrozumieć można wrócił po kontuzji to nie ma co szarżować ale jak przy takiej kadrze on nie zagra w tym z Livorno to się chyba pochlastam

Zdecydowanie mi się to ustawienie nie podoba. Która klasowa europejska drużyna gra trojką obrońców? Poza tym jak on sobie to wyobraża? Wypadnie nam dajmy na do Caceres i w jego miejsce wskakuje Zdenas? Zresztą, wróci Camoranesi i gdzie go upchamy?
Powtarzałem sto razy, powtórzę i drugie sto:
Mamy idealnych wykonawców do gry taktyką 4-2-3-1. To jak ze sobą współpracuje Seba, Diego i Camoranesi widzieliśmy już kilkakrotnie, przy nich za plecami nawet Amauri potrafił strzelić dwa gole w jednym meczu. W obecnym ustawieniu nie ma ani miejsca dla Camoranesiego, ani dla Giovinco (dla którego nie ma ostatnio miejsca w żadnej taktyce i podczas meczu z Lazio można było usłyszeć śpiewy "Sebastian Giovinco", także widać że również kibice powoli się frustrują tym że Seba nie gra).Nawet nasza primavera gra tą taktyką , no ale to tylko moje pobożne życzenia i będę musiał strawić 3-4-3 Zaccheroniego które będzie funkcjonować jako 3-4-1-2 z Diego jako trequartistą.
Jestem przeciwnikiem gry trójką obrońców, minie trochę czasu zanim w pełni zacznie to funkcjonować, a my już nie możemy tracić punktów.

Vincitore pisze:Zdecydowanie mi się to ustawienie nie podoba. Która klasowa europejska drużyna gra trojką obrońców? Poza tym jak on sobie to wyobraża? Wypadnie nam dajmy na do Caceres i w jego miejsce wskakuje Zdenas? Zresztą, wróci Camoranesi i gdzie go upchamy?
Powtarzałem sto razy, powtórzę i drugie sto:
Mamy idealnych wykonawców do gry taktyką 4-2-3-1. To jak ze sobą współpracuje Seba, Diego i Camoranesi widzieliśmy już kilkakrotnie, przy nich za plecami nawet Amauri potrafił strzelić dwa gole w jednym meczu. W obecnym ustawieniu nie ma ani miejsca dla Camoranesiego, ani dla Giovinco (dla którego nie ma ostatnio miejsca w żadnej taktyce i podczas meczu z Lazio można było usłyszeć śpiewy "Sebastian Giovinco", także widać że również kibice powoli się frustrują tym że Seba nie gra).Nawet nasza primavera gra tą taktyką , no ale to tylko moje pobożne życzenia i będę musiał strawić 3-4-3 Zaccheroniego które będzie funkcjonować jako 3-4-1-2 z Diego jako trequartistą.
Jestem przeciwnikiem gry trójką obrońców, minie trochę czasu zanim w pełni zacznie to funkcjonować, a my już nie możemy tracić punktów.

3412 to przy Naszej kadrze taktyka karkołomna.

Dlaczego? Dlatego, że automatycznie ucinamy sobie skrzydła - za obie flanki będą odpowiadac tylko i wyłącznie boczni pomocnicy - czyli De Ceglie i Caceres/Zebina/Salihamidzic.

Jesli Zac chce koniecznie grac trójką obronców, to Nasz atak musi składac się z dwóch "skrzydłowych" (Giovinco + Diego/Camoranesi) i jednego wysuniętego napastnika. Innego wyjścia tutaj nie widzę, bo inaczej dużej różnicy między 3412 a 4312 nie będzie.

Ja uważam, że skład mamy idealny do 4-3-2-1, ale 4-2-3-1 jest już sprawdzone i należy wrócić do tego systemu.

Ustawienie 3-4-1-2, a właściwie 3-5-2 (Forza Stefan Majewski) na chwilę obecną nie jest głupie. W 4-3-1-2 i tak nic nie zdziałamy - nie z tymi piłkarzami. Ale o tym i o polityce transferowej klubu napiszę kiedyś coś dłuższego.

Chiellini wydaje się być idealny do gry trójką obrońców po lewej stronie. Cannavaro jako libero powinien sobie poradzić. Pytanie co z Legro. Zobaczymy.

W drugiej linii wręcz idealne pozycje dla Caceresa i De Ceglie. Przede wszystkim oni powinni gwarantować wsparcie dla napastników. Sytuacji bramkowych stwarzamy jak na lekarstwo, zaś strzały idą jedynie z dystansu. Diego za mało schodzi do skrzydeł, co trafnie zauważył Zac, Del Piero nie ma szybkości, by zrobić tam coś pożytecznego, a Amauri wiadomo(każdy ma swoje zdanie, ja twierdzę, że jest po prostu przeciętny). Dlatego tak ważne będzie oskrzydlanie akcji przez skrzydłowych.

Największy znak zapytania stawiam co do gry defensywnej. Nie wiem czy piłkarze będą się skutecznie asekurować, a to wydaje się być ważne w tym systemie.

Wydaje mi się że ustawienie 3-4-1-2 jest bez sensu. Cały czas widać że ciężko gra nam się bez skrzydłowych i w ustawieniu 4-3-1-2 środkowi pomocnicy schodzą do boków. W pierwszym ustawieniu za jedynych skrzydłowych robili by tacy wirtuozi jak Caceres i De Ceglie. Jedyne ustawienie z trzema obrońcami to 3-4-3 ale na to ustawienie nie mamy napastników. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Arbuzini pisze:Ja uważam, że skład mamy idealny do 4-3-2-1...

Jatesz jatesz. Ze wzgledu na duza liczbe srodkowych pomocnikow, ktorzy w liczbie dwóch nie potrafia przejac kontorli w srodku pola. Takze ze wzgledu na klasowych ofensywnych pomocnikow pod tytulem Camor, Gio i Diego, z ktorych skrzydlowym jest tylko Camor a ktorych jest za malo na granie 4231. I wreszcie ze wzgledu na ograniczenie ilosci przecietnych badz bedacych bez formy napastnikow.

Co do ustawienie, o ktore podejrzewany jest Zaccheroni - podstawowy problem to obroncy. Mamy trzech srodkowych i oni maja grac jednoczesnie. Co jesli ktorys bedzie kontuzjowany/zawieszony? Nie mowiac juz o sytuacji gdy zabraknie dwóch z nich... Obrona pod tytulem Caceres-Cannavaro-Grygera? Uchowaj Boze...
No i drugi problem to jedno miejsce dla ofensywnego pomocnika.

Vincitore zas podzielam opinie! dla mnie jednak obecnie najwazniejsze jest aby JUVENTUS zaczal wygrywac! bo tego nam trzeba..jak chleba jak chleba heheh

Pluto pisze: ...Mamy trzech srodkowych i oni maja grac jednoczesnie. Co jesli ktorys bedzie kontuzjowany/zawieszony? Nie mowiac juz o sytuacji gdy zabraknie dwóch z nich... Obrona pod tytulem Caceres-Cannavaro-Grygera? Uchowaj Boze...
No i drugi problem to jedno miejsce dla ofensywnego pomocnika.

Zawsze można cofnąć do obrony Caseresa (który co prawda w defensywie się nie spisuje zbyt dobrze) lu De Celgie, a na ich miejsce Giovinco wpiuścić. Gorzej jak będzie kontuzjowanych 2 obrońców..

cygi pisze: Zawsze można cofnąć do obrony Caseresa (który co prawda w defensywie się nie spisuje zbyt dobrze) lu De Celgie, a na ich miejsce Giovinco wpiuścić. Gorzej jak będzie kontuzjowanych 2 obrońców..

De Ceglie na środku obrony, a Giovinco na boku w 3-4-3?
:shock: