szczypek pisze:eslk pisze:Molinaro swietnie broni
To kit z dzieciństwa. Ten gracz nie zasługuje, aby siedzieć na ławce, o pierwszym składzie w jego przypadku nie powinno być nawet mowy. Wraca Salihamidzic. Może on rozrusza lewą obronę jeżeli nie będzie grał Grosso. Ale na litość, nie Molinaro...
Taktyki nie można zmieniać w nieskończoność, bo Ci piłkarze za chwilę nie będą wiedzieli na jakiej pozycji grają. Dajmy szansę Giovinco. Niech zagra jako drugi napastnik, będzie mógł sobie do woli biegać na lewej czy prawej stronie...
Camoranesi - Poulsen - Marchisio
--------------- Diego ----------------
------------------------- Giovinco --
------------ Trezeguet --------------
Marchisio nie powinien grac jako skrzydłowy/boczny pomocnik, bo nie jest wystarczająco szybki i przebojowy na tę pozycje. Czesciej podaje, przerzuca i odbiera, niz zdobywa teren. On ma idealne warunki do gry z tyłu, tuz przed obroncami, jak najgłebiej osadzony pomocnik. Swietnie podaje, nie traci piłek, umie zagrac z pierwszej, swietne obie nogi, jest agresywny, trzyma pozycje.
Nie mamy graczy do 4312. Kiedy gralismy owa taktyka za Lippiego mielismy Zambrotte i Davidsa, a na rezerwie siedział Camoranesi.
Co do sprawy Molinaro/Salihamidzic, to jesli Hasan bedzie w stanie utrzymac lewą stronę obrony, to moze grac. Mnie wszystko jedno jesli chodzi o nazwiska. Molinaro jest krytykowany tylko i wylacznie z gre z przodu (kto sie nie smiał z jego pietki niedawno?). Z tyłu zawsze sobie radził. Jesli zostanie odciazony z zadan ofensywnych, za sprawą np. De Ceglie, powinno byc ok. Bez przesady, troche obiektywizmu. Tej druzynie brakuje szybkosci. Atak mamy wybitnie powolny. Pomoc bez Giovinco czy De Ceglie (Camoranesi jesli chodzi o motoryke jest przecietny, rywali mija balansem ciała i swietnym panowaniem nad pilka, Marchisio - srednia krajowa, to samo reszta) pod tym wzgledem prezentuje sie srednio. Z obroncow szybki jest tylko Caceres. Molinaro, De Ceglie, Giovinco - mogliby nadac tej ekipie troche "szybszego" wyrazu.
Grający do tej pory na lewej stronie - Grosso, nie nadaje sie na bocznego obronce. Banalnie łatwo go minac, nie blokuje wrzutek, gra blisko srodka obrony, bo się boi utraty asekuracji. Zastanawialem sie gdzie mozna go ustawic, z jego nienaganna techniką, precyzyjną lewą nogą oraz dobrymi warunkami fizycznymi. Moglby grac na srodku obrony, ale jest zbyt malo zwrotny i zupelnie brakuje mu agresji - wiec odpada. Bok obrony tez. Wychodzi na to, ze nigdzie się nie nadaje. Chyba, ze na srodek pomocy - jako ofensywny pilkarz srodka pola. Jak Socrates.