Strona 2 z 25

: 09 grudnia 2009, 20:48
autor: Corcky
eslk pisze:
-------------------Manninger----------------
------------Canna----------Legro-----------
--Caceres------------------------Molinaro--
--------------Poulsen--Marchisio-----------
----Camoranesi----------------De Ceglie--
--------------------Giovinco-----------------
-------------------Trezeguet-----------------
Od dłuższego czasu się tak zastanawiam. Jeśli Diego z różnorakich powodów nie sprawdza się jako główny rozgrywający może cofnąć go do drugiej linii, żeby grał za kogoś z dwójki Poulsen-Marchisio? Miałby więcej zadań defensywnych, ale z głębi pola łatwiej byłoby mu rozdzielać ciekawe piłki. Nie musiałby wtedy aż tak bardzo brać gry na siebie i holować piłki - i tak przecież rzadko kiedy zdobywa teren mijając rywali.
Wtedy drugi napastnik, miałby więcej swobody, luzu. Wydaje mi się, że w takim zestawieniu i Del Piero by się lepiej odnalazł i Giovinco miałby więcej szans na grę w ataku. Krótko mówiąc jak za... Ranieriego.

I niech gra przynajmniej jeden z dwójki De Ceglie-Molinaro.

: 09 grudnia 2009, 20:54
autor: eslk
Corcky pisze: Od dłuższego czasu się tak zastanawiam. Jeśli Diego z różnorakich powodów nie sprawdza się jako główny rozgrywający może cofnąć go do drugiej linii, żeby grał za kogoś z dwójki Poulsen-Marchisio? Miałby więcej zadań defensywnych, ale z głębi pola łatwiej byłoby mu rozdzielać ciekawe piłki.
Ciekawy pomysł, ale jest pare znakow zapytania. Po pierwsze, czy Brazylijczyk zechce tam grac? Po drugie, czy faktycznie nadaje sie do roli srodkowego - defensywnego pomocnika? Zauwaz, ze Marchisio potrafi zagrac swietną, dokladna, dluga piłke zarowno lewą jak i prawą nogą. Poza tym zawsze trzyma pozycje.

Diego nie dysponuje tak dobrym długim podaniem. A przynajmniej do tej pory tego nie zauwazylem ; )

: 09 grudnia 2009, 20:57
autor: goly
Ostatnio jestem w dziwnym stanie. Nie przeżywam już tak każdego meczu, ponieważ i tak wiem, że pod pewnymi względami ten sezon już jest przegrany. Tylko mistrzostwo może być rekompensatą za tą żenadę w lidze mistrzów. Dlatego trzeba jechać z każdym, zaczynając od Bari. Mam już dosyć tych wywiadów i biadolenia, że trzeba nadal pracować i wyciągać wnioski skoro guzik mamy efektów. Niech pokażą nam, że można. Mam nadzieję, że niektórzy zawodnicy się odblokują i powróci dawny blask. Del Piero czy Amauri potrzebują bramek. Dlatego życzę im udanych łowów i przede wszystkim wygranej.

Forza Juve!

: 09 grudnia 2009, 22:40
autor: mb_1897
eslk pisze:
Corcky pisze: Od dłuższego czasu się tak zastanawiam. Jeśli Diego z różnorakich powodów nie sprawdza się jako główny rozgrywający może cofnąć go do drugiej linii, żeby grał za kogoś z dwójki Poulsen-Marchisio? Miałby więcej zadań defensywnych, ale z głębi pola łatwiej byłoby mu rozdzielać ciekawe piłki.
Ciekawy pomysł, ale jest pare znakow zapytania. Po pierwsze, czy Brazylijczyk zechce tam grac? Po drugie, czy faktycznie nadaje sie do roli srodkowego - defensywnego pomocnika? Zauwaz, ze Marchisio potrafi zagrac swietną, dokladna, dluga piłke zarowno lewą jak i prawą nogą. Poza tym zawsze trzyma pozycje.

Diego nie dysponuje tak dobrym długim podaniem. A przynajmniej do tej pory tego nie zauwazylem ; )
szczerze to taż tak pomyślałem :-D
jest to jakieś wyjście. Jeśli Crio powie mu, że to jego pozycja to nie ma wyjścia. Myślę, że dałby rade na tej pozycji. jest silny fizycznie, także nie powinno być problemu. Ciekawe czy jest w ogóle taka możliwość:)

: 09 grudnia 2009, 23:26
autor: szczypek
eslk pisze:Molinaro swietnie broni
To kit z dzieciństwa. Ten gracz nie zasługuje, aby siedzieć na ławce, o pierwszym składzie w jego przypadku nie powinno być nawet mowy. Wraca Salihamidzic. Może on rozrusza lewą obronę jeżeli nie będzie grał Grosso. Ale na litość, nie Molinaro...

Taktyki nie można zmieniać w nieskończoność, bo Ci piłkarze za chwilę nie będą wiedzieli na jakiej pozycji grają. Dajmy szansę Giovinco. Niech zagra jako drugi napastnik, będzie mógł sobie do woli biegać na lewej czy prawej stronie...
Camoranesi - Poulsen - Marchisio
--------------- Diego ----------------
------------------------- Giovinco --
------------ Trezeguet --------------

: 10 grudnia 2009, 00:33
autor: ^Slim^
W sumie to co zapodał szczypek nie jest głupie. Tylko, że Giovinco powinien trzymać się bardziej lewej strony, wtedy Grosso się częściej podłącza do ataku (takiej odniosłem wrażenie patrząc na mecze w których na boisku jednocześnie przebywali wyżej wymienieni).
Po drugiej stronie zaś mamy walecznego Caceresa, który potrafi sam mocno pociągnąć prawą stroną, dzięki czemu zachowana zostanie pewna równowaga i będzie można w każdej chwili zrobić przerzut czy też zagrać szybką piłkę przez Diego do młodziaka.

: 10 grudnia 2009, 01:14
autor: Radidam
Caceres zapewne bedzie teraz na lawce. :) Bo teraz gra co mecz i ladnie zapierdziela, wiec zapewne Ciro posadzi go na lawce i zobaczymy Grygere.
Jak zabraknie Giovinco w skladzie to bedzie naprawde tragedia...
Melo na lawe, Diego na lawe, przynajmniej mecz na lawce jeden im sie przyda. Widze to jak niektorzy.
Gigi - Molinaro, Legro, Canna, Grygera - De Ceglie Poulsen Marchisio Camor - Seba, Trezeguet(Amauri).

: 10 grudnia 2009, 09:17
autor: SZAGI
Nie wiem czy pamiętacie ale Melo do Bari nie pojedzie. Mecz oglądnie w telewizji.

Po tak żenującym spotkaniu jak wtorkowy wyczyn z Bayernem nie widzę innej możliwości jak dać szansę Giovinco. Ten gość szuka faulu perfekcyjnie. No i co tu dużo pisać, 3pkt muszą być. Inaczej tego nie widzę. W innym wypadku zwycięstwo nad Interem nic by nie nauczyło naszych grajków. Mistrza nie zdobywa sie wygrywając z najlepszymi, to są mecze o prestiż. Mistrza zdobywa się tydzień po tygodniu ciułając punkty z drużynami pokroju Bari czy Catanii.

: 10 grudnia 2009, 09:47
autor: Dominxon
Będzie dobrze kurcze no musi wreszcie coś zaskoczyć w tej drużynie :angry: dość bicia głową w mur. Liczę że wreszcie dobrze zagra Diego , do gry wrócił Treze . Nie pozostaje nic innego tylko wygrać. :dance:

: 10 grudnia 2009, 10:16
autor: stahoo
Na początku meczu z Bayerenm pomyślałem "czy to wreszcie, tak długo wyczekiwany, powrót Treze?". Po niewykorzystanej sytuacji w 2 połowie nie miałem wątpliwości, że to jednak nie ten sam Trezeguet. A jednak ten cień Trezegola, namiastka klasowego napastnika, klasycznej "9" jest naszym najlepszym strzelcem. I to on powinien zagrać w pierwszym składzie. Choć znająć życie będzie przemęczony, będzie miał problemy z mięśniami czy jakąś kontuzję i powróci w styczniu... Ale gdyby był zdrowy dałbym go za mojego ulubionego napastnika Juve- Amauriego ;)

Kto jeszcze? Na pewno Caceres. Nawet gdyby miał kaleczyć, jak momentami z Bayerenm to i tak będzie ejdnym z lepszych na boisku. Bo piłkarzowi Barcelony nie można wypomniec jednego- braku walecznośći. A tej (sic!) ostatnio Juventusowi brakuje :lol:

No i Giovinco. Pewnie zagra Alex, no ale ja liczę, że to będzie Seba. Jak nie od pierwszych minut. to chociaż całą 2 połowę., kiedy rywal będzie już z 45 minutami w nogach.

Diego ze zmiany, Melo trybuny (kartka). Wszyscy którzy nie mogą grać- trybuny. Ale znająć życie ci co będą niedostępni na Bari, w czasie meczu i walki Caceresa (chciałem napisać "drużyny" ale odpuściłem sobie) będą wylegiwać się w domkach i grać w PESa popijając piwko...

----------------------Buffon--------------------
Caceres-----Legro----------Kana-----Grosso
---Camor----Poulsen----Marchisio---De Czelie
----------Trezeguet-----Seb--------------------

Tak bym to widział... Zmiany? Nigdy ich nie pisałem, ale chciałbym w 2 połowie Diego.

: 10 grudnia 2009, 10:21
autor: Buri
eslk pisze:Molinaro swietnie broni
Chyba ogródek przed posiadłością

Na Bari zapewne wyjdziemy podobnie jak z Bayernem, tylko prosiłbym o Giovinco w zamian za Alexa w pierwszym składzie.
Moje przypuszczenia że Alex wniesie to czego brakuje drużynie, czyli wole walki i zwycięstwa, niestety się nie sprawdziły:(

Pamiętajmy, że Bari to nie chłopcy do bicia i broniąc się tak jak z Bayernem możemy ten mecz przegrac :prochno:

: 10 grudnia 2009, 10:22
autor: fazzi
Hehe i co z tego, że teraz piłkarze będa chcieli się "odkuć" i zapewne wygramy z 3:0, jak w następnej kolejce znów już będą bogami, którzy nie muszą biegac bo rywal się przed nimi powinien sam połozyć i stracą pkt.

: 10 grudnia 2009, 12:11
autor: eslk
szczypek pisze:
eslk pisze:Molinaro swietnie broni
To kit z dzieciństwa. Ten gracz nie zasługuje, aby siedzieć na ławce, o pierwszym składzie w jego przypadku nie powinno być nawet mowy. Wraca Salihamidzic. Może on rozrusza lewą obronę jeżeli nie będzie grał Grosso. Ale na litość, nie Molinaro...

Taktyki nie można zmieniać w nieskończoność, bo Ci piłkarze za chwilę nie będą wiedzieli na jakiej pozycji grają. Dajmy szansę Giovinco. Niech zagra jako drugi napastnik, będzie mógł sobie do woli biegać na lewej czy prawej stronie...
Camoranesi - Poulsen - Marchisio
--------------- Diego ----------------
------------------------- Giovinco --
------------ Trezeguet --------------
Marchisio nie powinien grac jako skrzydłowy/boczny pomocnik, bo nie jest wystarczająco szybki i przebojowy na tę pozycje. Czesciej podaje, przerzuca i odbiera, niz zdobywa teren. On ma idealne warunki do gry z tyłu, tuz przed obroncami, jak najgłebiej osadzony pomocnik. Swietnie podaje, nie traci piłek, umie zagrac z pierwszej, swietne obie nogi, jest agresywny, trzyma pozycje.

Nie mamy graczy do 4312. Kiedy gralismy owa taktyka za Lippiego mielismy Zambrotte i Davidsa, a na rezerwie siedział Camoranesi.

Co do sprawy Molinaro/Salihamidzic, to jesli Hasan bedzie w stanie utrzymac lewą stronę obrony, to moze grac. Mnie wszystko jedno jesli chodzi o nazwiska. Molinaro jest krytykowany tylko i wylacznie z gre z przodu (kto sie nie smiał z jego pietki niedawno?). Z tyłu zawsze sobie radził. Jesli zostanie odciazony z zadan ofensywnych, za sprawą np. De Ceglie, powinno byc ok. Bez przesady, troche obiektywizmu. Tej druzynie brakuje szybkosci. Atak mamy wybitnie powolny. Pomoc bez Giovinco czy De Ceglie (Camoranesi jesli chodzi o motoryke jest przecietny, rywali mija balansem ciała i swietnym panowaniem nad pilka, Marchisio - srednia krajowa, to samo reszta) pod tym wzgledem prezentuje sie srednio. Z obroncow szybki jest tylko Caceres. Molinaro, De Ceglie, Giovinco - mogliby nadac tej ekipie troche "szybszego" wyrazu.

Grający do tej pory na lewej stronie - Grosso, nie nadaje sie na bocznego obronce. Banalnie łatwo go minac, nie blokuje wrzutek, gra blisko srodka obrony, bo się boi utraty asekuracji. Zastanawialem sie gdzie mozna go ustawic, z jego nienaganna techniką, precyzyjną lewą nogą oraz dobrymi warunkami fizycznymi. Moglby grac na srodku obrony, ale jest zbyt malo zwrotny i zupelnie brakuje mu agresji - wiec odpada. Bok obrony tez. Wychodzi na to, ze nigdzie się nie nadaje. Chyba, ze na srodek pomocy - jako ofensywny pilkarz srodka pola. Jak Socrates.

: 10 grudnia 2009, 12:13
autor: Łukasz
eslk pisze:Chyba, ze na srodek pomocy - jako ofensywny pilkarz srodka pola.
Tam zaczynał. Ale wątpię, że ktoś mu jeszcze zmieni pozycję... Do końca sezonu na pewno będzie grał na lewej obronie.

: 10 grudnia 2009, 12:23
autor: eslk
Łukasz pisze:
eslk pisze:Chyba, ze na srodek pomocy - jako ofensywny pilkarz srodka pola.
Tam zaczynał. Ale wątpię, że ktoś mu jeszcze zmieni pozycję... Do końca sezonu na pewno będzie grał na lewej obronie.
Ano wlasnie, nie wiedziałem o tym.

Ale trener, ktory ustawił go na tej pozycji, zdawał sobie sprawe z jego zalet i wad i pod tym kątem dobrał mu najbardziej pasujące miejsce na boisku.

Ferrara powinien uczynic to samo. Mamy wielu wszechstronnych pilkarzy, niech dobrze ich dobierze i ustawi.