Strona 2 z 14
: 28 września 2009, 19:47
autor: mrozzi
Jutro Ferrara nie będzie już miał żadnego - kompletnie żadnego alibi... Wszystkie ostatnie niepowodzenia tłumaczył zmęczeniem i środowym pojedynkiem... Ja liczę tylko na 3 punkty - nie akceptuję remisu. Czekam na przebudzenie i pokazanie naszyh PRAWDZIWYCH możliwości - mecz jest do wygrania, nie ma żadnych wątpliwości, ale to będzie zależało od nas samych - czy podejmiemy rękawicę... Spodziewam się, że od pierwszej minuty zobaczymy Tiago oraz Del Piero. Marchisio jest zbyt zmęczony, aby pokazać nam pełnię swoich możliwości, Amauri natomiast się "przyciął" biedaczyna... Ostatnio jest kłębkiem nerwów, gra egoistycznie, wszystko uzależnia od tej bramki. Gdy jednak już ją ustrzeli - pewnie na nowo się rozkręci, bo to jest problem leżący w jego psychice... Do tego do składu wróci zapewne Grosso, także Zebina powinien wystąpić. W ostatnim meczu z Bologną grał naprawdę solidnie, zwłaszcza w ofensywie, ponadto Ciro ściągnął go wcześniej z boiska co sugeruje jego plany na środę. Oczywiście możemy się spodziewać występu Vinciego, który ostatnio odpoczywał. Moim zdaniem skład powinien zatem wyglądać tak:
Buffon - Grosso, Chiellini, Legrottaglie, Zebina - Tiago, Melo, Camoranesi - Diego - Del Piero, Iaquinta.
To byłoby chyba optymalne ustawienie, chociaż nie zdziwiłbym się, jeśli Ferrara postawiłby jednak na Amauriego... W końcu jego znakomita umiejętność zastawiania piłki i jej przytrzymania jest nieoceniona, co w takim spotkaniu może być kluczowe.
Jeśli zagramy z pazurem - wygramy ten mecz. Nie ma się co oczukiwać. Przechodzimy co prawda przez trudny okres, ale to my mamy więcej do zaoferowania. Oni mają co prawda Ribery'ego i Robbena, ale ich defensywa, także bramkarz pozwalają spać spokojnie. Zobaczymy. Ten mecz wiele nam wyjaśni.
: 28 września 2009, 20:00
autor: Peja
mrozzi pisze:Spodziewam się, że od pierwszej minuty zobaczymy Tiago oraz Del Piero.
To się możesz pomylić. Ferrra na pewno nie wystawi Tiago w pierwszym skladzie, bo dopiero co powrócił do treningów oraz na pewno nie wytrzymałby kondycyjnie całego spotkania, poza tym Marchisio jest w niezłej formie. Del Piero to samo. Świeżo po bardzo długiej kontuzji, do tego w formie są Trezeguet i Iaquinta.
Co do samego meczu, to stać nas na dobry wynik, pytanie tylko czy piłkarzom się będzie chciało.
: 28 września 2009, 20:01
autor: Monte Cristo
Dlaczego duzo z was mowi jutro? :lol: Gramy w srode.
: 28 września 2009, 20:08
autor: mrozzi
Peja pisze:poza tym Marchisio jest w niezłej formie.
Ogólnie się zgodzę z tym co napisałeś, ale co do Marchisio nie szczególnie... Jest w ZNAKOMITEJ formie, ale... No właśnie... To strzępek zawodnika - chłopak już od potyczki z Genoą nie ogarnia fizycznie...
: 28 września 2009, 20:33
autor: Kultek
A ja mam pytanko : Czy Sat 1 jest free-to-air ?
: 28 września 2009, 20:37
autor: dzodzik
Brutalo pisze:
A co do napadu to Treze i Iaquinta robią znacznie mniej w defensywie niż Amauri, a w tym meczu cała drużyna musi się udzielać w ofensywie (Grosso, Zebina) ale i w destrukcji (Amauri najlepiej z "Trzech Wież" ). Na dodatek wcześniej Diego lepiej współpracował z Amaurim niż Treze.
Niech zagra Amauri, a w razie co ( odpukać

) może wejść Treze za któregoś ze środkowych pomocników. Na ostatnie 15 minut Giovinco 8)
Jak dla mnie napastnik ma przede wszystkim strzelać bramki, a nie dobrze grać w defensywie od tego mamy innych graczy. Co z tego, że Amauri lepiej gra w obronie jak nie robi tego czego wymaga się od napastników czyli nie strzela goli. Dlatego też uważam, że w ataku powinni zagrać Trezeguet i Iaquinta gdyż w tej chwili są oni najlepiej dysponowanymi napastnikami jakich posiadamy.
: 28 września 2009, 20:55
autor: Majos
Po remisie z Bologną przychodzi czas na naprawdę ważny mecz. Mecz, który po prostu trzeba wygrać i nic nie usprawiedliwi porażki czy remisu. W Monachium na pewno łatwo nie będzie, co jest oczywiste jak się gra przeciwko drużynie, w której grają tacy zawodnicy jak Ribery czy Robben. trzeba po prostu wygrać i koniec, w ataku bramki Vincenzo i Davida się bardzo przydadzą, a kto wie, może Amauri się odblokuje.
: 28 września 2009, 21:13
autor: piotrinho1234...
Co do meczu martwi mnie dobór sędziowski.Najpierw Ovrebo teraz Webb to się w pale nie mieści,chyba dwóch najbardziej kontrowersyjnych sędziów ostatnimi czasy którzy prowadzą mecze na arenie międzynarodowej.
Co do wyjściowego składu to licze na następujących zawodników:
------------Buffon-----------
Zebina-Chiellini-Legro-Grosso
----Tiago--Melo--Marchisio
------------Diego----------
---Trezeguet-Iaquinta--
W drugiej połowie chciałbym ujżeć Alexa i De Ceglie i kogoś z dwójki Gio,Camor.
Mimo że obrona bayernu nie należy do najszczelniejszych to mają rosłych stoperów przeciwko którym Ciro najprawdopodobniej postawi dwóch wieżowców,a to nie brzmi najlepiej,ale szybkość Vicenzo wraz z dokładnymi prostopadłymi podaniami Diego powinny zapewnić nam zwycięstwo.
: 28 września 2009, 21:14
autor: filippo
2 sprawy:
Diego musi zagrać bo to jeden z piłkarzy którzy potrafią zrobić różnicę i nawet będąć w słabszej dyspozycji potrafi błysnąć geniuszem
Amauri musi usiąść na ławce kosztem Trezegueta bądź Alexa. Jest strasznie nieskuteczny i działa na niekorzyść drużyny swoimi kiepskimi wyborami pod bramką przeciwnika.
grosso, leggro, chiellini, zebina - marchisio, f.melo, camor - diego - trezeguet (alex) - iaquinta.
Alexa warto mieć na boisku choćby był w słabszej formie bo można liczyć na rzut wolny

Chciałbym żeby zagrał!
PS:
Kultek pisze:A ja mam pytanko : Czy Sat 1 jest free-to-air ?
głupi czy z policji?

: 28 września 2009, 21:22
autor: mrozzi
Wydaje się, że Alex by się na boisku przydał... W końcu to XI będzie odgrywał rolę wysokiego napastnika... Z drugiej strony jednak mamy Diego, który może rozegrać jak Alex... To już dylemat Ciro :C
: 28 września 2009, 21:29
autor: Swider10
Mecz który nie można, a TRZEBA wygrać zarówno w kontekście układu tabeli jak i morali drużny :!: Jezeli zremisujemy albo co gorsza przegramy (odpukać) to bedzie 3-ci mecz pod rzad bez zwyciestwa a to moze negatywnie wplynac na naszych grajków, pozatym trudno oczekiwac zeby Girondins Bordeaux stracio punkty z Maccabi Haifa dlatego innego rozwiazania jak zwyciestwo nie przyjmuje do wiadomosci nie chce zeby sie pozniej okazało ze Juve bedzie walczyc do ostatniego meczu w grupie o awans.. Bayern jest w naszym zasiegu to jest pewne i choc wrocili do nich kluczowi piłkarze Van Buyten, Ribery ( ten drogi napewno bedzie najwiekszym zagrozeniem) powinnismy sobie z nimi poradzic, choc nie zapominajmy ze maja w zespole takie gwiazdy jak Robben, Schweinsteiger czy Klose oni zawsze sa nieobliczalni. licze jednak ze nasz obrona z Chiellinim na czele pokaze im miejsce w szeregu. Atutem Bawarczyków bedzie napewno publicznosc blisko 80tys. ludzi napewno bedzie dziłac na ich korzyść. Wszystko okaże się w środe wieczorem miejmy nadzieje ze o godzinei 23 bedziemy mogli dopisac do swojego dorobku 3ptk
FORZA BIANCONERI !!!
: 28 września 2009, 22:15
autor: Pluto
filippo0 pisze:Kultek pisze:A ja mam pytanko : Czy Sat 1 jest free-to-air ?
głupi czy z policji?

Był kiedyś ogólnodostępny niemiecki Sat 1, z kolorową piłką (kulą) jako logo... tyle, że trudno podejrzewać, że zobaczymy tam LM na żywo, tym bardziej ogólnodostępną.. o ile ten kanał w ogóle jeszcze istnieje
Ale pocieszeniem jest retransmisja na TV4 o północy, ja się powstrzymam od śledzenie na żywo przez PPlive i przeczekam te trzy godziny.
Co do samej gry to wątpię żeby Zebina zagrał od początku, nie wiem czy to obsesja Ferrary na punkcie rotacji czy fuszerka łepków od przygotowania fizycznego ale patrząc na dotychczasowe mecze trudno spodziewać się występu Francuza. A szkoda bo to nasz najlepszy gracz na tą pozycję o czym wszyscy wiemy.
Dywagacje nad powrotem Diego do formy uważam za przesadzone - taka sytuacja może dotyczyć graczy po urazach takich jak ten Sissoko a nie naciągnięciu mięśnia. Także Ferrara nie popisał się zwalając częśc odpowiedzialności po ostatnim meczu na brak czucia gry przez Diego.
Mm nadzieję, że gdy drużyna będzie zaangażowana na sto procent mankamenty z poprzednich spotkań, rozgrywanych na pół gwizdka, nie będą miały miejsca. Tak jak większość, po frajerskiej wpadce spowodowanej oszczędzaniem się na środę oczekuję wyłącznie zwycięstwa.
: 28 września 2009, 22:19
autor: mrozzi
Pluto pisze:
Był kiedyś ogólnodostępny niemiecki Sat 1, z kolorową piłką (kulą) jako logo... tyle, że trudno podejrzewać, że zobaczymy tam LM na żywo, tym bardziej ogólnodostępną.. o ile ten kanał w ogóle jeszcze istnieje
Mylisz się - Sat.1 nadal istnieje, osobiście mam ten kanał, ponadto jest ogólnie dostępny i mecz BĘDZIE - sprawdzałem w programie - do tego LIVE.
: 28 września 2009, 22:26
autor: Corcky
Brutalo pisze:ForzaDelPiero pisze:Nie wiem po czym wnioskujesz, że Amauri jest najlepszy w defensywie ze wszystkich napastników.
Wnioskuję po meczach w tym sezonie. Zawsze będąc jednym z dwóch typowych napastników częściej wycofywał się po piłki, starał się rozgrywać i kiwać (choć oczywiście jak każdy napastnik czasem instynkt strzelania był silniejszy niż podania), a także wyskakiwał całkiem dobrze do główek po wybiciach Buffona zgrywając je do obrońców.
Przecież Ty tu piszesz o umiejętnościach ofensywnych, a nie defensywnych
PS. Siwy chwalił wiele rzeczy i ludzi :lol: Np swoje relacje z zarządem dzień przed zwolnieniem.... :roll:
Co do zarządu mogła być to czysta kurtuazja, zwykły pr. Wiadomo. Natomiast jeśli chodzi o Treze, to wyraźnie go wyróżnił na tle pozostałych napastników, właśnie za pomaganie drużynie w tyłach.
Tak jak pisałem. Na tę chwilę nie wyobrażam sobie innego ataku jak Treze - Iaquinta i kreatywny Diego za nimi.
: 28 września 2009, 22:41
autor: Reg
Teoretycznie nasz najtrudniejszy mecz w fazie grupowej, ale 3 pkt. są w naszym zasięgu. Szkoda, że zabraknie Cannavaro. Obawiam się, że możemy to wyraźnie odczuć. Dobrze, że chociaż w pomocy będziemy mogli liczyć na optymalne zestawienie (nieobecnego od pół roku Sissoko nie liczę). W ataku Ferrara ma do dyspozycji wszystkich napastników. Ciekawe na kogo postawi. Ja obok Iaquinty wystawiłbym Del Piero. Na pewno nie zagra gorzej niż Amauri i wydaje mi się, że mógłby zakręcić niepewną obroną Bawarczyków. Właśnie obrona jest ich najsłabszym punktem, a my potrafimy sobie stworzyć sporo sytuacji. Jeśli tylko skuteczność znów nie zawiedzie powinno coś wpaść. Najważniejsze żeby zachować koncentrację przez cały mecz i grać z zaangażowaniem do końca, a nie cofać się na własną połowę po strzeleniu bramki. Nie możemy przegrać, bo po ewentualnej porażce sytuacja w grupie bardzo się skomplikuje, a lepiej nie grać z taką presja przez 4 pozostałe kolejki.
No i martwi mnie ten Webb. Większość spotkań z jego udziałem, które widziałem obfitowała w kontrowersje.