Strona 2 z 10
: 26 kwietnia 2009, 13:02
autor: Monte Cristo
stahoo pisze:FelekJUVE pisze:stahoo pisze:
Moj skład:
-----------------------Bufi--------------------------
Grygera----Mellberg----Legro----------Molinaro
-------------Tiago-------------Marchisio-----------
---Camor------------------------------Giovinco---
co do ataku mam dylemat. Czy Iaquinta---Alex czy może Amauri---Iaquinta. Pewnie zagra Del Piero

Ło jejku chłopie!! Czy Ty jesteś kibic czy kto?? Legro nie dostał powołania bo ma kontuzje a Tiago to chyba czerwień ujrzał w meczu z Interem co nie??
No fakt, zapomniałem o Tiago (

), a co jest znowu z Legro? Kontuzja jakas czy co? A co do tego jakim jestem kibicem to odkryłes mnie <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> Ultrasie- mam w pokoju ołtarzyk ze zdjęciem Zlatana i codziennie biję mu pokłony. :płaczę:
Nie ciekawie wygląda nasza obrona z Ariaudo w środku i Mellbergiem jako jego partnerem... Możliwe, że na lewa pomoc wyjdzie De Ceglie?
Juz nie przesadzajmy, Ariaudo niech sie ogrywa, a Mellberg az taki ulom nie jest zeby nie radzic sobie z napastnikami Regginy...
: 26 kwietnia 2009, 13:10
autor: stahoo
To fakt, ale z Chiellinim nie było w obronie dobrze, a co dopiero gdy go brakuje

: 26 kwietnia 2009, 13:21
autor: Obi Wan Kenobi
Co do meczu, to oczywiście chciałbym, abyśmy wygrali, ale jak już tu ktoś napisał takim umęczonym 1:0 (może powtórka z meczu z Lecce [1:2] i bramka w doliczonym :twisted: ) może taki styl gry wymusił by na zarządzie zmianę trenera.
PS Od meczu z Genoą, a tym bardziej Lazio na JP wchodzę z takim dreszczem emocji i gęsią skórką i poddenerwowaniem, że może w końcu zobaczę nagłówek "Ranieri zwolniony." :lol: Też macie coś takiego? :roll:
: 26 kwietnia 2009, 13:27
autor: Monte Cristo
Obi Wan Kenobi pisze:Co do meczu, to oczywiście chciałbym, abyśmy wygrali, ale jak już tu ktoś napisał takim umęczonym 1:0 (może powtórka z meczu z Lecce [1:2] i bramka w doliczonym :twisted: ) może taki styl gry wymusił by na zarządzie zmianę trenera.
PS Od meczu z Genoą, a tym bardziej Lazio na JP wchodzę z takim dreszczem emocji i gęsią skórką i poddenerwowaniem, że może w końcu zobaczę nagłówek "Ranieri zwolniony." :lol: Też macie coś takiego? :roll:
Napewno, taki styl gry by doprowadzil do zmiany trenera.
NAprawde tak myslisz? Przecierz Secco i spolka by mieli tylko wode na mlyn dlaczego go nie zwalniac, bo przecierz dzieki niemu mamy wole walki, DNA zwyciezcow i pokonujemy takie potegi jak Reginna.
A co do dalszej czesci twojej wypowiedzi to mam zawsze takie same uczucie

: 26 kwietnia 2009, 13:30
autor: Azrael
Obi Wan Kenobi pisze:Co do meczu, to oczywiście chciałbym, abyśmy wygrali, ale jak już tu ktoś napisał takim umęczonym 1:0 (może powtórka z meczu z Lecce [1:2] i bramka w doliczonym :twisted: ) może taki styl gry wymusił by na zarządzie zmianę trenera.
Ja już to wcześnie pisałem, ale powtórzę się jeszcze raz: myślę że stać nas dziś na wysokie zwycięstwo chociaż boję się że jakiegoś jednego błędu się nie ustrzegniemy (1:4?). Boję się tylko że ten błąd nastąpi zaraz na początku i wtedy paraliżowani strachem przed kolejną kompromitacja zaczniemy męczyć naszą grę a Reggina zamuruje się w polu karnym. Oby tak nie było!
Obi Wan Kenobi pisze:PS Od meczu z Genoą, a tym bardziej Lazio na JP wchodzę z takim dreszczem emocji i gęsią skórką i poddenerwowaniem, że może w końcu zobaczę nagłówek "Ranieri zwolniony." :lol: Też macie coś takiego? :roll:
Na Twoim miejscu spodziewałbym sie prędzej nagłówka w stylu:
"Ranieri podpisał właśnie bajeczny kontrakt z Juventusem i dożywotnio zostaje trenerem turyńskiej drużyny!!!", niż tego że nasz zarząd w tym momencie podejmie jakąkolwiek decyzje kadrową.
Pozdrawiam!
: 26 kwietnia 2009, 14:08
autor: Vincitore
Żałosne będzie jeżeli nie wygramy tego meczu, nie potrafimy wygrać od prawie miesiąca, powoli zapomniałem co to jest zwycięstwo Juventusu.
Chcę zobaczyć dzisiaj w końcu dobrą grę i Amauriego na boisku.
Jeżeli tego nie wygramy to zaczniemy się oglądać już całkiem za siebie bo tam Genoa i Fiorentina będą się ścigać o czwarte miejsce i nie wiadomo gdzie zakotwiczą, ale do tego stopnia chyba się nie skompromitujemy

.
: 26 kwietnia 2009, 14:24
autor: trayor
Patrząc na obecną formę Juve i sytuację w tabeli Regginy to może być całkiem ciekawe spotkanie. Dla zespołów walczących o utrzymanie pod koniec sezonu każdy punkt jest na wagę złota, niezależnie od klasy przeciwnika. Nie należy się więc spodziewać kurczowej obrony Regginy, a wręcz przeciwnie. No ale jak zmotywowani nie byli by gracze naszego przeciwnika to o wpadce nie powinno byc mowy... Chociaż po ostatnich wyczynach Juve wszystkiego się można spodziewać...
: 26 kwietnia 2009, 15:03
autor: Donnie
Czy ja dobrze widzę, że Giovinco nawet na rezerwie nie ma?
: 26 kwietnia 2009, 15:05
autor: Kubba
Donnie pisze:Czy ja dobrze widzę, że Giovinco nawet na rezerwie nie ma?
Dobrze widzisz. Giovinco, Chimenti i jeszcze ktoś( nie kojarze) siedzą na trybunach w gajerkach...
Ale dlaczego? Wie ktoś?
PS. Ma ktoś jakiegoś linka do meczu o dobrej jakości do oglądania?
: 26 kwietnia 2009, 15:06
autor: Azrael
Powiedzcie mi proszę, dlaczego Giovinco siedzi dziś na trybunach, a chociażby na ławce jest taki Marchionni??? Niech mnie ktoś oświeci co robi nasz wielce szanowny trener???
Widzę, że moje marzenia o ustawieniu drużyny prysły już na wstępie. Myślałem, że Ranieri będzie szedł ku wprowadzaniu nowej świezości do gry, a nasz trener się już tak zaparł we własnej głupocie, że robi kolejny krok wstecz. I nie zmieni tego nawet ewentualne dzisiejsze zwycięstwo. MASAKRA!!!
Pozdrawiam!
: 26 kwietnia 2009, 15:06
autor: Vincitore
Giovinco jest na trybunach, błagam niech ktoś mi powie że jakiegoś drobnego urazu się dzisiaj nabawił bo inaczej zwątpię w tego siwca do końca.
A swoją drogą to po pierwszych pięciu minutach widzę że będzie ciekawie, dodatkowo Zanetti w pierwszym składzie, ciekawe.
: 26 kwietnia 2009, 15:06
autor: Okoni
Raczej na pewno nabawił się jakiegoś urazu bo Ranieri chyba nie jest aż takim głupkiem żeby zdrowego Giovinco posadzić na trybunach.
: 26 kwietnia 2009, 15:15
autor: JuveLethal
Ostateczny sklad jaki wyszedl :
Po raz kolejny lawka lepsza niz ci co biegaja po boisku... paranoja... takie rzeczy tylko u CR
: 26 kwietnia 2009, 15:25
autor: Azrael
Nie no po prostu Molinaro robi rzeźnie na boisku. Jeszcze tylko proszę o Marchionniego, najlepiej za Camora od początku drugiej połowy. To co robi Ranieri to jest mistrzostwo świata w partoleniu. Dziś chyba postawił sobie za cel by wygrać mecz przy możliwie najgorszym składzie jaki wystawi na boisku.
Na jego miejscu poszukałbym pracy gdzieś w serie B, tam 90% to kiepscy piłkarze tacy jak MM czy Molinaro, a tu w Juve musi ich na siłe wyszukiwać wywalając na trybuny Giovinco...
Pozdrawiam!
PS. 1-0, wyłączam ten mecz i idę na obiad. Powiedzcie że to ostatni mecz Ranieriego w tym sezonie na ławce Juve.
: 26 kwietnia 2009, 15:27
autor: ulin
o Panie...właśnie przegrywamy 1-0, słabo Gigi, słabo obrona, słabo cały Juventus...