Strona 2 z 7
: 25 kwietnia 2009, 11:17
autor: FelekJUVE
Gotti pisze:8 Amauri Carvalho - Mistrz
Jeśli to jest mistrz to ja już kolejnych takich w Juve nie chcę.
A co Ty chcesz od Amauriego?? To ze teraz jest kontuzjowany nie znaczy, że nam wczesniej kilka meczów nie wygrał
: 25 kwietnia 2009, 12:24
autor: Lypsky
FelekJUVE pisze:Gotti pisze:8 Amauri Carvalho - Mistrz
Jeśli to jest mistrz to ja już kolejnych takich w Juve nie chcę.
A co Ty chcesz od Amauriego?? To ze teraz jest kontuzjowany nie znaczy, że nam wczesniej kilka meczów nie wygrał
Proponuję nie wchodzić w polemikę z panem Gotti, dla niego zapewne Alex w formie z ostatnich spotkań jest mistrzem. Ole!
: 25 kwietnia 2009, 12:28
autor: dawid1897
Gotti pisze:8 Amauri Carvalho - Mistrz
Jeśli to jest mistrz to ja już kolejnych takich w Juve nie chcę.
A co ty jakieś kontakty z morattim masz? :lol:
@gladston - a Albin Ekdal? Dlaczego go nie "pogrubiłeś"? Nedved moim zdaniem dalej potrafi grać na dość wysokim poziomie, wyższym niż taki Marchisio, równym z Camoranesim... Dlatego moim zdaniem jego też powinieneś "pogrubić"
: 25 kwietnia 2009, 18:57
autor: stahoo
rolek86 pisze:a pomyslcie sobie jakby wygladal Juventus gdyby doszly do skutku transfery, ktore juz ponoc praktycznie byly zaklepane. Przypominam : Barzagli, Van der Vart, X.Alonso, Frings.
Jedynie Alonso na dzien dzisiejszy byłby dużym wzmocnieniem

: 25 kwietnia 2009, 20:33
autor: ewerthon
dawid91 pisze:
@gladston - a Albin Ekdal? Dlaczego go nie "pogrubiłeś"?
Gdyby Ekdal był taki fantastyczny to wskoczyłby do naszej kadry na stałe. Nie skreślam go, ale na razie niech pojdzie na jakies wypozyczenie
dawid91 pisze: Nedved moim zdaniem dalej potrafi grać na dość wysokim poziomie, wyższym niż taki Marchisio,
Ile jeszcze lat?
On powinien odejść z Juve już rok temu, a nasz zarząd powinien wtedy zakupić jakiegoś klasowego skrzydłowego np. Manciniego. To, że w Interze się nie sprawdził, nie znaczy, że u nas też by tak było. Dobry byłby też Malouda.
: 25 kwietnia 2009, 21:05
autor: Pawełek
FelekJUVE pisze:A propos żal mi Pawełka, że kończy karierę sezonem w którym nic nie wygrał:(
Ej ej ej, nigdzie się nie wybieram
Co do tematu... Miejmy nadzieję, że nadchodzi nowa era Juventusu... Nowi zawodnicy, nowy trener, porządne sprzątanie obecnej kadry, bo to co prezentują nasi kopacze wywołuje u mnie zgrzyt zębów.
: 26 kwietnia 2009, 12:11
autor: wlochaty
Gotti pisze:8 Amauri Carvalho - Mistrz
Jeśli to jest mistrz to ja już kolejnych takich w Juve nie chcę.
chwile przed kontuzja obnizył loty (podobnie jak cała druzyna), jednak ilość zdobytych bramek i styl gry (dynamika, drybling, duzo walki) pozwalają mi stwierdzić, że jest to grać dużego formatu. dlaczego Ty twierdzisz inaczej? moze uzylbys jakiegos argumentu?
: 26 kwietnia 2009, 13:00
autor: Gherrick
stahoo pisze:rolek86 pisze:a pomyslcie sobie jakby wygladal Juventus gdyby doszly do skutku transfery, ktore juz ponoc praktycznie byly zaklepane. Przypominam : Barzagli, Van der Vart, X.Alonso, Frings.
Jedynie Alonso na dzien dzisiejszy byłby dużym wzmocnieniem

Barzagli ? Etatowy obrońca w 1 w tabeli Wolfsburgu, świetny obrońca, gracz reprezentacji. Z miejsca wygryzłby Mellberga/Legro/Ariaudo... Van der Vaart moze grac i na srodku i na skrzydle, to ze w Realu go zniszczyli, nie znaczy ze w Juve by sie nie odbudowal. Taka ofensywniejsza i kreatywniejsza wersja Davidsa (mam na mysli to, ze powalczy o pilke, ale ze tez umie z nia cos zrobic, i tak jak Davids moim zdaniem, zaaklimatyzowałby się w Turynie). Alonso? To juz powiedzial stahoo, niekwestionowane wzmocnienie. Taki Tiago na dopalaczach, albo bardziej doswiadczony i ograny Sissoko z lepszym przygotowaniem taktycznym i kreatywniejszymi podaniami

(swoja droga, Liverpoolski srodek, Sissoko-Alonso...hmm...marzenia

) Frings? Hmm, akurat jego by ciezko bylo gdzies upchnac, bo nie jestem pewien czy wygryzlby Sissoko albo Marchisio...
: 26 kwietnia 2009, 13:27
autor: Łukasz
Gherrick pisze:
Barzagli ? Etatowy obrońca w 1 w tabeli Wolfsburgu, świetny obrońca, gracz reprezentacji.
W Bundeslidze sobie radzi, ale w Serie A wcale nie było aż tak różowo (mimo koloru koszulki). Bardzo słabo gra pod presją, która w Juve jest duża, co pokazał na austriacko-szwajcarskim Euro.
Gherrick pisze:
Van der Vaart moze grac i na srodku i na skrzydle, to ze w Realu go zniszczyli, nie znaczy ze w Juve by sie nie odbudowal. Taka ofensywniejsza i kreatywniejsza wersja Davidsa (mam na mysli to, ze powalczy o pilke, ale ze tez umie z nia cos zrobic, i tak jak Davids moim zdaniem, zaaklimatyzowałby się w Turynie
:lol:
Sorry, ale porównanie zupełnie nietrafione. Bliżej mu do Alexa niż do Davidsa. Z Pitbullem łączy go tylko narodowość i lewa noga.
: 26 kwietnia 2009, 13:59
autor: Azrael
Łukasz pisze:Gherrick pisze:
Barzagli ? Etatowy obrońca w 1 w tabeli Wolfsburgu, świetny obrońca, gracz reprezentacji.
W Bundeslidze sobie radzi, ale w Serie A wcale nie było aż tak różowo (mimo koloru koszulki). Bardzo słabo gra pod presją, która w Juve jest duża, co pokazał na austriacko-szwajcarskim Euro.
To fakt, przed euro miałem nawet nadzieję że trafi do naszego klubu, ale wrażenie jakie po sobie pozostawił po europejskim turnieju były tragiczne i wówczas byłem szczęśliwy go nie kupiliśmy. Inna sprawa, że każdy ma kiedyś swój dołek formy i moze faktycznie teraz się odbudował.
Łukasz pisze:Gherrick pisze:
Van der Vaart moze grac i na srodku i na skrzydle, to ze w Realu go zniszczyli, nie znaczy ze w Juve by sie nie odbudowal. Taka ofensywniejsza i kreatywniejsza wersja Davidsa (mam na mysli to, ze powalczy o pilke, ale ze tez umie z nia cos zrobic, i tak jak Davids moim zdaniem, zaaklimatyzowałby się w Turynie
:lol:
Sorry, ale porównanie zupełnie nietrafione. Bliżej mu do Alexa niż do Davidsa. Z Pitbullem łączy go tylko narodowość i lewa noga.
Tu też się zgadzam z Łukaszem. Davids i VdV to zupełnie inna bajka. Drenthe i Davids to w jakimś sensie podobne postaci bo nawet są ponoć spokrewnieni.
A propos Drenthe orientuje się ktoś w jakiej o jest formie? Ponoć nie pasuje w Realu do koncepcji Ramosa, a u nas byłby jakąś alternatywą.
Pozdrawiam!
: 26 kwietnia 2009, 14:12
autor: Brutalo
Azrael_Juve pisze:
A propos Drenthe orientuje się ktoś w jakiej o jest formie? Ponoć nie pasuje w Realu do koncepcji Ramosa, a u nas byłby jakąś alternatywą.
Pozdrawiam!
Czytałem, że był notorycznie wygwizdywany na Bernabeu podczas każdego kontaktu z piłką za fatalną postawę w ostatnich meczach (między innymi 1vs1 z Valdesem w Grand Derbi), o czym w dość żałosny, acz szczery sposób się wypowiadał. Następnie doznał kontuzji, obecnie wraca do zdrowia i dziś zagra w pierwszym meczu po kontuzji (tzn jest w kadrze meczowej) Miałem możliwość oglądać kilka meczów Realu, w których grał Drenthe i muszę przyznać, że wywierał we mnie mieszane uczucia. Z jednej strony bardzo szybki, waleczny i dynamiczny zawodnik, który może grywać zarówno w pomocy jak i obronie, a z drugiej strony fatalna skuteczność strzałów, taki trochę "jeździec bez głowy" :roll: Ale jest jeszcze młody, i ja również uważam, że teoretycznie mógłby stać się wzmocnieniem Juventusu. Taki plan D, jak nie przyjdzie Diego, Silva, etc... Bo z tym zarządem już nic nie jest pewne :?
: 26 kwietnia 2009, 14:59
autor: Bartek(Juventino)
Bez wątpienia Drenthe to wielki talent i nie on pierwszy marnował się w Realu. Przejście do innego klubu najlepiej do Juve

było by wielkim pożytkiem dla obu stron. Szybki, silny ale mogący pochwalić się też dobrą techniką zawodnik, do tego może grać na pomocy i w obronie. Powiem szczerze, że na lewa pomoc wolałbym Jego niż Silve. Oczywiście Silva w tym momencie prezentuje wyższe umiejętności jest świetnym piłkarzem. ale ja wierze w wielką karierę także Holendra i mam większy sentyment do stylu gry właśnie Jego stąd ta sympatia dla Jego przejścia do Juve. Już na samym początku tamtego sezonu zainteresował mnie. Jednak mamy przeciętnego trenera więc wątpię, sprowadzimy nieprzeciętnego Drenthe.
: 26 kwietnia 2009, 15:52
autor: Szilgu
Bartek(Juventino pisze:było by wielkim pożytkiem dla obu stron. Szybki, silny ale mogący pochwalić się też dobrą techniką zawodnik, do tego może grać na pomocy i w obronie. Powiem szczerze, że na lewa pomoc wolałbym Jego niż Silve. Oczywiście Silva w tym momencie prezentuje wyższe umiejętności jest świetnym piłkarzem. ale ja wierze w wielką karierę także Holendra i mam większy sentyment do stylu gry właśnie Jego
Oglądałem parę meczy w wykonaniu Holendra i nawet Odonkor więcej myśli od tego zawodnika. Techniki nie posiada, a w dodatku jest tak zwrotny jak nasz Molinaro. Tzn jest tak szybki, że ma problemy z zatrzymaniem się

Dobry piłkarz na Udinese ale nie na Real czy Juve. Nigdy nie będzie grał jak Silva. Dla mnie to beztalencie opierające grę na swoich warunkach fizycznych i nie chciałbym go nigdy zobaczyć w Juve.
: 26 kwietnia 2009, 16:20
autor: Azrael
Odnosząc się bezpośrednio do tematu w nagłówku - przeciętna drużyna i przeciętny trener. Czyżby??? Dzisiaj gramy jak równy z równym, choć właściwie chyba nawet gorzej od najsłabszej drużyny ligi. To już nawet nie jest przeciętność. To nie jest tak, że tak jak każdemu wielkiemu klubowi zdarzają sie gorsze mecze. My tak gramy zawsze!
Pozdrawiam!
: 26 kwietnia 2009, 16:35
autor: Michal87
Mam serdecznie dość tego wszystkiego. Na szczycie jest Secco, takiego kretyna nie spodziewałem sie zobaczyc w Juve. Jego transfery to jest magia sama w sobie. Doprowadził do tego że ostatnia drużyna ligi narzuca nam swój styl gry... ludzie błagam zacznijcie kupować ludzi godnych tego klubu bo żal bierze. Nie wiem jaka jest w tym wszystkim wina Ranieriego ale drużyna którą dysponuje jest bardziej niż przeciętna. Secco obudź się do jasnej cholery! :płaczę:
Kolejny zepsuty dzień przez Juve, i nawet zwycięstwo tego nie zmieni...