Strona 2 z 12

: 17 kwietnia 2009, 13:46
autor: Brutalo
Jestem prawie pewien zwycięstwa w jutrzejszym meczu. Gdy trzeba grać o ważne punkty lub awans-wtedy coś się psuję :x , ale gdy gramy o honor z reguły wygrywamy. Mam nadzieję na powtórkę z przed roku, ale tak łatwo na pewno nie będzie. Szkoda że przed jutrzejszym meczem nie tracimy np 5 tylko 10 punktów :angry:

: 17 kwietnia 2009, 14:14
autor: Swider10
Bosiontko pisze:Ja bym proponował skupić się na rewanżu z Lazio. 1 miejsce przepadło, drugie raczej też. Trzeba będzie walczyć o obronę 3 miejsca (oby nie 4). Dlatego trzeba wygrać w Reggio di Calabria, gdzie nawiasem mówiąc lubimy przegrać i sędziowie nas przekręcają. O ważności meczu z Lazio nie trzeba wspominać. Mourinho każe grać swoim na maksa, bo będzie chciał zdobyć prestiżowe zwycięstwo, więc porażkę z Interem mam wkalkulowaną. Gryźć trawę będziemy w środę.
Ja Ci powiem tak przespij sie i przeczytaj jeszcze raz to co napisales.... Nawet najbardziej pesymistyczny fan Juve nie powinien powiedziec ze "porazke z interem mam wkalkulowana" Boze widzisz a nie grzmisz jak wogle mozna cos takiego napisac... Ja wierze w Juve i choc ewentualne zwyciestwo zapewne nic nam nie daje i tak ten mecz trzeba wygrac:!: to nie jest zwykle spotkanie :!: Derby Italii i tak jak powiedzial jeden z komentatorów w Canale + w ostatnim magazynie Serie A mecz Juve-inter to wisienka na torcie w tym sezonie dlatego miedzy innymi trzeba to wygrac dlatego ze jestesmy JUVENTUSEM dla kibiców na calym swiecie dla zakonczenia tego sezonu (zapewne na d rogim miejscu) w dobrym stylu (pozatym Milan ma tylko 2ptk. straty...) Nie wazne ze gramy bez Camora bo sam sie pozbawil szansy gry w tym meczu napewno ebdzie to duzo strata ale co z tego mecz sie zacznie i nikt o tym pamietac nie bedzie. Dlatego powtorze jeszcze raz trzeba to wygrac pokazac ze Biało-Czarne jest lepsze niz niebiesko-czarne :!:
Jezeli Ty Bosiontko nazywasz sie kibicem Juventusu to powineines ugrysc sie w jezyk ja nawet wiedziec ze nasze kochane Juve byloby skazane na porazke (przed zadnym jeszcze meczem taka mysl nawet mi przez glowe nie przeszla) nigdy bym tak nie powiedzial i zawsze bede wierzył :!:

AVE JUVE !!!!

: 17 kwietnia 2009, 14:19
autor: Okoni
Bosiontko pisze:Ja bym proponował skupić się na rewanżu z Lazio. 1 miejsce przepadło, drugie raczej też.
:shock: Mamy 2 punkty przewagi nad Milanem, mecz z nimi, do końca sezonu jeszcze sporo meczy, więc nie rozumiem Twojego pesymistycznego nastawienia.

: 17 kwietnia 2009, 14:26
autor: Kubba
Mecz o honor, prestiż czy jak to tam jeszcze można nazwać. Będzie to zacięte widowisko, napewno kości będą pękały. Już nie mogę się doczekać starć Chielliniego z Ibrą :D
Tego meczu nie możemy przegrać, musimy zdobyć te 3pkt, żeby pokazać kto jest lepszy i przedewszystkim dlatego aby utrzymać drugą pozycję.
Mam nadzieję, że po bardzo twardej i niezbyt pięknej( bo innej raczej nie zobaczymy) grze wygramy 1-0.

Chciałbym zobaczyć Giovinco od pierwszej minuty, ale w to naprawdę wątpie... Nie zdziwie się jak w ogóle go nie zobacze.
W ataku natomiast (od pierwszych minut) nie chce zobaczyć Del Piero. Jego widze jako "kata" który ewentualnie dobije Inter. Iaquinta i Treze to piłkarze, którzy powinni być wystaweni w podstawowym składzie.
Niestety Camor nie zagra i ponownie na prawej "wymiatał" będzie boski Marco...

Tak jak napisałem wyżej, mecz ten musimy wygrać. Mam nadzieje, że piłkarze i trener o tym wiedzą.

Forza Juve!

: 17 kwietnia 2009, 14:33
autor: Brutalo
Okoni pisze:
Bosiontko pisze:Ja bym proponował skupić się na rewanżu z Lazio. 1 miejsce przepadło, drugie raczej też.
:shock: Mam 2 punkty przewagi nad Milanem, mecz z nimi, do końca sezonu jeszcze sporo meczy, więc nie rozumiem Twojego pesymistycznego nastawienia.
Ze skrajnego pesymizmu (Bosiontko) do optymizmu (Okoni). Niestety dwa punkty przed meczem bezpośrednim w Mediolanie to bardzo mało, ale trzeba wierzyć, że wystarczą... Ale jeśli jutro powinie nam się noga :roll: i nawet zremisujemy przy ewentualnym zwycięstwie Milanu zrównamy się już punktami....

: 17 kwietnia 2009, 14:33
autor: Bosiontko
Po prostu niektórzy są z natury pesymistami. A co do meczu z Interem to wolę awans do finału CI niż wygraną z Interem. Jeszcze jakby była jakaś różnica dla tabeli, np. wygrana z Interem zabrałaby im coś albo zmniejszyła szansę w walce o mistrza z kimś innym, to widziałbym jakiś cel w ograniu ich poza poprawieniem sobie samopoczucia. Oczywiście jutro oglądam, wspieram, kibicuję, stresuję się, krzyczę i piję piwo itp., ale gdy emocje meczowe opadną ocenię sytuację na spokojnie i skoncentruję się na meczu z Lazio. Być może prawdziwy kibic po jutrzejszej ewentualnej porażce powinien popełnić rytualne samobójstwo, ale taką opcję sobie zostawiam jak nie awansujemy do LM.

Wg Gazzetta.it Del Piero pierwszy sklad jutro, bo Trezeguet nie trenował normalnie wczoraj. Liczyłem na atak Treze&Iaquinta, więc to kolejny cios dla mojego nastawienia.

: 17 kwietnia 2009, 15:34
autor: Obi Wan Kenobi
Ze skrajnego pesymizmu (Bosiontko) do optymizmu (Okoni). Niestety dwa punkty przed meczem bezpośrednim w Mediolanie to bardzo mało, ale trzeba wierzyć, że wystarczą... Ale jeśli jutro powinie nam się noga Rolling Eyes i nawet zremisujemy przy ewentualnym zwycięstwie Milanu zrównamy się już punktami....


Popatrz na terminarz Milanu. 4 ostatnie kolejki mają naprawdę trudne. Najpierw mecz z nami na San Siro, później wyjazd na stadio Friuli do Udine, następnie mecz u siebie z Romą i na zakończenie wycieczka do Florencji. Reasumując nie stawiał bym nas na przegranej pozycji. Nam ewentualnie oprócz Interu i Milanu poprzeszkadzać może Atalanta i Lazio (plusem jest to, że obydwa te mecze gramy u siebie).

: 17 kwietnia 2009, 15:46
autor: mateo369
Bosiontko pisze:Wg Gazzetta.it Del Piero pierwszy sklad jutro, bo Trezeguet nie trenował normalnie wczoraj. Liczyłem na atak Treze&Iaquinta, więc to kolejny cios dla mojego nastawienia.
Del Piero ostatnio gra słabo ale jestem święcie przekonany, że ma całkiem inne nastawienie i priorytety niż Ty, dla niego taki mecz i występ w nim to poniekąd wręcz zaszczyt i obowiązek i na pewno dodatkowo świetnie się na niego zmobilizuje. Zresztą kiedy jak kiedy, ale w takim spotkaniu Ranieri nie miałby jaj aby posadzić Alexa na ławce nawet jeśli Treze i Amauri byliby w pełni zdolni do gry

: 17 kwietnia 2009, 15:59
autor: dawid1897
juventinek123 pisze:Buffon
Zebina Legro Chiellini Molinaro
Marchionni Nedved Giovinco
Iaquinta Treze Amauri
Również mój skład na Inter, ewentualnie Del Piero od pierwszych minut za Amauriego, Alex w takich prestiżowych meczach może dużo dla nas dobrego zrobić, Amauri po kontuzji powinien zagrać ostatnie 20 minut (lub w zależności od prezentowanej formy Alexa dłużej). Oczywiście takim składem nie wyjdziemy, ale Ranieri może nas zaskoczyć ofensywnym ustawieniem, rozmowa z Elkannem mogła poskutkować.

Myślę że Ranieri nie jest taki głupi i wystawi Giovinco w pierwszym składzie, a Zdenka posadzi na ławie. Najlepiej jakby Nedved i Giovinco wyszli od pierwszych minut.

Ten mecz musimy wygrać i myślę, że zdołamy, przyciśnięty Inter zaczyna się gubić :prochno:

FORZA JUVE!!! Walczcie o honor!

: 17 kwietnia 2009, 16:06
autor: stahoo
dawid91 pisze:
juventinek123 pisze:Buffon
Zebina Legro Chiellini Molinaro
Marchionni Nedved Giovinco
Iaquinta Treze Amauri
Również mój skład na Inter!
Bez defensywnego pomocnika z 3 napadziorami, żeby było śmieszniej to wszystkimi typowymi strikerami? :rotfl: :lol: :prochno: :angry:

: 17 kwietnia 2009, 16:15
autor: Obi Wan Kenobi
Buffon
Zebina Legro Chiellini Molinaro
Marchionni Nedved Giovinco
Iaquinta Treze Amauri
Samobójstwo... :C

Ew. coś takiego by mogło przejść

Buffon
Zebina Legro Chiellini Molinaro
Tiago Poulsen Nedved
Iaquinta Trezeguet Giovinco

: 17 kwietnia 2009, 16:15
autor: Pontius21
Obi Wan Kenobi pisze: Popatrz na terminarz Milanu. 4 ostatnie kolejki mają naprawdę trudne. Najpierw mecz z nami na San Siro, później wyjazd na stadio Friuli do Udine, następnie mecz u siebie z Romą i na zakończenie wycieczka do Florencji. Reasumując nie stawiał bym nas na przegranej pozycji. Nam ewentualnie oprócz Interu i Milanu poprzeszkadzać może Atalanta i Lazio (plusem jest to, że obydwa te mecze gramy u siebie).
fakt , ale wcześniej mamy jeszcze mecze na SS z Palermo i Torino a bilans u siebie 12-2-1 , najlepszy w lidze 8) . Bardzo możliwe , że bezpośrednia potyczka zadecyduje , jakby nie patrzeć sytuacja ciekawa bo i bilans goli Juve ma +27 a Milan +26

: 17 kwietnia 2009, 16:16
autor: white_wolv
Porażka z Genoa zgasila totalnie moj zapal do tego spoktania.

Mial byc mecz o wszystko a bedzie mecz o drugie miejsce i o to aby ukrasc im wisienke z tortu.

Najgorszy jest fakt ze nawet jesli wygramy to oni i tak będą mogli odjechać z podniesionym czołem i to mnie niesamowicie dobija.

: 17 kwietnia 2009, 16:17
autor: dawid1897
stahoo pisze:
dawid91 pisze:
juventinek123 pisze:Buffon
Zebina Legro Chiellini Molinaro
Marchionni Nedved Giovinco
Iaquinta Treze Amauri
Również mój skład na Inter!
Bez defensywnego pomocnika z 3 napadziorami, żeby było śmieszniej to wszystkimi typowymi strikerami? :rotfl: :lol: :prochno: :angry:
Ten wykrzyknik to sam się dodał? :prochno:

Właśnie to zauważyłem, ale żeby było śmiesznie - najlepszą obroną jest atak 8) Może by takie ustawienie wypaliło? Kto to wie, wiecznie mamy grać dwoma defensywnymi pomocnikami? Jakiegoś schematu się trzymamy? Nedved gra w środku, nie podchodzi angażuje się w akcje defensywne i ofensywne (potrafi tak) , MM umie odebrać piłkę, Iaquinta może nawet schodzić na skrzydło, obrona gra wysoko, Giovinco sobie lata gdzie popadnie :think: Takim ustawieniem na pewno bym zaskoczył i Ciebie i Inter :smile: Nie ma to jak mocne uderzenie w pierwszych minutach :prochno:

: 17 kwietnia 2009, 16:49
autor: Gruppo Brusco
Pontius21 pisze:fakt , ale wcześniej mamy jeszcze mecze na SS z Palermo i Torino a bilans u siebie 12-2-1 , najlepszy w lidze 8) . Bardzo możliwe , że bezpośrednia potyczka zadecyduje , jakby nie patrzeć sytuacja ciekawa bo i bilans goli Juve ma +27 a Milan +26
Przypomnę Ci, że Inter w tym sezonie nie przegrał u siebie w lidze.

Co do meczu to pachnie mi tu remisem. 1-1 czyli coś w stylu 4 listopada 2007.