Strona 2 z 2

: 01 stycznia 2009, 21:36
autor: Negri
Nie ma to jak grać w meczu, na którym kibice rzygają jak koty
Hahaha, dokładnie.
Znam to z autopsji, granie w takim meczu do najprzyjemniejszych nie należy :D

Jeśli chcecie rozkręcić dobry doping, to przede wszystkim musicie być bardzo dobrze zorganizowani w grupie, zacznijcie najpierw od promocji typu plakaty, strona itp.
Potem, przy odrobinie szczęścia wszystko nabierze tempa i zacznie się kręcić.

: 02 stycznia 2009, 11:49
autor: 18kokol97
zaloizcie strone internetowa zachecajcie zrobcie konkurs cegielek z nagroda dla kibicow na mlynie plakaty itp

: 02 stycznia 2009, 12:17
autor: Dominik10
Na pewno najpierw zrobić miejsce do młyna. Potem coś pośpiewać na meczach. I według mnie to co najbardziej przyciąga ludzi do tego pięknego miejsca to oprawy: na początku nie żadne sektorówki tylko jakaś pirotechnika: czyli strobo etc. PObiegać z puszką na meczach pięniążki uzbierać i zrobić flagę i szaliki. To na pewno by pomogło w rozkręcaniu młyna.

: 02 stycznia 2009, 13:29
autor: stahoo
Nie sądzę aby na początku ludzie dawali kase do puszki. Musicie sami wyłozyć, a z czasem będzie mozna zbierac na oprawy.
Na pierwszy raz musicie zebrać dodatkowych kumpli, i smai zrobic "kocioł". Z czasem pewnie ludzie sami zacza przychodzic, ale najwazniejsze w mojej opinii to sie nie zniechęcic tym, ze przez pierwsze mecze ludzie niepewnie będa z Wami siadać :prochno:

: 02 stycznia 2009, 18:46
autor: Dominik10
stahoo pisze:Nie sądzę aby na początku ludzie dawali kase do puszki. :
Po mieście można pochodzić z szalikiem i namawiać ludzi do rzucenia tej przysłowiowej złotówki. Albo od razu przed wejściem na stadion obok sprzedawania biletów czy coś takiego. Mogę się założyć, że "coś" by wpadło.

Re: Jak rozkręcić młyn... ?

: 02 stycznia 2009, 19:14
autor: b0unc3
Bobek1991 pisze:Witam,

wiem, że temat o kibicach już istnieje, ale chce aby temat ten był poświęcony jakimś wskazówkom co do mojego tematu, o oprawach meczowych itp, w temacie zbiorczym otrzymał bym jedną, dwie odp a ja chce poznać wasze opinie

Otóż, mój miejscowy klub to Czarni Nakło - IV liga.
Razem z kilkoma znajomymi chciałbym rozkręcić porządny młyn na meczach domowych, zdzierać gardła, zrobić dobrą oprawę, kupić porządną flagę..

Otóż, nie jest tragicznie, co prawda Nakło to małe miasto, ok 27 tys mieszk. ale w zeszłym sezonie na kilku meczach zebrało się 30-35 osób i głośno dopingowaliśmy naszych ulubieńców, wyglądało to na prawdę dobrze, kilka razy mieliśmy saletrę, można było optymistycznie patrzeć, ale jakoś się w końcu rozpadło. Chcemy wskrzesić doping w naszym mieście.

Na początek za cel zakładamy sobie, żeby chociaż się zebrało te 30-40 osób i zdzierało gardła, jak to zadziała to ludzie się będą dołączać i można zrobić jakieś zbiórki.

I teraz jak to zrobić? Jak wyciągnąć Polaków z domów? Jak ich zachęcić do kibicowania i do zbiórki kasy?

Moje pomysły to:
1. Strona internetowa o klubie (nawet strony nie mamy), nie jakaś tam fantastyczna, trochę informacji o klubie, kadra, relacje z meczów, tabela terminarz informacje o zbiórkach itp i jakiś sklepik. Co do sklepiku to planuje zorganizować kupno szalików hurtowo. Kiedyś zebraliśmy 10 znajomych i sobie zamówiliśmy szaliki z szaliki.com. I teraz jak zachęcić ludzi do kupna szalików na początek? Co zrobić, żeby zaufali organizatorom? Jak ich zachęcić do zbiórek na oprawy oraz jak i gdzie ewentualnie zbierać tą kasę?
2. Drugi pomysł to promocja i reklama. Planujemy wydrukować ze 20 prostych plakatów A4 na kompie zachęcających do kibicowania, zbierania na oprawy i szaliki i zareklamować stronę. Oraz w postarać się o reklamę naszej działalności i strony w prasie lokalnej oraz serwisach www poświęconych naszemu powiatowi.

Najbardziej boli mnie, że drużyny z V ligi, a nawet klasy A mają stały młyn na meczach, falgi, oprawę itd



Co myślicie, jak ożywić miasto? Jak zachęcić ludzi do kibicowania i do zrzutek? Myślę, że jest duża szansa, aby doping wypalił, już kiedyś od niechcenia, prawie że przypadkowo zebrało sie 30 os i dopingowaliśmy. Ludzie tylko czekają, aż ktoś zrobi krok.. Bardziej boję się o zrzuty i oprawę.. Jak jest u was? Jak z waszymi lokalnymi drużynami< jak to funkcjonuje. Czekam na porady..
Chyba młody jesteś ale może pamiętasz mecze z Chojniczanką Chojnice? Przy starym podziale administracyjnym byliśmy z wami w lidze. Pamiętam że zawsze mecze z Wami były ciekawe. Chyba nawet kiedyś do Was przyjechaliśmy i Wy do nas też. Jak coś to PW

: 02 stycznia 2009, 21:57
autor: Il Storico
Proponuję wybrać najpierw miejsce na którym stale działałby młyn.
Po drugie do młyna wpuszczać osoby w wieku od 16 lat,ponieważ z doświadczenia(chodzę na mecze MKS-u,który gra nadspodziewanie dobrze)widzę iż na młyn przychodzą 13 letnie dzieci(i mniej),które śpiewają jakby chcieli a nie mogli,zachwycone oprawami i frekwencją(mamy jedną z najwyższych w lidze,a to za sprawą sukcesów)Po trzecie same oprawy,na które trzeba mieć ka$ę,ale na początek proponuję samodzielne robienie opraw;)Tzn z prześcieradeł lub płócien.Na koniec pozbieraj w samym mieście,a nawet klubie kasę na oprawy i dziel i rządź 8) Pozdro.Życzę powodzenia

: 02 stycznia 2009, 22:11
autor: Tharp
il tifoso w temacie 'Juventini do raportu' pisze: - data urodzenia (lub wiek)*
5.05.1994
Il Tifoso pisze:(...)
Po drugie do młyna wpuszczać osoby w wieku od 16 lat,ponieważ z doświadczenia(chodzę na mecze MKS-u,który gra nadspodziewanie dobrze)widzę iż na młyn przychodzą 13 letnie dzieci,które śpiewają jakby chcieli a nie mogli,zachwycone oprawami i frekwencją(...)
Nie lubie sie czepiac, ale zajezdza subtelna samokrytyka ;>

A co do rozkrecenia 'mlyna', to wydaje mi sie iz pomysly stahoo sa calkiem sensowne.

: 02 stycznia 2009, 22:17
autor: Il Storico
Tharp pisze: Nie lubie sie czepiac, ale zajezdza subtelna samokrytyka ;>
Spoko,wiem że to tak wygląda,ale nic nie poradzę na swój wiek :|
Dlatego nie "zasilam"młyna swoim mutującym się głosem.
Jednak widać,że jest żem rozsądny :C

: 02 stycznia 2009, 23:16
autor: FalsoVero
Il Tifoso pisze:Proponuję wybrać najpierw miejsce na którym stale działałby młyn.
Po drugie do młyna wpuszczać osoby w wieku od 16 lat,ponieważ z doświadczenia(chodzę na mecze MKS-u,który gra nadspodziewanie dobrze)widzę iż na młyn przychodzą 13 letnie dzieci(i mniej),które śpiewają jakby chcieli a nie mogli,zachwycone oprawami i frekwencją(mamy jedną z najwyższych w lidze,a to za sprawą sukcesów)Po trzecie same oprawy,na które trzeba mieć ka$ę,ale na początek proponuję samodzielne robienie opraw;)Tzn z prześcieradeł lub płócien.Na koniec pozbieraj w samym mieście,a nawet klubie kasę na oprawy i dziel i rządź 8) Pozdro.Życzę powodzenia
Prawda. Jak na stadionie w Szczecinie widzę dzieci biegające w kapturach to nie wiem czy mam się śmiać czy płakać...

Żeby nie było Il Tifoso dalej już nam nie odjedziecie. Łapiemy was po przerwie ;).