JuvePoland

Vesper pisze:Śnił mi się ten mecz 2 dni temu , Juve wygrywało i w ostanich minutach straciło bramki na 2-2 albo z 3-1 na 3-3. Wiem ,ze Del Piero na pewno dał bramkę

Jakos trudno mi uwierzyc, ze kazdemu z was snia sie mecze o Juve..
Zebym tak ja mogl kontrolowac sy :roll: ..

Juz nie przesadzajcie z tymi glupimi historiami. Mecz moze sie przysnic, ale na rok lub kilka lat.. A nie co tydzien .

Bez obrazy :lol:

Wiem ze nasz ukochany klub jest przetrzebiony kontuzjami i nie jest najlepiej. Jednak wierze, ze jutro wygramy i sie odkujemy. Mecze z Napoli to klasyki w Serie A, wiec mysle ze bedzie ciekawy mecz. Mam jeszcze w pamieci ubiegłoroczny mecz na ich terenie przegraliśmy 3-1 2 karne z kapelusza i wkurzony i przybity byłem po tym meczu, chciałbym zebysmy jutro sie srogo odegrali, taki 4-0 byłoby super . Choc raczej taki wynik nie padnie to tylko moje marzenie. Mam nadzieje ze wygramy w dobrym stylu nieważne w jakim stosunku, choc lepiej jak to 1-0, bo to śliski wynik jak cholera. Z Catania i Viola tez prowadzilismy 1-0 i konczylo sie remisem. Interesuja mnie jutro tylko 3 pkt!! Beda nam bardzo potrzebne, bo musimy pilnować drużyny, które sa przed nami, aby nam niebezpiecznie nie odskoczyły.

Uwielbiam to forum Po meczu zawsze jest płacz a przed meczami niezależnie od różnych faktów zawsze obstawiacie zwycięstwo. Ja taki pewny nie jestem. Typowanie wyników Juventusu to samobójstwo. Potrafimy wygrać z każdym i przegrać z każdym. Ja przed meczem z Napoli optymistą nie jestem. Nie ma Buffona to już drżę o wynik.

Z drugiej strony : Alex, Neved, Amauri i kilku innych graczy nie rozgrywało meczów w reprezentacji więc powinni być wypoczęci. Mam wrażenie, że po przerwach reprezentacyjnej nasi weterani grają lepiej ale i tak typuje 0-0. Większe szanse już widzę na ogranie ... Realu ...

NIE MA TO TAMTO MUSIMY DZISIAJ WYGRAĆ I KONIEC. JUŻ CZAS NA NAS, MIEJMY NADZIEJĘ, ŻE TE ROZMOWY COŚ DAŁY I JEST PEŁNA MOTYWACJA ,a nie oszukujmy się, bo prawda jest taka, że ostatnie mecze były za słabe i to zdecydowanie, bo zwycięstwa po 1-0 to żadna rewela!
P.S ( liczę na to że AMAURI z ALXEM zgrają się, bo coś im nie wychodzi)

Cocolino pisze:Ja się tak zastanawiam, co w wyjściowym składzie robią takie gwiazdy jak Sali-hali i Moli-moli, a na ławce siedzą Marchionni i De Ceglie? Jeśli wybiegniemy własnie w takim składzie, to boję się o wynik. Ranieri kręci sznur na swoim karku takim składem.

No ale przeciez wynik to jest jedna z ostatnich rzeczy na jakiej zalezy treneiro. Wazne zeby pomajstrowac i pokazac jakim to jest sie "fachowcem" - "Nikt by nie wystawil znowu Molinaro i Hasana a ja wyystawilem i prosze - zagralismy dobry mecz... to nic, ze przegrany, Napoli postawilo trudne warunki."

Jesli myslimy o LM w przyszlym sezonie to pora zaczac zbierac punkty... chociaz akurat dzisiaj w Neapolu bedzie o to bardzo ciezko.

Ehh, jak patrzę na skład to jestem przerważony :shock: Nie boję się o Chielliniego, Amauriego i Alexa. Nie wiem czy Seba wyjdzie w 1 bo gazzetta go nie awizuje, to już by była komedia :roll: Środek, Poulsen, Marchiso, środek marzeń poprostu
Bardzo się boję tego pojedynku, bardzo ciężki mecz jak na przełamanie, gdybysmy jeszcze mieli skład...pozostaje głęboka i nigdy nie kończąca się wiara, że to już dziś będzie pkt. zwrotny w naszych rezultatach.

FORZA RAGAZZI :!:

Juventino90 pisze:
Jakos trudno mi uwierzyc, ze kazdemu z was snia sie mecze o Juve..
Zebym tak ja mogl kontrolowac sy :roll: ..

Juz nie przesadzajcie z tymi glupimi historiami. Mecz moze sie przysnic, ale na rok lub kilka lat.. A nie co tydzien .

Bez obrazy :lol:

Nienawidzę czegoś takiego ... był to mój pierwszy sen o Juve ,przeczytaj sobie temat o snach i moją wypowiedź ...
"Nie wiem jak mogą wam się śnić ciągłe mecze Juve"...
Pierwszy raz mi się śniło i to napisałem i jak widzisz nie piszę co tydzień.
Więc następnym razem uważniej pisz... i za nim napiszesz zastanów się...

Dragon pisze:Ehh, jak patrzę na skład to jestem przerważony :shock: Nie boję się o Chielliniego, Amauriego i Alexa. Nie wiem czy Seba wyjdzie w 1 bo gazzetta go nie awizuje, to już by była komedia :roll: Środek, Poulsen, Marchiso, środek marzeń poprostu
Bardzo się boję tego pojedynku, bardzo ciężki mecz jak na przełamanie, gdybysmy jeszcze mieli skład...pozostaje głęboka i nigdy nie kończąca się wiara, że to już dziś będzie pkt. zwrotny w naszych rezultatach.

FORZA RAGAZZI :!:

No wlasnie. Z napoli na wyjzdzie gra sie cholernie ciezko, gdybysmy nie mieli kryzysu, i tylu kontuzji, to i tak martwilbym sie czy damy rade wywiezc chociaz punkt. Cholernie ciezki mecz, i to w wyjatkowo nieprzyjemnym dla nas okresie. Rozum podpowiada ze bedzie remis, ale serce sugeruje zeby wierzyc w skutecznosc pojedynczych jednostek, jak Amauri czy Del Piero, i w to, ze zrobia wszystko zeby przezwyciezyc obecny kryzys.
Oby sie nie powtorzyla sytuacja z zeszlego sezonu.

Jacques pisze:Uwielbiam to forum Po meczu zawsze jest płacz a przed meczami niezależnie od różnych faktów zawsze obstawiacie zwycięstwo.

Dla mnie jeszcze śmieszniejsze (?) jest to, jak piszą przed meczem: "nieważne w jakim stylu, dla mnie może się skończyć nawet i 1:0, byle do przodu". A po wygranym meczu piszą: "tak grać nie możemy, graliśmy padakę, co będzie jak przyjdzie nam zmierzyć się z Interem? Ranieri won!".
To tak tytulem offtopu.

Raczej przesądzone jest to, że od początku wybiegną Nedved i Molinaro. Byli pod ręką Claudio przez tą całą przerwę reprezentacyjną, gdzie wszyscy się poklepywali po plecach. Alibim Ranieriego będzie to, że reszta wróciła zmęczona z meczów narodowych.

Tylko dlaczego u licha nie gra Marchionni ?

Patrząc na powołania to skład mamy bardzo okrojony, ale bez przesady to w końcu jest to Juventus :roll: a tak pozatym mecz przypadkiem nie jest przy pustych trybunach? (kara dla kibiców napoli za wybryki w rzymie)

PS postawiłem na Juve w totomixa więc wygrają

Najwyższy czas na przebudzenie. Myślę, że po dwutygodniowej przerwie Juventus nabrał nowej jakości, że wyjdą zmotywowani jak nigdy i wygryzą całą trawę na boisku w Neapolu.
FORZA JUVE!

Linia obrony wyglada u was baaardzo przecietnie. No ale pdobno jakis wasz dzialacz mowił ze jest najlepsza we wloszech czy jakos tak. Co do kontuzji w Juve to jakos mnie nie wzruszaja biorac pod uwage ze Inter miał w pewnym momencie kontuzjowanych na raz 6 srodkowych obronców.

forzaragazzi pisze:Co do kontuzji w Juve to jakos mnie nie wzruszaja biorac pod uwage ze Inter miał w pewnym momencie kontuzjowanych na raz 6 srodkowych obronców.

Co to znaczy nie wzruszają? Ze nie sa osłabieniem? Czyli jak Internazionale miało kontuzjowanych 6 środkowych obrońców (pomijam których) to nie wzruszało Cię to też?

stahoo pisze:

forzaragazzi pisze:Co do kontuzji w Juve to jakos mnie nie wzruszaja biorac pod uwage ze Inter miał w pewnym momencie kontuzjowanych na raz 6 srodkowych obronców.

Co to znaczy nie wzruszają? Ze nie sa osłabieniem? Czyli jak Internazionale miało kontuzjowanych 6 środkowych obrońców (pomijam których) to nie wzruszało Cię to też?

Koledze chyba chodzi o to, że nie za bardzo współczuje nam z powodu takiej sytuacji, bo może być jeszcze gorzej.

Chodziło mi o to ze dla nas to wrecz normalna sytuacja - taka ilosc kontuzji :-D Wam to sie przytrafiło chyba pierwszy raz i nie mozecie przezyc tego faktu.