JuvePoland

Stawiam na skromne 1:0

- Pavel Nedved

Po takim spotkaniu(z Romą)nikt chyba nie wątpi,że musimy wręcz wygrać to spotkanie.Szczerze powiedziawszy nie powinno być zbyt trudno,nasi są podbudowani ostatnim sukcesem i dostrzegli ogromną szansę objęcia 2 pozycji już w najbliższym czasie.Zespół Spalettiego gra z Fiorentiną,a więc będzie ciekawie.Ciężko mówić o walce o Scudetto,jednak trzeba dostrzec,że naszym głównym celem było osiągnięcie 4 pozycji pozwalającej na grę w eliminacjach LM.Zatem jest możliwe,że osiągniemy znacznie więcej.

Hmm..No Mecz z Regginą myślę że będzie należał do tych łatwiejszych..Chociaż różnie to bywało jak gubiliśmy pkt z łatwymi przeciwnikami..i dlatego teraz siedzimy na 3 msc...
Bądź co bądź mecz musimy wygrać jeśli chcemy gonić 2 msc...

Obejrzałem powtórkę Meczu Reggina-Udinese i mogę powiedzieć śmiało ich obrona nie prezentuję się zbyt najlepiej wynik 1-3 Modesto strzelił niby tą bramkę ale nie zachwycali..

A co do aspiracji Juventusu..Co ten Ranieri sobie myśli? odpuszcza już? Nie mogę tak mnie dzisiejszy news wkurzył..Po sezonie out jak już ktoś na forum pisał..i sprowadzić kogoś z entuzjazmem ...Motywacja Panowie Motywacja..
A Ranieri to już wogóle..w jakiejś zmowie z Morattim ..Nie chcemy w Juve takiego trenera

FORZA BIAŁO-CZARNI

J mysle ze za tydzien bedziemy cieszyc sie ze zwyciestwa 0-1 dla Juve bramke strzeli Del Piero a to taka mal podpowiec dla Ranieriego:Buffon-Molinaro,Chiellini,Legrottaglie,Zebina-Nedved,Zanetti,Camoranesi-Iaquinta,DelPiero ,,gwiazda,, ,Trezeguet

A co do Ranieriego to uwarzam ze powinien zostac w Juve.. moze nie idzie mu najlepiej ale to sie zmieni wystarczy ze atak bedzie wykorzystywal wiecej sytulacji za rok moim celem dla Juve bedzie Puchar Ligi Włoskiej .....

GaNiEk_93 pisze:A co do Ranieriego to uwarzam ze powinien zostac w Juve.. moze nie idzie mu najlepiej ale to sie zmieni wystarczy ze atak bedzie wykorzystywal wiecej sytulacji za rok moim celem dla Juve bedzie Puchar Ligi Włoskiej .....

Pff..Zostać...zmieni się? Jeśli już w Juve nie wierzy..to się ** zmieni ...

Celem Puchar Ligi Włoskiej ? pff..Wszystkie Trofea które możliwe..jak Wracamy to w Wielkim Stylu...A Juventus na to stać ot co...Tylko ktoś musi poprowadzić Zespół..:)A z Ranierim który w Team nie wierzy..to się nie uda

i co atak będzie wykorzystywał więcej sytuacji? I Ranieri w nich uwierzy?...To nie oni mają mu coś pokazać..tylko on im...żeby ich mobilizować:P a nie...On pracuję dla Klubu nie Klub dla niego..To tyle odemnie

Jobek pisze:A z Ranierim który w Team nie wierzy..to się nie uda

A Ranieri nie wierzy w skład?

W tym meczu punkty będzie łatwiej stracić niż w meczu z Romą. Jeśli nasi chcą zagrać w stylu "wrzucimy w piłkę w pole karne, może się uda", a za wykonanie wezmą się Molinaro i Nocerino, to dobrym rezultatem będzie 1 pkt. Ale trza być dobrej myśli...

To nie oni mają mu coś pokazać..tylko on im...żeby ich mobilizować

Zwazywszy na ilość bramek jaką strzelamy po przerwie to chyba z tą mobilizacją nie jest źle...

mesju pisze:

Jobek pisze:A z Ranierim który w Team nie wierzy..to się nie uda

A Ranieri nie wierzy w skład?

W tym meczu punkty będzie łatwiej stracić niż w meczu z Romą. Jeśli nasi chcą zagrać w stylu "wrzucimy w piłkę w pole karne, może się uda", a za wykonanie wezmą się Molinaro i Nocerino, to dobrym rezultatem będzie 1 pkt. Ale trza być dobrej myśli...

Wg. Jego wypowiedzi nie wierzy.. Więc.. No chyba że się zgrywa..ale tak wogóle to mi nie pasuję ten Ranieri w Juve;]

Co do meczu to już za 4 dni ...nie mogę się doczekać:P

Jobek pisze:

mesju pisze:

Jobek pisze:A z Ranierim który w Team nie wierzy..to się nie uda

A Ranieri nie wierzy w skład?

W tym meczu punkty będzie łatwiej stracić niż w meczu z Romą. Jeśli nasi chcą zagrać w stylu "wrzucimy w piłkę w pole karne, może się uda", a za wykonanie wezmą się Molinaro i Nocerino, to dobrym rezultatem będzie 1 pkt. Ale trza być dobrej myśli...

Wg. Jego wypowiedzi nie wierzy.. Więc.. No chyba że się zgrywa..ale tak wogóle to mi nie pasuję ten Ranieri w Juve;]

Co do meczu to już za 4 dni ...nie mogę się doczekać:P

Wg. których wypowiedzi? Daj linka bo ja jakoś nie czytałem żeby powiedział że nie wierzy w zawodników :roll:

Jobek pisze:a że Ranieri odpuszcza odrazu ....

Pewnie...Nie widzę innego rozwiązania, jak zwolnienie go od razu :?

Jobek pisze:Nie wierzy w Zespół..

No i co Cię tak cieszy?

http://www.juvepoland.com/news.php?id=9687

Nie wierzy w Zespół..

”To było wiadome zanim sezon się rozpoczął. Od samego początku powtarzałem, że tylko sam Inter może przegrać to mistrzostwo(...)”
Szkoleniowiec “Starej Damy” nie wierzy także w to, że uda się dokonać tego co obecny lider:
”Nie sądzę, żeby Juventus czy którykolwiek inny włoski zespół był w stanie zrobić to co oni(...)"

Bo chyba takie wypowiedzi nie mobilizują...Póki Matematycznie wszystko jest realne..to może się wydarzyć.. a że Ranieri odpuszcza odrazu ....

Po jakze ciezkim,ale emocjonujacym i dobrym spotkaniu z Roma nadszedl czas na druzyne,ktora zajmuje przed ostatnie miejsce w tabeli.
Mecz,ktory raczej jest do wygrania,choc warto przypomniec,ze z Cagliari(ostatnie w tabeli) tez mielismy wygrac,a wiemy jak sie skonczylo.Poprostu jezeli marzymy o przescignieciu Romy to takie mecze musimy wygrywac i wierze,ze nie zlekcewazymy przeciwnika i smialo wygramy.Kolejnym motywatorem powinien byc mecz Romy z Viola(mozliwy remis lub wygrana Violi,na co z wielka checia licze )

Tak wiec przy odrobinie szczescia (czyt. wpadka Romy)juz za tydzien bedziemy mogli patrzec na tabele z glowa do gory :-D

Forza Juve!

Jeżeli mecz wygrywało by się samym potencjałem, to Reggina by mogła nie wchodzić na boisko, oddając walkowera, bo byśmy wygrali z pewnością wyżej niż 0-3...ale meczy nie wygramy samym potencjałem, niestety-potrzebna jest motywacja-najlepiej duża dawka, bo jak sobie chłopcy oleją przeciwnika, to może być podobny scenariusz jak z Cagliari...Juventus jest teraz na fali-najpierw Udinese, potem Roma ---> na pewno podniosły się piłkarzom morale, teraz jeszcze tylko punkcik do 2. miejsca...jeżeli nie będziemy głupio tracić, to możemy spokojnie zająć tą lokatę, a jak i inter w końcu zacznie się potykać (na co czekam), to może i uda się zniwelować stratę do jakiejś ludzkiej wartości, a nie ponad 10 pkt...nie wiem ilu z Was wie, ale będą na boisku szwagrowie-o ile trenerzy ich wystawią-czyli Nicola Amoruso i Alessandro Del Piero (żona Alexa-Sonia-jest siorką Nicoli)-nieźle. Co do bramek...hmm...liczę na 0-3 (lub wyżej, ale lepiej zachować siły na mocniejsze zespoły), a gole sprezentują nam David, Alex i Pavel...w proponowany skład się nie zabawię, bo i tak trener nas zaskoczy...tyle tylko,że chyba Nocerino pauzuje za kartki (o ile sie nie mylę), co z kolei daje szansę Sissoko lub może nawet Tiago...zobaczymy.

Naprzód BIAŁO-CZARNY SMOKU!!!

Jobek pisze:Bo chyba takie wypowiedzi nie mobilizują...Póki Matematycznie wszystko jest realne..to może się wydarzyć.. a że Ranieri odpuszcza odrazu ....

A co miał powiedzieć? Że ciągle gonimy Inter? Mogłoby to zabrzmieć dość dziwnie. Facet spojrzał na tabelę i powiedział to co wszyscy wiemy: Inter póki co jest za mocny, a jeśli przegra to na własne życzenie. Ale to nie oznacza, że trzeba się poddać, bo przede wszystkim chodzi o spełnienie podstawowego zadania, czyli przyszłoroczna LM. Teraz pojawiła się szansa na drugie miejsce i wszyscy zgodnie podkreślają, łącznie z Ranierim, że jest ono w zasięgu ręki. Więc mobilizacja jest i jest o co walczyć.

Jak Juventus sięgał po ostatnie scudetti to inni trenerzy także przyznawali, że Bianconeri są poza zasięgiem. I według mnie nie ma w tym nic dziwnego.

Bo chyba takie wypowiedzi nie mobilizują...Póki Matematycznie wszystko jest realne..to może się wydarzyć.. a że Ranieri odpuszcza odrazu ....

Idiotyczne gadanie.
Twoje, nie Ranieriego.
Co my odpuszczamy? Jestesmy na trzecim miejscu, więc gdzie mamy odpuszzać? Odpuszczać gonienie Interowi nie odpuszczając walki z Romą (czy to próbując ją wyprzedzić czy tez jej później uciekając) jest fizycznie niemożliwe.

Ranieri zwyczajnie stwierdził, że Inter jest zbyt mocny dla nas i ma za dużą przewage. Nie wiem gdzie Ty tu widzisz odpuszczanie...
Rozumiem, gdyby wszystko zależało od nas. Ale tu zależy od Interu. To oni mają wszelkie atuty w ręku.
My wygrywając do końca wszystkie spotkania (w tym mecz z Interem na wyjeździe) możemy zdobyć w sumie 92 punkty. A ich osiągnięcie jest, tak naprawdę, niemożliwe.
Inter jeśli będzie grał tak jak do tej pory (liczac średnio punkty na mecz) zakończy sezon mając 95 punktów na koncie. Wliczając w to porażkę u siebie z Juve (a Inter jeszcze nie przegrał w tym sezonie).
Ciężko mieć też nadzieję, że ewentualne odpadnięcie z LM sprawi, że nie będzie im się chciało grać.
- w zeszłym roku po odpadnięciu z Valencia nie mieli żadnego regresu formy - dalej imponowali regularnością
- mobilizacja by wróciła w chwili gdybyśmy zaczęli ich gonić.

Doczepiliście się akurat tej Wypowiedzi o Interze do której zastrzeżeń nie mam ..bo sam wiem co i jak..wiadomo gdybyśmy nie wypadli poza burtę Serie A , Inter by się nie liczył ale jest inaczej...

Wypowiedź Ta :
”Nie sądzę, żeby Juventus czy którykolwiek inny włoski zespół był w stanie zrobić to co oni(...)"

Mnie troszkę wkurzyła..Mógł to inaczej sformułować... Ale to tylko moje spostrzeżenia:D

A większość rzuca się na mnie jakby miało mnie zjeść:) Luzzu troszkę..Po to tu jesteśmy żeby powymieniać własne poglądy na temat wszystkiego co o Juve..i Tyle...

A Jedno co Nas Łączy to:

JUVE !:)

FORZA JUVE

Przepraszam władzę za OT