Re: ZA DEMOKRACJA!!!
: 15 stycznia 2008, 13:34
Autostrada przez dolinę Rozpudy kto nam zabronił wybudować? Limit na połów dorsza godzący w interesy polskich rybaków kto ustalił? Przykładów można wymieniać więcej...nookie pisze:Jeśli chodzi o zabieranie wolności i niepodległości to przejawów na to jakoś nie widać poza właśnie takimi wypowiedziami, nie wiem czym popartymi :doh:
Żeby uchwalić coś w Europarlamencie wystarcza 2/3 głosów, co przy obecnym układzie sił oznacza że przy odrobinie szczęścia Niemcy + 3 mniejsze kraje są w stanie narzucić nam jakąś ustawę przeciwko której cała Polska jest przeciwna. Jasne, na razie mamy jeszcze Liberum Veto, lecz nie jest tajemnicą że większe kraje Uni (czyli te które realnie nią kierują) chcą je znieść...
Czyli jestem 2 euro na czysto do przodu, nie? Myślisz że gdyby to było takie proste to takie np Niemcy gotowe byłyby nam dawać 2 euro za darmo?nookie pisze:Ale na dzień dzisiejszy i tak znacznie więcej dostajemy z UE niż do niej wpłacamy, bodajże jest to 3 euro otrzymane za 1 wpłacone.Lumberjack pisze:Ja jestem za taką organizacją, jaką chciał de Gaulle, czyli związku opartym li tylko na swobodzie przepływu kapitału i przemieszczania się. Dzisiaj WE (wciąż nie UE) to biurokratyczny moloch przejadający lwią część pieniędzy podatników.
Na razie mamy 27 państw ale już nie długo będziemy zapewne obywatelami jednego dużego państwa o nazwie UE...nookie pisze:Lumberjack pisze: Bajońskie sumy wydaje się na przykład na to, ażeby Parlament Europejski mógł się co jakiś czas poprzemieszczać na linii Strasburg-Bruksela. A instytucja ta zajmuje sie tak ważnymi przecież sprawami, jak zawartość 'jedynie słusznego' procenta tłuszczu w jogurcie.
W UE mamy 27 państw i niestety sa potrzebne takie szczegółowe regulacje mimo, że wydają się śmieszne i niektóre z nich są faktycznie, ale nikt ich nie robi tylko po to, żeby coś robić. te 27 państw to zbyt duży rynek, żeby można było obyć się bez szczegółowych regulacji.
btw: chwiałeś dowodów na brak suwerenności... Przeczytaj jeszcze raz swoją wypowiedź... Ten fragment o potrzebnych regulacjach...!
Dopłaty... Buhahaha... Dopłaty to jest taka trochę marchewka którą daje się przed nos osiołkowi żeby szedł tam, gdzie chcemy... Dopłaty miały zachęcić nas do wejścia do Unii (zresztą skutecznie...) Zauważ że dopłaty dla rolników kończą się z rokiem 2009, tym samym w którym przyjmiemy konstytucję Unii, a w którym Unia przejmie władzę nad naszym krajem...nookie pisze:Co do rolników, to na polskiej wsi odbywa się reforma i mniejsze gospodarstwa przestaną istnięć, a te większe jeszcze się zwiększą, to był proces nieunikniony.Ale o dopłatach nie wspomniałeś :roll: