Strona 2 z 2

: 10 listopada 2007, 12:12
autor: Vincitore
Cóż, ja też go uwielbiałem i delektowałem się jego ośmieszaniem rywali, ale co się stało to się niestety nie odstanie - odszedł i już nigdy nie wróci, zresztą ... teraz to pewnie nikt by go już w Juventusie nie chciał od kibiców aż po ostatniego magazyniera. Faktem jest to że inter aby stać się gigantem w Serie A musiał sobie kupić dwóch naszych zawodników bo co zrobili od 1989 roku do momentu degradacji Juventusu?
Zlatan wybrał inter, cóż jest zachwycony ale na pewno gdyby odszedł gdzieś za granicę to cieszyłby się mniejszą nienawiścią wśród kibiców Juventusu.

: 12 listopada 2007, 15:20
autor: przemal
Boli to, że gra w Interze, a atak i tak mamy porządny. Jest w formie, to prawda, ale czy w życiowej... to byłbym skłonny dyskutować. Ibra ma trudny charakter, cięty język i za to go nie lubię.
[/quote]

: 12 listopada 2007, 15:45
autor: krop
Lord of San Siro pisze:
Bartek(Juventino) pisze: Czy się przełamał w lidze mistrzów? Być może. Póki ci strzelił w niej tylko dwie bramki. Obie w ostatnim spotkaniu -wcześniej nic, potem?
Jesteś poważnie niedoinformowany, Ibra w tej edycji LM zdobył już 4 gole i razem z Ronaldo jest liderem strzelców tych rozgrywek.
Nie masz co robic? a moze na forum Interu jest nudno? splyn stad...

: 12 listopada 2007, 16:24
autor: matekkuba
kropek pisze:
Lord of San Siro pisze:
Bartek(Juventino) pisze: Czy się przełamał w lidze mistrzów? Być może. Póki ci strzelił w niej tylko dwie bramki. Obie w ostatnim spotkaniu -wcześniej nic, potem?
Jesteś poważnie niedoinformowany, Ibra w tej edycji LM zdobył już 4 gole i razem z Ronaldo jest liderem strzelców tych rozgrywek.
Nie masz co robic? a moze na forum Interu jest nudno? splyn stad...
Na forum Interu są małolaci, tzw. jednosezonowcy, więc poziom dyskusji, pasuje do poziomu Interu, ale niektórzy kibice się pewnie nudzą i przychodzą do nas...

A co do Zlatana, no to nie lubiłem go. Jedyne z czego go pamiętam to z chamskich zachowań i jego widzimisie. A z resztą co to za stwierdzenie, że jest w życiowej formie. Jest napastnikiem, tak jak Treze, a nasz Francuz ma 3 bramki więcej, a jakoś nie słyszałem komentarzy: Treze w życiowej formie.

: 12 listopada 2007, 17:34
autor: krop
matekkuba pisze:
Na forum Interu są małolaci, tzw. jednosezonowcy, więc poziom dyskusji, pasuje do poziomu Interu, ale niektórzy kibice się pewnie nudzą i przychodzą do nas...

A co do Zlatana, no to nie lubiłem go. Jedyne z czego go pamiętam to z chamskich zachowań i jego widzimisie. A z resztą co to za stwierdzenie, że jest w życiowej formie. Jest napastnikiem, tak jak Treze, a nasz Francuz ma 3 bramki więcej, a jakoś nie słyszałem komentarzy: Treze w życiowej formie.
To oczywiste... nasz Dawidek jest zawsze w lepszej formie od Zlatana.. nawet gdy jest slabsza :) z reszta kazdy sie do tego juz przyzwyczail ze nasz Trezegoal jest swietnym napadziorem.

PS. do Pana Siewiera... myslisz ze nie mam co robic tylko nabijac posty? :D o tak zawsze marzylem o tym zeby miec ich pod nickiem 2536356454.

: 12 listopada 2007, 18:00
autor: Del
Dobrze, niech sobie robi kariere w Interze. My mamy zawodnikow, ktorzy potrafia go zatrzymac (Chiellini :twisted: ). Przynajmniej sie na nim poznalismy. Tak mu sie podobalo w Juve ? Tak kochal ten klub ? Teraz dopiero widac, jak bylo na prawde. Nie dosc, ze odszedl to znienawidzonej druzyny, to jeszcze po meczu zachowuje sie jak najgorszy cham w stosunku do naszych pilkarzy. Gigi Buffon tez mowil, ze kocha, ze mu sie tu podoba, ale zostal a on... szkoda gadac. Dwulicowy i falszywy. Dobrze ze nie ma go juz w Juve.

: 12 listopada 2007, 18:13
autor: Regulus
Obecny stosunek kibiców Juve do Ibrahimovica nosi wszelkie znamiona syndromu zdradzonej kochanki (jakkolwiek dziwnie by to nie brzmiało ;]) Cóż, nie będę ukrywał, że ja również byłem wielkim fanem Zlatana, wszak gość ma nie tylko niesamowite umiejętności ale i osobowość. Wiązałem z nim wielkie nadzieje, był moim ulubionym piłkarzem. Wszystko wzkazywało na to, że stanie się największą gwiazdą Juventusu i być może zajmie w sercach kibiców miejsce Del Piero po zakończeniu przez niego kariery. Ale kiedy klub znalazł się w trudnym momencie Zlatanowi nagle przeszła miłość do Starej Damy i odszedł do znienawidzonego rywala.

Dlatego odejście Vieiry i całej reszty boli nieporównywalnie mniej.

: 13 listopada 2007, 16:25
autor: i_man
Zlatan to gwiazdeczka, która przy silniejszym podmuchu wiatru leży i płacze. Dodatkowo fakt, że odszedł do Interu pokazuje, że stało się dobrze i nie ma co po nim płakać. Pewnie jak Inter zacznie dołować to też zacznie szukać sposoby aby uciec. W Juve niech grają piłkarze, którzy każdego dnia dziękują Bogu za tą szansę noszenia biało-czarnych barw..

: 13 listopada 2007, 16:29
autor: Venomik
1. Kto jak kto, ale Ibra prędzej odda niż położy się i zacznie płakać
2. Gdybyś budował drużynę tylko z takich graczy jak wymieniles - tulalibysmy sie gdzies na koncu stawki, jesli w ogole w Serie A. Nie zapominaj, ze tacy gracze jak Nedved czy Buffon mieli szanse pokochania Starej Damy tylko dlatego, ze jestesmy wielką drużyną!

: 13 listopada 2007, 16:33
autor: i_man
1. Ta odda, chyba po meczu, a w trakcie położy się i będzie robił miny pokrzywdzonego dziecka i machać rękami. Ja nie twierdze, że on nie ma charakteru tylko jest strasznie irytujący, bo jednak zalicza glebę przy byle kontakcie z innym zawodnikiem.
2. No widzisz ale Buffon i Nedved pokochali Juve, nie napisałem, że to mają być wychowankowie, tylko ludzie, którzy będą z nami na dobre i złe.

: 13 listopada 2007, 17:55
autor: stahoo
i_man pisze:W Juve niech grają piłkarze, którzy każdego dnia dziękują Bogu za tą szansę noszenia biało-czarnych barw..
dobre zdanie :prochno: na serio, zara chyba na gg opis taki wystawie :smile:
A tak na powaznie: widzisz w obecnym footbalu głównie gra kasa. Ostatnie scudetto wygralismy dzieki grze całego zespołu, ale baaaaardzo duży wkład mieli gracze tacy jak: cannavaro (zyciowa forma) thuram (też baaardzo dobry BYŁ), zambro, emerson itd. Jak widac nie kochali oni juventusu, ale sukcesy z nami osiagali.
Wniosek: jak piłkarz dobry, nie musi kochac juventusu by w nim grał, jeżeli ma to pomóc druzynie.
Pozdro :wink:

: 13 listopada 2007, 18:15
autor: Del
Wedlug mnie trudno mowic, ze Zambrotta nie kochal Juve. Pewnie kochal i odchodzil z ciezkim sercem. Moze nawet najtrudniej mu bylo odejsc z klubu z tych wszystkich pilkarzy. W koncu to Juve zrobilo z niego wielka gwiazde a moze to klub zdecydowal sie go sprzedac. Tak czy owak, Zamro to pilkarz, ktorego najbadziej mi brakuje.
Sorry za offtop.

: 13 listopada 2007, 18:23
autor: i_man
Nie wiem czy chciałbym zawodników typu Figo czy Ronaldo w Juve, chociaż złymi grajkami na pewno nie są, poziom sportowy to na bank ma być priorytet przy kontraktowaniu nowych graczy ale nie chce typa ze skarbonką zamiast serca, który będzie robił problemy z powodu zer na koncie. Ale niestety masz racje, że większość kopaczy zeszmaci się aby więcej zarobić, a w tydzień zarabiają tyle czy nawet więcej co zwykły kibic. Zwróć też uwagę na to, że tamci piłkarze wygrali ligę i nic po za tym jeżeli chodzi o Juve. Także takie Emersony to niech sobie kopią w Milanie ale od Juve to z daleka bo mimo, że grał to był cienki, ot taki piłkarz jednego trenera. Z tych co wymieniłeś żałuję straty Zambrotty jedynie, który jednak wybrał inną drogę.. pozdro :wink: