: 14 lipca 2003, 12:51
Hymn mi sie bardzo podoba.Z tym Ramazzottim to prawda??
ja słuchałem , sciągnąłem z netu. Ale najlepsza jest "JUVENTUSLANDIA".Seiru pisze:"Tu sei la squadra del quore" jest bardzo fajne, ktoś słuchał może Franceso De Felice-"Bianconeri"?
RadeKas pisze:To dajcie strony z których można te piosenki ściągnąć.
Masz rację nie jest to oficjalny hymn i nawet bym nie chciał żeby był lepszy jest ten obecny.Ten do którego posłałeś link mnie się nie podoba wogule.Adamosus pisze:Panowie,nie wiem czy dobry pokój do publikacji tego utworu wybrałem,ale musze sie z wami podzielic nowym Inno Juve,wydaje mi sie ze nie jest to oficjalny hymn,ale warty uwagi.
Oto i on :
Mi się podoba
masz racje Juve storia di un grande amore zdecydowanie lepiej brzmi niz Inno 2002 - to traci disco polo<<W@jTEk>> pisze:Nawet spoko![]()
Ale naszego Juve storia di un grande amore nic nie przebije![]()
Dziwi mnie dlaczego na stadionie Juve czasami leci TEN przecież to nie jest nasz hymn no chyba że kiedyś nim był...
Pytanie tylko: co "Juve storia di un grande amore" ma wspolnego z hymnem ? Przeciez to jest piosenka do ktorej mozna sie poprzytulac z dziewczyna (szczegolnie jesli chodzi o ta wersje spiewana przez pilkarzy). Ta tutaj tej nieco zywsza (http://www.youtube.com/watch?v=idxi0l5R ... re=related). W kazdym razie w zaden sposob to nie brzmi jak hymn...Azteck pisze:masz racje Juve storia di un grande amore zdecydowanie lepiej brzmi niz Inno 2002 - to traci disco polo<<W@jTEk>> pisze:Nawet spoko![]()
Ale naszego Juve storia di un grande amore nic nie przebije![]()
Dziwi mnie dlaczego na stadionie Juve czasami leci TEN przecież to nie jest nasz hymn no chyba że kiedyś nim był...
Miałem okazję być dwa razy w poprzednim sezonie na meczu Juve w Turynie, i mogę potwierdzić że przed meczem w formie hymnu leci właśnie ta wersja (może ciut inaczej). Ludzie śpiewają głównie refren, na telebimach jest ściąga z tekstu. Wychodzi to... spoko szczerze mówiąc.@Maras@ pisze:Ta tutaj tej nieco zywsza (http://www.youtube.com/watch?v=idxi0l5R ... re=related). W kazdym razie w zaden sposob to nie brzmi jak hymn...
To prawda i mi się to podobamati888 pisze:no własnie któregoś razu za wcześnie włączyłem transmisję z Olimpico i leciała właśnie ta 'żywa' wersja, która bardzo przypadła mi do gustu - na pewno jest o wiele bardziej motywująca niż te piłkarskie smęty