Strona 2 z 5

: 19 sierpnia 2007, 20:51
autor: naros
Damiano-pl pisze:
naros pisze:Dla mnie jest to idiotyzm. Czytałem też że FIFA chciała zabronic religijnych gestów podczas meczu. To dopiero było by śmieszne. :?
Śmieszny to byłbyś w tym momencie ty. Chyba nie zdajecie sobie sprawy do czego może doprowadzić taki gest, skierowany nie do tych ludzi co trzeba. Na świecie wielu jest fanatyków religijnych, którzy mogą to potraktować prowokująco i wszcząć przez to burdy na trybunach.
Słyszałeś kiedyś o takiej sytuacji? Bo ja nie.

: 19 sierpnia 2007, 21:09
autor: Abi
VariaTH pisze: Rozumiem że gesty rasistowskie powinny być zabronione, ale nie rozumiem dlaczego z powodu strachu przed reakcją innych, ktoś nie może podziękować czy też oddać hołd Bogu...
Bo bycie wierzącym już nie jest cool/trendy/dżezi. Kto wie, może niedługo nie będzie nawet legalne :think: Teraz światem kierują inne wartości :bravo:
paruf pisze: jedynie co zostalo zabronione to afiszowanie sie zwoim wyznaniem (...) kiedy sa zwrocone na ciebie setki kamer.
Afiszowanie się przed milionami odbiorców TV swoją orientacją seksualną jest natomiast pożądane, mimo że również wzbudza mieszane uczucia u niektórych...

: 19 sierpnia 2007, 21:14
autor: m-a-t-t-e-o
Poprawność polityczna przede wszystkim... :/
Damiano-pl pisze:
naros pisze:Dla mnie jest to idiotyzm. Czytałem też że FIFA chciała zabronic religijnych gestów podczas meczu. To dopiero było by śmieszne. :?
Śmieszny to byłbyś w tym momencie ty. Chyba nie zdajecie sobie sprawy do czego może doprowadzić taki gest, skierowany nie do tych ludzi co trzeba. Na świecie wielu jest fanatyków religijnych, którzy mogą to potraktować prowokująco i wszcząć przez to burdy na trybunach.
paruf pisze: Mysle ze bardziej chodzi o unikanie takich sytuacji kiedy np, na meczu AC Milan bedzie ktos z Egiptu i Kaka bedzie mial koszulke o tematyce religijnej i ten ktos zlozy protest, ze jego uczucia zostaly obraznone. Abusrd? Wydaje mi sie ze neistety nie, to jest mozliwe i trzeba jakos sie bronic przed takimi glupimi zachowaniami radyklanych fanow.
Czyli nie mogę wykonać gestu religijnego bo mogę sprowokować jakiegoś biednego fanatyka tak? To całkiem logiczne... No bo w końcu przecież to normalne, żeby 5% społeczeństwa narzucało innym swoją ideologię... :/

Abdul_BN.pl pisze:Bo bycie wierzącym już nie jest cool/trendy/dżezi. Kto wie, może niedługo nie będzie nawet legalne :think: Teraz światem kierują inne wartości :bravo:
Wątpię żeby to było przez to... Ja na przykład nie jestem osobą wierzącą a mimo to takie gesty mi nie przeszkadzają. Bardziej przeszkadza mi wszechobecna poprawność polityczna... :?
przemo134 pisze:akurat nie sądze matteo ze chrześcijństwo stanowi 95% wwszystkich religii swiata...
Źle mnie zrozumiałeś... 95%-normalni w mare tolerancyjni ludzie którym takie gesty nie przeszkadzają, 5%-fanatycy, którzy takie gesty traktują jako zaczepki...

: 19 sierpnia 2007, 21:21
autor: przemo134
akurat nie sądze matteo ze chrześcijństwo stanowi 95% wwszystkich religii swiata...

: 19 sierpnia 2007, 21:46
autor: Wojt
Bo bycie wierzącym już nie jest cool/trendy/dżezi. Kto wie, może niedługo nie będzie nawet legalne Think Teraz światem kierują inne wartości Bravo
Teraz sie mówi "kaczi".

A co do samej sprawy, to jest to chyba trochę nieprzemyślana decyzja ze strony FIFA. Oni boją się terrorystów na stadionach? Taki powód byłby chyba jednak nieco nieuzasadniony...

: 19 sierpnia 2007, 21:51
autor: bienias1002
Ja w sumie sie zgadzam z Fifa
boisko nie jest miejscem do okazywania swojej wiary
jesli ktos jest taki wierzacy to powinien sie modlic do swojego Boga( nie zapominajcie że na świecie są też inne religie niz chrzescijanstwo)a nie pokazywac to na boisku

kazdy z zawodnikow ktory sie tak afiszuje ze swoja wiara po przez rozne napisa na koszulkach, niech lepiej to zachowa dla siebie i niech to gleboko w sobie przemysli a napewno jego wiara na tym nie ucierpi

: 19 sierpnia 2007, 21:52
autor: lukasz9013
To jest aż śmieszne. Pewnie niedługo FIFA zabroni też nosić religijnych symboli tj. krzyżyki, medaliki itp. bo będzie kogoś obrażało.

: 19 sierpnia 2007, 22:08
autor: stefan590
Wasze wypowiedzi najlepiej pokazują, jak wiele racji miała FIFA wydając takie rozporządzenie.

Oburzenie... "<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> Fifa". Mocne określenia.

Gdyby ludzie naprawdę rozumieli, że przekonania to indywidualna sprawa, decyzja FIFY byłaby idiotyczne. Ale tak nie jest.

Ludzie ciągle twierdzą, że obrażana są ich religijny odczucia. Sprawa Boruca dotyczyła tak naprawdę różnicy wyznań. On się przeżegnał w stronę PROTESTANCKICH kibiców Rangersów. Celtic to klub KATOLICKI.

Wszędzie gdzie pojawia się religia, są i konflikty. Gdyby ludzie umieli podejść do tego odpowiednio, ten zakaz by nie wszedł. FIFA po prostu chciała uniknąć sytuacji konfliktowych. Jedni będą się mieli koszulkę "i love Jesus", inni bedą tym oburzeni. To się nie skończy. Działa to we wszystkie strony bez wyjątku.

Teraz ludzie twierdzą, że muzułmanie to fanatycy. Ale niestety, fanatyzm jest wszędzie. To co zrobiła FIFA to chyba jedyne co mogła. Bo uczenie ludzi o tolerancji... nie wypala od lat.

: 19 sierpnia 2007, 22:26
autor: m-a-t-t-e-o
stefan590 pisze:To co zrobiła FIFA to chyba jedyne co mogła. Bo uczenie ludzi o tolerancji... nie wypala od lat.
Wyrzućmy murzynów z boisk... :/ "Bo uczenie ludzi o tolerancji... nie wypala od lat"

: 19 sierpnia 2007, 22:46
autor: herr_braun
Kolejny totalniacki wymysł FIFA, w charaktersytycznym zresztą stylu dla międzynarodowych organizacji. Jakoś bardzo mnie to nie zdziwiło, w imię postępu nie takie rzeczy się już robiło

: 19 sierpnia 2007, 23:00
autor: Gooray
stefan590 pisze:Wasze wypowiedzi najlepiej pokazują, jak wiele racji miała FIFA wydając takie rozporządzenie.

Oburzenie... "<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> Fifa". Mocne określenia.

Gdyby ludzie naprawdę rozumieli, że przekonania to indywidualna sprawa, decyzja FIFY byłaby idiotyczne. Ale tak nie jest.

Ludzie ciągle twierdzą, że obrażana są ich religijny odczucia. Sprawa Boruca dotyczyła tak naprawdę różnicy wyznań. On się przeżegnał w stronę PROTESTANCKICH kibiców Rangersów. Celtic to klub KATOLICKI.

Wszędzie gdzie pojawia się religia, są i konflikty. Gdyby ludzie umieli podejść do tego odpowiednio, ten zakaz by nie wszedł. FIFA po prostu chciała uniknąć sytuacji konfliktowych. Jedni będą się mieli koszulkę "i love Jesus", inni bedą tym oburzeni. To się nie skończy. Działa to we wszystkie strony bez wyjątku.

Teraz ludzie twierdzą, że muzułmanie to fanatycy. Ale niestety, fanatyzm jest wszędzie. To co zrobiła FIFA to chyba jedyne co mogła. Bo uczenie ludzi o tolerancji... nie wypala od lat.
Właśnie w taki sposób zwalcza się religię. Nie ma znaczenia jaka to jest religia. Poprostu w dzisiejszych czasach panuje moda na ateizm. Zauważcie jak to wyglada na wschodzie - religia jest najważniejsza! Ich nie obchodzi, że ktoś może się poczuć urażony tym co oni noszą. Poprostu wierzą w Boga i noszą różne rzeczy związane z religią. Zabroni im ktoś? A u nas? Broń Boże nie obrazić kogoś swoją religijnością! Najlepiej schować się w piwnicach i tam modlić... Ja np. czuje się urażony kiedy widze dwóch homoków całujących się na ulicy. To też może doprowadzić do konfliktów. A czy zakazuje się tego? Nie, bo to jest teraz "Europejskie"... Wygląda na to, że nie można w nic już wierzyć, chyba, że jest to poparte przez UE...

: 19 sierpnia 2007, 23:04
autor: RavaneVialli
stefan590 pisze:Wasze wypowiedzi najlepiej pokazują, jak wiele racji miała FIFA wydając takie rozporządzenie.

Oburzenie... "<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> Fifa". Mocne określenia.
Wypowiedzi na forum Juvepoland.com, w dodatku krytyczne, w moim odczuciu mają się nijak do kwestii, czy FIFA miała w tej sprawie rację, czy nie. Nie mam zatem pojęcia, jakież to logiczne rozumowanie przekonuje Cię na podstawie wypowiedzi na forum, że "FIFA miała wiele racji".
Gdyby ludzie naprawdę rozumieli, że przekonania to indywidualna sprawa, decyzja FIFY byłaby idiotyczne. Ale tak nie jest.
Bzdura. Przekonania to nie jest indywidualna sprawa. Na podstawie własnych przekonań kreujemy rzeczywistość, oddziałujemy w taki a nie inny sposób na innych, z powodu charakterystycznych dla danej kultury przekonań mamy takie a nie inne normy i relacje społeczne etc.
Ludzie ciągle twierdzą, że obrażana są ich religijny odczucia. Sprawa Boruca dotyczyła tak naprawdę różnicy wyznań. On się przeżegnał w stronę PROTESTANCKICH kibiców Rangersów. Celtic to klub KATOLICKI.
Sprawa Boruca ma się nijak do poddanego tu pod dyskusję nowego przepisu FIFA dotyczącego zakazu napisów o treści religijnej na koszulkach.
Wszędzie gdzie pojawia się religia, są i konflikty.
Śmiała teza, jestem ciekaw, jak ją udowodnisz :D
Gdyby ludzie umieli podejść do tego odpowiednio, ten zakaz by nie wszedł. FIFA po prostu chciała uniknąć sytuacji konfliktowych. Jedni będą się mieli koszulkę "i love Jesus", inni bedą tym oburzeni. To się nie skończy. Działa to we wszystkie strony bez wyjątku.
Nie mam pojęcia, jak ktoś może być oburzony (czy wręcz w jakikolwiek sposób obrażony) faktem pojawienia się na koszulce piłkarza napisu "I love Jesus", "I love Allah" i im podobnych. Doprawdy - nie mam pojęcia, przecież nie ma on jakiegokolwiek prowokacyjnego charakteru.

Teraz ludzie twierdzą, że muzułmanie to fanatycy. Ale niestety, fanatyzm jest wszędzie.
Kolejna śmiała teza. Tym razem nie każę Ci jej udowadniać, tylko podpowiem, że w moim otoczeniu, a znam wiele osób, nie ma fanatyzmu.
Zaskoczony???? :shock:
;)
To co zrobiła FIFA to chyba jedyne co mogła. Bo uczenie ludzi o tolerancji... nie wypala od lat.
Bzdura. Jak zacierajac różnice religijno-kulturowe można mówić o nauce tolerancji? :D Przecież żeby się jej nauczyć, trzeba mieć kontakt z czymś kontrastującym z naszymi przekonaniami, jeśli tego nie ma (właśnie poprzez takie zakazy), nie ma mowy o zaistnieniu jakiejkolwiek tolerancji i to jest paradoks w myśleniu współczesnych... fanatyków tolerancji:D

: 19 sierpnia 2007, 23:14
autor: piotrek.prz
bienias1002 pisze:jesli ktos jest taki wierzacy to powinien sie modlic do swojego Boga( nie zapominajcie że na świecie są też inne religie niz chrzescijanstwo)a nie pokazywac to na boisku
Wybacz, bienias, ja jestem głęboko wierzącym chrześcijaninem i jestem oburzony tym, że piłkarz nie może nosić koszulek z żadnymi elementami religijnymi!!! I chcę zaznaczyć, że nie jestem żadnym fanatykiem religijnym, nie tępię wyznawców innych religii, dlatego jeśli jakiś piłkarz przypuśćmy z Azji założy koszulkę "I love Allach" czy coś w tym stylu, to się nie obrażę :!: Dlaczego? Bo on ma prawo do wyznawania własnej religii :!: I jeśli przykładowo jest muzułmaninem czy prawosławnym czy człowiekiem jakiegokolwiek wyznania które NIE JEST SEKTĄ, to ma prawo umieścic na swojej koszulce elementy swojej religii czy wykonać np. znak krzyża czy coś w tym stylu.
VariaTH pisze:Właśnie w taki sposób zwalcza się religię. Nie ma znaczenia jaka to jest religia. Poprostu w dzisiejszych czasach panuje moda na ateizm. Zauważcie jak to wyglada na wschodzie - religia jest najważniejsza! Ich nie obchodzi, że ktoś może się poczuć urażony tym co oni noszą. Poprostu wierzą w Boga i noszą różne rzeczy związane z religią. Zabroni im ktoś? A u nas? Broń Boże nie obrazić kogoś swoją religijnością! Najlepiej schować się w piwnicach i tam modlić... Ja np. czuje się urażony kiedy widze dwóch homoków całujących się na ulicy. To też może doprowadzić do konfliktów. A czy zakazuje się tego? Nie, bo to jest teraz "Europejskie"... Wygląda na to, że nie można w nic już wierzyć, chyba, że jest to poparte przez UE...
Zgadzam się z Tobą w całości, VariaTH. Niestety, w dzisiejszych czasach tak to jest że homoseksualiści mogą całować się na ulicach (a jeszcze trochę i będą mogli się nawet w Polsce nazywać małżeństwem :angry: ), ale ja nie będę mógł medalika religijnego nosić. I żeby mnie ktoś źle nie zrozumiał: homoseksualiści powinni mieć i wg prawa MAJĄ takie same prawa jak wszyscy inni obywatele. I jestem absolutnym przeciwnikiem ich publicznej dyskryminacji, odbierania im prawa do pracy, itp. To ich sprawa, jak układają swoje życie. Ja mogę sie jedynie modlić za to, by dane im było odkryć miłość Boga do nich. Ale ja po ulicach też nie chodzę z tabliczką, że jestem heteroseksualistą, więc oni nie muszą się obnosić ze swoim homoseksualizmem i paradować po miastach. No cóż, takie czasy nastały, że niedługo będę się musiał ukrywać z tym, że wierzę w Boga i - tak jak za komuny - potajemnie chodzić do kościoła :angry:

: 19 sierpnia 2007, 23:15
autor: Bulentus
stefan590 pisze:
Sprawa Boruca dotyczyła tak naprawdę różnicy wyznań. On się przeżegnał w stronę PROTESTANCKICH kibiców Rangersów. Celtic to klub KATOLICKI.
Jakby nie patrzec, protestanci i katolicy sa Chrzescijanami, no a jakie napisy zabronila FIFA na koszulkach? Z wyznaniami wiary chrzescijanskiej. I nie rozumiem co ci Rangersi tak sie oburzyli w sprawie Boruca, skoro wykonal on gest Chrzescijanski.

Ale nie o gesty tu chodzi tylko o napisy na koszulkach. Tak czy owak, nadal twierdze, ze jest to absurdalne zachowanie FIFY, chociarz wielu z was uwaza takie postepowanie za logiczne.
Dobra, zrozumialbym takie postepowanie, gdyby Kaka czy Cacau grali w krajach islamskich i wykonywali by takie gesty (chociarz nie wiem czy FIFA zdazyla by zereagowac, bo dawno by ich juz wylynczowali), ale te przepisy tycza sie rownierz (jezeli nie glownie) krajow i lig europejskich i ciekawe jaka religia tutajze przewaza, co?

A tak wogole, to cos mi smierdzi, ze ten zakaz nie do konca sie zgadza z prawami czlowieka bo przecierz kazdy czlowiek w demokratycznym kraju ma prawo wyrazac jawnie swoje zdanie i poglady (no chyba ze FIFA chce zbudowac wlasne imperium, w ktorym takie prawa nie istnieja).
I niech nikt mi nie mowi, ze takie napisy czy gesty, sa tak wielka prowokacja! A czy nie jest to prowokacja, gdy graja dwaj odwieczni rywale przeciwko sobie, i jak ktos strzeli bramke to biegnie wokol boiska calujac herb swojego klubu i krzyczac niezrozumiale rzeczy w strone przeciwnych kibiow?!

: 20 sierpnia 2007, 01:23
autor: stefan590
m-a-t-t-e-o pisze:
stefan590 pisze:To co zrobiła FIFA to chyba jedyne co mogła. Bo uczenie ludzi o tolerancji... nie wypala od lat.
Wyrzućmy murzynów z boisk... :/ "Bo uczenie ludzi o tolerancji... nie wypala od lat"
Ciekaw jestem czy Ty zdajesz sobie sprawę, że zupełnie nie o to mi chodziło, i specjalnie tak to skrzywiasz, czy po prostu tak źle mnie zrozumiałeś?
VariaTH pisze:
stefan590 pisze:Wasze wypowiedzi najlepiej pokazują, jak wiele racji miała FIFA wydając takie rozporządzenie.

Oburzenie... "<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> Fifa". Mocne określenia.

Gdyby ludzie naprawdę rozumieli, że przekonania to indywidualna sprawa, decyzja FIFY byłaby idiotyczne. Ale tak nie jest.

Ludzie ciągle twierdzą, że obrażana są ich religijny odczucia. Sprawa Boruca dotyczyła tak naprawdę różnicy wyznań. On się przeżegnał w stronę PROTESTANCKICH kibiców Rangersów. Celtic to klub KATOLICKI.

Wszędzie gdzie pojawia się religia, są i konflikty. Gdyby ludzie umieli podejść do tego odpowiednio, ten zakaz by nie wszedł. FIFA po prostu chciała uniknąć sytuacji konfliktowych. Jedni będą się mieli koszulkę "i love Jesus", inni bedą tym oburzeni. To się nie skończy. Działa to we wszystkie strony bez wyjątku.

Teraz ludzie twierdzą, że muzułmanie to fanatycy. Ale niestety, fanatyzm jest wszędzie. To co zrobiła FIFA to chyba jedyne co mogła. Bo uczenie ludzi o tolerancji... nie wypala od lat.
Właśnie w taki sposób zwalcza się religię. Nie ma znaczenia jaka to jest religia. Poprostu w dzisiejszych czasach panuje moda na ateizm. Zauważcie jak to wyglada na wschodzie - religia jest najważniejsza! Ich nie obchodzi, że ktoś może się poczuć urażony tym co oni noszą. Poprostu wierzą w Boga i noszą różne rzeczy związane z religią. Zabroni im ktoś? A u nas? Broń Boże nie obrazić kogoś swoją religijnością! Najlepiej schować się w piwnicach i tam modlić... Ja np. czuje się urażony kiedy widze dwóch homoków całujących się na ulicy. To też może doprowadzić do konfliktów. A czy zakazuje się tego? Nie, bo to jest teraz "Europejskie"... Wygląda na to, że nie można w nic już wierzyć, chyba, że jest to poparte przez UE...
Zwalcza się religie? Wiesz... może i masz trochę racji. 2 obozy. Ateiści i religijni ludzie. W sumie to często tak to dzisiaj jest. Jedni ciągle zwalczają drugich. Ale nie wszędzie tak jest i nie zawsze.

Z jednej strony jest moda na ateizm. Może i tak. Ale jest druga strona i moda na religijność fanatyczną, czy z fanatyzmem graniczącą.

Co mają do tego homoseksualiści na ulicach? Na ulicy nikt nie zakazuje symboli religijnych. W sumie może to brzmi anarchistycznie, ale ulicą w demokratycznym państwie nie rządzi żadna instytucja.

No fakt. Unia! Wszystko przez Unie! Wiesz czym jest Unia?
RavaneVialli pisze:
stefan590 pisze:Wasze wypowiedzi najlepiej pokazują, jak wiele racji miała FIFA wydając takie rozporządzenie.

Oburzenie... "<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> Fifa". Mocne określenia.
Wypowiedzi na forum Juvepoland.com, w dodatku krytyczne, w moim odczuciu mają się nijak do kwestii, czy FIFA miała w tej sprawie rację, czy nie. Nie mam zatem pojęcia, jakież to logiczne rozumowanie przekonuje Cię na podstawie wypowiedzi na forum, że "FIFA miała wiele racji".
Otóż takie logiczne rozumowanie:

Ostra reakcja pokazuje jak bardzo nietykalna jest dla was religia. I fakt ze tak wielu ludzi się na ten temat wypowiedziało w podobny sposób świadczy o tym jak popularny jest taki pogląd.

Właśnie przez to FIFA tego zakazała. Nie wiem czy to słuszne, czy nie. Ale FIFA to ogromna ogranizacja. Tam się robi wielkie pieniądze. Jeżeli jest jakiś problem to trzeba go zwalczyć jak najskuteczniej. Niepokoje religijne sprawiaja, że FIFA traci pienidze. W takich sytuacjach nie ma półśrodków.

Nie wiem czy zrobili słusznie, pod względem moralnym i etycznym podejmując taką decyzję. Jedno jest faktem-jest to skuteczne. Oni się nie przejmą waszymi głosami oburzenia. Problem rozwiązany.

Tak wygląda świat i ja nie wiem czy to słuszne. Wy uważacie, ze wiecie?[/quote]
Gdyby ludzie naprawdę rozumieli, że przekonania to indywidualna sprawa, decyzja FIFY byłaby idiotyczne. Ale tak nie jest.
Bzdura. Przekonania to nie jest indywidualna sprawa. Na podstawie własnych przekonań kreujemy rzeczywistość, oddziałujemy w taki a nie inny sposób na innych, z powodu charakterystycznych dla danej kultury przekonań mamy takie a nie inne normy i relacje społeczne etc.
No fakt. Ale mimo różnic trzeba jakoś żyć. Każdy ma swoje przekonania i nie powinno się ich tępić. Chyba to wcześniej mówiłeś?
Ludzie ciągle twierdzą, że obrażana są ich religijny odczucia. Sprawa Boruca dotyczyła tak naprawdę różnicy wyznań. On się przeżegnał w stronę PROTESTANCKICH kibiców Rangersów. Celtic to klub KATOLICKI.
Sprawa Boruca ma się nijak do poddanego tu pod dyskusję nowego przepisu FIFA dotyczącego zakazu napisów o treści religijnej na koszulkach.
No trochę się ma. Pokazuje jak ludzie reagują na religijne różnice! Ten wątek został poruszony, ale nikt tak naprawdę nie napisał jasno o co w tym chodziło. Uważałem, że ktoś to powinien zrobić.
Wszędzie gdzie pojawia się religia, są i konflikty.
Śmiała teza, jestem ciekaw, jak ją udowodnisz :D
Tyle jest i było wojen religijnych. To najlepszy dowód. Wojny na Bliskim Wschodzie, na Wyspach Brytyjskich(Irlandia, IRA vs Lojaliści[tak naprawdę protestanci vs katolicy]). Wiele by wymieniać. Tylko o tym trochę rzadko się mówi w mediach. Konflikty religijne nazywa się trochę inaczej. A jak nie ma tego w telewizji to ludzie o tym nie wiedzą.

Poza tym przykłady ze świata piłkarskiego. Najostrzejsze derby świata, takie po których kibice robią "Zadymy" na mieście, sa spowodowane nie tylko piłką. Najczęściej jest tak, że po prostu kibice dwóch różnych drużyn są innego odłamu. Celtic-Ranger to dobry przykład.

Poza tym wystarczy popatrzeć. Wtedy przekonasz się jak wrogo są do siebie nastawieni ludzie różnych wyznań.
Gdyby ludzie umieli podejść do tego odpowiednio, ten zakaz by nie wszedł. FIFA po prostu chciała uniknąć sytuacji konfliktowych. Jedni będą się mieli koszulkę "i love Jesus", inni bedą tym oburzeni. To się nie skończy. Działa to we wszystkie strony bez wyjątku.
Nie mam pojęcia, jak ktoś może być oburzony (czy wręcz w jakikolwiek sposób obrażony) faktem pojawienia się na koszulce piłkarza napisu "I love Jesus", "I love Allah" i im podobnych. Doprawdy - nie mam pojęcia, przecież nie ma on jakiegokolwiek prowokacyjnego charakteru.
Tak szczerze to ja też nie wiem jak można być tym oburzony. Tak samo nie wiem jak można rzucać "FIFA to <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, bo tego zakazali". Ale ja wielu rzeczy nie wiem. Ale odsyłam wyżej, tam jest to mniej wiecej napisane.
Teraz ludzie twierdzą, że muzułmanie to fanatycy. Ale niestety, fanatyzm jest wszędzie.
Kolejna śmiała teza. Tym razem nie każę Ci jej udowadniać, tylko podpowiem, że w moim otoczeniu, a znam wiele osób, nie ma fanatyzmu.
Zaskoczony???? :shock:
;)
Może inaczej rozumiemy słowo fanatyzm? Dla mnie fanatyzm to przekonanie zakorzenione w ludziach na dobre. Coś od czego nie odejdą, choćby nie wiem co. Coś czego zostali nauczeni dawno temu i nie mają najmniejszej ochoty tego zmieniac. Nawet kiedy dowody i fakty mówią im, że nie mają racji.
To co zrobiła FIFA to chyba jedyne co mogła. Bo uczenie ludzi o tolerancji... nie wypala od lat.
Bzdura. Jak zacierajac różnice religijno-kulturowe można mówić o nauce tolerancji? :D Przecież żeby się jej nauczyć, trzeba mieć kontakt z czymś kontrastującym z naszymi przekonaniami, jeśli tego nie ma (właśnie poprzez takie zakazy), nie ma mowy o zaistnieniu jakiejkolwiek tolerancji i to jest paradoks w myśleniu współczesnych... fanatyków tolerancji:D
Masz rację. Prawdopodobnie ją masz. Ale przeczytaj co napisałem wyżej o powodach decyzji FIFY.

Różnice to świetna sprawa. Ale trzeba wszystkie akceptować. Ludzie NIE umieją tego robić, więc rodzą się konflikty. A na boisku nie ma na nie miejsca.
Paul-Juve-90 pisze:
stefan590 pisze:
Sprawa Boruca dotyczyła tak naprawdę różnicy wyznań. On się przeżegnał w stronę PROTESTANCKICH kibiców Rangersów. Celtic to klub KATOLICKI.
Jakby nie patrzec, protestanci i katolicy sa Chrzescijanami, no a jakie napisy zabronila FIFA na koszulkach? Z wyznaniami wiary chrzescijanskiej. I nie rozumiem co ci Rangersi tak sie oburzyli w sprawie Boruca, skoro wykonal on gest Chrzescijanski.

Ale nie o gesty tu chodzi tylko o napisy na koszulkach. Tak czy owak, nadal twierdze, ze jest to absurdalne zachowanie FIFY, chociarz wielu z was uwaza takie postepowanie za logiczne.
Dobra, zrozumialbym takie postepowanie, gdyby Kaka czy Cacau grali w krajach islamskich i wykonywali by takie gesty (chociarz nie wiem czy FIFA zdazyla by zereagowac, bo dawno by ich juz wylynczowali), ale te przepisy tycza sie rownierz (jezeli nie glownie) krajow i lig europejskich i ciekawe jaka religia tutajze przewaza, co?

A tak wogole, to cos mi smierdzi, ze ten zakaz nie do konca sie zgadza z prawami czlowieka bo przecierz kazdy czlowiek w demokratycznym kraju ma prawo wyrazac jawnie swoje zdanie i poglady (no chyba ze FIFA chce zbudowac wlasne imperium, w ktorym takie prawa nie istnieja).
I niech nikt mi nie mowi, ze takie napisy czy gesty, sa tak wielka prowokacja! A czy nie jest to prowokacja, gdy graja dwaj odwieczni rywale przeciwko sobie, i jak ktos strzeli bramke to biegnie wokol boiska calujac herb swojego klubu i krzyczac niezrozumiale rzeczy w strone przeciwnych kibiow?!
No tak. To przecież CHRZEŚCIJANIE. Powinni stworzyć wspólny front przeciw reszcie. Po co oni się kłócą ze sobą? To RESZTA jest problemem!